Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
Znalazły dom - Azalia
monka - Sro 20 Lip, 2016 01:33 Temat postu: AzaliaAzalia została wpierw usłyszana - spod wielkiej sterty gałęzi i krzaków dobiegało żałosne miauczenie kociątka na jednej z ogródków działkowych w Poznaniu. Nie wiadomo jak długo tam przebywała, ani gdzie podziała się jej mama i reszta rodzeństwa...Nie było łatwo jej wyciągnąć, kruszynka ledwo 6 tygodniowa może, a trzeba było się wspiąć na tą górę i zanurkować:
Szczęśliwie udało się i wylądowała tymczasowo w klatce w szpitaliku. Mimo początkowych kilku syków i lęku, oswoiła się błyskawicznie i teraz jest łaszącym się przytulaskiem
Azalia na zdjęciach i na filmikachmonka - Sro 20 Lip, 2016 01:34 Azalia tuż po odłowieniu:
Morri - Sro 20 Lip, 2016 01:41 przepiękna dzidzia BEATA olag - Sro 20 Lip, 2016 06:11 piękna i przytulaśna,
z każdym dniem robi postępy,
tuląca się kruszynka wczoraj zdobyła pionowy szczyt koszuli by dorwać się do dyndających włosów Morri - Czw 21 Lip, 2016 00:46
BEATA olag napisał/a:
piękna i przytulaśna,
z każdym dniem robi postępy,
tuląca się kruszynka wczoraj zdobyła pionowy szczyt koszuli by dorwać się do dyndających włosów
zuch dzidzia monka - Czw 21 Lip, 2016 00:52 Azalia ma złamaną kitkę ;( Zauważyliśmy dziwne zgrubienie na ogonie do połowy, więc dziś od razu zaliczyła wizytę u weta i potwierdziły się nasze przypuszczenia :/ Powinna mieć tą martwą połowę amputowaną, ale trzeba jeszcze skonsultować u chirurga w najbliższym czasie, a póki co i tak jest jeszcze za malutka na narkozę....Moja teoria, że pewnie jakiś pies ją gonił na działce i zdążył ugryźć - jest ślad po ugryzieniu. O tyle dobrze, że nie ropieje, więc nie musi antybiotyku dostawać...Chitos - Czw 21 Lip, 2016 00:53 Biedna maluda! Dobrze że humor jej dopisuje Morri - Czw 21 Lip, 2016 01:34 Biedactwo BEATA olag - Czw 21 Lip, 2016 10:59 oby martwica nie posuwała się w zastraszającym tempie
wczoraj maleńka dawała bzuchola do wymiziania monka - Czw 21 Lip, 2016 22:16 Złamana kitka
Ale już jest umówiona na konsultację u chirurga w czwartek. Na szczęście tak ogólnie wszystko z nią ok, i apetyt dopisuje, i jest nastrój do mizianek i zabawy
Wczoraj u weta:
agusiak - Sob 23 Lip, 2016 12:08 To jest taki mały mruczący łobuz Ależ się zdziwiła jak na nią syknęłam jak mnie udziabała, aż odskoczyła Ale za chwilę wróciła do mizianka, pomimo ogonka jest naprawdę wesolutka, wspina się po kratkach jak małpka monka - Pon 25 Lip, 2016 21:19 Ogonek zaczął wyglądać coraz gorzej, mimo, że była umówiona na wizytę w czwartek, stwierdziliśmy, że pojedziemy dziś na kontrolę - i słusznie, bo wet stwierdził, że nie ma na co czekać i została na zabieg. Malutka już po, ma ucięty ogonek mniej więcej w połowie, niedługo zdjęcia
Tymczasem filmiki z poczekalni, nastrój do zabawy niezmienny:
misiosoft - Wto 26 Lip, 2016 08:41 trzymaj się maleństwo!!BEATA olag - Wto 26 Lip, 2016 09:19 zdrówka ślicznotkocatta - Wto 26 Lip, 2016 09:30 Zdrówka Azalko :*agusiak - Wto 26 Lip, 2016 10:17 Kruszynko teraz już będzie tylko lepiej kotekmamrotek - Wto 26 Lip, 2016 20:04 i jak tam maluda się czuje????KrisButton - Wto 26 Lip, 2016 21:49 Wczoraj miała zabieg, amputowano 1/3 ogonka, na początku sierpnia będzie mieć zdjęte szwy. Jak zagoi się i odrośnie futerko to pewnie nawet nie będzie widać, będzie po prostu krótszy. Maluda już wczoraj była pełna życia i werwy, klatka jej cała. Dziś wyszła z niej na trochę to były biegi, skoki (dosłownie jak pchełka skakała), zrobiła już kupkę i siusiu. Apetyt dopisuje, leki przyjmuje bez problemu, a wiec wszystko jak najlepiej. Kota jest przekochana.kotekmamrotek - Wto 26 Lip, 2016 22:33 BEATA olag - Sro 27 Lip, 2016 12:42 super wieścimonka - Sro 27 Lip, 2016 16:08 Malutka pierwsze chwile po przywiezieniu do klatki po operacji
kotekmamrotek - Czw 28 Lip, 2016 15:29 i jak tam kikutek???KrisButton - Czw 28 Lip, 2016 15:40 Goi się :-), wczoraj jeszcze był trochę zaczerwieniony a dzisiaj już dużo mniej. Azalia fika jakby nigdy nic, cała klatka jest jej od dołu do góry :-). 2 sierpnia mamy już wizytę na ściągnięcie szwów. Apetyt dopisuje maludzie ale przy takiej ilości kalorii jakie spala to nic dziwnego.BEATA olag - Czw 28 Lip, 2016 16:26 monka - Czw 28 Lip, 2016 17:05 Gojący się kikutek
kotekmamrotek - Czw 28 Lip, 2016 17:35 to Wiórek ma nieco dłuższy, ale na oko wyglądają tak samo ładnie - w sensie gojenia:)KrisButton - Wto 02 Sie, 2016 21:05 Dzisiaj Azalia była u Pani doktor na kontroli ogonka i wszystko jest dobrze, zrobił się tylko mały strupek ale to nic złego, trzeba tylko codziennie dezynfekować. Szwy zdjęte, maluda była dzielna i nawet jednego pisku nie wydała z siebie. Za to energii ma tyle w sobie, że trzeba uważać przy otwieraniu klatki bo nie wiadomo kiedy a Azalii już w niej nie ma :-). Jest słodka i te Jej oczy i czerwony nosek sprawiają, że patrząc na Nią aż samemu uśmiecha się człowiek do siebie, znaczy do Niej :-). Wszystkie leki skończone i za dwa tygodnie będzie maluda zaszczepiona.Morri - Nie 28 Sie, 2016 01:20 Co tam u Azalki?Eva - Nie 28 Sie, 2016 20:45 Zaszczepiona, zaczipowana, ze spakowanym plecaczkiem wypatruje przyszłego weekendu aby pojechać do własnego Domu