Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Tęczowy Most - Kismet

kikin - Wto 05 Kwi, 2016 08:57
Temat postu: Kismet
Kismet - tureckie słowo oznaczające przeznaczenie, fatum, los. Termin kismet jest najczęściej stosowany na określenie niespodziewanych wydarzeń i niewytłumaczalnych zrządzeń losu.*
(*Wikipedia)

Zakładając ten wątek, chyba po raz pierwszy nie wiem od czego zacząć...

od współczucia dla ogromu cierpienia zwierzęcia... czy od podziwu dla chęci przetrwania....?

Drobniutka, czarna kotka, która mimo swego bardzo ciężkiego stanu, dała radę wejść do klatki łapki i rzucić się na jedzenia... Nie zwróciła nawet uwagi, no to, że łapka sie za nią zatrzasnęła...

Czarny drobiazg z gigantycznymi urazami tylnej łapki i ogona... być może po wkręceniu w silnik samochodowy






Nawet weterynarz, który kotkę operował - zadzwonił do Wolontariuszki, która biedaka złapała - aby wyrazić swoje zdziwienie nad bardzo ciężkim stanem naszej dziewczynki. Łakpa i ogon musiały zostać amputowane :cry:

Na szczęście na przekór wszystkiemu, Kismet bardzo chce żyć. Miejmy nadzieję, że ma już za sobą najgorsze - przeżyła operację i dochodzi do siebie.

Kismet jest dziką kotką w średnim wieku. W takim stanie nie można było odwieźć jej na miejsce bytowania, tym bardziej, że warunki dla kotów są tam koszmarne. Została pod opieką Fundacji i zamieszkała, na razie w klatce, przy domu naszej Wolontariuszki.

A taki dostała apartament:


na zdjęciu widoczny Rezydent posiadłości :wink: Tymianek



Zdjęcia Kismet będą później. Na razie widać tylko piękne złote oczy w czeluściach drapakowej budki. Na szczęście apetyt dopisuje, więc trzymamy kciuki za powrót do jak najlepszej formy, jaką kotka w takim stanie, możę osiągnąć.

Kismet na ZDJĘCIACH i FILMACH.

kat - Wto 05 Kwi, 2016 10:29

Biedna kicia. Oby już teraz wszystko było dobrze :ok:
BEATA olag - Wto 05 Kwi, 2016 11:44

:good: :good: :good:
jaggal - Wto 05 Kwi, 2016 12:15

"kot na wolności sobie poradzi"... oto jak sobie radzi! :?

trzymajcie się obie, dziewczyny!

kikin - Sro 20 Kwi, 2016 21:24




kikin - Sro 20 Kwi, 2016 22:38






catta - Sob 07 Maj, 2016 22:44

Jak się ma czarna piękność?
Nóżka, ogonek zagojone? Z krążeniem nie ma problemów?

kikin - Pon 09 Maj, 2016 08:46

catta napisał/a:
Jak się ma czarna piękność?
Nóżka, ogonek zagojone? Z krążeniem nie ma problemów?


młoda szaleje w stodole :: kica jak zając :: apetyt dopisuje, rana wygojona, tylko coś słabo futro odrasta :roll: ale poza tym - jak na dziką kotkę - funkcjonuje super :good:
Ładnie reaguje na imię i przybiega na jedzenie i nie jest już takim mega wypłoszem jak na początku. Z kotami, które były przed nią, też ładnie relacje poukładane.

brynia - Pon 09 Maj, 2016 09:34

:brawo:
kikin - Czw 19 Maj, 2016 10:48

Kismet już wie, że ja=jedzenie i nie jest takim mega wypłoszem jak na początku :: :: ::
Objęła stodołę w posiadanie i chyba jej dobrze.

