Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
Znalazły dom - Owsianki
jaggal - Pią 08 Kwi, 2016 14:29 Temat postu: OwsiankiKociarze to dziwny gatunek. Nie denerwują ich ślady pazurów na meblach, rozczula widok kłaków na ubraniu, a o zawartości kuwety potrafią dywagować długie godziny. Inaczej też reagują na wiosnę. Kiedy reszta ludzkości ze szczęścia ćwierka i podskakuje, oni owszem, uśmiechają się, ale jakoś markotnie, mrucząc pod nosem coś na kształt "kociętakociętaBożeznowukocięta"...
Koniec marca. Od kilku tygodni wolontariusze fundacji i opiekunowie kotów wolno-żyjących "polują" na kotki i biegają z klatkami łapkami po całym mieście. Walkę z czasem przegrywamy, jak zawsze niestety, kociaki przychodzą na świat. Szczęśliwie akurat ten poród przeżywa i matka, i dzieci, jednak dalsza ich egzystencja staje pod znakiem zapytania, gdyż właściciel piwnicy, którą kotka wybrała, nie jest zadowolony z nowych lokatorów. Pakuje kilkudniowe maluchy w karton i wystawia na korytarz, zapominając, że kotka nie zna kodu do domofonu i nie będzie w stanie przyjść nakarmić małych... Na szczęście tym razem działania łowno-wojenne wolontariuszy przynoszą pożądany efekt i cała piątka wraz z mamą trafia pod naszą opiekę!
Wśród rodzeństwa przeważają kocurki i krówki, w dowolnych kombinacjach
* tak, wiemy, że powinien być rodzynek, no ale zlitujmy się nad dziewczęciem, i tak ma mnóstwo męskości dookoła...Chitos - Pią 08 Kwi, 2016 14:34 Jakie cudowne kocięta <3 moorland - Pią 08 Kwi, 2016 14:46 moje ulubione
saszka - Pią 08 Kwi, 2016 14:47 monka - Pią 08 Kwi, 2016 14:52 ten co ma najwięcej czarnego mi wybitnie na Hektora wygląda jaggal - Pią 08 Kwi, 2016 15:01 a mi na mini Bulika Chitos - Pią 08 Kwi, 2016 15:59 Mi tez na mini wersje Buliego misiosoft - Pią 08 Kwi, 2016 17:50 oh oh ... całowałabym...kikin - Pią 08 Kwi, 2016 19:24
też się z niego uśmiałam przednio Sviatlo - Pią 08 Kwi, 2016 22:56 Jakie słodziaki BEATA olag - Sob 09 Kwi, 2016 05:13 piękne maluchysaszka - Sro 27 Kwi, 2016 05:30 Wczoraj późnym wieczorem Owsianki wylądowały u mnie. Ładnie przespały noc, by już o świcie rozpocząć swoje harce. Wszystkie kociaki są bardzo proludzkie i miziaste. Głaskane od razu włączają małe traktorki czy ocierają się o rękę. Ogólnie cud, miód, malina. Jeszcze niewiele mogę powiedzieć o indywidualnych charakterach maluchów, oprócz tego, że Salvinia to gaduła, a Rubin tak uwielbia pieszczoty, że od razu pokazuje brzuch BEATA olag - Sro 27 Kwi, 2016 07:43 powodzenia całej prześlicznej Piątce, wszystkie są śliczne, a imiona..., Yoshi - rozpłynęłam się misiosoft - Sro 27 Kwi, 2016 08:09 cudnie!! i oby jak najmniej było strat w mieszkaniu saszka - Sro 27 Kwi, 2016 17:29 Foty!
Cała ekipa
Miki, Yoshi, Salvinia, Leszek
Salvinia
Rubin i Yoshijaggal - Sro 27 Kwi, 2016 17:31 nie żeby kocięta robiły na mnie wrażenie, ale pierwsze zdjęcie jest boskie
dobrze, że nie możesz ich wyświetlać w systemie Odorama...Cotleone - Sro 27 Kwi, 2016 18:24 Ależ Rubin ma piękne prążki
Cóż poradzić - uwielbiam prążkowane
I w ogóle to wszystkie słodkie moorland - Czw 28 Kwi, 2016 00:02 OMG czy one jedzą nosami? Widzę, że gorzej z dnia na dzień, małe prosiaki
a tu jeszcze prawdopodobnie ostatnie zdjęcie z ich dopiero co zorganizowanej bazy przed zniszczeniem, które teraz zapewne już tam posiały
kiniek - Czw 28 Kwi, 2016 18:10 widzę, że żarełko prawie jak u prosiaków - w korytku saszka - Czw 28 Kwi, 2016 20:56 Miki nauczył się wyskakiwać z kojca... ratunku Morri - Czw 28 Kwi, 2016 23:48 Teraz już nic nie będzie takie samo misiosoft - Pią 29 Kwi, 2016 08:23
saszka napisał/a:
Miki nauczył się wyskakiwać z kojca... ratunku
szybko poszło....agusiak - Pią 29 Kwi, 2016 13:39 I co teraz z rebeliantem? jaggal - Pią 29 Kwi, 2016 13:42 Postanowiliśmy odesłać go do Emilki, bo ona taka grzeczna... agusiak - Pią 29 Kwi, 2016 14:56 Moja Tamira by uciekła z domu jakbym jej kolejne dziecko przyprowadziła jaggal - Pią 29 Kwi, 2016 15:01 powiedz jej, że przy drugim już się załapie na 500+, może to coś zmieni saszka - Pią 29 Kwi, 2016 20:13 Lesiu też już umie wyłazić... Kojec na czas mojej nieobecności zostaje więc przykryty kocem zamocowanym klamerkami i póki co kociaki jeszcze nie rozpracowały nowego zabezpieczenia.
