Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Tęczowy Most - Blink

Eva - Czw 13 Kwi, 2017 21:06
Temat postu: Blink


Wolno żyjący. To znaczy niczyj.
Pogryziony, bez oka, zainfekowana, śmierdząca rana. Przywieziony do weta w stanie, w którym nie dało się realnie ocenić, czy uda się go uratować.
Po dokładnych oględzinach (co było możliwe dopiero pod narkozą) okazało się, że brak oka był tylko złudzeniem - ma oba! Były tylko tak zaklejone ropą, że wydawało się, że jednego brak. Rana po opracowaniu wyglądała koszmarnie - w samym środku widać ślad po ropniu, trzeba też było usunąć sporo tkanki objętej już martwicą. Nie wiemy, czy to wynik kociej bójki, czy coś lub ktoś przyczynił się do jej powstania. Wyglądała, jakby zadaną ją czymś ostrym. Morfologia krwi niezła, choć oczywiście widać w niej ogromny stan zapalny. Testy FIV i FeLV ujemne, zęby w dobrym stanie. Walczymy.
Wet mówi, że dawno nie widział tak przerażonego, straumatyzowanego kota.

Co Ci się przytrafiło, koci Przyjacielu?

















album ze zdjęciami

playlista

Cynamon - Czw 13 Kwi, 2017 21:13

Cudny koteczek! :kiss: teraz będzie już lepiej! :good: Zdrowiej Pięknooki! :serce:
BEATA olag - Pią 14 Kwi, 2017 10:11

:serce:
Wroniec - Sob 15 Kwi, 2017 15:24

Te oczy :love:
Wielką tą ranę miał.. Ona już jest zaleczona, czy jeszcze coś mu dolega? :(

Eva - Nie 16 Kwi, 2017 23:01

Blink nienajlepiej znosi pobyt w zamkniętej klatce :( staramy się oporządzać go jak najdelikatniej i najwolniej, by jak najmniej do denerwować. Miejmy nadzieję, że z czasem strach przed człowiekiem będzie coraz mniejszy, może kiedyś pojawi się zaufanie..










kotekmamrotek - Wto 18 Kwi, 2017 22:29

Znaleźliśmy przełącznik - trza kocurka podrapać po zadku - wywala się wtedy na plecy i pokazuje brzusio:)))))) i jeszcze tak delikatnie obejmuje łapakami dłoń... Będzie z niego miziak pierwsza klasa ::
Neda - Sro 19 Kwi, 2017 09:24

kotekmamrotek napisał/a:
Znaleźliśmy przełącznik - trza kocurka podrapać po zadku - wywala się wtedy na plecy i pokazuje brzusio:)))))) i jeszcze tak delikatnie obejmuje łapakami dłoń... Będzie z niego miziak pierwsza klasa ::


Najlepsze jest to, że sam wydaje się być tym zaskoczony. To jest silniejsze od niego. :D

Eva - Sro 19 Kwi, 2017 09:25

Neda napisał/a:
kotekmamrotek napisał/a:
Znaleźliśmy przełącznik - trza kocurka podrapać po zadku - wywala się wtedy na plecy i pokazuje brzusio:)))))) i jeszcze tak delikatnie obejmuje łapakami dłoń... Będzie z niego miziak pierwsza klasa ::


Najlepsze jest to, że sam wydaje się być tym zaskoczony. To jest silniejsze od niego. :D


:love: :love:

kotekmamrotek - Sro 19 Kwi, 2017 11:31

Neda napisał/a:
kotekmamrotek napisał/a:
Znaleźliśmy przełącznik - trza kocurka podrapać po zadku - wywala się wtedy na plecy i pokazuje brzusio:)))))) i jeszcze tak delikatnie obejmuje łapakami dłoń... Będzie z niego miziak pierwsza klasa ::


Najlepsze jest to, że sam wydaje się być tym zaskoczony. To jest silniejsze od niego. :D


No jest właśnie tak, jak piszesz:)))))

Eva - Nie 23 Kwi, 2017 20:59

Ja bardzo przepraszam, ale czy w szpitaliku ktos podmienił nam kota?? :shock: :shock:
Czy to ten sam Blink, który tydzień temu był tak przerażony, że ze strachu załatwiał się w miejscu, dziś krewetkuje i sprzedaje baranki? Opadła mi dosłownie szczęka... :love: :love: nawet po przemyciu ran, wymizianiu i zamknięciu klatki nadal leżał w pozycji krewetki czekając na więcej! :)

