Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
Znalazły dom - Maurycy
jaggal - Sro 25 Maj, 2016 16:21 Temat postu: MaurycyZaczęło się jak wiele innych interwencji - od wiadomości o kocie, który pojawił się znienacka w okolicach ulicy Folwarcznej. Skąd się tam wziął? Nie wiadomo, ale z całą pewnością nie był widywany wcześniej, jego białe futerko zostałoby zapamiętane. Szybka decyzja - łapiemy i sterylizujemy, bo sezon w pełni, więc każdy kolejny zabieg to mniej niechcianych i umierających miotów... Kot początkowo trochę staje okoniem, pojawia się i znika, w końcu jednak ulega połączonym siłom wolontariuszy i pani karmicielki - a my ulegamy jego urokowi Niestety, okazuje się, że lewe oko przystojniaka nie jest w najlepszym stanie, weterynarz nie pozostawia złudzeń - trzeba je usunąć. Kot trafia do naszego szpitalika, gdzie wkrótce przekonujemy się, że nawet z pooperacyjnym srebrnym makijażem jest nieodmiennie piękny, a do tego łączy urodę z charakterem, który pozwala nam wierzyć w to, że niedługo podbije czyjeś serce na zawsze...
Więcej zdjęć Maurycego TUTAJ.
Maurycy na FILMACH.misiosoft - Sro 25 Maj, 2016 19:26 biedactwo...Chitos - Sro 25 Maj, 2016 23:50 Malrycy ty kochany kocurze catta - Czw 26 Maj, 2016 09:38 A nie ma on świerzbu w uszkach? Czy taka uroda i ciemniejsze ma albo brudne po prostu?
Śliczny biały kocurek <3 zdrówka.Morri - Czw 26 Maj, 2016 09:46 Myślę, że białasek szybko nawiąże nić przyjaźni z człowiekiem. Na razie się troszkę jeszcze obawia, ale mam nieodparte wrażenie, że doskonale wie, że mu pomagamy
Po zdjęciu szwów prezentujemy się tak
Noszenie kołnierza oprócz oczywistego dyskomfortu i skrępowania ruchów, wiąże się też z tym, że zwierzak nie może się sam umyć. Niby błahostka, ale biorąc pod uwagę, jak czystymi zwierzętami są koty, niemożność usunięcia z pyszczka zalegającego brudu, musi być dla nich dodatkowo przykra. Dlatego zrobiliśmy sobie małe spa
PRZED
i PO
Catta, w uszach czysto - miał strupki i zaschniętą krew Morri - Czw 26 Maj, 2016 10:02 Zdjęcie się zawieruszyło, ale gdy do nas trafił, Maurycy wyglądał tak....
BEATA olag - Czw 26 Maj, 2016 13:36 ale śliczny śnieżynek misiosoft - Czw 26 Maj, 2016 15:21 Maurycy jest cudny, ale widać że jeszcze lęka się ludzkiej ręki. kiedy wyciągałam rękę w jego kierunku kulił się bardzo i cofał, ale wystarczyło na spokojnie i bez gwałtownych ruchów go myziać żeby po dłużej chwili się rozluźnił i wyciągnął
jeszcze będzie z niego miziak, ale potrzeba trochę pracy, by przekonał się że nic złego go już nie spotka.kotekmamrotek - Pią 27 Maj, 2016 15:27 wczoraj odbyła się operacja ściągnięcia kołnierza - koto ewidentnie odetchnął:) Fotki już wkrótce!KociTata - Sob 28 Maj, 2016 10:05 Operacja ściągania kołnierza odbyła się przy całkowitej współpracy Maurycego.
KASIAIKRZYS - Sob 28 Maj, 2016 13:46 Biedny chłopczyk niech nabiera sił...monka - Sob 04 Cze, 2016 17:08 wczoraj przyłapałam Maurycego na zabawie swoim ogonem
zauważyłam też, że bardzo przyjaźnie reaguje na inne koty
futerko ma śnieżnobiałe, jeszcze nigdy całego białego kota nie mieliśmy w szpitaliku
catta - Sob 04 Cze, 2016 19:38 Zielone oczko <3
A Orion? Też bialutki jest.monka - Sob 04 Cze, 2016 21:17
catta napisał/a:
Zielone oczko <3
A Orion? Też bialutki jest.