PS Piszę to z Yoshim na głowie i Salvinią na plecach saszka - Pią 29 Kwi, 2016 21:04
agusiak - Pią 29 Kwi, 2016 21:25 Chitos - Pią 29 Kwi, 2016 21:51 Ommmmmm Cotleone - Sob 30 Kwi, 2016 00:00 Jakie cukiereczki
A jak mój Vito nasłuchiwał jak usłyszał te piski i miauki. W końcu takie nieszczęście - koty w niewolę popadły. Bardzo był przejęty, zrobił nieszczęśliwą minkę - czyżby chciał kociaka czy wręcz przeciwnie? jaggal - Sob 30 Kwi, 2016 09:23 brał Cię na litość, że niby taki czuły i na ojca się nadaje saszka - Sob 30 Kwi, 2016 10:01
Cotleone napisał/a:
Jakie cukiereczki
A jak mój Vito nasłuchiwał jak usłyszał te piski i miauki. W końcu takie nieszczęście - koty w niewolę popadły. Bardzo był przejęty, zrobił nieszczęśliwą minkę - czyżby chciał kociaka czy wręcz przeciwnie?
Na pewno chciał. Proponuję Mikiego Cotleone - Sob 30 Kwi, 2016 18:36 Rozumiem, że Miki jest najbardziej rozbrykany? W sumie - Miki taki podobny do Hefalumpa, pewnie nie zauważy różnicy Poza tym, że wagowo Hefcio był jakieś 4 kg do przodu jaggal - Pon 02 Maj, 2016 10:03 Ostrzegam, że jeśli w najbliższym czasie saszka wrzuci tu jakieś zdjęcia z kociętami i czymś, to tamto coś nie jest mną!Morri - Pon 02 Maj, 2016 11:16 ale może być Twoją feromonową stopą? saszka - Wto 03 Maj, 2016 05:35 Wszystkie Owsianki są tak słodkie, tulaśne i proludzkie, że najchętniej bym ich nie oddała Przychodzą się pomiziać, śpią na mnie - po prostu cudowne kotki Miki rzeczywiście jest najbardziej rozbrykany i przebojowy, do tego odważny i wyjątkowo sprytny, Yoshi to taka mała kocia gapa, a to zaśnie z głową w misce, a to się cały ubrudzi podczas jedzenia, a to wejdzie gdzieś i nie może wyjść Lesio i Salvinia są natomiast mistrzami przytulanek - uwielbiają leżeć na człowieku; poza tym lubią sobie pogadać. A Rubin to mój uroczy piękniś, który pięknie mruczy Godzinami mogłabym patrzeć, jak dzieciaki fajnie się ze sobą bawią. Będą z nich naprawdę świetne koty.saszka - Sro 04 Maj, 2016 13:55 Patrzcie, jakie to są słodziaki.
misiosoft - Sro 04 Maj, 2016 20:28 ostatni filmik - co za cukier...jaggal - Sro 04 Maj, 2016 21:30 dziękuję ^^BEATA olag - Czw 05 Maj, 2016 07:45 i rosną jak na drożdżach misiosoft - Czw 05 Maj, 2016 08:21
jaggal napisał/a:
dziękuję ^^
ja też chcę okłady z małych koteczków magda - Wto 10 Maj, 2016 22:39 Od wczoraj chłopaki: Miki, Yoshi i Rubin są u mnie. Są bardzo odważni i towarzyscy. A! Nie do końca, Yoshi boi się swojego odbicia w lustrze Jutro wrzucę zdjęcia, niektóre pt. "Druga twarz Owsianek" magda - Sro 11 Maj, 2016 23:02 Owsianki w nowym domu tymczasowym funkcjonują jak u siebie Rezydentów chłopaki zepchnęłi na drugi plan i rządzą. Na samym początku po wyjściu z transportera na widok rezydentów przyjęli bojowe pozy:
A potem była już tylko sielanka i wieczna zabawa:
Yoshi nawet zaliczył pierwszy balkoning
Chłopaki biegają po całym domu, ale lubią też swoją klatkę. Czasem po męczącej zabawie wchodzą do niej jak do bezpiecznego azylu.
https://youtu.be/vySjEdsUUfw?list=PLlNvDXHEddbQU70X8gFLvASsr34hamhoImisiosoft - Czw 12 Maj, 2016 07:13 pozy bojowe rządzą brynia - Czw 12 Maj, 2016 07:29 I ktoś straszny w łazience BEATA olag - Czw 12 Maj, 2016 08:29 przesłodkie ślicznościHofi - Czw 12 Maj, 2016 10:28 Allllleeee słodkości!
Jak się ich naoglądam to wystarczy cukru na cały dzień! saszka - Czw 12 Maj, 2016 17:52 Salvinia i Leszek pozdrawiają braci
Lesio w pełnej gotowości.
Salcia też.
Ale już za chwilkę...
Aaa, kotki dwa
jaggal - Sob 14 Maj, 2016 10:11 saszka przyznała się, że Salvi i Leszek mają coraz więcej swobody, do tego stopnia, że powoli przestaje je zamykać na noc w kojcu. póki co, jest sielankowo, aczkolwiek ku przestrodze pozwalam sobie zanucić pieśń:
Kupę we włosach potargał wiatr
po co wypuszczać kocięta w świat?
Kuwety w czas nie znajdą już
choć przejdą świat wszerz i wzdłuż
I choć z daleka wołasz je
nie zdążysz już
zsikają się
Bez kojca czasem ciężko żyć
nie oszczędzą nic!kiniek - Sob 14 Maj, 2016 10:45
jaggal napisał/a:
Kupę we włosach potargał wiatr
...
tyle wygrać jaggal - Sob 14 Maj, 2016 10:52 uważam, że poezja zaangażowana musi mieć odpowiednią siłę oddziaływania! ^^Hofi - Sob 14 Maj, 2016 11:25
jaggal napisał/a:
saszka przyznała się, że Salvi i Leszek mają coraz więcej swobody, do tego stopnia, że powoli przestaje je zamykać na noc w kojcu. póki co, jest sielankowo, aczkolwiek ku przestrodze pozwalam sobie zanucić pieśń:
Kupę we włosach potargał wiatr
po co wypuszczać kocięta w świat?
