Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Czarna Owca

kotekmamrotek - Pon 18 Kwi, 2016 00:37
Temat postu: Czarna Owca


Kolejna w tym roku łapanka - gigantyczny kompleks działek przy ulicy Owczej; kotów bezpańskich - kilkadziesiąt... Wśród tego kociego matriksu różnych barw, wielkości, wieku, jest i On - piękny długowłosy kocurek jak mówi Karmicielka. Niestety do kotów, które systematycznie staramy się sterylizować, dołączają te zostawiane rokrocznie przez letników - no bo przecież koty na wolności tak sobie fajne żyją... No niby tak - ale do czas pierwszych chłodów, kiedy znikają działkowcy oraz jedzenie, a koty, które żyły z człowiekiem, najczęściej nie odnajdują się w takim nienaturalnym dla siebie środowisku... No a poza tym stają się nowym źródłem kociąt..."Nasz" kot, który miał na pewno takiego egzotycznego protoplastę, łapie się już za drugim razem - bo człowieka nie za bardzo się boi; w gabinecie konsternacja - mamy kotkę:) Kotkę spokojną, uległą, uwielbiającą czesanie - mimo potężnych kołtunów...
I tak to Czarna Owca z Owczej szuka u nas domu...



Czarna Owca na ZDJĘCIACH i FILMACH.

BEATA olag - Pon 18 Kwi, 2016 08:58

Miałam okazję pomiziać ślicznotkę, na wczorajszą chwilę moja ręka nie rozterkotała dziewczyny.
Ale cieszę się, że nie było syków ani wycofywania się, wierzę w potencja pięknego kota o niebanalnym umaszczeniu pyszczka :aniolek: :aniolek: :aniolek: .

catta - Pon 18 Kwi, 2016 17:41

Ale ona ładna! Nie wiem jak można porzucić kota :/
Ten język :love:
A zdrówko długowłosej jak?

kotekmamrotek - Pon 18 Kwi, 2016 21:00

Wszystko w porządku - jest już nawet po szczepieniu - w przyszłym tygodniu czeka Owieczkę jeszcze zabieg stomatologiczny, a później można już tylko brać i kochać:)
KociTata - Pon 18 Kwi, 2016 22:13

Podrzucam zdjęcia z mojej ostatniej wizyty u niej wraz z mamrotkiem. Chwytała się wszystkiego co wpadnie pod pazury żeby tylko jej nie wyciągać, ale na kolanach była już spokojna. Totalnie zero reakcji na czesanie.




kat - Sro 27 Kwi, 2016 13:42

Wczoraj Owieczka była u kociego dentysty.
W paszczy nie za wesoło. Trochę zębów trzeba było usunąć :(
O ile trochę protestowała przy pakowaniu Jej do transportera w szpitaliku, o tyle w aucie i u pana doktora - kot anioł - grzeczna, cicha, współpracująca :)
Pan doktor ocenił malutką na ok. 5 lat :shock:

KociTata - Sro 27 Kwi, 2016 13:48

jeszcze z niej zrobie drugie Nieszczęście które jak idziemy spać, to szybciej rezerwuje miejsce na łóżku niż ja.
kat - Sro 27 Kwi, 2016 13:52

;)
agusiak - Sro 27 Kwi, 2016 14:05

Czarna Owca ze swoim człowiekiem się otworzy, jak u niej siedziałam to dopiero po jakimś czasie zaczęła mrużyć oczka :oops:
Morri - Sob 30 Kwi, 2016 02:21

Owieczka jest kotem po prostu cuuuudnej urody :love: ma nawet pędzelki między opuszkami palców :love: prawdziwie długowłosa :love: jest przestraszona, ale będą z niej koty :good:



kat - Sro 04 Maj, 2016 19:52

Owieczka była dzisiaj na kontroli - wszystko w jak najlepszym porządku po zabiegu :)
Jeszcze jedna kontrola czeka Ją za miesiąc, ale myślę, że będzie to już tylko dla formalności, bo już teraz paszcza wygląda bardzo dobrze :)

kotekmamrotek - Sro 04 Maj, 2016 22:37

a u mojego ulubionego weta jak - dała się poznać z dobrej strony?
kat - Czw 05 Maj, 2016 08:53

U weta jak zawsze anioł :)
BEATA olag - Pią 06 Maj, 2016 09:29

Wczoraj wymiziana przez mła została czarna piękność. Tak bardzo potrzebuje bezklatkowości i ciepłej reki człowieka.
Nika - Pon 09 Maj, 2016 16:29

Kotka jest cudna i taka delikatna. Futerko jak puch :) . Bardzo grzeczna.
KociTata - Wto 10 Maj, 2016 21:37

Owca od wczoraj jest u mnie. Oczywiście chowa się gdzie popadnie i mało je ze strachu. Natomiast jak już się ją położy na kolanach to siedzi a siedzi. Totalnie nie zwraca uwagi na Madame, która chyba dopiero po wielu godzinach zobaczyła że jest nowy towarzysz, ale niezbyt się sobą interesują.