jego nie mieliśmy w szpitaliku
edit: sprawdziłam, on od razu miał szczęście być w dt monka - Sro 08 Cze, 2016 22:17 Maurycy się zaczął miziać na całego i mruczeć
catta - Sro 08 Cze, 2016 23:46 Jak się za podusię chowa a później pupa do góry i już zadowolony xD
cudny jest ten śnieżny Maurycy
Oczko zagojone?misiosoft - Czw 09 Cze, 2016 08:38 o jakie cudowne wieści!! tak trzymaj maluchu!!monka - Czw 09 Cze, 2016 10:51 Oczko już zagojone KociTata - Czw 09 Cze, 2016 14:17 A w pokoju to skubany biegał po ścianach i przewracał wszystko co się da.. i weź tu zrozum kota :cmonka - Czw 09 Cze, 2016 15:50 chyba się ucieszył, że wrócił do swojego azylu - klatki Morri - Czw 09 Cze, 2016 16:59 Tata, za szybko go na salony puściłeś i się chłopak zakręcił misiosoft - Czw 09 Cze, 2016 21:00 a są jakieś szacunki ile lat może mieć?monka - Czw 09 Cze, 2016 21:26 nieco ponad rok monka - Wto 14 Cze, 2016 23:25 Maurycy i wieczorna porcja głasków:
Maurycy jest bardzo przyjacielsko nastawiony do innych kotów, dogaduje się całkiem nieźle z Nimblą, która jest dosyć wybredna w swoich preferencjach odnośnie innych kotów
Tylko z nim przyłapałam ją na zabawie przyjaźń po sąsiedzku
Maurycy jest zawsze bardzo zainteresowany każdym kotem pojawiającym się w zasięgu jego wzroku:
monka - Pon 20 Cze, 2016 23:35 Maurycy się bawi z Nimblą:
kotekmamrotek - Wto 21 Cze, 2016 00:22 no proszę, a wydawało się, że Nimbla nie lubi ŻADNYCH kotów; na niektóre z nich (a w zasadzie na pręty klatki) potrafi się wręcz rzucić...monka - Wto 21 Cze, 2016 00:27 Ten sie jej chyba spodobał misiosoft - Wto 21 Cze, 2016 08:13 ale cudnie!!Chitos - Wto 21 Cze, 2016 09:40 To samo ostatnio widziałam na dyżurze
Wydaje mi siebie Nimba na dobry wpływ na Maurycego ona go socjalizuje ze już się tak nie boi oni nawet bawią się jak są w klatkach oboje i dlatego Maurycy ma taki bałagan zawsze bo on kuwete odsuwa by mieć lepszy dostęp do zabawy z Nimbla widziałam to na własne oczy aż nie wierzyłam. ;D Maurycy ostatnio sam wyszedł z klatki na 20 sekund ale wyszedł lubi zabawę wędka kat - Wto 21 Cze, 2016 11:01 Super
Aż żal będzie, że nie pójdą do jednego ds BEATA olag - Wto 21 Cze, 2016 11:10 ale superChitos - Wto 21 Cze, 2016 11:17 Ja totalnie się zakochałam w jednookim księciu
A może podsunac pomysł czy by Nie chcieli też Maurycego przygarnac?monka - Wto 05 Lip, 2016 01:19 Maurycemu dni mijają spokojnie...Stracił swoją kumpelę Nimblę z klatki obok, ale sam też uwielbia się bawić Wystarczy mu wrzucić myszkę do klatki, już ma zabawę Sam też szuka interakcji z człowiekiem - dzisiaj wyciągał łapki do miotły, gdy zamiatałam podłogę
W porównaniu do tego, co było na początku, zdecydowanie się rozkręcił BEATA olag - Wto 05 Lip, 2016 13:58 oj wczoraj byłam w pozytywnym szoku,
praktycznie wszystko mogłam wymiziać,
nie mogę wyjść z podziwu jakie on ma nieskazitelnie czyste futerkomonka - Sro 06 Lip, 2016 09:43 Nie było jeszcze filmików, jak Maurycy się bawi, o czym pisałam poprzednio tak więc:
Maurycy szaleje z piórkiem:
Maurycy bawi się sam:
Maurycy czasem miauczy do człowieka, jak sobie tak leżał to miauknął kilka razy, ale nie do filmiku
monka - Sro 06 Lip, 2016 09:48 A teraz tą jego piękną biel można podziwiać na fotkach:
To zdjęcie to niby nic specjalnego, bo kota za bardzo nie widać, ale urzekła mnie ta wyciągnięta łapka ugniatająca w powietrzu
