Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania Znalazły dom - 4 nowe maluchy ze Świtu AgataB - Pon 28 Maj, 2007 16:00 Temat postu: 4 nowe maluchy ze Świtu Od tygodnia mam 4 maluchy w wieku okolo 7 tygodni, razem z mama. Sa sliczne, zdrowe, bo bylam w sobote u weterynarza, tylko jeden ma prawdopodobnie od robakow na odbycie ranke i smaruje mu wazelina i roztworem leczniczym. Oprocz tego sa w idealnym stanie. Jeden chlopczyk i trzy dziewczynki. Jedza juz wszystko, male lakomczuchy sa . Z mama jutro rano jade do sterylizacji i pozniej ja wypuszczam. Postaram sie dzisiaj jeszcze wstawic kilka fotek. Oto kociaki, to pierwsze zdjecie, to chlopak - Nosek pantea - Pon 28 Maj, 2007 16:48 przepieknie ubarwione słodkie są fuerstathos - Pon 28 Maj, 2007 19:18 Ania Z - Pon 28 Maj, 2007 19:19 śliczne i wreszcie troszke odmiany w maluchach fundacyjnych marinella - Pon 28 Maj, 2007 19:21 wstawiłam już oba kwartety na stronę czekam na opis twojej trójeczki i ciut lepsze zdjęcia jutro je wrzucę na allegro i adopcje.org Ania Z - Pon 28 Maj, 2007 19:29 marinella napisał/a: wstawiłam już oba kwartety na stronę czekam na opis twojej trójeczki i ciut lepsze zdjęcia jutro je wrzucę na allegro i adopcje.org ty mnie nie wnerwiaj ile ja juz o nich napisałam Nałkowską to ja nie byłam, nie jestem i nie będę a fotograf to wiesz taki niedielny marinella - Pon 28 Maj, 2007 19:31 a faktycznie ja nie zauwazyłam tych wpisów to dopisz tylko jaki jest stan ich zdrowia , resztę ja czyli orzeszkowa jakoś spłodzę kaory - Wto 29 Maj, 2007 09:58 wreszcie jakieś inne kolorki, bo można się pogubić śliczne są AgataB - Wto 29 Maj, 2007 11:03 Tak kociaki sa sliczne, mozna sie szybko zakochac w nich . Dzisiaj rano zawiozlam mame do sterylki, nie bylo latwo. Nawet po podaniu tabletki uspokajajacej wariowala, ale dalismy rade ja wsadzic do transporterka. Popoludniu odbior, mam nadzieje ,ze wszystko bedzie ok fuerstathos - Wto 29 Maj, 2007 21:49 Jak po sterylce? Poszło gładko i wetka nie zagryziona Zawsze jak widze kotkę taką nieszczęśliwą po narkozie to mi jej strasznie żal, mam wrażenie że jej krzywdę zrobiłam i że ona na mnie z wyrzutem patrzy i sama sobie tłumaczę, że to dla jej dobra drevni.kocur - Sro 30 Maj, 2007 07:17 marinella napisał/a: a faktycznie ja nie zauwazyłam tych wpisów to dopisz tylko jaki jest stan ich zdrowia , resztę ja czyli orzeszkowa jakoś spłodzę a ja zrobię korektę tekstu w ten sposób wspólnymi siłami w trójkę uda nam się stworzyć krótki opis 3 maluchów co 3 głowy, to nie 1 maluchy śliczne AgataB - Czw 31 Maj, 2007 09:21 Sterylka poszla dobrze, wetka powiedziala ,ze ona twarda sztuka, ale ze ok bylo wszystko. O dziwo jak sie obudzila calkowicie to nie wariowala w kubraczku i nawet z jedzeniem ladnie antybiotyk je , wiec wszystko dobrze sie uklada. A maluchy wariuja na calego drevni.kocur - Pią 01 Cze, 2007 11:56 bardzo się cieszę gdyby tylko adopcje jeszcze jakoś szły... marinella - Pon 04 Cze, 2007 16:26 http://www.allegro.pl/add...em_id=202749602 wystawione na adopcjach.org tez fuerstathos - Sro 06 Cze, 2007 23:17 Agata, co u kociaków? Muszę zdać relację Pani, która do mnie zadzwoniłą w ich imieniu Jak się ma ich matka, kiedy i w jakim trybie ją wypuszczasz? drevni.kocur - Czw 07 Cze, 2007 09:57 fuerstathos napisał/a: Agata, co u kociaków? Muszę zdać relację Pani, która do mnie zadzwoniłą w ich imieniu a dlaczego do Ciebie?? fuerstathos - Czw 07 Cze, 2007 10:29 drevni.kocur napisał/a: fuerstathos napisał/a: Agata, co u kociaków? Muszę zdać relację Pani, która do mnie zadzwoniłą w ich imieniu a dlaczego do Ciebie?? To jest ta pani, która zwróciła się do mnie z