Kuwety w czas nie znajdą już
choć przejdą świat wszerz i wzdłuż
I choć z daleka wołasz je
nie zdążysz już
zsikają się
Bez kojca czasem ciężko żyć
nie oszczędzą nic!
Jaggal mistrzyni! Chitos - Sob 14 Maj, 2016 11:30 Hahahaha dobreeee BEATA olag - Sob 14 Maj, 2016 11:32 magda - Sob 14 Maj, 2016 20:14 Moje Owsianki cały dzień biegają luzem, jak wychodzę, to tez ich nie zamykam. Na noc zamykałam, bo.... boję się, że przygniotę Wczoraj nie zamknęłam, ale niestety o 4.00 wylądowały za kratami, bo taką imprezę urządziły, że koniec świata
Kupy we włosach jeszcze nie miałam, ale za to była w pojemniku z piłeczkami i w legowisku rezydentów Ale to tylko na samym początku, teraz trafiają bezbłędnie do kuwety saszka - Pon 16 Maj, 2016 21:17 Ja nie muszę się bać, że przygniotę, bo Salvinia i Leszek wchodzą mi na plecy i tak sobie drzemiemy w ciągu dnia Właśnie teraz też na mnie leżą saszka - Pon 23 Maj, 2016 13:02 Leszek i Salvinia są słodcy.
Najsłodsi ever.
Chociaż uwielbiają swoje towarzystwo, nadal największą atrakcją jest dla nich człowiek - a jak jeszcze pozwoli na sobie spać czy pomizia, to już w ogóle szaaał Wtulają te swoje małe, urocze łebki w moją szyję, dają całuski i purczą słodziutko, a ja się rozpływaaaaam misiosoft - Pon 23 Maj, 2016 13:10 o jaaaaa....saszka - Pon 30 Maj, 2016 09:31 Owsianka z rana jak śmietana, czyli Leszek i Salvinia broją.
Nagły atak kociaka - w roli głównej Salvinia
Ogon taki dobry, om nom nom
misiosoft - Pon 30 Maj, 2016 09:32 jakie cudne saszka - Pon 06 Cze, 2016 12:17 Salvinia i Leszek bardzo się kochają.
Całe szczęście, że już niebawem trafią razem do swojego nowego domu BEATA olag - Pon 06 Cze, 2016 12:25 super wieści, szczęściarze którzy będą je tulić agusiak - Pon 06 Cze, 2016 15:08 Super dla maluchów! Morri - Sro 08 Cze, 2016 02:14 Dwa tygodnie temu Yoshi, Miki i Rubin trafili z biegunką do gabinetu weterynaryjnego. Bardzo źle zareagowali na podany lek. Nie wiadomo, czy to on sam, czy też stopień zarobacznenia maluchów, czy może ich predyspozycje genetyczne, sprawiły, że uległy zatruciu.... Mocno spadła temperatura ciała, brak apetytu, niemożność wypróżnienia się, powiększenie i niewydolność nerek, rozpaczliwa walka o życie.. Yoshi nie przeżył
Miki i Rubin walczyli.
Dziś Rubin już praktycznie wyszedł na prostą. Miki jednak wciąż ma powiększone nerki i wysoki poziom mocznika we krwi. Codziennie dostaje kroplówki. W czwartek kolejne badania kontrolne.Morri - Czw 09 Cze, 2016 16:57 Witajcie w naszej bajce
catta - Czw 09 Cze, 2016 19:44 Jak Rubin?catta - Czw 09 Cze, 2016 19:46 I Miki?Morri - Czw 09 Cze, 2016 20:47 Jak widać Brykają aż miło Jutro jedziemy na kontrolę do weta. Wyniki badań będą dopiero w przyszłym tygodniu - wtedy będziemy wiedzieć coś więcej.Morri - Pon 13 Cze, 2016 07:54 Wizyta kontrolna niestety dopiero dziś Trzymajcie kciuki, bo dla takich głodomorów, brak pierwszego i drugiego śniadania będzie na pewno katorgą...
Tymczasem Miki i Rubin zdają się czuć zupełnie dobrze Są praktycznie nierozłączni - wspólnym zabawom nie ma końca Razem też najczęściej śpią, myją się wzajemnie I są przeuroczo nakolankowi Sami domagają się wzięcia do góry, bo nie są w stanie jeszcze wskoczyć na nie samodzielnie. Pod najlżejszym dotknięciem ręki rozmrukują się wniebogłosy Są do schrupania
razem...
...i osobno
Miki
i Rubin
Błogosławię ten moment, kiedy zdecydowałam, że wezmę ich razem. Doskonale się sobą zajmują, robiąc - jak na kociaki - zadziwiająco mało bałaganu Chitos - Pon 13 Cze, 2016 07:57 Trzymamy kciuki ślicznie wyglądają! Oby wyniki były dobre! kat - Pon 13 Cze, 2016 08:03 Boskie! Mocno trzymam kciuki!Julita.ho - Wto 14 Cze, 2016 12:00 Witam,
Jutro minie tydzień jak Salvinia i Leszek zagościli w naszym domu. Początkowo bały się krzyków, raczej pisków córki, było to spowodowane wielką radością na widok kociaków. Teraz już się uodporniły, córka też się już przyzwyczaiła do ich obecności i już tak nie piszczy Za to boi się gdy koty urządzają wariacje, biegają po całym domu i skaczą po kanapie, krzesłach.