Nie uwierzycie, spędziła z 15 minut na kolanach. Na początku syki a teraz się trochę rozkłada, chodzi jak traktor i przymyka oczy

KociTata - Wto 10 Maj, 2016 21:39

ps. brzuch właśnie zdobyty ;D
kotekmamrotek - Wto 10 Maj, 2016 21:50

:brawo:
Cotleone - Wto 10 Maj, 2016 23:32

Trzymam kciuki za postępy :)
kotekmamrotek - Wto 10 Maj, 2016 23:36

no i za fotki;)
monka - Wto 10 Maj, 2016 23:38

dobry przykład jak klatkowanie źle potrafi działać na niektóre koty :( dobrze, że juz ma dt :)
agusiak - Wto 10 Maj, 2016 23:39

Super!!! :love:
Nika - Sro 11 Maj, 2016 11:30

Ale szkoda nie będę mogła już jej miziać w szpitaliku ;) ;(
Morri - Czw 12 Maj, 2016 02:18

Stasiu, dobrze by było, gdyby udało Ci się stworzyć dla niej jakiś dogodny dla siebie azyl. Miejsce, gdzie będzie się czuła bezpiecznie, ale też takie, gdzie będziesz mógł swobodnie ją głaskać. Też poznałam Owieczkę - myślę, że bardzo szybko przekona się, że człowiek nie jest zagrożeniem :) Trzymam kciuki :good:
KociTata - Nie 15 Maj, 2016 09:35

Mimo dobrego początku Owca chowa się za burkiem. Staram się ją od czasu do czasu wyciągać, ale wytrzymuje 15 min po czym ucieka. Pomału mniej syczy na wyciągniętą rękę, a czasami ją zauważę na parapecie. Jest obojętna w stosunku do Madame więc pewnie toleruje inne koty. Zaczęła już w miarę normalnie jeść. Sposób na Nieszczęście z kryjówką na łóżku słabo działa, ale powinna wyjść na kanapowe koty. Niestety się chowa, a jak jest na wierzchu to staram się ją socjalizować zamiast robić zdjęcia, ale w przyszłym tygodniu to nadrobię.
KociTata - Pon 23 Maj, 2016 17:36

Ciągle chowa się za kuwetą, ale zdecydowanie dłużej wytrzymuje ze mną na łóżku. ostatnio zafundowałem jej 3x po 1.5h głaskania i w miarę spokojnie to znosiła, ba raz nawet zasnęła na mnie. Oczywiście mruczy i mruży oczy, ale jest jeszcze przestraszona i niepewna swego. Apetyt ma niezły. Zauważyłem że czasami głośno oddycha. Co do jej relacji do innych kotów to syknie na Madame kiedy ta jest blisko, ale to raczej ze strachu ponieważ nie ma w niej żadnej agresji.
KociTata - Pią 27 Maj, 2016 08:04

Korzystając z momentu że czekam za Fortunatem i mam tylko jednego podopiecznego, postanowiłem popracować nad Owcą, kuweta za którą zawsze się kryła wylądowała parę metrów od niej, teraz przynajmniej ma oko na świat, oraz chcąc nie chcąc musi się przejść po pokoju za potrzebą, efekt? Nieprzespana noc bo zainteresowała się zabawkami na drapaku, oraz jak to na piękność przystało postanowiła zadbać o swoje pazury bawiąc się drapakiem
felinity - Pią 27 Maj, 2016 09:39

Fajny trik z ta kuweta.:)
KociTata - Pią 27 Maj, 2016 10:56

Czasami dochodzi u mnie do zwarcia przewodów i wpadam na mądre pomysły :D










Morri - Pią 27 Maj, 2016 13:12

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
einfach - Pią 27 Maj, 2016 14:12

wspaniale :love:
Nika - Pon 30 Maj, 2016 14:54

oo nawet na kanapie sobie leżała owieczka :) . Przepiękna jest :)
KociTata - Wto 31 Maj, 2016 14:39