Marianna - Nie 23 Kwi, 2017 21:37

Ale numer!!! :banan: :banan: :banan:
Chitos - Nie 23 Kwi, 2017 22:14

Kurczę .. zazdroszczę wam mnie w środę obfurkał i pacnol :(
Blink ja też chce Ciebie zobaczyć w pozycji krewetki! :)

kat - Nie 23 Kwi, 2017 22:37

Do mnie tez dzisiaj odstawial krewetki. On sie juz ustawia do miziania jak tylko podchodze do klatki:)
BEATA olag - Pon 24 Kwi, 2017 08:20

:tan: :tan: :tan:
Neda - Pon 24 Kwi, 2017 08:52

:heya2: :heya2: :heya2:
Eva - Wto 02 Maj, 2017 19:31

kizi mizi kotek :love:






kat - Wto 02 Maj, 2017 23:46

Miziak z Niego nieziemski :)
agula.s - Sro 03 Maj, 2017 11:51

Ależ z niego słodki leloch:)
BEATA olag - Sob 06 Maj, 2017 09:54

Miziak i delikatny kotecek.
Było ciężko uchwycić w obiektywie krewetkującego przystojniaka.

Niesamowity kolor oczu (niestety fotka tego nie odda) plus umaszczenie koniakowo-białe - słodzio miodzio.



wiedźma - Nie 07 Maj, 2017 23:03

Zaszczyt mnie dzisiaj spotkał - mogłam posprzątać kuwetę i klatkę Blinka. Ten co prawda był nieco zaskoczony co to za obca baba pakuje mu się połową ciała do klatki i jeszcze coś tam gada w jej mniemaniu uspokajająco, ale z godnością przetrwał moje nieporadne porządki. Nawet pozwolił się pogłaskać. Co prawda z lekkim rozdwojeniem jaźni - i chciałbym i boję się, ale jednak pozwolił. Widać, że coś złego go z ręki człowieka spotkać (chociaż w stosunku do takich przedstawicieli gatunku ludzkiego nie powinno się używać takiego określenia, a gratis dokładać solidną piąchopirynę), ale pomalutku chyba się przełamuje. Cudowny, delikatny kocurek :aniolek:
Morri - Wto 09 Maj, 2017 11:38

piąchopiryna :lol: :lol: :lol:
agula.s - Wto 09 Maj, 2017 15:03

Ma zupełnie inne umaszczenie ale ze spojrzenia Blink przypomina mi Dramcia.😀 Piekny jest. 😀
Marianna - Sro 10 Maj, 2017 10:46

agula.s napisał/a:
Ma zupełnie inne umaszczenie ale ze spojrzenia Blink przypomina mi Dramcia.😀 Piekny jest. 😀

Taka sama sowa :cool:

BEATA olag - Czw 11 Maj, 2017 13:01

Kto bogatemu zabroni :: , wiem że to już było ale :aniolek: .

Z pewną taką nieśmiałością :)

A potem było już z górki :love:


wiedźma - Nie 14 Maj, 2017 22:11

Blink jest boski - delikatny, wrażliwy i zakochany w mizianiu. Co prawda przy pierwszym dotknięciu znowu się wzdrygnął, ale szybko stwierdził, że nowa ciotka nie jest zła i można się dać pokiziać :aniolek:
Kolor sierści i oczu po prostu niesamowity - faktycznie zdjęcia tego nie oddają. Mam nadzieję, że szybko ktoś się w nim zakocha. A przy uroku Blinka pewnie będzie to miłość od pierwszego spojrzenia. :aniolek:

Morri - Nie 21 Maj, 2017 18:34

Bardzo sporadycznie bywam w szpitaliku, dlatego mega rzucają mi się w oczy zmiany, jakie zachodzą w Blinku :) Zrobił się z niego szołmen i rasowy zwracacz uwagi :) Przecudowny kot - ktoś będzie miał z niego megapociechę :)


Neda - Pon 22 Maj, 2017 10:25

A jak się zabiera rękę, to czasami chwyta ją i lekko podgryza, protestując przeciwko przerywaniu głaskania. :)
Eva - Wto 30 Maj, 2017 11:15





nie ma szans na porządek w klatce, kiedy załącza się tryb krewetki ;)



:love:


Marianna - Wto 30 Maj, 2017 11:17

Borze liściasty!!! :shock: :shock:
Ty ten piękny Kocur ze zdjęć, to ta sama wystarszona istota z kwietnia?!?
Ależ przemiana! :love:

zuzk - Wto 30 Maj, 2017 11:20

nieziemsko cudny jest <3
agula.s - Wto 30 Maj, 2017 14:28

Ja wiem, że liczy się chrakter a nie wygląd, zarówno u ludzi jak i u futer ale on jest taki PIĘKNY ::
agula.s - Nie 11 Cze, 2017 14:05

Co tam slychac u Blinkusia, przeslicznego chlopczyka? ::
wiedźma - Nie 11 Cze, 2017 18:42

Mówiąc kolokwialnie - rżnie słodziaka wywalony kołami do góry :) . Nawet smarowanie ran maścią okrasza ostatnio delikatnym mruczeniem. No i powala urodą :aniolek:
agula.s - Nie 11 Cze, 2017 19:03

Slodki chlopaczek.😀
Moze jakies zdjecia pieknoty? ::

Marianna - Nie 09 Lip, 2017 19:55

A czy Blink to się aby nie przeprowadził?
agula.s - Nie 09 Lip, 2017 19:57

A właśnie, też chyba czytałam taką dobrą wiadomość na facebooku. ::
BEATA olag - Nie 09 Lip, 2017 20:26

Tak, przystojniak sie przeprowadził.
Czekamy na wieści od Kotkamamrotka :D

zoslica - Wto 11 Lip, 2017 18:03

To może ja się wypowiem ;) u Blinka wszystko w porządku, powoli się z nami oswaja i się nam pokazuje - dajemy mu czas i przestrzeń. Raz nam w mieszkaniu się tak schował, że już wszczęliśmy alarm w Fundacji, na szczęście fałszywy (dziękujemy pomagającym!), Blink, po prostu znalazł sobie w mieszkaniu nową kryjówkę...

Wczoraj byliśmy na kontroli u weta, skłonienie Blinka do wejścia do transportera zajęło trochę czasu (powód na niewyraźnym zdjęciu ;) , ale w końcu dał się przekonać i nawet długo nie był obrażony po :wink:


zoslica - Wto 11 Lip, 2017 18:07

Widzę, że zdjęcie się nie załączyło -może teraz zadziała, wybaczcie spam ;)


Cotleone - Wto 11 Lip, 2017 18:12

U mnie nie widać fotek.
wiedźma - Wto 11 Lip, 2017 20:10

Też nie widzę :(
zoslica - Wto 11 Lip, 2017 23:33

To ostatnia próba zanim się Admini do mnie dobiorą ;) w Podglądzie jest mam nadzieje, że u Was będzie też:






tajga - Wto 11 Lip, 2017 23:37

Not see
wiedźma - Wto 11 Lip, 2017 23:37

U mnie nadal nic :( A Blinka proszę przy okazji pogłaskać od szpitalikowej ciotki :aniolek:
zoslica - Wto 11 Lip, 2017 23:41

To nie wiem co jest grane, na podglądzie działa, to tu podsyłam link do folderu na GD, tam będę wrzucać też:

Album BLINK

kat - Wto 11 Lip, 2017 23:47

Chyba nie mamy dostępu i dlatego nie widzimy :(
wiedźma - Wto 11 Lip, 2017 23:49

Jaką sobie spryciarz kryjówkę znalazł :)
BEATA olag - Sro 12 Lip, 2017 12:47

Niezłego asa przestworzy macie :D
zoslica - Sro 12 Lip, 2017 13:37

Tak, bardzo szybko opracował poruszanie się po zakamarkach, choć ostatnio się w nich nie ukrywa a obserwuje jak np. pracujemy:



(zdjęcie wstawiłam też do folderu na GD, ma ustawienia publiczne, więc nie wiem czemu tylko ja to widzę :( )

Eva - Sro 12 Lip, 2017 13:40

niestety nie widać fotki :(
może spróbuj wstawić przez [img] nie [url] ?

