Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Dramat Niezłomny

Eva - Sro 28 Gru, 2016 12:56
Temat postu: Dramat Niezłomny
Pod nasze skrzydła trafił wyjątkowej urody kocur. Choć aby ukazał w pełni swoje cudne oblicze jeszcze długa droga przed nim...
Zgarnięty z ulicy w fatalnym stanie pojechał prosto do kliniki. Zapchlony, zawszołowiony, zarobaczony tasiemcem... z gigantycznym stanem zapalnym, weterynarz na jego widok westchnął bezsilnie "co za dramat"... Kocurro ma jednak wolę życia, zatem wdrożyliśmy intensywne leczenie i walczymy o niego.
Oto Dramat Niezłomny





Dramat na ZDJĘCIACH i FILMACH.

BEATA olag - Sro 28 Gru, 2016 13:03

Ekipa z Manhattanu kciukuje :good: :good: :good:
Eva - Sro 28 Gru, 2016 13:45

czyż nie jest cudowny? :aniolek:



playlista

catta - Sro 28 Gru, 2016 22:37

Puszek długowłosy :serce: Cudowny jest, prześliczny.
agusiak - Sro 28 Gru, 2016 23:00

Nie powiem, ale kocurro jest przepiękny :serce:
RudaMaruda - Czw 29 Gru, 2016 08:24

Ale cudo! Biedny, tyle przeszedl :(
kotekmamrotek - Sro 04 Sty, 2017 07:18

Dramat wczoraj przeszedł zabieg kastracji i sanacji jamy ustnej - na szczęście wszystko przebiegło zgodnie z planem :aniolek:
Mieliśmy trochę większego stracha niż zwykle, gdyż u kocurka można dosłuchać się szmerów w sercu - po dojściu do siebie będziemy je dalej diagnozować.
Super wiadomość jest taka, że Dramat przybrał na wadze - całe... 300 g;)
Ale przy Jego masie to więcej niż 10%, zatem bardzo się cieszymy!!!!

BEATA olag - Sro 04 Sty, 2017 10:23

:good:
Eva - Czw 05 Sty, 2017 11:52

Dramat doszedł już do siebie po ostatnich zabiegach :serce: apetyt dopisuje, jest też wielka potrzeba bycia miąchanym ze wszystkich stron, aż ciężko jest mu klatkę posprzątać, tak się pcha do przytualnia..








Cynamon - Czw 05 Sty, 2017 12:00

Piękny kocio!!! :serce:
MISIEK - Czw 05 Sty, 2017 14:04

pomimo nieszczęsnego wyglądu widać, że kotek ma potencjał i przy troskliwej opiece wkrótce zmieni się w czarującego włochacza ;-)
catta - Czw 05 Sty, 2017 18:44

Jakiego nieszczęsnego? On jest przeeeeeeeeeeśliczny :) Fakt troszkę troski i będzie jeszcze śliczniejszy. Ja tam się już :serce:
MISIEK - Czw 05 Sty, 2017 19:36

catta napisał/a:
Jakiego nieszczęsnego? On jest przeeeeeeeeeeśliczny :) Fakt troszkę troski i będzie jeszcze śliczniejszy. Ja tam się już :serce:


miałam na myśli, że troszkę fryzjer by się przydał bo kłaczki są w nieładzie ale nie zmienia to faktu, że pyszczek jest słodziutki

saszka - Czw 05 Sty, 2017 19:50

Przepiękny!
einfach - Czw 05 Sty, 2017 19:56

MISIEK napisał/a:
catta napisał/a:
Jakiego nieszczęsnego? On jest przeeeeeeeeeeśliczny :) Fakt troszkę troski i będzie jeszcze śliczniejszy. Ja tam się już :serce:


miałam na myśli, że troszkę fryzjer by się przydał bo kłaczki są w nieładzie ale nie zmienia to faktu, że pyszczek jest słodziutki


Ciocia przyjdzie w sobotę i wyczesze specjalna miłą szczotką :love:

catta - Czw 05 Sty, 2017 20:53

Ja bym go przechrzciła np. na Puszek bo to taki śliczny kocurro a takie ma niewdzięczne imię.
KociTata - Sro 11 Sty, 2017 11:37






Eva - Nie 22 Sty, 2017 14:17

Dramat to jest kocur o totalnie hipnotyzującym spojrzeniu. A w tych oczach jest tyle smutku i bólu, że aż nie do uwierzenia..














saszka - Nie 22 Sty, 2017 14:22

WOW :szok2:
Cynamon - Nie 22 Sty, 2017 16:36

A jak tam wyniki krwi ?? bo coś bledziutki jest chłopak :neutral:
Niech szybko wraca do zdrowia Pięknota! :serce: :kiss:

Morri - Pon 23 Sty, 2017 07:10

:serce:

catta - Pon 23 Sty, 2017 16:16

Ja się w nim :serce: od 1 wejrzenia :love:

A jak zdrówko puchatego puszka? Bo taki chudziutki si wydaje mimo długiego futerka? Nerki? On jest fiv+?
Szybko zdrowiej piękności :hug: :kiss:

kotekmamrotek - Pon 23 Sty, 2017 22:46

Dramcio jest ujemny; nerki bez zarzutu; przytył też całe 300 g - niby mało, ale dla Niego to jest więcej niż 10%...

Problemy są trzy - do dalszej diagnostyki:
1. Szmery w sercu (w lutym jedziemy do dra Niziołka na konsultację)
2. Problemy ze skórą (świąd, wypadanie sierści) - w środę wizyta u dermatologa
3. "szara strefa" stosunku albumin do globulin - za miesiąc kontrola...

BEATA olag - Wto 24 Sty, 2017 08:42

Jestem ciekawa czy problemy skórne można wrzucić na kark stresu.
Zapomniałam o tym napisać, Stiwen miał takie incydenty, wylizywał łapki, ale w sumie steryd wtedy pomógł.

kat - Wto 24 Sty, 2017 09:30

Ale Dramat chyba nie wygląda na zestresowanego...
BEATA olag - Wto 24 Sty, 2017 09:31

kat napisał/a:
Ale Dramat chyba nie wygląda na zestresowanego...


Jestem ciekaw co powie wet dermatolog.
Może wpływ na jego skórę ma tzw. "dobrobyt pokarmowy" po kociej tułaczce.