Niestety musiałem ją wyciągnąć na tą kanapę. Owca jest strasznie płochliwa, na szczęście już trochę mniej syczy. Odstawiłem jej również miskę, aby musiała wyjść z kąta i często w nocy słyszę jak się bawi, niestety hałas powoduje że od razu zmienia się w tryb niskopodłogowy i ucieka. W kącie zazwyczaj już leży rozwalona na całej długości, oraz korzysta z kartonu, tak jak Madame kiedyś. Jest strasznie chętna na głaskanie, mruczy, rozkłada się oraz robi baranki. Jeżeli chodzi o wyczesywanie to nawet to lubi.




















misiosoft - Wto 31 Maj, 2016 14:45

cudna jest!!
einfach - Wto 31 Maj, 2016 14:48

taka piękna i taka słodka!! :love: :love: :love:
KociTata - Pon 06 Cze, 2016 23:14

Czarna się rozkręca, zaczyna zwiedzać pokój, bawić się po nocach, oraz grzać mi krzesło. W momencie kiedy pochodzę do jej miejsca za biurkiem to już się ustawia do drapania. Jest strasznie miziasta i spragniona tego. Podczas mruczenia lubi się poślinić trochę, pewnie przez brak niektórych zębów. Niestety jest dalej płochliwa, ale już z ciekawością wygląda zza biurka jak coś robię. W ciągu najbliższych dni okaże się jak jej stosunek do innych kotów..




Teraz postanowiła chrapać.

KociTata - Pią 10 Cze, 2016 16:06

Jak widać Owca jest bardzo chętna do interakcji z człowiekiem. Zaczyna spać w drapaku, oraz na krześle, niestety wystarczy ze wejdę do pokoju lub przejdę obok i już ucieka pod biurko. Noszenie na rękach, czy trzymanie na kolanach również przeciętnie znosi, ale za to jak poleruje podłogę swoim futrem :D A i zauważyłem że lubi się poślinić ze szczęścia, oraz tupta w miejscu podczas mruczenia


Morri - Pią 10 Cze, 2016 18:06

Super :brawo: ale kitę ma niesamowitą :love:
kotekmamrotek - Nie 12 Cze, 2016 23:26

Piękna Ona...I co za postępy :szok2:
BEATA olag - Sro 22 Cze, 2016 12:05

co tam słychać u naszej piękności, super że robi niesamowite postępy ale chcę jeszcze i jeszcze informacji o Owieczce :tup:
KociTata - Sro 22 Cze, 2016 21:01

BEATA olag napisał/a:
co tam słychać u naszej piękności, super że robi niesamowite postępy ale chcę jeszcze i jeszcze informacji o Owieczce :tup:


Na życzenie pięknej damy kolejna porcja o fundacyjnej piękności.

Czarna ma styczność z 2.5 rocznym dzieckiem, podobno syczy na dziecko, no ale rozumiem ją bo też nie lubię dzieci. Zaczyna interesować się tym co jest poza pokojem, niestety przy hałasie zwiewa w kąt. Jak robi się ciemno, zaczyna interesować się zabawkami. W nocy lubi sprawdzić biurko, a śpi już głownie na krześle, w dzień też ją tam przyłapie w sumie. Jak ją rozkręcę to obdarowuje mnie śliną. Zaczyna kłaść się obok mojego krzesła, lub je zaczepia jak na nim siedzę. Wystawiam do niej rękę czasami, jest tym zainteresowana ale nie wie czy ma podejść czy uciekać, ale widać że kusi ją drapanie. Jak do niej klękam to już wstaje i się wypina do drapania. Sporadycznie interesuje się drapakiem, myszkami, piłeczkami ogólnie wszystkim czym może się pobawić. Od wczoraj masuje jej dziąsła, aby za tydzień zacząć myć jej zęby i wiecie co? Mruczy podczas masowania dziąseł :shock: Apetyt ma wielki mimo bycia chudziną. Dużo czasu spędza jeszcze w kącie, ale coraz częściej się zapomina zachowuje się jak na domowego kota przystało. Poniżej kolejna sesja naszej piękności:

Na tym zdjęciu sprawdza teren, czy aby na pewno nie ma ludzi.