zoslica - Sro 12 Lip, 2017 13:49

Właśnie przez img robie i na podglądzie się wyświetla...
Eva - Sro 12 Lip, 2017 13:52

wysłałam pw :ok:
Eva - Sro 12 Lip, 2017 14:13







duże fotki w albumie

Morri - Sro 12 Lip, 2017 14:19

Przypomniała mi się Lamia :lol: :lol: :lol:

zoslica - Czw 13 Lip, 2017 11:21

Tak to mniej więcej wyglada ;) z kolei wczoraj dostąpiłam zaszczytu - daje Blinkowi mięso a on je zjada przy mnie a nie czeka aż pójdę (!), po czym patrzy na mnie i robi krewetkę (!!). Nieśmiało go głaszcze patrząc czy nie ucieknie, a ten zaczyna barankować i nadstawiać się na całego do miziania (!!!). Nie wiem co się stało, ale chyba poniedziałkowe przejścia u weta nie były aż tak traumatyczne :D
Eva - Czw 13 Lip, 2017 11:51

:serce:
to jest kot z magicznym włącznikiem :: nagle cyk! i śmiga krewetkę ::

misiosoft - Czw 13 Lip, 2017 11:52

Eva napisał/a:
:serce:
to jest kot z magicznym włącznikiem :: nagle cyk! i śmiga krewetkę ::


magiczny włącznik działa na mięsko? ::

Eva - Czw 13 Lip, 2017 12:02

misiosoft napisał/a:
Eva napisał/a:
:serce:
to jest kot z magicznym włącznikiem :: nagle cyk! i śmiga krewetkę ::


magiczny włącznik działa na mięsko? ::


tego właściwie do końca nie stwierdzono ;)

kotekmamrotek - Czw 13 Lip, 2017 12:18

juhuuuu - szybciej, niż sobie myślałam! Strasznie się cieszę - teraz żeby tylko problemy zdrowotne sobie poszły w sina dal - i będzie kot jak marzenie!!!!
zoslica - Czw 13 Lip, 2017 12:25

Też mamy taką nadzieje, szczególnie, że teraz daje się normalnie smarować i nie wymaga to ekwilibrystki stosowanej ;)
Neda - Czw 13 Lip, 2017 15:09

Super!!!!! :)
zoslica - Wto 18 Lip, 2017 23:31

U Blinka postępy małymi kroczkami, nie drapie się w miejscu gdzie była rana i pojawia się w dzień poza kryjówkami, acz nadal w wersji przyczajonej na ugiętych łapkach:




Z kolei w obszarze za kanapowym, gdy człowiek się do Blinka odzywa automatycznie przyjmuje pozę jak na zdjęciu i zaczyna mruczeć:



PS. Mam nadzieję, że się wyświetla teraz u Was (u mnie na podglądzie jest, ale to nic nie znaczy), jeśli nie to znów może Eva uratuje...? Jakby co to i film i zdjęcie są też w folderze.

Chitos - Sro 19 Lip, 2017 00:11

Niestety nie widzę królewicza :(
kotekmamrotek - Czw 20 Lip, 2017 15:57

ja też nie:((((( Ewa, uratujesz??????
Eva - Czw 20 Lip, 2017 21:05

Ofc, tylko poprosze fotki lub linki na maila :ok:
Chitos - Czw 20 Lip, 2017 21:21

Eva :serce: :serce:
zoslica - Pią 21 Lip, 2017 16:54

Wysłane do Ewy, dziękuję po raz kolejny :)
Eva - Wto 25 Lip, 2017 09:20




Eva - Wto 25 Lip, 2017 09:21





:serce:

kotekmamrotek - Wto 25 Lip, 2017 13:18

normalnie jak szpieg z krainy deszczowców :: normalnie mimikra schodowa :twisted:
BEATA olag - Wto 25 Lip, 2017 13:22

kotekmamrotek napisał/a:
normalnie jak szpieg z krainy deszczowców :: normalnie mimikra schodowa :twisted:


:: :: ::

Neda - Wto 25 Lip, 2017 13:45

On jest taki piękny, że ... ooooohhhh :*
kotekmamrotek - Wto 25 Lip, 2017 13:52

a na fotkach to gdzie on właściwie jest? bo to nie jest pod tylko chyba nad...?
zoslica - Wto 25 Lip, 2017 13:57

To są różne wersje w jego Królestwie ZaKanapowym :)
kotekmamrotek - Wto 25 Lip, 2017 14:20

aaaaaaaaaaaaaaaaa - czyli to jest wersja jeszcze inna - za:))))))
Conwalie - Wto 25 Lip, 2017 17:14