Eva - Czw 26 Sty, 2017 14:25

Dramat pięknie dziękuje za wsparcie w zbiórce https://www.siepomaga.pl/dramat-w-trzech-aktach na jego leczenie :) Udało się zebrać odrobinę więcej, niż zakładaliśmy - jakbyście przeczuwali, że się przyda. Wczoraj byliśmy z nim na wizycie dermatologicznej - okazało się, że zmiany na jego karku na szczęście nie mają podłoża grzybiczego. Być może zareagował alergicznie na podany na kark preparat. Jako że jednak od przedwczoraj chłopak kichał, weterynarzy dodatkowo go osłuchała. I jest zapalenie oskrzeli :( Być może także płuc :( Mamy wykonać rtg klatki piersiowej.
Dramatowi bardzo przydałby się dom tymczasowy - domowa opieka z pewnością pozwoliłaby mu szybciej wrócić do zdrowia :)

catta - Czw 02 Lut, 2017 16:42

Jak się czuje kocurek? Jest poprawa?
Zdrowiej szybko kocurku :hug: tak mocno trzymam za Cb kciuki.

kotekmamrotek - Czw 02 Lut, 2017 20:27

Wydaje się, że jest lepiej - przede wszystkim Dramat już tak gruźliczo nie kaszle, ciężki oddech jednak utrzymuje się. Kocur dzielnie znosi inhalacje:)
Najważniejsze jednak, że apetyt ma ciągle i to giga - wszystko wciąga (łącznie z tabletami) ::

catta - Czw 02 Lut, 2017 21:48

No to super. Jak apetyt ma to dobry znak. To ja dalej trzymam kciuki, żeby puszysty puszek szybko wracał do zdrowia.
:hug:

Morri - Wto 07 Lut, 2017 02:10

śliczności :love:

agula.s - Wto 07 Lut, 2017 14:49

Jaki On puchaty. Przepiękny. Głaskanie go musi być rozkoszą. :oops:
Neda - Wto 07 Lut, 2017 15:29

agula.s napisał/a:
Jaki On puchaty. Przepiękny. Głaskanie go musi być rozkoszą. :oops:


Gdyby jeszcze trochę przytył... bo apetyt ma, ale jak na razie wszystko mu idzie chyba w to futro. :D

BEATA olag - Wto 07 Lut, 2017 15:54

Ooooooooooooo :love:
Morri - Wto 07 Lut, 2017 19:30

agula.s napisał/a:
Głaskanie go musi być rozkoszą. :oops:
No właśnie nie do końca jest - Dramat ciągle jest bardzo chudy :(
Morri - Wto 07 Lut, 2017 20:34

Tulilulek :love:

kikin - Sro 08 Lut, 2017 18:49


kotekmamrotek - Pią 10 Lut, 2017 16:17

Mamy suuuper wieści o Dramacie - kardiologicznie jest czysty! Szmer spowodowany jest silną infekcją - ponoć to bardzo częste u kotów (u psów zupełnie na odwrót...).
Dr Niziołek nie mógł nachwalić się tak grzecznego pacjenta:)

Osłuchowo - nieźle, kończymy antybiotyk, kontynuujemy jeszcze inhalacje, we wtorek kontrola!




Neda - Pią 10 Lut, 2017 17:03

oby więcej dobrych wieści :serce: :serce:
Morri - Pią 10 Lut, 2017 17:14

suuuper :aaa:
Marianna - Pon 20 Lut, 2017 22:03

Jak po kontroli? Nie ma żadnych wieści o moim Dramacie :?
jak się czuje? jakie są prognozy?

kotekmamrotek - Pon 20 Lut, 2017 22:12

Dramat super - jest już nawet zaszczepiony:)
Kontrolne badanie krwi będzie za tydzień - wtedy chyba będziemy mieć już pewność, co z Puszydełkiem naszym:)

Marianna - Pon 20 Lut, 2017 22:13

Niecierplwie czekam na wieści! :aniolek:
Marianna - Pon 27 Lut, 2017 11:13

Dzisiaj poniedziałek!! Trzymamy kciuki za Dramata!

:banan:

Chitos - Pon 27 Lut, 2017 11:51

Marianna napisał/a:
Dzisiaj poniedziałek!! Trzymamy kciuki za Dramata!

:banan:


Dokładnie Dramat dzisiaj na kontrolę jedzie :)

Marianna - Pon 27 Lut, 2017 11:58

Chitos napisał/a:
Marianna napisał/a:
Dzisiaj poniedziałek!! Trzymamy kciuki za Dramata!

:banan:


Dokładnie Dramat dzisiaj na kontrolę jedzie :)


Wszystkie kciuki zaciśnięte! :tan:

Wroniec - Sob 04 Mar, 2017 18:07

I jak się miewa Dramat? Jak wypadła kontrola? :D
kotekmamrotek - Sob 04 Mar, 2017 19:45

tak se niestety... Znowu churchla - zapalenie górnych dróg oddechowych, ponownie faszerujemy kota antybiotykiem, pojutrze kontrola... Ewidentnie nie służy mu przerób drobnoustrojowy szpitalika:/
Wroniec - Sob 04 Mar, 2017 20:14

Biedny ;___; Co mu w zasadzie jest, że tak wszystko łapie?
kotekmamrotek - Sob 04 Mar, 2017 20:29

Wroniec napisał/a:
Biedny ;___; Co mu w zasadzie jest, że tak wszystko łapie?


lata spędzone na wolności :evil:

Morri - Czw 09 Mar, 2017 16:50

Przystojniak <3


i pieszczoch :love:

einfach - Czw 09 Mar, 2017 16:52

jaka słodka kulka futra :love: :love: :love: :love:
Hith - Czw 09 Mar, 2017 16:54

Jaki on śliczny! Jak z obrazka :aniolek: :aniolek: :aniolek:
agula.s - Czw 09 Mar, 2017 17:28

Za każdym razem jak widzę jego nowe zdjęcia to aż mnie palce swędzą by chwycić za szczotke i go poczesać a potem miąchać i miąchać . I jeszcze miąchać.:)
A jak jego waga, poprawia się czy chlopak dalej taki chudziutki?

Morri - Czw 09 Mar, 2017 17:29

przynajmniej kiedy się go głaszcze, czuć już kota, a nie same kości :good:
agula.s - Czw 09 Mar, 2017 17:36

Wspaniale. :D Bardzo się cieszę. :aniolek:
Morri - Czw 09 Mar, 2017 17:37

:love:

agula.s - Czw 09 Mar, 2017 17:40

Wstyd się przyznań ale czuje zazdrość, że to nie moja ręka miała okazje wygłaskać kociastego. :oops: Powtórze się: Ależ On pięęęęękny. :D
Wroniec - Czw 09 Mar, 2017 18:31

Też chcę go wygłaskać ;w;

Nie wiem czy to przez oczy, ale przypomina mi wiecznie zdziwioną sowę :lol:

catta - Czw 09 Mar, 2017 19:26

Morri napisał/a:
przynajmniej kiedy się go głaszcze, czuć już kota, a nie same kości :good:


A co dostaje na "przytycie"? Jakąś specjalną karmę/wit.?