Teraz mam akurat spokój i mogę tu zamieścić ten wpis, bo wszyscy śpią
jak dojdę do tego jak zamieszcza sie zdjęcia to je dodam [/b]kikin - Wto 14 Cze, 2016 12:04 Morri - Wto 14 Cze, 2016 19:56
Mamy najnowsze wyniki badań Mikiego i Rubina
U Mikiego mocznik z 180 mg/dl spadł do wartości 83,8 jest jeszcze trochę za wysoki - norma jest do 70, ale to i tak megafantastyczna poprawa
Rubin już ostatnio miał wyniki w normie.
Trochę niepokoi tym razem za niska kreatynina - u obydwu: 0,7 mg/dl przy normie 1-1,8.
Czekamy jeszcze na kilka dodatkowych badań, ale już są powody do radości agusiak - Wto 14 Cze, 2016 20:23 Super wieści!! I genialny filmik kikin - Sro 15 Cze, 2016 08:49 » BEATA olag - Sro 15 Cze, 2016 09:51 no to kamień z serca
są przepiękne
jak by to Nadira powiedziała - oczka Rubina - eyeliner perfekcyjnie nałożonyjaggal - Sro 15 Cze, 2016 16:45 Teraz to już tylko zdrowieć, chłopaki! Morri - Sro 15 Cze, 2016 17:17 Dziś dowiedziałam się ze fosfor też w porządku odstawiamy więc wszystkie leki i wstrętne kroplówki:) czas cieszyć się dzieciństwem brynia - Sro 15 Cze, 2016 19:06 Super agusiak - Sro 15 Cze, 2016 20:11 Hura!!!!!Morri - Pią 17 Cze, 2016 18:25 Jestem największym miziakiem świata!
Nie wiem, który z nich słodszy, bo obaj są proludzcy do granic możliwości
Niepokoi mnie, że Mikiemu łamią się wibrysy... Dosypuję im preparat witaminowy do jedzenia - może to jakieś niedobory? BEATA olag - Pon 20 Cze, 2016 04:36 Morri ile one przeszły, jelitka trzeba odbudować, niedługo będzie miał wibrysy najpiękniejsze na świecie kat - Pon 20 Cze, 2016 07:24 Boskie są! saszka - Pon 20 Cze, 2016 08:18 Cudowne słodziaki!Morri - Pon 20 Cze, 2016 23:44 BEATA olag - Wto 21 Cze, 2016 07:42 Morri - Nie 26 Cze, 2016 23:55 takie mi tymczasy dali
odnotowałam też wiele udanych podejść
ja go tego nie uczę ja go tego ODUCZAM
saszka - Pon 27 Cze, 2016 03:51
Morri napisał/a:
ja go tego nie uczę ja go tego ODUCZAM [/youtube]
Dziwne. U mnie chciał pić tylko wódkę
A tak w ogóle, to miło patrzeć, jak chłopcy rosną saszka - Pon 27 Cze, 2016 20:52 Salvinia i Leszek pozdrawiają z domu stałego
Morri - Wto 28 Cze, 2016 02:04 Miki i Rubin zaliczyli dziś pierwsze szczepienie Grzecznie pozwolili się zważyć i oto okazało się, że od ostatniej wizyty Miki przybrał 300 g i wazy już 1,5 kg, a Rubin - 500 g i dobija 2 kg Różnice między braćmi są dość widoczne. Mikiemu najpóźniej z całego rodzeństwa zaczęły wybarwiać się oczy - jakoś tydzień po pozostałych kociakach. Nadal też ma kociakowe futerko... Coraz bardziej prawdopodobne wydaje się, że chłopaki mają różnych ojców I Miki tak naprawdę jest o tydzień młodszy od brata No, przynajmniej o kilka dni Koty potrafią BEATA olag - Wto 28 Cze, 2016 07:57 same dobre wieści kiniek - Wto 28 Cze, 2016 19:54
Morri napisał/a:
takie mi tymczasy dali
odnotowałam też wiele udanych podejść
ja go tego nie uczę ja go tego ODUCZAM
no pięknie, teraz poza wymaganiami żywieniowymi DS będzie musiał jeszcze browary zapewniać dla kota alkoholika catta - Wto 28 Cze, 2016 20:36 Bidulek nie mógł wskoczyć
Morri - Wto 28 Cze, 2016 20:41
catta napisał/a:
Bidulek nie mógł wskoczyć
Już dobywa szafę bez problemu Każdego dnia jest odrobinę większy, więc postępy przychodzą szybko Morri - Wto 28 Cze, 2016 20:42
kiniek napisał/a:
Morri napisał/a:
takie mi tymczasy dali
odnotowałam też wiele udanych podejść
ja go tego nie uczę ja go tego ODUCZAM
no pięknie, teraz poza wymaganiami żywieniowymi DS będzie musiał jeszcze browary zapewniać dla kota alkoholika
myślałam, żeby dodać to w uwagach zdrowotnych, ale Brynia się nie zgodziła kiniek - Wto 28 Cze, 2016 22:40
Morri napisał/a:
myślałam, żeby dodać to w uwagach zdrowotnych, ale Brynia się nie zgodziła
to może dodać do ogłoszenia "Kumple nie chcą wyjść z Tobą na piwo? Nie przejmuj się, od dziś będziesz miał zawsze towarzysza do wspólnego spędzania czasu i relaksu. Mecz obejrzy, piwo z Tobą wypije (w razie kryzysu finansowego nawet nie brzydzi go wspólna butelka)...po co Ci inni kumple?" Morri - Wto 28 Cze, 2016 22:41
kiniek napisał/a:
Morri napisał/a:
myślałam, żeby dodać to w uwagach zdrowotnych, ale Brynia się nie zgodziła
to może dodać do ogłoszenia "Kumple nie chcą wyjść z Tobą na piwo? Nie przejmuj się, od dziś będziesz miał zawsze towarzysza do wspólnego spędzania czasu i relaksu. Mecz obejrzy, piwo z Tobą wypije (w razie kryzysu finansowego nawet nie brzydzi go wspólna butelka)...po co Ci inni kumple?"