Wczoraj po raz pierwszy odważyła się powąchać mój palec, tak że poczułam dotyk jej mokrego noska :banan: i to jest super, bo to dziki kot i bardzo się cieszę, że jednak obdarzyła mnie zaufaniem. :love: :love: :love:

Przy okazji napiszę, że wczoraj po tygodniu nieobecności wreszcie zjawiła się na kolację kotka Mira, którą ostatnio sterylizowałam. Już zaczynałam się martwić, ze sobie poszła na dobre, ale na szczęście wiem, że nic jej nie jest. :D :love: :love: :love:

Morri - Czw 19 Maj, 2016 11:39

:good:
kikin - Pon 06 Cze, 2016 12:44

Wreszcie mogę napisać, że Kismet zaczyna pupcia futrem zarastać :: :: :: Stworzyła w stodole całkiem zgrany team z Tymiankiem, Melisą i Mirą. Żyją zgodnie obok siebie i równie zgodnie stawiają się na karmienie. Kismet, pomimo niepełnosprawności (choć czy niepełnosprawnym można nazwać kota który, pomimo trzech nóg i braku ogona, śmiga po wysokościach z prędkością światła :lol: ) :cool: - nie da sobie w kasze dmuchać i się do swojej miski dostawiać :twisted: Pociecha z niej wielka ::
kikin - Wto 21 Cze, 2016 09:24




kikin - Wto 21 Cze, 2016 09:28





wiem, wiem zdjęcia byle jakie :: ale dowód na to, że Kismet jest i ma się dobrze ::

kat - Wto 21 Cze, 2016 12:29

Chyba nieźle sobie radzi bez łapy :)
kikin - Wto 21 Cze, 2016 12:31

śmiga jak zając, nawet po wyżkach skacze bez problemu
kikin - Pią 05 Sie, 2016 11:53

Kismet zaczęła wreszcie wychodzić ze stodoły. Można ja spotkać późną nocą kręcącą się po podwórku lub okolicznych polach. Na karmienie jednak ładnie melduje się tam gdzie trzeba ::

Ostatnio przyuważyłam ją jak śmiga przez pole - na trzech nogach mam wrażenie że jest szybsza, niż byłaby na czterech :lol:

Futrko wreszcie ładnie odrosło i jest lśniąco czarne, a z czeluści ciemnej stodoły często patrzą na mnie jej złote oczy :love: :love: :love:

BEATA olag - Pią 05 Sie, 2016 13:38

super że wychodzi na prostą
filo - Wto 23 Sie, 2016 16:54

Dokarmiam zgraję ostatnio. Dzisiaj Kismet tak się pchała do michy, że właściwie mogłam ją pomiziać.
Ona rokuje. Ja Wam to mówię.

kat - Wto 23 Sie, 2016 17:02

Będzie jak z Zygfrydem ;)
kikin - Pią 02 Wrz, 2016 16:26

Kismet nie ma od tygodnia... :cry:
drogi i rowy przepatrzyłam, na wsiowym profilu ogłoszenie zamieściłam, ogłoszenia porozwieszane..
w schronisku nie ma
w zakładzie komunalnym niestety nie dowiem się czy jeden z przejechanych kotów to nie była ona...
dziś instaluję kamerę, może w nocy przychodzi?
może ją ktoś gdzieś zamknął? no bo gdzie może iść kot na wsi? chyba nie siedzi w szczerym polu?

agresywnych psów w okolicy brak, lisów tez nigdy nie widziałam...

nie wiem...

kat - Pią 02 Wrz, 2016 16:35

Co za tydzień nieszczęść... :(
kikin - Pon 05 Wrz, 2016 18:02

Kismet wróciła po 11 dniach

ja już się z nią w myślach prawie zdążyłam pożegnać

UFFFFFFFFFFFFFF

ale się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

to była moja cicha ostatnia nadzieje, że jak się pogoda popsuje to wróci do stodoły, otwieram dziś drzwi a ona miauka do mnie, :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: wygląda dobrze

Hofi - Pon 05 Wrz, 2016 18:06

Cóż za radość, oby już została! :: :banan: :banan:
kat - Pon 05 Wrz, 2016 18:26

Uff :)
jaggal - Pon 05 Wrz, 2016 18:29

genu włóczęgi wyłażą :D
filo - Pon 05 Wrz, 2016 22:41

uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff

Obraziła się na moją opiekę i sobie poszła na dłuższy spacer?
Powiedziała, czemu jej nie było?
Może faktycznie ktoś ją gdzieś zamknął?