Śliczny!:D Przypomina mi się Młody- przydybany w kanapie mruczał, nastawiał się, ale za dnia niespecjalnie wyłaził na otwartą przestrzeń- tak do miesiąca czasu, a teraz to nie można się opędzić tak bardzo domaga się głasków i brania na ręce;)
zoslica - Sro 26 Lip, 2017 20:56

Conwalie napisał/a:
Śliczny!:D Przypomina mi się Młody- przydybany w kanapie mruczał, nastawiał się, ale za dnia niespecjalnie wyłaził na otwartą przestrzeń- tak do miesiąca czasu, a teraz to nie można się opędzić tak bardzo domaga się głasków i brania na ręce;)


Blinki chyba się Was słucha bo o to co się dzisiaj odbywało NA kanapie:


Eva - Sro 26 Lip, 2017 20:58

Oooooooooooo :love: :love: :love:
kotekmamrotek - Sro 26 Lip, 2017 21:53

KOTA PODMIENILI ::
a tak serio - nie widzę też żadnego strupka na karku - czyżby nie drapał się??????????????????????????????????

zoslica - Sro 26 Lip, 2017 21:54

Tak, przestał się drapać, już rośnie futerko :)
wiedźma - Sro 26 Lip, 2017 22:14

Cudownie się to ogląda :love:
kotekmamrotek - Sro 26 Lip, 2017 22:29

czyli jak lek najlepszy??? WŁASNY KOCHAJĄCY DOM... Ech, żebyśmy więcej takich mieli dla tych wszystkich naszych bid
zoslica - Sro 26 Lip, 2017 22:38

Znaczy przez pierwszy tydzień się drapał i były strupki, a później przestał :) ale rzeczywiście to chyba była kwestia klatki i samotności...teraz chłopak jest coraz bardziej śmiały, ale zdecydowanie trzeba do nie wychodzić z inicjatywą :roll: :)
Neda - Czw 27 Lip, 2017 08:44

zoslica napisał/a:
Znaczy przez pierwszy tydzień się drapał i były strupki, a później przestał :) ale rzeczywiście to chyba była kwestia klatki i samotności...teraz chłopak jest coraz bardziej śmiały, ale zdecydowanie trzeba do nie wychodzić z inicjatywą :roll: :)


A on dalej jest na monodiecie? Jak z jego sikaniem? Uspokoiło się?

zoslica - Czw 27 Lip, 2017 10:51

Z kuwetą wszystko ok, brak wypadków od prawie 3 tygodni, wszystko jest tam gdzie powinno być i jakościowo i ilościowo ;) i tak nadal jest na monodiecie (w sierpniu u weta będziemy rozmawiać o ewentualnie wprowadzeni innego mięsa), którą Blink uwielbia - mięso z królika jest kluczowym elementem w jego postępach ;)
zoslica - Wto 12 Wrz, 2017 14:58

A co u Blinka nowego? Otóż rozpanoszył się po całym mieszkaniu, jego stałe miejsce zakanapowe, aktualnie jest właściwie w ogóle nie używane - za to obszary na kanapie z ludźmi to już jak najbardziej:



Poza tym zdrowotnie wszystko dobrze, kuwetę ogarnia a apetyt na gargantuiczny :) łącznie z chodzeniem za człowiekiem, gdy ten cokolwiek kombinuje w kuchni.

PS. Zdjęcia wysłałam też do Ewy, z prośbą o wrzucenie - u mnie na podglądzie jest, a u Was może być nie widoczne.

kotekmamrotek - Wto 12 Wrz, 2017 15:01

co za super wieści - Ewa pośpiesz się, plissss, z tymi fotami, bo będziesz miała na sumieniu moje uświerknięcie;)
Eva - Wto 12 Wrz, 2017 15:12

mówisz, masz :) <nie chcę mieć Cię na sumieniu ;) >




kotekmamrotek - Wto 12 Wrz, 2017 15:21

NO NIE WIERZĘ:)))))) CO ZA ZAUFANIE :shock:
GRATULUJĘ CIERPLIWOŚCI :aniolek:
NI I TAKIEGO PRZYTULASA (KOCIEGO :wink: )

Basik - Wto 12 Wrz, 2017 15:23

:aniolek: :aniolek: :aniolek: co za widoki!
wiedźma - Wto 12 Wrz, 2017 18:11

Piękny widok! I jeszcze nasz Blink z pełnym zaufaniem u mężczyzny na kolanach ::
Chitos - Wto 12 Wrz, 2017 21:36

Wiedziałam, że będą z niego nakolankowe koty!
zoslica - Pon 08 Paź, 2018 19:22

Dziś aktualizacja ale z niewesołym wiadomościami.