einfach - Sro 06 Lip, 2016 10:11 ojacie, Maurycy jest taką ŚNIEŻYNKĄ teraz misiosoft - Sro 06 Lip, 2016 10:31 o matko, jak ślicznie wygląda BEATA olag - Wto 19 Lip, 2016 08:15 nie mogłam się na Niego napatrzeć - biel delikatnego futerka plus nieskazitelne czyściutkie łapeczkowe żelki w kolorze cukierkowego różu
edit brynia: zmniejszyłam za duże zdjęciaChitos - Pią 22 Lip, 2016 11:23 Maurycy jest kotem, którego przeraża, paraliżuje duża przestrzeń. W sumie czego można się spodziewać, trochę w szpitalikowej klatce już siedzi. Oczko amputowane z powodu wielkiego wrzodu. Wszystko nowe, nowe zapachy, nowe miejsce, nowe koty, mniejsze pole widzenia... I kot się boi wyjść z klatki, która jest jego azylem. Mimo wyszystko kocur bardzo kocha człowieka! Wygina się pręży jak tylko widzi człowieka:) Kocha inne koty, uwielbia się z nimi bawić przez kratki, a inne koty uwielbiają Maurycego
Ale z dobrych wieści to to, że Maurycy ma szansę nauczyć się życia po za klatką, siły wyższe spowodowały, że musiał przeprowadzić się do mnie na jakiś czas i powoli uczymy się nie bać dużych przestrzeni Małymi kroczkami do przodu Co nie znaczy, że Maurycy nie szuka domu tymczasowego bo szuka!
Lekcja pierwsza: Maurycy ma otwartą klatkę jak jesteśmy w domu i jak chce może kukać zza otwartych drzwiczek i uwaga! Robi tak:D
Lekcja druga: z dnia na dzień miseczka z jedzeniem jest wystawiana coraz dalej od klatki! I uwaga! Działa Maurycy podchodzi do miseczki!
Lekcja trzecia: rezydent Gaspar rozrusza nam Maurycego i Maurycy czasami się zapomina i wyjdzie na korytarz za kolegą ;P
Trzymajcie kciuki za sukcesy Maurycego w terapii antylękowej przestrzeni
Zdjęcia i filmiki wkrótce BEATA olag - Pią 22 Lip, 2016 11:30 bardzo trzymam, zasługuje na bezklatkowe życiemonka - Pią 22 Lip, 2016 22:01 Maurycy się zaprzyjaźnia z naszym byłym podopiecznym, Gasparem
Chitos - Pią 22 Lip, 2016 22:07 Kolacja była po za klatka brynia - Pią 22 Lip, 2016 22:21 Na 3. filmiku widać jaki Maurycy jest drobny przecież Gaspar też raczej nie jest jakimś niesamowicie wielkim kotem.Chitos - Pią 22 Lip, 2016 22:31 Gaspar jest dużym wysokim kocurembrynia - Sob 23 Lip, 2016 08:39 Może dlatego, że mam na co dzień kontakt z większymi nie wydał mi się b. duży misiosoft - Sob 23 Lip, 2016 14:11 o ja, podobają mi się te ich rozmowy przez kratki na dwóch pierwszych filmikach.
mam nadzieję, że Maurycy zaufa i otworzy się u Ciebie Chitos - Sob 23 Lip, 2016 14:15 Mam filmik jak się zapomniał i wyskoczył z klatki Monka powinna wstawić na niego playliste Chitos - Pon 25 Lip, 2016 08:32 Uwaga! Maurycy nauczył się nowej umiejętności! Wie do czego służy szafa przesuwna w korytarzu. Jak można się domyślić by ja samemu otwierać
Koty nigdy nie przestaną mnie szokować
Cwaniak niby się boi ale jak wyjdzie na korytarz to chyc chce szafa otwierać. Mimo że zadne z moich futer mi tego nie pokazało że tak można monka - Pon 25 Lip, 2016 20:08
Chitos napisał/a:
Mam filmik jak się zapomniał i wyskoczył z klatki Monka powinna wstawić na niego playliste
oto wspomniany filmik
Chitos - Pon 25 Lip, 2016 23:42
brynia napisał/a:
Może dlatego, że mam na co dzień kontakt z większymi nie wydał mi się b. duży
Bryniu Gaspar to żywe 5 koło wagi więc nie należy do tych piorkowych;)Morri - Wto 26 Lip, 2016 00:17 Dla Maurycego nie ma nic lepszego niż dobry przykład kocich rezydentów Mocno, mocno trzymam kciuki! misiosoft - Wto 26 Lip, 2016 07:07
Morri napisał/a:
Dla Maurycego nie ma nic lepszego niż dobry przykład kocich rezydentów Mocno, mocno trzymam kciuki!