kikin - Wto 06 Wrz, 2016 08:23

filo napisał/a:
uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff

Obraziła się na moją opiekę i sobie poszła na dłuższy spacer?
Powiedziała, czemu jej nie było?
Może faktycznie ktoś ją gdzieś zamknął?


jedyne co zrobiłam, to zorganizowałam mięso na kolację, żeby sobie zakodowała że TU dobrze karmią :: :: ::

kikin - Sob 31 Gru, 2016 20:19

Jak teraz zimno i szybko ciemno, to po stodole z czołówką na głowie biega Wojtek i karmi naszych wolno(prawie)żyjących,


ale dzisiaj za jasnego dnia podreptałam sobie do stodoły i mogłam dokładnie za jasnego dnia Kismet obejrzeć,
jest PUCHATA, lśniąco czarna, odpowiednio zaokrąglona :: :: ::

przepiękna!!!!

nadal wącha palec, tylko :lol:

aparatu akurat nie miałam :diabel:

kikin - Sro 11 Sty, 2017 08:38

Kismet została - chyba pierwszym w dziejach FKP - adoptowanym kotem wolnożyjącym :wink: :wink: :wink: , no bo ani domowa, ani wychodząca :lol:

ja oczywiście do domu chętnie ją przyjmę jeżeli ona miałaby na to ochotę ::

kikin - Pon 20 Lut, 2017 11:09

Patrzcie jak nam sie pięknie panna prezentuje :: :: ::

gdzieś w połowie filmiku ją widać


Bastianka - Pon 20 Lut, 2017 20:09

Jaka piękna Kismet na włościach! :D
Morri - Wto 21 Lut, 2017 15:01

Królik :love:
kikin - Wto 04 Kwi, 2017 08:16

Kocham KISMET!!!

ona co prawda nadal trzyma nas na dystans, ale przyzwyczaiła się do nas i odgłosów domu
ostatnio nie wystraszyły jej nawet generalne porządki w stodole
leży sobie panna na włościach na wysokościach i obserwuje, a z półmroku widać tylko jej złote oczy

boje się o nią każdego dnia i każdego dnia sprawdzam czy na pewno jest, ale jest :D
domowego kota chyba z niej nie zrobię, ale mam nadzieję, że jest na swój koci sposób szczęśliwa w zaułkach mojej stodoły, po tym co ją w życiu spotkało.

kikin - Wto 18 Lip, 2017 09:33

:love: :love: :love: kocham ją, możemy się od niej uczyć, jak być twardym w życiu :love: :love: :love:


BEATA olag - Wto 18 Lip, 2017 09:44

Ale super miejscówka :)
Chitos - Wto 18 Lip, 2017 09:44

Jaka ona pulchnoutka :)
kat - Wto 18 Lip, 2017 09:47

Dla kota raj :)
Morri - Sro 27 Wrz, 2017 02:22

Futerko jak marzenie :serce:
kikin - Wto 02 Sty, 2018 10:27

a tak się Kismet prezentuje w Nowym Roku :love:




kotekmamrotek - Wto 02 Sty, 2018 16:33

ale że w domu?????
kikin - Wto 02 Sty, 2018 17:34

kotekmamrotek napisał/a:
ale że w domu?????


nie to stodoła, w sumie to jej dom :lol:

do domu jest zaproszona, ale na razie nie zamierza się z nami spoufalać :twisted:

kotekmamrotek - Wto 02 Sty, 2018 17:41

stodoła z zasłonkami - ładna;)))))
a kota PIĘKNA!!!!!!!

kikin - Sro 03 Sty, 2018 11:09

kotekmamrotek napisał/a:
stodoła z zasłonkami - ładna;)))))
a kota PIĘKNA!!!!!!!