Blink ostatnio dziwnie się zachowywał, miał zaparcie (które przeszło), ale był też osowiały i zaczął się ślinić. Poszliśmy w sobotę do weta i niestety okazało się, że ma przewlekłe zapalenie nerek - nerka lewa jest kiepska, prawa jeszcze gorsza (zatarta struktura pomiędzy korą a rdzeniem). Dziś przyszły wyniki krwi, jak przeczuwaliśmy i mocznik i keratynina pod sufit - ale to wyniki sprzed kuracji i zmienionej diety, w czwartek krew znowu będzie pobrana i zobaczymy jak codzienne kroplówki i leki zadziałały - na ile nerki są funkcjonalne - wtedy też będzie można określić dalsze rokowania.

Wet określił, że mogą być dwie przyczyny tego stanu - albo jego przejścia naruszyły nerki i teraz się ujawniły (choć w maju miał wyniki dobre), albo wada wrodzona. Póki co jesteśmy w klinice codziennie na kroplówce i po leki, ekipa spod wieży RTV jest super - RTG czy USG były robione z marszu - cieszę się, że kontynuujemy tam leczenie Blinia, choć nie mamy do nich najbliżej.

Blink je i pije dużo wody - mamy nadzieje, że to podejście do karmy niskobiałkowej mu się utrzyma...

Chitos - Pon 08 Paź, 2018 19:53

O matko! Trzymamy kciuki!!!
Renik0803 - Wto 09 Paź, 2018 00:01

Pamiętaj BARDZO WAŻNE! Musi jeść, koniecznie. Jeśli nie będzie chciał nerkowej (koty jej nie lubią) dawaj inną, mięso, koniecznie tłuste, serca drobiowe, wątroba drobiowa, żołądki surowe. Skrzydełka, moga być gotowane a jak Cię stać to jagnięcinę.
Przepraszam, że się wcinam, ale mój nerkowiec dwukrotnie wychodził z bardzo złego stanu. Dziewczyny z Barfnego Świata mi pomogły swoimi radami. Więc też się dzielę.

zoslica - Wto 09 Paź, 2018 00:07

Hej, dzięki, póki co nerkową jemy, ale kto wie co będzie dalej...
Kama - Wto 09 Paź, 2018 08:50

Zosiu

smutne wiadomości :cry: Macie na pewno teraz zagwozdkę, jak go z tego wyprowadzić, ale wiem, że Blink to wojownik. Nie takie rzeczy przeszedł, więc i z nerkami da sobie radę!
Trzymacie się!

zoslica - Wto 09 Paź, 2018 21:04

hej,

Dzięki, acz jest źle - jak wczoraj jadł i były mizianki, tak dzisiaj był cały apatyczny, nic nie jadł i do kuwety nie docierał. Byliśmy na kroplówce od rana, nie poprawiło się a wieczorem zauważyliśmy że ma problemy z poruszaniem....i znowu pojechaliśmy do weta, temperatura mu spadła, więc dostał podgrzaną kroplówkę i kortykosteroid... zobaczymy co będzie, ale póki co jest bardzo szybko bardzo kiepsko :(

Bastianka - Wto 09 Paź, 2018 21:32

Trzymamy mocno kciuki za Blinka!!

Ogólnie u nerkowców sprawdzają się także kroplówki Optylite - zamiast NaCl. Propozycja z innego co prawda gabinetu wet., ale działają bardzo dobrze w przypadku moje tymczaski Fifki. Ona też miała poważny kryzys nerkowy.

Chitos - Wto 09 Paź, 2018 22:36

Mocno mocno trzymamay kciuki!!!!
Blink nie daj sie!

einfach - Sro 10 Paź, 2018 08:46

Bastianka napisał/a:
Trzymamy mocno kciuki za Blinka!!

Ogólnie u nerkowców sprawdzają się także kroplówki Optylite - zamiast NaCl. Propozycja z innego co prawda gabinetu wet., ale działają bardzo dobrze w przypadku moje tymczaski Fifki. Ona też miała poważny kryzys nerkowy.