Tutaj widzimy polowanie



Tutaj widać jak pracujemy nad jej socjalizacją:







Tutaj pozuje na krześle



Tym razem noga na nogę



Możecie nie uwierzyć, ale ona tak śpi.



A tutaj zdziwienie że robię jej zdjęcia podczas snu




Niestety Owca jest tylko dla mnie taka ufna, mimo że siostra często jąka karmi, ale od lubienia jednego człowieka się zaczyna.

BEATA olag - Sro 22 Cze, 2016 21:54

Super że się ślini (niezapomniany Alanek), pierwszy raz złyszę o kocie, który mruczy podczas masowania dziąsełek :aniolek:

Moje podczas tej czynności zachowują się jak wściekłe krwiożercze bestie

KociTata - Sro 22 Cze, 2016 22:03

Owca właśnie jest spokojna. Delikatnie chwytam za policzki, a drugą ręką masuje i Owca pomrukuje przy tym
BEATA olag - Czw 23 Cze, 2016 08:12

KociTata napisał/a:
Owca właśnie jest spokojna. Delikatnie chwytam za policzki, a drugą ręką masuje i Owca pomrukuje przy tym


Ręce, które leczą :king:

KociTata - Pon 27 Cze, 2016 20:23

Owca od paru dni ma małych towarzyszy. Na początku reagowała sykiem, ponieważ małe Fafołki nie uznawały jej przestrzeni osobistej. Wycofywała się i syczała. Teraz jest trochę lepiej, znacznie mniej syczy, obwąchuje małych przybyszy a podczas sesji mruczenia nie przeszkadza jej leżenie obok Farfocla, który też oddaje brzuch. Jest prawdziwą damą w swoich ruchach, zaczyna już sama podchodzić i się ocierać/ przewracać na plecy. Ostatnio jest trochę wycofana, ale to dlatego że dużo się działo obok jej osoby. Przed przybyciem małych lubiła pospać na parapecie, oraz od czasu do czasu pobawić się myszką.
KociTata - Pon 27 Cze, 2016 20:47

Jeżeli dobrze zinterpretowałem zachowanie Owcy, no to właśnie bawiła się z fafołkami na krześle :o
Morri - Wto 28 Cze, 2016 02:07

brawo, Owieczka :brawo:
BEATA olag - Wto 28 Cze, 2016 08:58

:tan: :tan:
KociTata - Sro 29 Cze, 2016 20:13

Siostra wchodzi do pokoju, Owca leży na krześle i się myje. Po chwili wskakuje do niej Paproch i zaczęła go myć. Jednak czarny ciągnie czarnego.
kikin - Czw 30 Cze, 2016 08:25

:tan:
Morri - Pią 01 Lip, 2016 16:56

Owca w paprochach ::
brynia - Sob 02 Lip, 2016 08:11

Morri napisał/a:
Owca w paprochach ::

:turla: hasło dla kampanii reklamowej

KociTata - Wto 05 Lip, 2016 19:07

Owca średnio było przekonana do małych przybyszy, ale po czasie wzięła je pod swoje skrzydła, a raczej język. Czarny do czarnego ciągnie, dlatego Owca upodobała sobie w wzajemnością paprocha, myje go, "karmi" i śpią obok siebie. Farfoclem też się opiekuje ale znacznie mniej. Jest zazdrosna, jak widzi że farfocel jest drapany, to od razu przychodzi i sie ociera o nogi. W sumie bez tego też się łasi. Rozkładanie się na podłodze, czy krześle to już norma w jej przypadku. Z tym myciem zębów to potwierdzone informacje, bo już kolejne sesja mruczenia przy tym były. Jeszcze jest trochę strachliwa ale jest dobrze. Często sama zaczepia małe do zabawy, do spania ze mną się nie kwapi, ale łóżko coraz częściej zajmuje.






















kikin - Sro 06 Lip, 2016 08:44

Owca z Paprochem przy cycu jest superaśna :: :: :: :: ::
BEATA olag - Sro 06 Lip, 2016 08:49