Jest prześliczny Puszek - i to zdjęcie w środku :love: :love: :love: :love: :love: :serce:

kotekmamrotek - Czw 09 Mar, 2017 21:44

kocuro wazy już całe 3600 g:) a je królika, bo podejrzany jest o alergię - ale póki co to tylko podejrzenia...
agula.s - Pią 10 Mar, 2017 14:11

Wybaczcie,że zadaje pytanie akurat w temacie Dramata ale tak się zastanawiam...
Czy kocur jest w stanie polubić się z małym dzieckiem? Mam na myśli takiego starszego niemowlaka, stającego już na nóżki, kochającego kotki lecz gdy nie zdąże zareagować niezbyt wobec nich delikatnego?
Mam doświadczenie z kotkami i wiem, że wszystko zależy od charakteru. Jedna z obecnych w naszym życiu, moją córeczkę ignoruje a druga jest w niej absolutnie zakochana i wybacza jej wszystko. Ale jak to bywa z kocurami, czy istnieje szansa na zaprzyjaźnienie się i bezstresowe współistnienie kocura i dziecka?

BEATA olag - Sro 22 Mar, 2017 09:59

Niezłomniak jest tak delikatnym puchatym kotełem o subtelnej mordce - jak nie chłopak :) .


Basik - Sro 22 Mar, 2017 10:00

ten ogoooonnnn :shock:
Marianna - Sro 22 Mar, 2017 10:17

Dramacik :jebanewalentynki:
Eva - Sro 22 Mar, 2017 10:44

:love: :love:


...a jak blisko dwa miesiące temu do nas trafił, wyglądał o tak:



...

KrisButton - Sro 22 Mar, 2017 12:30

Jak widać ogromna zmiana wyglądu, przez ten czas chłopakowi polepszył się nie tylko wygląd ale przede wszystkim zdrowie co ma odniesienie w Jego zachowaniu. Koto pokazuje brzusio jak tylko podejdzie się do Niego. Tylko klatka nie służy Mu, zresztą jak każdemu kotu.
Neda - Sro 22 Mar, 2017 17:09

Podrzucam:
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

kat - Sro 22 Mar, 2017 18:57

O tak, Dramat to bardzo radosny kot:)
agusiak - Pon 27 Mar, 2017 10:47





:love:

Marianna - Pon 27 Mar, 2017 14:30

Dramacik :jebanewalentynki:
agula.s - Pon 27 Mar, 2017 16:57

Dramaciku zakochałam się w Tobie:)
Coś gdzieś czytałam, że Puchacz już niedługo będzie w domu tymczasowym. Cudowna wiadomość. :P
Mizianko od cioci :D

Marianna - Pią 31 Mar, 2017 11:35


Dziennik pokładowy Domu Tymczasowego Dramata Niezłomnego - Dzień 1
Melduję uprzejmie, iż wczoraj Dramat dołączył do naszej szalonej gromadki :cool:
Rezolutnie wyszedł z transporterka i zwiedził większość kątów.
Jego śmiałość nie wzbudziła euforii u Marianny, która wprawdzie w pierwszym momencie solidarnie zabunkrowała się razem z nim pod kanapą, ale później bacznie śledziła każdy krok nie szczędząc syków. Późnym wieczorem była już tak maksymalnie sfochowana, że dla świętego spokoju wszystkich rozdysponowałam Futra osobno :twisted:
Dramat zjadł kolację, za to rano wzgardził śniadaniem :lol: Kuweta zaliczona z jedynką i dwójką, ale oberwało się też umywalce :shock: być może uznał, że dwójeczka to tylko w porcelanie :diabel:
Był już i za pralką, i pod prysznicem, i zwiedzał łazienkowe półki :spadam: W nocy nudził się chyba okrutnie albo próbował nawiązać kontakt z fukającą pod drzwiami Marianną, bo narzekaniom nie było końca ::
Myślę, że z jego aklimatyzacja przebiegnie zdecydowanie szybciej nić odfoszenie i odstroszenie Księżniczki Ciemności :twisted: :roll: :wink:
Przesyłamy pozdrowienia :tan:



kikin - Pią 31 Mar, 2017 11:49

:good:
Chitos - Pią 31 Mar, 2017 11:59

Kochany! :)
agula.s - Pią 31 Mar, 2017 12:17

Tak się cieszę Dramaciku :D
Książniczka się odfochuje jak bliżej zapozna się z przystojnym kawalerem. Niedługo zacznie z nim flirtować i zalotne spojrzenia posyłać. Zakocha się jak każdy kto ujrzał przystojniaka.
Ujmie ją tymi oczkami. :wink:
Słodkości.:)

Kasia1234 - Pią 31 Mar, 2017 14:53

Jaki ten kot jest śliczny.
Nadal ma podejrzenie alergii?
Musi być z innymi kotami?

BEATA olag - Pią 31 Mar, 2017 15:12

Mordka jak u aniołka :aniolek: :aniolek: :aniolek:
Powodzenia :good: :good:

Marianna - Pią 31 Mar, 2017 15:16

Kasia1234 napisał/a:
Nadal ma podejrzenie alergii?

Będziemy testować delikatne rozszerzanie monodiety, więc zobaczymy.

tajga - Pią 31 Mar, 2017 20:22

Wszystkiego Spokojnego , Zaprzyjaźnionego i Zrelaksowanego dla Dramcia i panny Marianny ! :love: :love: :love:
Marianna - Sob 01 Kwi, 2017 11:17

Dziennik pokładowy Domu Tymczasowego Dramata Niezłomnego - Dzień 3

Uprzejmie donoszę, że Dramatowi nie jest potrzebne ani legowisko, ani koszyczek, ani nawet najmniejszy kocyk. Kot śpi i wypoczywa w... umywalce, a przepędzony z niej wraca do pięciu minut :: :cool:

Morri - Sob 01 Kwi, 2017 11:31

Myślę, że Mariannie Dramat pachnie szpitalikiem i przez to może jej się niefajnie kojarzyć. Jak tylko zacznie pachnieć domem, stosunki powinny ułożyć się lepiej :) Marianna, może spróbuj zachęcić ich do wspólnej zabawy :) Do wspólnego jedzenia :)
Kasia1234 - Nie 02 Kwi, 2017 08:16