Popieram, u nas też lepiej wchodził Optylite przy Korince.
Trzymamy mocno kciuki za Blinka! :hug:

zoslica - Sro 10 Paź, 2018 18:14

Niestety Blink odszedł dzisiaj rano...

W nocy spadła mu temperatura, rano pojechaliśmy jeszcze za radą kotekmamrotek do dr Sobieralskiej, ale nerki już zupełnie poddały - krew bardzo rozwodniona, erytrocyty i hemoglobina bardzo niskie.

Dziękujemy FKP, że chociaż przez 1,5roku mogliśmy mieć takiego super kota, choć odszedł zdecydowanie za szybko...

kat - Sro 10 Paź, 2018 18:18

nie mogę uwierzyć... :cry:

Blinku [']

Chitos - Sro 10 Paź, 2018 18:24

:(
Kochani bardzo nam przykro... :(
Blinkus kochany!!! Pamiętam nasze początki pamiętam chwilę kiedy poraz pierwszy zabarankowales w szpitalikowej klatce...
Śpij kochany!
[`]

KrisButton - Sro 10 Paź, 2018 18:46

Ja też pamiętam Blinka jak trafił do szpitalika, jak po mału rana goiła się a On piękniał. Jaka była radość, gdy znalazł Swój dom i kochających Go ludzi.
A teraz Go już nie ma obok ale będzie z nami w sercu i myśli na zawsze.

Chitos - Sro 10 Paź, 2018 19:07

KrisButton napisał/a:
Ja też pamiętam Blinka jak trafił do szpitalika, jak po mału rana goiła się a On piękniał. Jaka była radość, gdy znalazł Swój dom i kochających Go ludzi.
A teraz Go już nie ma obok ale będzie z nami w sercu i myśli na zawsze.

Kris dokładnie Blinkus zawsze w naszych sercach zostaniesz!

Eva - Sro 10 Paź, 2018 19:52

Ojezus....


:cry: :cry: :cry:

Bardzo Wam współczuję...

[´]

Cotleone - Sro 10 Paź, 2018 21:12

Bardzo mi przykro. Współczuję.
Bastianka - Sro 10 Paź, 2018 21:24

Bardzo, bardzo mi przykro :cry:

Blinku - do zobaczenia!

Cynamon - Sro 10 Paź, 2018 23:10

:cry2: przykro mi Niebieskooki, że nie mogłeś pobyć ze swoimi kochanymi ludźmi dłużej :( biegaj szczęśliwie za TM [']
wiedźma - Sro 10 Paź, 2018 23:51

['] :cry:
Morri - Czw 11 Paź, 2018 00:00

:cry3:
Renik0803 - Czw 11 Paź, 2018 00:09

:cry: Bardzo mi przykro.
BEATA olag - Czw 11 Paź, 2018 05:42

:cry2: :cry2: :cry2:
catta - Czw 11 Paź, 2018 08:46

:( Blink :hug: :(
Neda - Czw 11 Paź, 2018 09:47

Nie wierzę.... :(
Był cudowny i przepiękny, tak wiele przeszedł i zdecydowanie zbyt krótko mieszkał w swoim domu, ale najważniejsze, że go miał. Trzymajcie się!

einfach - Czw 11 Paź, 2018 10:57

oboże..
trzymajcie się :hug: :cry:

zoslica - Nie 14 Paź, 2018 13:07

Może kiedyś będzie lepiej, póki co jest słabo, dom niesamowicie pusty, bez kogoś kto zawsze witał po ciężkim dniu i nie odstępował na krok jeśli nie został porządnie wymiziany...ok, nie odstępował nawet jeśli się go porządnie wymiziało :( ...
Neda - Pon 15 Paź, 2018 12:45

Niestety, a może na szczęście, nasze zwierzęta mają ten przywilej, że najczęściej nie muszą radzić sobie ze śmiercią kogoś bliskiego - w ich wypadku opiekuna. To my się o nie zamartwiamy, walczymy, a w końcu żegnamy i jakoś tam próbujemy poradzić sobie z ich odejściem...
kat - Pon 15 Paź, 2018 12:52

Daliście Blinkowi kawał fajnego życia, bo dla kota 1,5 roku to bardzo dużo.
Wiem, że może teraz jeszcze za wcześnie, żeby o tym myśleć, ale może inne kocie życie mogłoby wypełnić Waszą pustkę...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group