dokładnie!! może Gaspar pokaże mu że ludzie są fajni Chitos - Wto 26 Lip, 2016 07:30
misiosoft napisał/a:
Morri napisał/a:
Dla Maurycego nie ma nic lepszego niż dobry przykład kocich rezydentów Mocno, mocno trzymam kciuki!
dokładnie!! może Gaspar pokaże mu że ludzie są fajni
Maurycy wie że człowiek to nic złego sam nawołuje by przyjść i ho miziac a przy tym jak mruczy. Już powoli wychodzi z klatki ale jak czlowiek nie patrzy i się nie rusza. Chitos - Wto 26 Lip, 2016 09:04 To już tydzień socjalizacji Białego Księcia
Sa postępy! Korytarz już z podniesionym ogonem a pokój już zagląda ale nie pewnie;)
Trzymamy kciuki kikin - Wto 26 Lip, 2016 17:33
monka napisał/a:
Chitos napisał/a:
Mam filmik jak się zapomniał i wyskoczył z klatki Monka powinna wstawić na niego playliste
oto wspomniany filmik
dodany monka - Czw 04 Sie, 2016 22:35 Maurycy toaleta już poza klatką
i jeszcze mizianki sprzed chwili:
Chitos - Czw 04 Sie, 2016 22:50 Maurycy już wychodzi na przestrzeń narazie blisko klatki Ale wychodzi
Wszystko załatwiamy jak należy do kuwety
Maurycy sam się domaga glaskow
A właśnie Maurycy robi sobie spacerek po pokoju
z kita u góry!misiosoft - Pią 05 Sie, 2016 08:14 ale zmiana!! i jak ładnie wygląda Chitos - Pon 15 Sie, 2016 22:16 Maurycy hm...
Maurus to taki mały ' odkurzacz. Odkurzacz swojej miski oczywiście apetyt ma za dwóch mała kuleczka się z niego niedługo zrobi
Ale uwaga uwaga czy Wy wiecie że Maurycy nie jest cały biały?
Ha ja to ostatnio odkryłam zgadnijcie gdzie jest inny kolorek? misiosoft - Wto 16 Sie, 2016 07:14
Chitos napisał/a:
Ale uwaga uwaga czy Wy wiecie że Maurycy nie jest cały biały?
Ha ja to ostatnio odkryłam zgadnijcie gdzie jest inny kolorek?
ooo? na brzuszku?Chitos - Sro 17 Sie, 2016 07:15
misiosoft napisał/a:
Chitos napisał/a:
Ale uwaga uwaga czy Wy wiecie że Maurycy nie jest cały biały?
Ha ja to ostatnio odkryłam zgadnijcie gdzie jest inny kolorek?
ooo? na brzuszku?
Nieeee. pod pysiem ma małą szarą plamke napoczatku myślałam że brudny ale nie po wybraniu w perwpollu nie zeszło
A niedługo niespodzianka w postaci zdjęcia. Ciekawe jak twierdza w mieszkaniu została zdobyta przez Białego Ksieciunia?misiosoft - Sro 17 Sie, 2016 08:24
Chitos napisał/a:
Nieeee. pod pysiem ma małą szarą plamke napoczatku myślałam że brudny ale nie po wybraniu w perwpollu nie zeszło
haha, już widzę jak go szorowałaś: stój no, brudnyś, tfutfutfu (pluje na chusteczkę) już Ci to wytrę
Chitos napisał/a:
A niedługo niespodzianka w postaci zdjęcia. Ciekawe jak twierdza w mieszkaniu została zdobyta przez Białego Ksieciunia?
kuchnia?Chitos - Sro 17 Sie, 2016 08:57 Hmmm coś bardziej godnego księcia kotekmamrotek - Sro 17 Sie, 2016 08:59 TRON!
czyli kanapa?Chitos - Sro 17 Sie, 2016 09:00 TAK!!!!!!!!!!!!!!!