Coś jesr z tymi umywalkami po szpitalikach... Fernando dwa dni tyło po łazience chciał chodzić...
kotekmamrotek - Nie 02 Kwi, 2017 16:07

Nie świadczy to dobrze o dyżurujących :twisted:
wspólna zabawa jedna wędką - to jest to!!!!
Dramata nie będziecie musieli przekonywać, Marianna - mam nadzieję, że przemoże wstręt do faceta ::

Marianna - Wto 04 Kwi, 2017 13:28

Dziennik pokładowy Domu Tymczasowego Dramat Niezłomnego (Dzień Szósty)

Dramat ma się nieźle :cool: mimo pewnych perturbacji w kontaktach z Rezydentką :twisted: o czym niżej - śpi, biega, je, bawi się ;-) Jest to kot naprawdę bezproblemowy :aniolek:



Natomiast mam wrażenie, że relacja Dramata i Marianny jest typowym związkiem damsko - męskim :shock: On zupełnie beztrosko, nieświadomy Jej złego nastroju, potrafi przeparadować z podniesionym ogonem w bardzo bliskiej odległości od pufy, gdzie leży Księżniczka Fochna za co oczywiście dostaje paca w ogon. Niezrażony niczym zagląda Jej do kuwety i podkrada z miski czym - nie muszę chyba zaznaczać - bruździ sobie okrutnie. Natomiast zupełnie sie tym nie przejmuje i nie zraża, mam wrażenie, że nie ma takiej rzeczy, która mogłaby wyprowadzić Go z równowagi :cool:

Zdecydowanie warto jednak zauważyć, iż jest kotem wysokopiennym :twisted: stoły, parapety, szafki - nie ma granic. Zabezpieczone okna to podstawa, a i baczną uwagą trzeba zwracać na to, co leży na wierzchu i czy dobrze amortyzuje się przy spadku :diabel:

einfach - Wto 04 Kwi, 2017 13:36

JAKA RADOCHA :love: :love: :love:

a Marianka na pewno się przekona, dajcie jej tylko czas :)
a żrą się? krzyki są, bijatyki itd.? czy tylko Marianka paca w ogon?

agula.s - Wto 04 Kwi, 2017 14:31

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kocham tego kota. Choć rzeczywiście wychodzi z niego prawdziwy facet. Marianka się przekona, że nie taki on wkurzający. Pofocha się i jej przejdzie. :D

Neda - Wto 04 Kwi, 2017 14:31

einfach napisał/a:
JAKA RADOCHA :LOVE: :LOVE: :LOVE:

a Marianka na pewno się przekona, dajcie jej tylko czas :)
a żrą się? krzyki są, bijatyki itd.? czy tylko Marianka paca w ogon?


Dramat i bijatyka? "Chciałabym" to zobaczyć. :D :D To jest wiejskie dziecko w skórze arystokraty. Radosny i pierwszy do zabawy. Tak przypuszczałam, że Pannie nie spodoba sie intruz, nawet najpiękniejszy, ale cóż, czas leczy EGO. :)

Chitos - Wto 04 Kwi, 2017 15:01

Kochany Dramacik :)
Jak milo go widzieć nie w szpitalkowej klatce:)

Marianna - Pon 10 Kwi, 2017 12:00

Dziennik pokładowy Domu Tymczasowego Dramat Niezłomnego (Dzień Dwunasty)

Dramat ma się nieźle :cool: naprawdę nieźle.
Przejął w stałe użytkowanie parapet w pokoju Maksa i wyleguję się na nim całymi dniami, bacznie obserwując podwórko.
Apetyt dopisuje, kuweta w porządku ;-) w dalszym ciągu próbuje się wkupić w łaski Księżniczki Foszastej - czasem może trochę nieporadnie, ale dzielny jest ogromnie ;-)
Dzisiaj nawet partnerzy w zbrodni wespół toczyli piłeczkę z dzwoneczkiem po całym mieszkaniu o 4.30 :twisted:
A w sobotę nawet pomagał sprzątać kurze :cool: może ktoś potrzebuje miotełkę do kurzu na świąteczne sprzątanie? :P


i jeszcze dwa filmiki zabawowe :banan:



Uściski dla wszystkich Futer i Dwunożnych! ::

BEATA olag - Pon 10 Kwi, 2017 12:36

Przesłodko - delikatny.
Jakieś oznaki zmniejszenia fochowości u Księżniczki są?

agula.s - Pon 10 Kwi, 2017 14:20

Ale mu u Ciebie dobrze. Przesłodki jest. I z jakim wdziękiem się bawi. :D
Uściski i mizianko od cioci. :D

Marianna - Czw 13 Kwi, 2017 07:59

Dziennik pokładowy Domu Tymczasowego Dramat Niezłomnego (Dzień Piętnasty)

Pozdrawiamy wszystkich dwu i czteronożnych w ten okropnie zimny, czwartkowy ranek ::
Dzisiaj jedziemy do dr Glemy na szczepienie! prosimy o kciuki! :cool:
Gdyby ktoś zapomniał, jaki Dramat jest piękny to przypominam :wink:






agula.s - Czw 13 Kwi, 2017 10:08

Jak zwykle Dramat prezentuje się cudownie. :)
Nic się nie bój Dramaciku, szczepienie nie takie straszne.:)

Morri - Czw 13 Kwi, 2017 10:38

:good: :serce:
BEATA olag - Czw 13 Kwi, 2017 14:19

Prześliczny Dramacio zaprawiony w wetowskich bojach da radę. :palacz:
Marianna - Wto 18 Kwi, 2017 19:16

Dziennik pokładowy Domu Tymczasowego Dramata Niezłomnego (Dzień Dwudziesty)

Dramat'yczne szczepienie - jak się spodziewaliśmy - przebiegło bez większych przeszkód :cool:

Pani Doktor z radością przyjęła podopiecznego, ciesząc się z Jego dobrej formy i nastroju.
Otrzymaliśmy jednakże dwa zalecenia, aby forma Dramcia była jeszcze lepsza:
1. przez cztery tygodnie przyjmować Hepatiale w celu polepszenia parametrów wątrobowych i kontrolna morfologia krwi po tym okresie,
2. pozostanie jeszcze przynajmniej przez pewien czas na monodiecie.

Święta minęły spokojnie, w głownej mierze na zaczepianiu Rezydentki :cool: :twisted: , turlaniu się z Nią i... spaniu. Dowody rzeczowe na tę okoliczność umieszczę jeszcze dziś wieczorem ::

Neda - Sro 19 Kwi, 2017 09:27

Marianna napisał/a:
[b] Święta minęły spokojnie, w głownej mierze na zaczepianiu Rezydentki :cool: :twisted: , turlaniu się z Nią i... spaniu. Dowody rzeczowe na tę okoliczność umieszczę jeszcze dziś wieczorem ::


Że co? :shock: Podzielili się jajeczkiem i jest zgoda? Super!