Owca the best
kotekmamrotek - Sro 06 Lip, 2016 15:47

Owca w ogóle jest superaśna:)))))
KociTata - Sob 16 Lip, 2016 11:32

Owca dalej karmi małe, bawi się z nimi, a nawet czasami pogada jak wchodzę do pokoju z miskami pełnymi jedzenia. Jest jeszcze trochę płochliwa i nie lubi być na kolanach. Jednakże jak zaczniemy ją drapać na jej warunkach to odpływa, macha ogonem, przewraca się po ziemi i takie tam. Przecudny kot po prostu, który nie sprawia żadnych problemów. Śmiesznie robi do kuwety, ale to wstawię zdjęcia to zobaczycie niedługo jak to robią damy. Opcja moskitiery i otwartego okna bardzo jej sie spodobała. Na początku wystawiała tylko głowę na wysokość okna ale teraz już leży wygodnie i obserwuje otaczający ją świat
KociTata - Sob 16 Lip, 2016 11:34

A bym zapomniał. Jak poderwałem Farfocla, który się tego nie spodziewał i dlatego pisnął, to Owca mnie osyczała w obronie małego.
KociTata - Wto 26 Lip, 2016 21:55

Owca dalej opiekuje się małymi. Syczy za każdym razem kiedy małe się mnie wystraszą. Uwielbia się z nimi bawić, śpi na parapecie albo krześle. Niestety dalej się chowa ale widać postępy w jej zachowaniu. Jutro pozna Fortunata, zobaczymy jak zareaguje na starszego kota.
BEATA olag - Sro 27 Lip, 2016 12:45

trzymam kciuki za dziś, wreszcie Forti będzie miał życie bezklatkowe :)
KociTata - Sro 27 Lip, 2016 17:26




brynia - Sro 27 Lip, 2016 23:13

KociTata napisał/a:
Obrazek

Jak mogłeś KociTato? W takim momencie, damie :patyk:

BEATA olag - Czw 28 Lip, 2016 09:59

damą faktycznie jest, ta poza i spojrzenie...
KociTata - Nie 07 Sie, 2016 20:03

Owca znalazła dom. W czwartek jedzie poznać kompana.

Owca ogólnie zrobiła mega postępy. Teraz śpi już głównie na drapaku lub krześle, przestała się chowa. Wywołuje Fortunata, aby do niej wyszedł a On to robi. Ostatnio dużo się bawi z nim albo sama.

Nika - Nie 07 Sie, 2016 20:06

powodzenia Owieczko :)
BEATA olag - Pon 08 Sie, 2016 11:06

powodzenia ślicznotko
mrskarolina - Czw 18 Sie, 2016 18:19
Temat postu: pierwsze dni Owcy
Po świetnym początku Owieczka (a obecnie Jadwiga :) ) przeszła mały kryzys. Zorientowała się, że chyba jednak zostaje na stałe "u tych dziwnych ludzi z innym kotem" i w popłochu uciekła pod kanapę. Tam została przez praktycznie 2 dni z przerwami na skromny posiłek. Później przyszła pora na bunkrowanie się pod wanną... Chwila nieuwagi i łazienka stała się królestwem Jadzi na kolejny dzień. W międzyczasie było jeszcze siusianie po kątach ze strachu. :spadam:

Na szczęście teraz znów jest lepiej. Kotka ostatnio dostała obrożę feromonową i zdziałała ona cuda. Jadwiga wyciszyła się, mruczy jak traktorek, ociera się, daje się głaskać po brzuszku, a co najważniejsze SAMA wychodzi spod kanapy i wieczory spędza z resztą towarzystwa. Zaczyna być zainteresowana zabawkami. :aniolek:

Jeśli chodzi o jej towarzysza, Bogdana, po pierwszej fali entuzjazmu stał się trochę zazdrosny, zdarza się, że chodzi obrażony, ogon w górę, "w tył zwrot" i nie da się dotknąć. Najtrudniej jest mu się pogodzić, że kicia je JEGO jedzenie - wszystko co jest mięsem, rybą lub karmą należy do Bogdana :p Tak więc jeszcze się nie bawią razem, ale witają się kurtuazyjnie noskami, po czym każde zajmuje się swoimi sprawami (obserwując się przy tym bacznie). :patyk:

Jadziula to naprawdę równa babka i super, że trafiła na Wildę :)
Jutro wrzucę jakieś fotki.

mrskarolina - Pią 19 Sie, 2016 22:07

https://zapodaj.net/6aa316e7208f1.jpg.html

https://zapodaj.net/a22b068a527d4.jpg.html

https://zapodaj.net/a22b068a527d4.jpg.html

mrskarolina - Pią 19 Sie, 2016 22:12

https://zapodaj.net/e02e174b8d977.jpg.html
kotekmamrotek - Pią 19 Sie, 2016 22:12

co za luz:)))))
Jadźka wymiata :aniolek:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group