Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
Znalazły dom - Kajetanka
kat - Pon 28 Sie, 2017 22:27 Temat postu: KajetankaKolejny nabytek z Nowogardu...
Sobota - idziemy wzdłuż przelotowej ulicy Gdańsk-Szczecin. Ruch spory, a tutaj na chodniku siedzi maluch 3-4 miesiące. Zaczepia przechodniów. Kucnęłam przy Niej - to koteczka, a maluch ociera się o nogę i nie chce odejść. Jak zaczynam iść, biegnie za mną. Muszę Ją odganiać, żeby nie weszła na ulicę.
Na szczęście widzę wystawione miseczki z karmą, czyli ktoś o Nią dba. Jest też budka, w której do tej pory mieszkał Bobiś - zwany Kotem Optyka, bo zaopiekowany przez właściciela zakładu optycznego Ale Bobisia teraz nie ma, bo pobił się z innym kocurem i pan optyk zabrał Go do siebie na leczenie.
Niestety muszę zostawić maludę, bo nie mam teraz co z Nią zrobić. Ale już myślę, czy Jej nie zabrać ze sobą wracając do Poznania. Próbuję jeszcze na miejscu znaleźć dla Niej schronienie, ale nie udaje się.
W niedzielę wieczorem spotykam panią z wnuczką, które przyszły nakarmić maluszka. Mówią, że dba o Niego kilka osób. Ktoś Im Ją podrzucił. Niestety nikt nie może Jej wziąć do domu...
Widzę też, jak przybiega agresywny kocur i próbuje malutką przegonić.
O nie, tak Cię nie zostawię, bo za chwilę wpadniesz pod jedno z tych przejeżdżających aut...
W poniedziałek przychodzę z transporterem, rozmawiam z Panią z kiosku, która opiekuje się maluszkiem i ustalam, ze zabieram Ją do Poznania.
Mała, zwana przez karmicieli Kajtusiem, zostaje przemianowana na Kajetankę, spakowana do transportera i jedzie z Nami.
Całe 3 godziny jazdy przesypia zwinięta w kłębek. Na dworze leje deszcz, ale mała już bezpieczna.
Po przyjeździe do domu, pięknie zjada karmę i korzysta z kuwety (w transporterku nie zrobiła ani siku ani kupy), a później zaczyna bawić się piłką i piórkami.
Jakby mieszkała u mnie od zawsze. Zero strachu
Po tygodniu mogę powiedzieć, że Kajetanka to niezwykle rezolutna koteczka.
Do tego piękna i słodka. Uwielbia zabawy i człowieka
Wszystko wcina - najbardziej lubi barfa, surowe mięso w paskach i mokrą karmę.
Suchą też zje, ale nie przepada za nią - mądry kotek
Z kuwety korzysta wzorowo.
Ale chyba została wcześnie odłączona od matki, bo chciałaby ssać człowieka
Zaraz po przyjeździe odrobaczyłam Ją i odpchliłam, a dzisiaj została zaszczepiona, zaczipowana, przetestowana (FIV/FELV ujemny), pobrano krew na morfologię i ogólnie zbadano.
Jest zdrowa Uszy i ząbki idealne.
Przy pobraniu krwi wyszło z Niej diablątko, ale już przy czipowaniu i szczepieniu była idealnie grzeczna
Playlista KajetankiBEATA olag - Pon 28 Sie, 2017 22:29 Ale pięknota .Marianna - Pon 28 Sie, 2017 22:48 Śliczna!Cotleone - Pon 28 Sie, 2017 23:01 Jakie śliczne prążki Przesłodka Morri - Pon 28 Sie, 2017 23:41 saszka - Wto 29 Sie, 2017 05:22 Fajny ryś agula.s - Wto 29 Sie, 2017 06:20 Co za ślicznotka. I wyglada na madrale.😄Basik - Wto 29 Sie, 2017 11:54 OCZYSKA
kogoś wypatrzą kat - Wto 05 Wrz, 2017 23:48 Kajetanka od soboty w nowym dt - u Ada.