Wczoraj została zdobyta!kotekmamrotek - Sro 17 Sie, 2016 09:06 no rozkręca się nasz Księciunio:)))))Chitos - Pon 05 Wrz, 2016 11:03 No i przyszła kolej na Maurycego... i jego plecaczek powoli jest pakowany, ponieważ przeprowadzka do domu stałego do swoich ludzi już tusz tusz... Wiem, wiem powinnam się cieszyć ale chce mi się płakać Bo to mój synalek kochany i księciunio
Ale wiem, że będzie miał dobrze, bo p. Ania jest w nim zakochana a On w p. Ani chyba też
Jestem z niego dumna! Kita do góry po całym mieszkaniu! że tak powiem JEST MOC! misiosoft - Pon 05 Wrz, 2016 11:15 super wieści! trzymaj się mały i Ty Chitos!!Chitos - Sro 07 Wrz, 2016 22:21 No i przeprowadził się... Nie ma już go... Był płacz a mówiłam będę twarda! Nie da się nie przy tym kocie! Nie przy Maurycym!
Wiem, że będzie mu dobrze! Ale i tak jest pustka. Brakuje go mimo, że minęło kilka godzin...
Powodzenia Maluszku (mimo, że już maluszkiem nie jesteś bo kawał kocura z ciebie!) Pamiętaj o cioci Marcie! Chitos - Czw 08 Wrz, 2016 07:18 Poierwsze wiesi od Maurycego. Wyszedł z kartonowego azylu jak tylko zgadly światła i ułożył się na kociej lezance Rezydrntka furka jeszcze na niego ale czuję że będzie dobrze
Nawet nie wiecie jak ja się cieszę ze on nie boi się już tak jak się bał. Był u mnie 2 miesiące a zrobił kolosalny postęp to jest inny kot! Moje leżenie na podłodze i wybawianie go wędka z klatki nie szło na marne! Mogę chyba w 100% potwierdzić Maurycy już się nie boi przestrzeni! On kocha przestrzeń! Bo ostatnie dni nawet nie chciał wracać do klatki, wolał leżeć na łóżku a to ze wyszedl tak szybkl tylko mmie o tym przekonalo:) Kto by pomyślał Dostałam dwa zdjęcia Maurycego z JEGO DOMU dzisiaj na pewnie jeszcze je wstawię by pochwalic się tak pięknym ksieciuniem BEATA olag - Czw 08 Wrz, 2016 07:47 misiosoft - Czw 08 Wrz, 2016 08:58 super!! powodzenia mały!! i Ty też Chitos się trzymaj Chitos - Nie 11 Wrz, 2016 10:20 Maurycy pozdrawia ze swoje domu Z pozycji kociej leżanki:) Koci kartonowy azyl już nie potrzebny;) Kuwetuje wzorowo;) Z koleżanką też coraz lepiej się dogaduje (coraz mniej syków, nawet myju myju po główce było)
A wieczorami Maurycy szaleje z zabawkami bo myśli, że go nie widać taaaa jasne nie widać ;D i oczywiście nie słychać Oraz poznaje jak świat wygląda z perspektywy nie kociej leżanki ;P
kikin - Nie 11 Wrz, 2016 12:38 nie widzę Morri - Sro 14 Wrz, 2016 02:16 ja też nie widzę brynia - Sro 14 Wrz, 2016 07:11 Czy fotki na pewno są upublicznione?Chitos - Sro 14 Wrz, 2016 15:49
brynia napisał/a:
Czy fotki na pewno są upublicznione?
Ajajaj a jak to sprawdzić ? Chitos - Sob 17 Wrz, 2016 20:25
a teraz widać? einfach - Sob 17 Wrz, 2016 22:18 Niestety nie Chitos - Sob 17 Wrz, 2016 22:20 To ja nie wiem co robię źle buuu bo Maurys taki śliczny Chitos - Sob 17 Wrz, 2016 22:22 Może ktoś na pw mi jak przyslowiowej krowie na rowie wytłumaczy jak to się robi bo nie ogarniam kikin - Pon 19 Wrz, 2016 07:33 nie widzę nic a nic brynia - Sro 21 Wrz, 2016 08:50
Chitos napisał/a:
To ja nie wiem co robię źle buuu bo Maurys taki śliczny
A te zdjęcia na pewno są upublicznione?