Marianna - Czw 20 Kwi, 2017 21:57

Dziennik pokładowy Domu Tymczasowego Dramata Niezłomnego (Dzień Dwudziesty Drugi)

Chciałam zauważyć, iz Dramat z Marianną w duecie to bardzo ekonomiczny pakiet :cool:
Mimo dostępu do kuwet - korzystaja z jednej - o czym wiedziałam. Natomiast dziś rano zobaczyłam wspólne picie wody ::


Hmmm... :lol: :lol: :lol: natomiast dobre wieści z dnia dzisiejszego są takie, że w przyszłym tygodniu o tej porze Dramat będzie zajęty... PAKOWANIEM PLECACZKA :tan: Wczorajsze PA owocne, w DS gorace przygotowania, myślę, że przy dobrych wiatrach długi weekend Dramat spędzi we własnym Domu!

A tymczasem chrapie w najlepsze...





Eva - Czw 20 Kwi, 2017 22:00

No ten filmik to jest przehit :: ::
catta - Czw 20 Kwi, 2017 22:16

Języczek :love:
kat - Czw 20 Kwi, 2017 22:28

:lol: :lol: :lol:
Marianna - Czw 20 Kwi, 2017 23:10

Eva napisał/a:
No ten filmik to jest przehit :: ::

Biba w nocy wspólna była, to teraz suszy ;-)

Neda - Pią 21 Kwi, 2017 08:54

Marianna napisał/a:
Eva napisał/a:
No ten filmik to jest przehit :: ::

Biba w nocy wspólna była, to teraz suszy ;-)


:lol2:

Marianna - Pią 21 Kwi, 2017 22:19

Dla wszystkich Futer i Czlowiekow :wink: z życzeniami dobrej nocy - bajka o Księżniczce Fochnie, która jednak ma serduszko i Dzielnym Rycerzu - idealnym kandydacie na dokocenie :aniolek:
PS. Przepraszam za jakość, ale warto było nagrać mimo ciemności.

catta - Pią 21 Kwi, 2017 22:53

<3 :love:
Cynamon - Sob 22 Kwi, 2017 00:57

Echhhh gdyby tak moje tymczaski kochały się tak pięknie choć w połowie :wink: :D

Śliczny duet! :serce:

KrisButton - Sob 22 Kwi, 2017 09:18

Głaski dla Marianny i Dramata, jak cudownie jest widzieć szczęśliwe koty :serce: :serce:
Marianna - Pią 28 Kwi, 2017 00:47

Dziennik pokładowy Dramata Niezłomnego (Dzień Trzydziesty)

Uprzejmie informuję, iż Dramcio nasz Ukochany ma dziś ZIELONĄ NOC! :banan:
Plecaczek juz spakowany, bo od jutra nowe przygody i nowe wyzwania we własnym domu :serce: ten wspaniały Kot skradł serce wspaniałym Ludziom i jestem pewna, że czeka ich wiele szczęśliwych lat razem :tan: Następne wieści pewnie juz bedą pochodziły z Dramat'ycznego Domu Stałego :cool:

PS. Pozwolę sobie na odrobinę prywaty - jeśli ktoś do tej pory nie był pewien lub się wahał - ziatańcie domem tymczasowym! Ta odrobina wytchnienia po kuracji w szpitaliku jest tak potrzebna, aby kot wypiękniał przed podróżą do domu stałego! Zaproszenie Dramata było druga najlepsza decyzja w tym roku (zaraz po adopcji Marianny) - to cudowne uczucie wypuszczać w świat do dobrych Ludzi tak wyjątkowego kota. Dziękujemy Dramaciku za wspólny miesiac :serce: bądź szczesliwy Kochanie!!! ❤❤❤

Neda - Pią 28 Kwi, 2017 08:17

:serce: :serce: :serce:
BEATA olag - Pią 28 Kwi, 2017 08:28

:serce: :serce: :serce:
KrisButton - Pią 28 Kwi, 2017 08:41

Powodzenie i zdrowia Dramacie, którego nigdy nie zapomnę :serce:
agula.s - Pią 28 Kwi, 2017 09:13

Super. Powodzenia Dramaciku.😀
Jestem pewna, ze Twoje czlowieki beda super.
Ciocia przesyla buziaki.😀

kat - Pią 28 Kwi, 2017 09:48

:ok:
zuzk - Pią 28 Kwi, 2017 10:03

Dramaciu niech ci się wiedzie <3<3
kikin - Pią 28 Kwi, 2017 16:56

:banan: :banan: :banan:

Marianna :kwiatek:

Marianna - Sro 03 Maj, 2017 00:46

Relacja z Domu Stałego :aniolek: (01.05.2017)

Trzeci dzień i Pan Kotek jest juz zupełnie u siebie. W nocy śpi z nami w łóżku, w dzień na parapecie i leżance, bawi się jak opętany - salon jest istnym pokojem zabaw, uwielbia towarzyszyć przy wszystkich czynnościach kuchennych :) wszystko jest taaakie fascynjące ;)

Ah i najważniejsze: przechrzciliśmy koleżkę - Klemens pasuje idealnie :)
Klemens, Klemcio, Klemek... :serce:


:banan:

BEATA olag - Sro 03 Maj, 2017 19:30

:tan: :tan: :tan:
Marianna - Czw 08 Cze, 2017 09:18

Mam wieści z Dramkowego domku :love:

"Dzień dobry, Aniu!

Mamy do przekazania słów kilka po minionym miesiącu w domu własnym Klemka. Zaczniemy od naszego zobowiązania, mianowicie od wizyty u Pani weterynarz. Z wątrobą jest lepiej, ale niestety jeszcze nie tak, jak być powinno (w załączeniu wyniki badania). W związku z tym, Klemens przez kolejne trzy tygodnie będzie przyjmował ten sam zestaw medykamentów. I znów kontrola. Ale już u innej weterynarz - os. Jagiełły jest strasznie daleko... Oczywiście aktualna weterynarz wszystko wie i rozumie. Ogólnie Pani z Jagiełły powiedziała, że chłopak trochę przytył i że wygląda zdrowo.