prośbą o pomoc dla tych kociaków. A kociaki były u jej znajomej. Teraz do mnie zadzwoniła, bo dowiedziała się że łapię koty na Kórnickiej (a ona mieszka w pobliżu) i chciałaby mi coś dla nich dać drevni.kocur - Czw 07 Cze, 2007 11:44 fuerstathos napisał/a: dowiedziała się że łapię koty na Kórnickiej (a ona mieszka w pobliżu) i chciałaby mi coś dla nich dać chyba że tak bo kontakt do Agaty ma bezpośredni marinella - Pią 08 Cze, 2007 19:51 maluchy juz na allegro na naszym fundacyjnym koncie AgataB - Sro 13 Cze, 2007 10:33 Dzisiaj wypuscilam mame kociakow, wszystko poszlo dobrze. Mama szybciutko wybiegla z klatki i od razu sobie weszla pod samochod na parkingu ,zeby sie schronic. Z maluchami wszystko dobrze, tylko jedna caly czas ma ta ranke na pupie i nie chce sie zagoic, ale caly czas walcze. AgataB - Pon 18 Cze, 2007 10:01 Udalo mi sie dwa kotki wyadoptowac , mysle ze te domki beda dobre dla nich. Wczoraj pozostala dwojke wetka zaszczepila. pantea - Pon 18 Cze, 2007 10:04 super Trzymam za dalsze adopcje fuerstathos - Wto 10 Lip, 2007 19:23 Rozumiem, że już tylko jeden maluszek został? AgataB - Sro 11 Lip, 2007 11:38 Tak, w sobote wydalam Noska, coraz ciezej sie wydaje maluchy, bo czym dluzej sa tym bardziej sie przyzwyczajam, ale mam nadzieje,ze domek bedzie ok. Dzisiaj sie z nowymi wlascicielami bede widziala. Z tego miotu zostala tylko Pupcia czyli Pipi AgataB - Sob 21 Lip, 2007 19:06 Dzisiaj z Pupcia (Pipi) bylam u weterynarza, dostala drugie szczepienie, jest zdrowa i wszystko ok, tylko zostala ta ranka na odbycie , ktora coraz czesciej sie chowa. AgataB - Pon 06 Sie, 2007 10:57 Pupcia (Pipi ) wydana , w sobote para ja zabrala, bardzo sympatyczni, nie bali sie tego odbytu i twierdzili ,ze sobie poradza , wiec jest ok. Jaki nr dla Pupci? Ania Z - Pon 06 Sie, 2007 11:10 AgataB napisał/a: Pupcia (Pipi ) wydana , w sobote para ja zabrala, bardzo sympatyczni, nie bali sie tego odbytu i twierdzili ,ze sobie poradza , wiec jest ok. Jaki nr dla Pupci? ona miała rezerwacje nr, czyli 22 wg. mojej wiedzy AgataB - Pon 06 Sie, 2007 15:25 ach rzeczywiscie, skleroze mam fuerstathos - Pon 06 Sie, 2007 18:25 Gratulujemy udanych adopcji Katka - Pon 05 Lis, 2007 18:26 Pipi dzisiaj po sterylizacji...biedactwo tak mi jej zal ale najwazniejsze, ze wszytsko dobrze poszło...Tak przy okazji to ciekawe co u reszty jej rodzenstwa tak mi do głowy przyszło marinella - Pon 05 Lis, 2007 18:30 Katka napisał/a: Pipi dzisiaj po sterylizacji super jutro bedzie juz skakac , zobaczysz drevni.kocur - Wto 06 Lis, 2007 14:28 kocice szybko dochodzą do siebie po sterylce, będzie dobrze no to teraz pora na milutka Katka - Wto 06 Lis, 2007 22:35 pipi Juz była dzis prawie normalna...apetyt jak zwykle wiec juz pewnie ok tylko chodzi jak mały robot no i Miłosz ja maltretuje namietnie i musimy uwazac a co do kawalera to ma erotyczne sny hihi ale pani weterynarz mowi, ze spokojnie można poczekac ze 2 miesiące aż mocz nie będzie nasz zabijał bo mały ma jeszcze żeby mleczne czyli jeszcze młoda bestia tyle, ze wyrośnieta. moje dwa szkraby kochane drevni.kocur - Sro 07 Lis, 2007 14:02 Katka napisał/a: pipi Juz była dzis prawie normalna...apetyt jak zwykle wiec juz pewnie ok tylko chodzi jak mały robot no i Miłosz ja maltretuje namietnie i musimy uwazac a co do kawalera to ma erotyczne sny hihi ale pani weterynarz mowi, ze spokojnie można poczekac ze 2 miesiące aż mocz nie będzie nasz zabijał bo mały ma jeszcze żeby mleczne czyli jeszcze młoda bestia tyle, ze wyrośnieta. moje dwa szkraby kochane to zupełnie jak Cosmo tyle że on jeszcze większy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group