jaggal - Sro 29 Cze, 2016 09:17 Wnioskuję o natychmiastową zmianę ogłoszenia Rubina misiosoft - Sro 29 Cze, 2016 09:34
kiniek napisał/a:
Morri napisał/a:
myślałam, żeby dodać to w uwagach zdrowotnych, ale Brynia się nie zgodziła
to może dodać do ogłoszenia "Kumple nie chcą wyjść z Tobą na piwo? Nie przejmuj się, od dziś będziesz miał zawsze towarzysza do wspólnego spędzania czasu i relaksu. Mecz obejrzy, piwo z Tobą wypije (w razie kryzysu finansowego nawet nie brzydzi go wspólna butelka)...po co Ci inni kumple?"
poprawiłyście mi nastrój w ten deszczowy dzień BEATA olag - Sro 29 Cze, 2016 09:38
misiosoft napisał/a:
kiniek napisał/a:
Morri napisał/a:
myślałam, żeby dodać to w uwagach zdrowotnych, ale Brynia się nie zgodziła
to może dodać do ogłoszenia "Kumple nie chcą wyjść z Tobą na piwo? Nie przejmuj się, od dziś będziesz miał zawsze towarzysza do wspólnego spędzania czasu i relaksu. Mecz obejrzy, piwo z Tobą wypije (w razie kryzysu finansowego nawet nie brzydzi go wspólna butelka)...po co Ci inni kumple?"
poprawiłyście mi nastrój w ten deszczowy dzień
to samo chciałam napisać Morri - Sro 13 Lip, 2016 00:46 Mizianie synchroniczne
Morri - Sro 13 Lip, 2016 01:25 Chłopaki niezmiennie rozkosznie proludzcy, przyjacielscy, nakolankowi i pełni energii Każdy codziennie musi zaliczyć obowiązkowe mizianki na kolanach, na które przychodzą sami, a także mycie brata Wszędzie ich pełno
Do rozwoju Rubina nie można mieć żadnych zastrzeżeń - rośnie chłopak jak marzenie
Mikim jednak się niepokoję. Połamała mu się większość wibrysów, a futerko jest brzydkie i poprzetykane białymi włoskami
Pojechaliśmy więc na pobranie krwi na badania. Miki był z tego tak niezadowolony, że potrzeba było trzech osób, by ten proceder uskutecznić Ma złe skojarzenia, biedaczek Wet pobrała też kłaczki, by i im przyjrzeć się bliżej.
Dziś przyszły wyniki.
Miki ma podwyższony fosfor i mocznik.
Martwię się
Jutro dzwonię do weta, co dalej robimy.BEATA olag - Sro 13 Lip, 2016 07:31 przepiękne koteły, kciukuję za Mikiegokikin - Sro 13 Lip, 2016 07:45 Trzymam kciuki za Mikiego!!!!!!!!!!!!!!!
potwierdzam, wszędzie ich pełno, nawet w telefonie kat - Sro 13 Lip, 2016 10:06 Mocno trzymam kciuki za Mikiego!jaggal - Sro 13 Lip, 2016 10:41 Mikuś! Morri - Pon 18 Lip, 2016 00:17 Miki ma na razie dostawać po pół kapsułki Renal-Vetu i znów będziemy się kontrolować. Wyniki są najprawdopodobniej efektem jego wcześniejszych przygód... Kreatynina w normie i z tego powinniśmy się cieszyć. Chłopak poza tym też w formie
Ruuubin, zoba co mi te gupie człowieki robiom!
I jeszcze zdjęcie komunijne Rubina
BEATA olag - Pon 18 Lip, 2016 08:54 Morri - Sro 20 Lip, 2016 00:58 Muszę to napisać Rubin i Miki to najbardziej proludzkie koty, jakie miałam zaszczyt gościć pod swoim dachem!!! A oznacza to ni mniej ni więcej: ekstazę przy nakolankowych miziankach, mogących trwać nawet godzinę, bezgraniczne zaufanie i łagodność, a także przycinanie pazurków przy akompaniamencie mruczenia BEATA olag - Czw 21 Lip, 2016 12:23 koteły idealneMorri - Sob 23 Lip, 2016 23:21 Chłopaki lubią wodę. Od początku się jej nie boją. Zresztą długo by szukać, czego się w ogóle boją...
Rubin z wodą postępuje tak:
BEATA olag - Pon 25 Lip, 2016 10:49 no i mamy dowód na 1000% zakasowanie postępków EUgeniusza z tąż samą materią Morri - Sob 30 Lip, 2016 00:54 Wobec człowieka Miki i Rubin prezentują ufność i miłość bezgraniczną i bezwarunkową. Można przy nich zrobić absolutnie wszytko, a oni i tak przyjdą na kolana, czy pod kołdrę poprzytulać się do snu... Człowieka kochają równie mocno, co siebie nawzajem... Są absolutnie cudowni Inne koty ich lubią, oni zaś są spolegliwi i skłonni do kompromisów... I mimo, że raz po raz ktoś pyta o jednego lub drugiego, uważam że nie mam prawa ich rozdzielać...
saszka - Sob 30 Lip, 2016 01:16 Jacy oni duzi! O jaaa I nadal tacy słodcy Morri - Pią 19 Sie, 2016 00:05 Miki i Rubin rosną jak na drożdżach Mikiemu pięknie poprawiła się sierść, a wibrysy odrastają Chłopaki są nieprawdopodobnymi miziakami - sama nie wiem, który większy... Obaj nakolankowi, choć chyba Rubin ma większą potrzebę przebywania na kolanach. Miki za to zawsze musi przyjść pospać choć chwilę z człowiekiem, a o swojej porcji mizianek na kolanach też nigdy nie zapomina. Nie boją się obcych - do każdego podchodzą z ufnością. I za nic sobie mają wszelkie zasady
Ale, że o co chodzi?