Chitos napisał/a:
Może ktoś na pw mi jak przyslowiowej krowie na rowie wytłumaczy jak to się robi bo nie ogarniam
Przy okazji kolejnych możemy się zdzwonić to będzie łatwiej niż przez PW. Chyba AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:24 BEATA olag - Czw 03 Lis, 2016 18:34 nie widzę
pewnie nieupublicznione AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:35 AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:35 Udało się, ale jest miniaturka BEATA olag - Czw 03 Lis, 2016 18:35 no teraz widzę przystojniakaAnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:36 AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:41 AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:45 AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:47 AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:49 AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:53 AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 18:57 u dziadków:
Chitos - Czw 03 Lis, 2016 18:59 Boże jak oni się kochają!
Jestem bardzo szczęśliwa że ma tak dobrze!
Mój kochany aniołek! Chitos - Czw 03 Lis, 2016 19:01 Ucalujcie go od Cioci Marty! AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 19:08 ulubione zajęcie:
BEATA olag - Czw 03 Lis, 2016 19:10 ale On wielki, śliczny śnieżynekAnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 19:13 Maurycy ucałowany muszę go pochwalić, bo jest dużo odważniejszy i ciekawszy, chodzi za mną do kuchni, łazienki Uwielbia kurczaka, w nocy grzeczny. Jednak boi się jeszcze gwałtownych ruchów, ucieka, aby znów się szybko wyłonić zza łóżka i bacznie obserwować jego ulubione miejsce na dywanie, na środku pokojuChitos - Czw 03 Lis, 2016 19:17 Aniu jak ja się cieszę ze on się już w 99,9% otworzył. Jak ja się bardzo cieszę!
A z Łucja dogaduje się wzorowo jak widzę na zdjęciach
Ale jak tu takiego p rzystojniaka nie kochac:)
Mój kcieciunio był u mnie 2 miesiące ale i tak ho kocham jak swojego! Eva - Czw 03 Lis, 2016 19:39 Jaki cudny dwupak AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 19:41 jeszcze trochę brakuje do pełnej swobody, sam nie podejdzie, ale jak zaczniesz go głaskać to mruczy jak motorek jednak swobodnie i z podniesionym ogonem chodzi po mieszkaniu, podczas gdy na początku tylko po zgaszeniu światła. Jest bardzo kochany i puchaty Z Łucją dogadują się bardzo dobrze, Maurycy chodzi za nią jak cień i naśladuje. Myślę, że w dużej mierze ona dodaje mu otuchy. Babcie też zauroczone kotkiem. Stwierdziły, że mogę im go zostawić, ale nie nie, nie ma tak dobrze Morri - Czw 03 Lis, 2016 21:29 jak cudnie!!!! AnnaZ - Czw 03 Lis, 2016 22:11 Podziękowania należą się Marcie, która pomogła Maurysiowi zrobić pierwsze duże postępy, aby odważnie szedł przed siebie. Więc bardzo dziękujemy Maurycy jest kochany, dlatego bardzo, ale to bardzo, dziwi mi fakt, że nikt wcześniej się nie zgłosił po niego, że nie podbił nikomu sercakat - Czw 03 Lis, 2016 22:19 Cudowne wieści i niesamowite postępy! Chitos - Czw 03 Lis, 2016 22:41
AnnaZ napisał/a:
Podziękowania należą się Marcie, która pomogła Maurysiowi zrobić pierwsze duże postępy, aby odważnie szedł przed siebie. Więc bardzo dziękujemy Maurycy jest kochany, dlatego bardzo, ale to bardzo, dziwi mi fakt, że nikt wcześniej się nie zgłosił po niego, że nie podbił nikomu serca
Czekał na was!
To przeznaczenie misiosoft - Pią 04 Lis, 2016 09:27 o jak cudownie!!AnnaZ - Sro 23 Lis, 2016 18:28 Mam pytanie jak i prośbę. Maurycy nadal bardzo się nam boi. Można go tylko pogłaskać jak śpi, nie zbliży się mniej na pół metra. Próbowałam przysmaków, zabawę nawet próbowałam udawać, że go nie widzę. Nic nie pomaga, nie ma już pomysłów jak można go oswoić, aby nie uciekał kotekmamrotek - Sro 23 Lis, 2016 21:16 a próbowaliście obróżkę? feliway?AnnaZ - Sro 23 Lis, 2016 21:52 zastanawiałam się nad tym, czy to by złagodziło lęki przed ludźmi? Z kicią się dogaduje świetnie, ale przed nami strasznie uciekakotekmamrotek - Sro 23 Lis, 2016 21:55 to są środki generalnie uspokajające - na pewno go wyciszą... Gdybyście zdecydowali sie na feliway - nie kupujcie tego friends, bo przecie z Łucja sie świetnie dogadują...AnnaZ - Sro 23 Lis, 2016 22:04 ogólnie jest spokojny najczęściej śpi albo bawi się zabawkami lub z Łucją. Jednak zwiewa tylko jak chcesz podjeść. Może ma uraz do człowieka kotekmamrotek - Sro 23 Lis, 2016 22:20 no tak, tylko że Marcie pozwalał się dotykać...kat - Sro 23 Lis, 2016 22:28 Myślę, że Maurycy potrzebuje czasu, żeby Wam zaufać.