Klemcio z dnia na dzień jest coraz fajniejszy - wydaje nam się, że już w pełni czuje się bezpiecznie i u siebie. Zabawom nie ma końca, wszystkie parapety są jego. Mamy już nawet mały, poranny rytuał: około pół godziny przed budzikiem, Klemens wskakuje do nas na łóżko i jest powitalne głaskanko, fikołki i mruczanko, zamknięcie oczek i krótka drzemka - z tęsknoty po długiej nocy i na udane "dzień dobry" :)

Z wypoczywaniem z nami ma mały problem, ale coraz częściej się zdarza, że poleży z nami na sofie. Myślę, że to też może być kwestia młodego wieku. Jeśli głaskać, to parterowo (podłogowo) - wtedy jest super. Jest naprawdę kochany.

Pamiętamy o towarzyszu dla Klemcia, myślimy o dziewczynie mniej-więcej w tym samym wieku, może trochę starszej. Jest taka inicjatywa "Ratujemy koty z Półwiejskiej" - jedna dziewczyna bardzo mnie wspierała w poszukiwaniach Suzi, więc także zobaczymy u nich. Nie chcemy się spieszyć póki co, ale oczywiście, jak temat się zacznie, również u Was zrobimy rekonesans kotkowy, bo musimy dobrać idealną towarzyszkę dla Klemensa.

W załączeniu zdjęcie Mr. Klemensa - dla potwierdzenia powyższych słów :) Ciężko go uchwycić, ponieważ jak tylko widzi skupioną na sobie uwagę, aktywuje się albo do zabawy, albo do głaskania i cały czas jest w ruchu.

Z pozdrowieniami,
Klemensowa rodzinka"









kikin - Czw 08 Cze, 2017 09:52

:banan:
agula.s - Czw 08 Cze, 2017 10:15

Co za wieści.
Co za kot. ::

BEATA olag - Czw 08 Cze, 2017 14:32

nie wszyscy widzą foty
Marianna - Czw 08 Cze, 2017 15:02

BEATA olag napisał/a:
nie wszyscy widzą foty

Hmm... jak to naprawic? :(

BEATA olag - Czw 08 Cze, 2017 15:35

Marianna napisał/a:
BEATA olag napisał/a:
nie wszyscy widzą foty

Hmm... jak to naprawic? :(


chyba trzeba upublicznić, ja jestem ziemniak techniczny, nie pomogę

Marianna - Nie 16 Lip, 2017 22:29

Wieści z Dramat'ycznego domu:

"Dzień dobry, Aniu!
Mam wspaniałe wiadomości, byliśmy wczoraj z Królewiczem Klemensem I Pięknym na badaniach kontrolnych i wszystkie wyniki mamy dobre! Udało się elegancko zbić kreatyninę, wątroba się poskładała, a reszta jak była, tak jest w normie 😊 Zatem odstawiamy lekarstwa, ale dalej zachowujemy dietę niskobiałkową przez najbliższy miesiąc i skontrolujemy sprawę. Szczerze liczę na to, że po kolejnej kontroli Klemek będzie w normie, znajdziemy dla niego najlepsze jedzonko i skończą się weterynaryjne podróże.
W ubiegły piątek Ola była z Wiewióreczką u nas przy okazji wyjazdu do weterynarza, więc wszyscy się poznaliśmy. Wiewiórka teraz ma przez jeszcze tydzień kwarantannę postszczepieniową, ale myślę, że nie będzie przeciwwskazań by niebawem do nas dołączyła. Koteczka wykazała się dużym temperamentem względem Klemensa, który nieco był ogłupiały jej wizytą, zaciekawiony, ale stłamszony syczeniem Wiewiórki. Mamy nadzieje, że się pokochają 😊Serdecznie pozdrawiamy,
Aleksandra i Marek"

:aniolek:

Mrs Klemens - Wto 07 Lis, 2017 10:28

Dramcio vel Mr Klemens pozdrawia serdecznie. W końcu udało mi się dołączyć do Was na Forum, tak więc będę zdawać już bezpośrednio relacje z życia tego bajecznego futra. Jak widać, chłopakowi niczego nie brakuje, a wręcz przybywa - futerka na zimę :)








kat - Wto 07 Lis, 2017 10:29

Jak luz :serce: :serce: :serce:
Neda - Wto 07 Lis, 2017 11:13

Ooooo, nasz królewicz! Widzę, że się nie przemęcza. :D
BEATA olag - Wto 07 Lis, 2017 15:57

:serce: :aniolek:
Cotleone - Wto 07 Lis, 2017 17:48

Wspaniale się prezentuje! Cudny kot ::
agula.s - Wto 07 Lis, 2017 19:14

Ach moj ptzesliczny chlopczyk. Jak mu dobrze. ::
Morri - Sro 08 Lis, 2017 01:23

:serce: :serce: :serce:
KrisButton - Sro 08 Lis, 2017 08:28

:serce: :jebanewalentynki:
Mrs Klemens - Czw 30 Lis, 2017 14:45

Nasza cudowna złota perełka niestety zachorowała. Na początku tygodnia przyuważyliśmy z mężem, że Klemens biega co chwilę do kuwety nie zostawiając w niej nawet kropelki siuśków. Jedyne, co o późnej godzinie wieczornej udało mi się zrobić, to zadzwonić do weta i dowiedzieć się, żeby do czasu wizyty podać mu zwykłą No-spę. Klemko wczoraj miał zrobione badanie krwi, trzy zastrzyki w tyłek - przeciwzapalny, witaminy i... Niewiele czasu po powrocie do domu poszedł porządnie się wysikać i zaczął radośnie hasać - leki zadziałały i to bez konieczności aplikacji antybiotyku, więc mamy szczerą nadzieję, że to tylko kwestia zwykłego przeziębienia (co by mnie naprawdę zaskoczyło, bo jak można w domu się przeziębić..? Ale Klemens wpół arystokrata, to i wrażliwszy z pewnością jest.) Do soboty będzie dostawał dwa razy dziennie No-spę, jeden raz dziennie syropek i tabletkę (jeśli jest konieczność, podam nazwy po powrocie do domu, ponieważ teraz jestem w pracy i nie mam jak sprawdzić :wink: ). Badanie krwi wyszło bardzo dobrze - wszystkie parametry nerkowe są w normie:
BUN 35,9 ( 25 -70 )
CREA 1,70 ( 1 - 1,80 )
PHOS 4,01 ( 3 - 6,8 )
WAPŃ 9,37 ( 8 - 11 )
BIAŁKO CAŁKOWITE 66,2 ( 60 - 80 )
"Jeśli chodzi o morfologię to wynika z niej lekko zagęszczona krew, świadczyć to może o lekkim odwodnieniu." Co jest dość dziwne, bo cały czas obserwujemy, jak Klemens ładuje głowę do swojej konewki lub drugiej miski z wodą. Ale oczywiście tak, czy inaczej dodatkowo go zachęcamy do czynności picia, co daje efekty - Klemens pod tym względem jest naprawdę cudowny, jego ciekawość światem i chęć uczestniczenia w czynnościach bardzo pomaga.
Próbki moczu nie udało nam się zebrać, bo Klemens był dotychczas zakorkowany. Tak czy inaczej jesteśmy umówieni na usg jamy brzusznej w sobotę na Polance. Zrobimy od razu cały brzuch, nie tylko pęcherz, bo jest okazja do obejrzenia nerek, których parametry miał na początku naszej znajomości podwyższone i przekroczone oraz wątroby, która też wcześniej była zawyżona. No i dodatkowo na czas leczenia przeszedł Klemek na dietę: Hill's Prescription Diet Feline c/d.