Morri - Nie 21 Sie, 2016 17:17 Zasady? Jakie zasady?
saszka - Pon 22 Sie, 2016 12:33 Rebel Morri - Pon 22 Sie, 2016 13:10 Kontrolne wyniki badań krwi Mikiego:
Mocznik 68,3 = mg/dl (norma: 25-70)
Kreatynina (CR) 1,02 = mg/dl (norma: 1- 1,8)
saszka - Pon 22 Sie, 2016 13:16 BEATA olag - Pon 22 Sie, 2016 13:17 Morri - Sob 10 Wrz, 2016 20:37 Miki i Rubin rosną jak na drożdżach Mleczaki wyleciały, a jajka urosły Nie zmieniła się jednak ani odrobinę ich cudowna nakolankowa natura i wzajemnie okazywane przywiązanie
Po problemach nie pozostał ślad i chłopaki są teraz ślicznymi, lśniącymi okazami zdrowia i młodzieńczej energii Rubin częściej przychodzi na kolana, Miki zawsze przychodzi potulić się do łóżka Morri - Sob 10 Wrz, 2016 21:07 Próbka możliwości nakolankowych Rubina
einfach - Nie 11 Wrz, 2016 07:08 Jakie duże już z nich cukierki cudowne chłopaki kikin - Nie 11 Wrz, 2016 12:40 Morri - Czw 15 Wrz, 2016 01:16 Rubin ostatnio upodobał sobie spanie w umywalce w łazience. Jeśli tylko nie zamkniemy drzwi, można być niemal na 100% pewnym, że po pewnym czasie zastaniemy tam Rubina w miejscu wiadomym. O tym, że spał w umywalce, pośrednio poinformuje także sam, mokry ładując się na kolana Morri - Pią 16 Wrz, 2016 23:29 Rubina upodobanie do wody ciągle się rozwija
einfach - Sob 17 Wrz, 2016 09:13 No czegoś takiego to jeszcze nie widziałam
Czy on wyciąga mięso z tej wody, czy co?Morri - Sob 17 Wrz, 2016 13:25 kawałki indyka - nie, żeby w misce nie miał Morri - Sro 21 Wrz, 2016 02:01 Ostatnio ciągle o Rubinie... Bo on jest aktywnym nakolankowcem, a dzięki oczom Sylwestra Stalone, jest niemożebnie fotogeniczny...
Miki jednak kocha człowieka nie mniej! Wystarczy, że tylko wychwyci jakiś ruch w łóżku - natychmiast przybiega, by ułożyć się na człowieku z głośnym mruczeniem. Optymalnie, jeśli wpuścić go pod kołdrę, by mógł się ułożyć wzdłuż ludzkiego tułowia lub zwinąć w rozmruczaną kulkę Ostatecznie - ułoży się w nogach Ale tego na zdjęciach uchwycić już się nie da
Morri - Czw 22 Wrz, 2016 23:46 Wieczory wyglądają zawsze tak samo. Gdy siadam do kompa, by odpowiedzieć na maile i zaplanować posty na FB, zawsze towarzyszy mi Rubin, domagający się uwagi na moich kolanach Gdy już uda mi się dotrzeć do łóżka natomiast, mogę liczyć na towarzystwo Mikiego, który natychmiast materializuje się na mnie Morri - Pon 03 Paź, 2016 04:29 Materializacja Mikiego na człowieku na tapczanie wygląda tak
Najlepiej jednak zawsze patrzeć na nich w dwupaku
Morri - Pon 03 Paź, 2016 23:37
Morri - Wto 11 Paź, 2016 12:17 Pewne rzeczy są niezmienne
Dziwne dźwięki w tle to przemowa Przema do Skadi Tak, nazywa ją Bąbelkiem Morri - Czw 13 Paź, 2016 02:09 Mycie dwupakowe asynchroniczne
Zasadniczo tam gdzie jest Rubin, jest i Miki. Gdy Miki robi coś ciekawego, natychmiast można się spodziewać pojawienia się Rubina Morri - Czw 13 Paź, 2016 08:22 I jak tu go nie kochać?
einfach - Czw 13 Paź, 2016 09:18 Poznałam wczoraj chłopaków i... zasadniczo tam gdzie w ogóle się coś dzieje Miki i Rubin pojawiają się w moment
i są w tej ciekawości swojej tak przesłodcy, że aż do schrupania saszka - Czw 13 Paź, 2016 12:39 Piękne koteły BEATA olag - Czw 13 Paź, 2016 13:21 piękne koty na super zdjęciachMorri - Sro 19 Paź, 2016 14:31 Chłopaki rosną i czas pomyśleć o pozbyciu się klejnotów rodowych. Zabrałam więc Mikiego na kontrolne badania krwi - wiadomo, narkoza obciąża nerki. I szok Mocznik prawie dwukrotnie taki, jak być powinien Podwyższony też fosfor, ale nieznacznie. Kreatynina w normie Mamy zalecenie co dwa dni przez tydzień podać podskórnie 100 ml płynów i kontrola. Na kontrolę zabieram też Rubina. Obaj mają też dostawać RenalVet.Morri - Pią 28 Paź, 2016 07:01 12 kotów w domu - mniej i bardziej rozrywkowe - a Miki i Rubin i tak preferują swoje wzajemne towarzystwo ponad każde inne
Morri - Pią 28 Paź, 2016 07:13 Miki, stara się być pomocny Wszelkie porządki w domu w jego asyście wyglądają tak
a tak się bojkotuje filmowanie
Morri - Pią 04 Lis, 2016 01:27 Mały wielki Miki
...a nawet
Miki pogrążony w naprawdę głębokim śnie
Morri - Pią 04 Lis, 2016 01:35 I zdecydowanie wielki Rubin
Nieodłączne - i bardzo mylące - smutne spojrzenie
...i jeszcze jedno
Morri - Pią 04 Lis, 2016 01:56 Jak Rubin woła Mikiego i co z tego wynika
saszka - Pią 04 Lis, 2016 06:35 ten film jest prywatny Morri - Pią 04 Lis, 2016 11:13
saszka napisał/a:
ten film jest prywatny
już nie Morri - Sro 09 Lis, 2016 03:54 Rubin przestał mi się mieścić na kolanach Normalny kot przy jego gabarytach dałby radę, ale Rubin wywija fikołki pod wpływem głaszczącej ręki, przeciąga się i krewetkuje. Jest co robić, gdy załaduje się na kolana
Miki na szczęście preferuje mizianki nocne, kiedy to najchętniej układa się NA człowieku. Jego specyficznym fetyszem są... rzęsy. Uwielbia się w nie wpatrywać, dotykać łapką, czasem polizać A jak zamrugają, zadziwieniu nie ma końca
Niestety w domu nastała zaraza. Koty kichają i kaszlą. U Rubina jedynym objawem jest ledwie zauważalna ospałość i wymioty. U Mikiego było trochę kichania i kaszel zakończony odruchem wymiotnym, jednak bez pawi. Najgorzej w całym towarzystwie wygląda ich kolega - Kaleson Chłopaki na razie nie narzekają na apetyt (choć widać pewien spadek) i nadal brykają (choć też jakby mniej...)BEATA olag - Sro 09 Lis, 2016 06:24 ach te paskudne wirusy...saszka - Sro 09 Lis, 2016 09:05 Zdrówka!Morri - Wto 15 Lis, 2016 05:55 JAK MOŻESZ przerywać mizianki???