Ja bym Go na razie zostawiła w spokoju, tzn. nie próbowała na siłę głaskać. Jak chcecie Go do siebie przekonać, to trzeba dużo czasu spędzać w pozycji leżącej, najlepiej na podłodze. Wtedy kot odbiera człowieka jako mniejsze zagrożenie.
A jak wyciągacie do Niego rękę, to warto w niej mieć np. jakiś smakołyk...Morri - Czw 24 Lis, 2016 00:19 Tak, czas, czas i jeszcze raz czas Plus to, co do tej pory - zabawa bardzo integruje Podchodząc do niego, czy na niego spoglądając, mrugajcie, nie wpatrujcie się - bo dla kota jest to sygnał, że możecie go zaatakować AnnaZ - Czw 24 Lis, 2016 13:18 spróbuję z mruganiem BEATA olag - Czw 24 Lis, 2016 13:49 usiąść na podłodze, poziom też jest ważny AnnaZ - Czw 24 Lis, 2016 21:57 tak zrobię Chitos - Czw 24 Lis, 2016 22:38 Maurycy był u mnie 2 miesiące. I z tego co zauważyłam to jest to bardzo wrażliwy kot.
Aniu on potrzebuje czasu i nie można mu przyspieszać procesu poznawania. Wiem ze dacie rade
U mnie też pozycja stojąca przyprawiala go o panikę. Każdy gwałtowny ruch. Kucanie, nawet leżenie na podłodze mu pomoże się do was przyzwyczaić i pomoc wam i jemu
Trzymam kciuki! AnnaZ - Pią 25 Lis, 2016 21:53 Wydaję mi się, że i tak są duże postępy. Maurycy wyluzowany śpi sobie na środku pokoju, rozłożony. Zrywa się jak ktoś wykonuje gwałtowny ruch lub idzie w jego stronę. Jak brałam go na ręce, drżał, pociły mu się łapki i serduszko mu pikało jak szalone. Obecnie tak już nie ma. Mruczy i spokojnie daję się kiziać jak śpi w swoim azylu, najlepiej obok Łucji. Chitos - Pią 25 Lis, 2016 22:12
AnnaZ napisał/a:
Wydaję mi się, że i tak są duże postępy. Maurycy wyluzowany śpi sobie na środku pokoju, rozłożony. Zrywa się jak ktoś wykonuje gwałtowny ruch lub idzie w jego stronę. Jak brałam go na ręce, drżał, pociły mu się łapki i serduszko mu pikało jak szalone. Obecnie tak już nie ma. Mruczy i spokojnie daję się kiziać jak śpi w swoim azylu, najlepiej obok Łucji.