to deski :rotfl:

kikin - Sob 28 Kwi, 2018 11:04

wczoraj zdarzył się CUD :love: :love: :love:

kręsiliśmy się po podwórku i w garażach i przyszła do nas Kismet, podchodziła na 20 cm i z zaciekawieniem zwiedziła garaż, robiła kulululu, obcierała się o wszystko i wyraźnie przełamała jakąś granicę :love: :love: :love: , dlaczego akurat wczoraj? to już tylko ona wie :: :: ::
(na wyciągniętą dłoń zareagowałą standardowo, czyli chciała przyłożyć :twisted: "gdzie mi tu z tymi łapami")

mam plan aby zostawiać jej garaż ze szparą na noc, może oswoi go na tyle, że będzie chciała w nim mieszkać, jakby udało mi się ją oswoić do zimy byłabym przeszczęśliwa (w garażu jednak nieco cieplej niż w stodole), bo zawsze się o nią boję, ulica może nie najbardziej ruchliwa, ale jednak ulica, poza tym ostatnio musiała mieć starcie z rudym wielkim kocurem, który bywa w okolicy, bo w stodole futro latało, a ona na pewno czuje się rezydentką tego miejsca i będzie go bronić

tak więc proszę o trzymanie kciuków aby nasz czarna królowa przekonała się do nas jeszcze bardziej

kat - Sob 28 Kwi, 2018 12:47

:ok: :)
kikin - Pią 18 Maj, 2018 08:35

Chciałam potwierdzić, że regularnie dokarmiane koty wolnożyjące TEŻ są łowne :twisted:

Wczoraj byłam świadkiem takiej oto sceny, wchodzimy jak co wieczór do stodoły, żeby nakarmić Kismet, a Królowa z myszą w zębach :: , myszka jeszcze się ruszała, ale jeden, drugi podrzut, no i już przestała :diabel:
a Kismet jaka była zadowolona, jak zagadywała do nas i do siebie, bawiła się myszką niczym pluszową, a najśmieszniejsze jest to, że przyniosła ją sobie na komodę, gdzie stoją jej miski, czyli tak naprawdę postanowiła kulturalnie zjeść przy stole :lol: :lol: :lol: dostała mokre, dostała suche, ale i tak jak wychodziliśmy to nadal obrabiała myszkę, która była bardziej interesująca :wink:

tak więc dokarmiajcie ludzie koty, bo kot w dobrej formie tym chętniej zajmie się szkodnikami :) , no dobra myszkami :wink:

i przyznam szczerze, że jestem pod wrażeniem, że niepełnosprawność nie przeszkodziła Kismet w polowaniu :love: :love: :love: :love: :love:

Eva - Pią 18 Maj, 2018 09:27

kikin napisał/a:
a Kismet jaka była zadowolona, jak zagadywała do nas i do siebie, bawiła się myszką niczym pluszową, a najśmieszniejsze jest to, że przyniosła ją sobie na komodę, gdzie stoją jej miski, czyli tak naprawdę postanowiła kulturalnie zjeść przy stole


:love: :love: :love: :love:

misiosoft - Pią 18 Maj, 2018 09:42

z jednej strony - ja wiem, zdolna kota, zdrowa też i takie polowanie to same plusy... ale już widzę jak się ucieszyłaś na widok myszki. Nie miałaś odruchu, żeby ją reanimować? ::
kikin - Pią 18 Maj, 2018 10:34

misiosoft napisał/a:
z jednej strony - ja wiem, zdolna kota, zdrowa też i takie polowanie to same plusy... ale już widzę jak się ucieszyłaś na widok myszki. Nie miałaś odruchu, żeby ją reanimować? ::


odsunęłam się, bo prawdę powiedziawszy tak nią podrzucała, że myślałam, że zaraz nią dostanę :lol: :lol:
Tymek z Melisą swego czasu też regularnie nam myszy przynosili pokazać, przed konsumpcją ::

Eva - Pią 18 Maj, 2018 11:02

Belciak mi przynosi pluszowe :love: :love: :love:
kikin - Czw 24 Sty, 2019 19:34

Kismecik przy kolacji 😻😻😻



kat - Czw 24 Sty, 2019 19:50

Jaki Puchacz :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group