BEATA olag - Wto 15 Lis, 2016 08:50 100% miziak Morri - Sro 16 Lis, 2016 03:17 Miki i Rubin już chyba zdrowi jeszcze jutro jedziemy pobrać krew na kontrolę i może wreszcie będzie się można pozbyć jajec
Śpimy
Jeszcze mocniej śpimy
Śpimy także tak
Morri - Sro 16 Lis, 2016 04:18 Nie miałam dostępu do internetu przez jakiś czas, więc muszę ponadrabiać - wybaczcie
Rubin
Miki
Basik - Sro 16 Lis, 2016 08:32 Miziania nigdy dosyć kat - Sro 16 Lis, 2016 09:35 Jakie słodziaki einfach - Sro 16 Lis, 2016 10:10 jacy oni sa wyluzowani, ja nie mogę... Morri - Sro 23 Lis, 2016 02:34 Rubin igra z ogniem (czyli z Luną) Jest jednak zbyt leniwy
kat - Sro 23 Lis, 2016 10:01 Morri - Pią 25 Lis, 2016 22:42 Zrobiliśmy badanie krwi, bo przymierzamy się do kastracji. Rubin - parametry nerkowe całkowicie w porządku, ale okazało się, że w organizmie toczy się jakiś stan zapalny. Faktycznie chłopak ma spore zaczerwienienie przy zębie - pewnie to od tego, bo poza tym brak jakichkolwiek oznak, by cokolwiek mu dolegało. Musi jednak przyjąć antybiotyk i kastracja nam się przesunie...
U Mikiego kreatynina i mocznik lekko podniesione, ale wet uspokaja, że to ogólnie od słabego nawodnienia organizmu U niego brak przeciwskazań do zabiegu. Może Miki zacznie się lepiej nawadniać, bo ostatnio podpatruje Rubina pijącego prosto z kranu
einfach - Sob 26 Lis, 2016 08:08 jak ja ich uwielbiam
trzymam kciuki za zdrówko saszka - Sob 26 Lis, 2016 13:42 Przecudne koty Morri - Wto 29 Lis, 2016 16:01 Ciężkie to życie
Morri - Sob 03 Gru, 2016 08:57 Kolejny schowek przestał być bezpiecznym schowkiem...
Morri - Sob 03 Gru, 2016 09:16 Człowieki zamknęły balkon i nie pozwalają tam wychodzić, ale za to przyniosły nową zabawkę
kat - Sob 03 Gru, 2016 11:29 Ale rozrabiaki żywe srebra Morri - Sob 03 Gru, 2016 11:59 No.... sprzątam na okrągło Morri - Pon 05 Gru, 2016 09:53 Mikiemu i Rubinowi można by kręcić filmiki na okrągło
kat - Pon 05 Gru, 2016 10:15 Jaki Oni mają luz w sobie Morri - Sro 28 Gru, 2016 06:30 Przed chłopakami wielki dzień Czas pozbyć się klejnotów rodowych, które u Rubina już zaczęły sprawiać niejakie problemy Relacje z innymi kotami stały się jakby bardziej napięte, a i przydałoby się oznaczyć teren tu i tam
Niestety kastracja wcześniej nie bardzo wchodziła w grę, bo u Rubina krew zdradzała jakiś stan zapalny (najprawdopodobniej od dziąseł) i musieliśmy trochę poczekać, by narkoza trafiła na najlepszy czas dla organizmu. Trochę trzęsę się o nich ze względu na ich nerkowe zaszłości... Wiadomo przecież, że narkoza dla nerek jest obciążająca... Dlatego czekałam...
Na szczęście wczoraj okazało się, że nie ma żadnych przeciwwskazań do zabiegu i już jutro pozbędziemy się problemu Kiedy postawiłam Rubina na stole u weta, usłyszałam: "To już nie jest dziecko" A kiedy na stół trafił Miki, usłyszałam, że ma większe jajka niż Rubin Więc już też nie dziecko
Na relacje z człowiekiem jajka oczywiście nie mają wpływu
magda - Sro 28 Gru, 2016 13:39 Pozdrawiamy chłopaków i trzymamy kciuki!!! Dzisiaj pod nożyk idzie Wiórek - za 2 godziny!!!agusiak - Czw 29 Gru, 2016 11:21 I jak samopoczucie chłopaków? Morri - Czw 29 Gru, 2016 13:30 Właśnie są na stole agusiak - Czw 29 Gru, 2016 14:43 Myślałam, że już po Morri - Czw 29 Gru, 2016 19:25 Kastracja? Jaka kastracja? Narkoza?