Dokładnie Aniu czas, czas i jeszcze raz czas Jesteście na dobrej drodze
Tak jak pisałam pozycja na kucki albo leżąca ile razy się tarzałam po podłodze z Maurycym to nawet chyba nie da się zliczyć
Najważniejsze, że ma Łucję! On też bardzo naśladuje inne koty. U nas też się domagał głasków porannych jak zobaczył, że nasza Monka i Gaspar je dostają. On chciał też:)
Trzymam za Was bardzo mocno kciuki! Na pewno Wam się uda!Morri - Pią 25 Lis, 2016 22:24 Dokładnie - nadejdzie taki dzień, że nie będzie się Wam chciało wierzyć, że kiedyś się Was bał AnnaZ - Pią 25 Lis, 2016 22:43 Tydzień temu musieliśmy się przeprowadzić do nowego mieszkania z przybczyn nie zależnych od nas Maurycy niby spokojny, ale więcej teraz się chowa i nas boi, a już tak ładnie nam szło. Bałam się, że będzie od nowa przeżywał stres. Na szczęście jednak nie wszystko stracone, bo wchodzi i czeka w kuchni jak widzi, że coś tam robię. Jest glodomorkiem. Zje tyle ile mu się nałoży. raz przed przeprowadzką, nakrylam go w nocy w łóżku jak spał obok mnie jestem dobrej nadziei i zastanawiam się nad obrozka feromonowaChitos - Pią 25 Lis, 2016 23:08
AnnaZ napisał/a:
Tydzień temu musieliśmy się przeprowadzić do nowego mieszkania z przybczyn nie zależnych od nas Maurycy niby spokojny, ale więcej teraz się chowa i nas boi, a już tak ładnie nam szło. Bałam się, że będzie od nowa przeżywał stres. Na szczęście jednak nie wszystko stracone, bo wchodzi i czeka w kuchni jak widzi, że coś tam robię. Jest glodomorkiem. Zje tyle ile mu się nałoży. raz przed przeprowadzką, nakrylam go w nocy w łóżku jak spał obok mnie jestem dobrej nadziei i zastanawiam się nad obrozka feromonowa
Przeprowadzka to na pewno też dodatkowy stres dla niego.
Ale on się ze ma z Wami dobrze
Czekamy na wieści jak wam idzie
A całego zmielislcie otoczenie? AnnaZ - Sob 26 Lis, 2016 09:38 Dostaliśmy wypowiedzenie, więc przeprowadzka była na szybko. Maurycy znowu się chowa za łóżkiem, a już pokazał jaki odważny był.AnnaZ - Sob 03 Gru, 2016 18:38 AnnaZ - Sob 03 Gru, 2016 18:40 niestety nie umiem przekręcić do poziomuAnnaZ - Sob 03 Gru, 2016 18:47 mruczmy
Morri - Sob 03 Gru, 2016 19:51 BEATA olag - Nie 04 Gru, 2016 07:32 Chitos - Nie 04 Gru, 2016 09:05 Mój kochany chłopak! kat - Nie 04 Gru, 2016 16:48 AnnaZ - Nie 04 Gru, 2016 20:13 śpiące słodkości misiosoft - Nie 04 Gru, 2016 20:57 o jak cudnie!!Morri - Sob 04 Mar, 2017 01:58 Dacie wiarę? Maurycy pozdrawia z... kolan
Chitos - Sob 04 Mar, 2017 04:58 Morri ja tam w to nie watpilam nigdy bo to mądry chłopak jest
Mój kochany syneczek misiosoft - Sob 04 Mar, 2017 11:44 wow!! niesamowite!!Marianna - Nie 05 Mar, 2017 13:58 Przepiekny Kocur!!Chitos - Pon 20 Mar, 2017 22:46 Uwaga Uwaga! Maurycy w całej swojej okazałości!
Czy wy to widzicie co ten Kocur wyprawia? Czy wy poznajecie tego Kocura? Bo ja nie!
Dumna! Duma mnie rozpiera! Zuch chłopak!
misiosoft - Wto 21 Mar, 2017 09:10 pięknie wygląda
czy tylko mi się wydaje, czy trochę się zaokrąglił?kat - Wto 21 Mar, 2017 10:26 Wow kotekmamrotek - Wto 21 Mar, 2017 16:18 Maur na kolanach = Buhaj na kolanach
ten tydzień jest jest naprawdę szokujący misiosoft - Wto 21 Mar, 2017 16:36
kotekmamrotek napisał/a:
Maur na kolanach = Buhaj na kolanach
ten tydzień jest jest naprawdę szokujący
wiosna? coś dziwnego z ciśnieniem się dzieje Chitos - Wto 21 Mar, 2017 16:39
misiosoft napisał/a:
pięknie wygląda
czy tylko mi się wydaje, czy trochę się zaokrąglił?
No przed jest gł troszkę więcej
To jest film dla niedowiarkow którzy myśleli że on się nie ostoi z kizianiem i przestrzenią Chitos - Pon 24 Lip, 2017 21:45 Wieści od Białego Księcia:)
"Mauryś ma się dobrze apetyt ciągle dopisuje. Przy miseczce jest pierwszy, pierwszy wita w drzwiach, już nie ucieka, tylko przy gwałtownych ruchach, mruczy jak motorek, śliniąc się jak bobas zdarza się, że liże mnie po twarzy, podobno to dobry znak "
A tak wygląda wyluzowany Maurycy