Trzymajcie kciuki za zdrówko naszego młodzieńca!

BEATA olag - Czw 30 Lis, 2017 15:53

:good: :good: :good:

Warto skorzystać weta, który pobiera mocz z cewki moczowej. Jeśli podczas wizyty pęcherz jest pusty, warto poprosić o nawodnienie kociastego. Nie trzeba będzie gnać kolejny raz do weta i mieć pewność, że zostanie zaopiekowany.

Mrs Klemens - Czw 30 Lis, 2017 16:12

Nie wiedziałam nawet, że można w ten sposób pobrać próbkę! Wet powiedziała, że jeśli się nie poprawi w ciągu dwóch dni z lekami, wtedy mocz będzie musiał być na pewno zbadany. A jeśli poprawi, to niekoniecznie. Ale już widać poprawę - na szczęście uff...
Morri - Pią 01 Gru, 2017 05:19

Mocz podczas usg wprawny weterynarz pobiera wprost z pęcherza :)
Mrs Klemens - Pią 01 Gru, 2017 11:51

Dziękuję za odpowiedź, wiedza bardzo przydatna i do wykorzystania :)
KrisButton - Pią 01 Gru, 2017 20:11

Z całych sił trzymamy kciuki i łapki za Dramacia von Klemensa, trzymaj się i zdrowiej nam :serce: :serce: :serce: :serce:
kotekmamrotek - Pon 04 Gru, 2017 03:19

i jak tam koleżka - kryzys zażegnany???
Mrs Klemens - Wto 05 Gru, 2017 09:18

Diagnoza Klemensowska - zapalenie pęcherza. Na usg wszystkie organy wyszły bez zmian (co nas ogromnie ucieszyło po wcześniejszych zawyżonych parametrach nerkowych i wątrobowych), jedynie mocz był (jest) zagęszczony, ale tylko zagęszczony bez zmian na ściankach pęcherza (przepraszam, nie pamiętam dokładnie jakich - tyle tej terminologii) i dzięki temu kuracja obejdzie się bez antybiotyku. W związku z zagęszczonym moczem i dzięki Waszym wcześniejszym radom, że można mocz poprać sterylnie, została próbka wzięta i od razu zbadany wraz z osadem - wyszły tylko białe krwinki w ilości dużej, reszta w normie. Dodatkowa rzecz, która niezmiernie nas zdziwiła, ale także zasmuciła, to fakt, że Klemens ma tłuszczyk i jak to pan lekarz powiedział - w tym wieku być go nie powinno... Zdziwiło nas to tym bardziej, że ok, siedzi w domu, ale jest bardzo żywotnym kotem, nie opycha się jakoś szczególnie, falbana mu żadna pod brzuchem nie wisi... W związku z zapaleniem pęcherza i ze zwiększonym tłuszczykiem przechodzi na Hillsa c/d Reduced Calorie... Doje to opakowanie, na którym jest od tygodnia i wet prosiła, żeby zjadł jeszcze jedno. A później z pewnością karmy dla grubasów. Dodatkowo tak jak było: Nospa 1/4 dwa razy dziennie, raz dziennie Meloxidyl i L-Methiocid. Koleżka źle znosi przyjmowanie leków, jego arystokratyczność jest brukana, co go bardzo złości. Brzuszek wygolony wygrzewa przy kominku - matka nawet kocyk rozłożyła, żeby kotu od podłogi nie ciągnęło...

Mamy kolejnego niusa - Klemens ma braciszka, a raczej wujka, Fiodora od dziewczyn z Ratujemy Koty z Półwiejskiej. Dwa razy starszy i dwa razy większy (tu jest prawdziwy utuczony jegomość), i tym samym energii i miłości niezliczone połacie. Oto wujek Fiodor - jak widać zadomowił się już na 102:


Fiodor niesamowicie lgnie do Klemensa, co Klemka trochę przytłacza: łazi za nim, prowokuje do zabawy, tuli się (to samo do człowieka :) ). Jesteśmy z mężem zdania, że Klemens chyba się go trochę boi, ponieważ jest większy, permanentnie charczy i trochę się ślini. Ale chłopcy potrafią sobie także zacząć myć główki nawzajem i zainicjować zapasy, gonitwy, skoki wzwyż i wszerz. Takie porównanie nam przyszło do głowy: Fiodor jest baronem, a Klemens paniczem. Egzemplarze absolutnie wyjątkowe.

W związku ze stresem związanym z nowym lokatorem u Klemensa, wojażami weterynaryjnymi oraz wpychaniem do biednego gardziołka leków, Klemcio dostanie po kuracji obróżkę feromonową, żeby go trochę wspomóc po tych traumatycznych przeżycia i biedulstwie. Uznaliśmy, że to będzie pomocna nagroda.

A na końcową osłodę przekazuję Ciotkom kilka zdjęć.





kat - Wto 05 Gru, 2017 09:46

Pięknie chłopaki razem wyglądają.

Ale co do wetrynarza, ja bym zmieniła na innego...
Rozumiem, ze karma, którą zalecił, to sucha?
Czy mokra?

Mrs Klemens - Wto 05 Gru, 2017 09:49

Sucha i mokra...
kat - Wto 05 Gru, 2017 09:55

Jak się chce kota naprawdę odchudzić, to powinien być na barfie, ewentualnie na samej mokrej - karmiony 4-5 razy dziennie małymi porcjami.