Miki i Rubin z powrotem w domu, jakby nic się nie stalo Może dlatego. że narkoza była wziewna, a po niej koty znacznie szybciej dochodzą do siebie
Przy okazji skorzystaliśmy z dokładnej wagi u weta. Miki waży 4,3 kg, a Rubin 4,7
saszka - Czw 29 Gru, 2016 19:58 Jejciu, jacy oni są ładni magda - Czw 29 Gru, 2016 20:07 Pozdrowienia dla chłopaków, ale wyrośli!!! Z Wiórkiem nie było tak gładko, pewnie przez rodzaj znieczulenia - dostał "śpiocha" w zastrzyku.Morri - Czw 29 Gru, 2016 20:19 Wiesz, Magda, w ich przypadku po prostu bałam się zwykłej narkozy... Wziewna znacznie mniej obciąża cały organizm, a w szczególności nerki... Chyba bym się załamała, gdyby po tej całej walce o nich, zwykła kastracja miała wszystko zepsuć agusiak - Czw 29 Gru, 2016 20:20 Ale wielkie chłopaki, uwielbiam ich, takie duże lelochy Morri - Czw 29 Gru, 2016 20:22
agusiak napisał/a:
Ale wielkie chłopaki, uwielbiam ich, takie duże lelochy
No myślałam, ze się połamię, jak ich dźwigałam w jednym transporterze Ewentualny DS powinien rozważyć opcję zakupu przenoski na kółkach einfach - Pią 30 Gru, 2016 11:28
Morri napisał/a:
agusiak napisał/a:
Ale wielkie chłopaki, uwielbiam ich, takie duże lelochy
No myślałam, ze się połamię, jak ich dźwigałam w jednym transporterze Ewentualny DS powinien rozważyć opcję zakupu przenoski na kółkach
takie wielkie lelochy sa najlepsze
a Miki i Rubin to w ogóle cuda-koty Morri - Czw 26 Sty, 2017 05:37 U chłopaków życie jak zwykle mija galopem
Miki sylwestrowe stresy przypłacił rozlizaniem ranki po wenflonie - pracował na to uparcie przez całą noc. A ja myślałam, że po prostu schował się w transporterze i spał
Skończyło się na jednym szwie i na szczęście łapka szybko się wygoiła
Jak widać teraz chłopak cieszy się doskonałym zdrowiem
U Rubina nawracają stany zapalne dziąseł i będzie trzeba mieć je pod kontrolą przez całe życie - to jego pięta achillesowa... Bo poza tym drobnym szczegółem wyrasta na szczególnie dorodnego kocura Dobija już 5 kg
Miki jest mniejszy, ale też niezwykle przystojny
Najlepsze na koniec W piątek chłopaki przeprowadzają się do własnego domu saszka - Czw 26 Sty, 2017 06:26 Super wieści! Basik - Czw 26 Sty, 2017 08:52 huuuuuurrrraaaa! BEATA olag - Czw 26 Sty, 2017 09:37 einfach - Czw 26 Sty, 2017 09:46 powodzenia, kochani kat - Czw 26 Sty, 2017 11:59 Morri - Sob 28 Sty, 2017 10:56 Miki i Rubin już po przeprowadzce
O ile Mikiemu zmiana przyszła w miarę łatwo, o tyle Rubin kompletnie mnie zastrzelił Kiedy zbieraliśmy się już do wyjścia i Przemek chwycił transporter, Rubin usilnie starał się do niego zapakować Potem siedział jeszcze pod drzwiami Chitos - Sob 28 Sty, 2017 13:39 Ooo przyzwyczai się. Musi
Trzymamy kciuki za przystojniakow kikin - Sob 28 Sty, 2017 14:07 kciukamBEATA olag - Sob 28 Sty, 2017 15:14 Będzie dobrze, są razem a to najważniejsze.
Morri - Sob 28 Sty, 2017 15:25 Domek też mają super Ale mimo wszystko, nie spodziewałam się takiej reakcji Morri - Sob 28 Sty, 2017 15:58 W ogóle zrobiło się u nas tak spokojnie i cicho jakby w ogóle nie było kotów...kikin - Sob 28 Sty, 2017 16:53
Morri napisał/a:
W ogóle zrobiło się u nas tak spokojnie i cicho jakby w ogóle nie było kotów...
Morri - Nie 29 Sty, 2017 22:23 Miki i Rubin - po początkowych stresach - już poczuli się u siebie Początkowo nie bardzo chcieli jeść i trochę płoszyły ich nowe dźwięki. Szybko jednak załapali, że jest zabawa, jest mizianie, jest jedzenie - jest dobrze Chitos - Nie 29 Sty, 2017 22:38 kikin - Pon 30 Sty, 2017 10:38 Morri - Pon 30 Sty, 2017 10:40 Skoro Miki polizał swoją Człowiekę po oku, jest dobrze, prawda? BEATA olag - Pon 30 Sty, 2017 10:42 Tak, jest superrrrrr!
Zapytaj czy bawi się również człowiekowymi rzęsami .kikin - Pon 30 Sty, 2017 10:54
Morri napisał/a:
Skoro Miki polizał swoją Człowiekę po oku, jest dobrze, prawda?
nooooooooooooooooooooo saszka - Pon 30 Sty, 2017 13:04 Morri - Sro 01 Lut, 2017 19:56 Nowi Ludzie Mikiego i Rubina są już w nich zakochani po uszy Czemu mnie to nie dziwi? Chłopaki dostali nowe imiona Miki to Fargo, a Rubin - Paterson Już w pełni zaaklimatyzowani i zrelaksowani