Te karmy dla grubasów, to nic nie warte zapychacze :(

BEATA olag - Wto 05 Gru, 2017 09:55

Popieram wpis Kat.
Nie trzeba karmić kota specjalistycznymi karmami by zredukować tłuszczyk, nawet przy lekkim zapaleniu pęcherza. Wystarczy by kot dostawał odpowiednią ilość pokarmu, zwłaszcza mokrego. Jeśli nie ma przeciwskazań do podawania mokrego puszkowego jedzenia, warto przestawić się na rzeczoną karmę.
Zawsze możemy podpowiedzieć to i owo. Niestety niektórzy weci stereotypowo i marketingowo podchodzą do tego.

einfach - Wto 05 Gru, 2017 10:02

chłopaki wyglądają razem wspaniale, prawdziwi z nich kumple ::
nawet jeśli Klemens jeszcze trochę nerwowo reaguje na Fiodora to nic takiego, widać, że się lubią!

Dodam tylko od siebie, że na suchej karmie, sczególnie takiej jakości, nie jest się w stanie dobrze nawodnić kota i tym samym ryzyko dalszych problemów z pęcherzem, a co gorsza z nerkami rośnie :(
Plus ta karma jest naprawdę bardzo droga

Mrs Klemens - Wto 05 Gru, 2017 10:11

Z tego, co wiem od wetki, Klemens powinien być na diecie niskobiałkowej przez przekroczone na początku naszej znajomości parametry nerkowe, bo ma tendencje - mięsko surowe, czy saszetkowe 1-2 razy w tygodniu. Suchary też ma z niską zawartością białka. Nie ukrywam, że ciekawiło mnie, co pokażą wyniki krwi, ale jak widać nie ma żadnych niedoborów, więc na tej diecie raczej powinien zostać, co skutkuje tym, że zarówno barf jak i podawanie tylko mokrego jedzenia się wyklucza.
Na rady jesteśmy zawsze otwarci, chcemy dla kociaków jak najlepiej, ale nie chcemy zbytnio eksperymentować - Klemens na początku dostawał raz dziennie surowego królika, bo na króliku do nas przyszedł i Trovet, i nerki się zaczęły buntować, dlatego wolę być ostrożna, jeśli wyniki są dobre. Nad zmianą weta się zastanowimy, ale skąd pewność, że trafimy na dobrego? Naprawdę, nie chcę, żeby był królikiem doświadczalnym, bo jak widać jest dość wrażliwy - oczywiście ze względu na niego, żeby za chwilę znów nie musieć go wozić na krew i leczenie... :(

Mrs Klemens - Wto 05 Gru, 2017 10:28

einfach napisał/a:
Dodam tylko od siebie, że na suchej karmie, sczególnie takiej jakości, nie jest się w stanie dobrze nawodnić kota

To mnie własnie bardzo martwi, bo Klemens chyba faktycznie mało pije. Zaczęłam mu robić "gulasze", czyli dolewać wody do małych porcyjnek (ale naprawdę małych) saszetki. Podawanie mięska byłoby najprostsze dla wszystkich, bo i wody więcej byśmy przemycili, i Klemens miałby większy apetyt na te posiłki. Ale boję się, że mu nerki znów podskoczą... Nie wiem, co mam robić, bo z jednej strony wet, z drugiej Wy, a z trzeciej Klemens...

BEATA olag - Wto 05 Gru, 2017 10:32

napiszę o wetce na PW
kat - Wto 05 Gru, 2017 11:13

Samo mieso absolutnie nie, szczególnie takie mało tłuste, bo faktycznie za dużo białka, a za mało tłuszczu.
Ale odpowiednio skomponowany barf ma odpowiednie proporcje białka, tłuszczu i wody.

saszka - Wto 05 Gru, 2017 21:59

OMG toż to Wildziak! Jak ja zazdroszczę Klemensowi takiego kolegi, a wam podopiecznego ;) Dużo zdrowia dla obu (pięknych i wspaniałych) kociastych i trzymam kciuki za coraz lepsze relacje między chłopakami :good:
Morri - Sro 06 Gru, 2017 00:04

Zupełnie niskobiałkowa dieta też przeczy potrzebom kota ;)
A chłopaki wyglądają razem k-o-s-m-i-c-z-n-i-e! :serce:

Mrs Klemens - Pią 09 Lut, 2018 08:33

Dzień dobry w ten wspaniale mroźny poranek! Na rozgrzanie tyłoportret Mr. Klemensa grzejącego się w idealnej temperaturze kominkowego ciepła. Dużo wąsów, dużo włosów - cały Klemens :wink:



I jeszcze szybka relacja ze zwykłego dnia chłopaków.





Pozdrawiamy! :)

einfach - Pią 09 Lut, 2018 10:06

:love: :love: :love:
kotekmamrotek - Nie 11 Lut, 2018 20:21

Idealne dokocenie:)
Cotleone - Nie 11 Lut, 2018 20:29

Cudowne koty i cudowne foty :: Wspaniale się razem prezentują. Też bym się chętnie zainstalowała przy kominku razem z Klemensem :wink:
kotekmamrotek - Wto 05 Sty, 2021 18:52

Mamy wieści z DS Klemensa!

Cóż ja mogę napisać więcej, jak to, że Klemens jest przecudowny, coraz mądrzejszy i przekochany :) . Wiele przeszedł (strata kompana Fiodora - sędziwego kocura, którego wzięliśmy kilka miesięcy po adopcji Klemka). Bardzo się zżył z Fiodorkiem, Klemens dzielnie wspierał Fiodora w walce z przewlekłą niewydolnością nerek i przeżył żałobę. Dlatego uznaliśmy, że dobierzemy mu teraz kompana w zbliżonym wieku, żeby nie był tak szybko narażony na stratę. No i jest Alfred (Wasz Marvel). Chłopaki są sobie coraz bliżsi, bardzo szybko zaczęli się dogadywać, a Klemens widać, że bardzo dojrzał przy Fiodorze - jest już mądrym kocurkiem, który wielu rzeczy uczy Alfreda :)

We wrześniu przeprowadziliśmy się już do własnego domu, obawiałam się, że Klemens będzie miał problem z aklimatyzacją, bo przeprowadzka, remont, życie na kartonach i w bałaganie przez prawie trzy tygodnie, ale nie! Klemens od razu poczuł, że to jest miejsce docelowe, a on może być władcą tego królestwa. Chłopcy mają bardzo dużo przestrzeni do biegania, chowania się i relaksu, bo dom oczywiście jest dostosowany pod kotki.
Poza tym Klemcio jest chuderlawego zdrówka, ale na szczęście bez większych ceregieli. Zdarzyło się jakieś zapalenie pęcherza (stresowe), teraz eliminujemy alergie pokarmową, usunęliśmy kolejne ząbki. Poza takimi „zwykłymi” spadkowymi historiami nic poważnego się nie dzieje.


Oby tylko takie wieści do nas docierały!!!!!



A tu razem z Alfredem:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group