Od razu po wyjściu z transportera zainteresowała się nowym otoczeniem. Klarę i Lunę - rezydentki olała, ale za to zainteresowała się swoim odbiciem w lustrze. Siedziała przed nim jak zahipnotyzowana przez długi czas
I krwawy mięsożerca
kat - Czw 14 Wrz, 2017 14:42 Kajetanka szaleje w dt - drapak zdobyty, półka pod sufitem zdobyta i najwyższa szafa również
Ale w nocy Kajusia jest bardzo grzeczna - pięknie przesypia całą noc w legowisku
kat - Nie 24 Wrz, 2017 23:58 Kajetanka miała PA i wygląda na to, że zakochał się w Niej pewien młodzieniec
Czekamy jeszcze na zabezpieczenie balkonu i drugie szczepienie, które będzie mieć miejsce we wtorek i jak wszystko pójdzie ok, to przeprowadzka.
A na razie Kajunia w ogóle o tym nie myśli i bawi się czym, tylko się da. Np. jednej nocy wytargała z brudów gacie wolontariuszki i biegała z nimi po całym mieszkaniu
Tutaj zabawa w tunelu
kat - Sro 27 Wrz, 2017 22:45 Kajetanka wczoraj została zaszczepiona drugi raz. Wszystko u Niej w porządku.
Dość dobrze dogadała się z rezydentkami, szczególnie Lunką
A jednej nocy próbowała zabić opiekunkę, zrzucając z półki nad łóżkiem doniczkę z paprotka
Ale czy można się gniewać na takiego słodziaka?
kat - Sob 04 Lis, 2017 23:55 Kajetanka jednak się nie przeprowadzi do młodzieńca, ale znalazła jeszcze lepszy dom - zamieszka u bardzo dobrze wyedukowanej koleżanki naszych dwóch wolontariuszek Do tego do towarzystwa będzie mieć kocurka w Jej wieku Czeka już na nią osiatkowany balkon - przeprowadzka planowana na 17.10.
A tymczasem wczoraj Kajtusia została wysterylizowana.
W kaftaniku nie czuła się zbyt komfortowo, więc został zdjęty.
Dzisiaj Kajunia już dobrze się czuje
Przy okazji miała zrobione badania krwi - nieznacznie mamy podwyższony jeden parametr wątrobowy - badania do powtórzenia za miesiąc.
Do tego wysoka glukoza, będziemy to jeszcze sprawdzać, ale najprawdopodobniej to stres.
Mimo wszystko prosimy o kciuki!
Magda_zb - Sro 08 Lis, 2017 21:46 Hej! To mój pierwszy post, więc witam serdecznie
Potwierdzam, Kajetanka za tydzień przybywa do nas, Julek jeszcze nie wie co go czeka, ale mam przeczucie, że będą do siebie pasować .
Ps. Glukoza u Kajusi przy drugim badaniu już w normie kat - Sro 08 Lis, 2017 22:02 Magda, witamy Morri - Sro 08 Lis, 2017 23:21 Hej, Magda Mam nadzieję, że się u nas rozgościsz misiosoft - Czw 09 Lis, 2017 09:07
Magda_zb napisał/a:
Hej! To mój pierwszy post, więc witam serdecznie
Potwierdzam, Kajetanka za tydzień przybywa do nas, Julek jeszcze nie wie co go czeka, ale mam przeczucie, że będą do siebie pasować .
Ps. Glukoza u Kajusi przy drugim badaniu już w normie
hej Magda!
to czekamy na relację jak przebiegnie przeprowadzka Nadira - Pią 10 Lis, 2017 10:18 Ale się cieszę!!! Będzie miała u Ciebie jak pączuś w maśle kat - Sob 11 Lis, 2017 19:21 Po kontroli u Kajusi wszystko ok - glukoza w normie, zatem ten poprzedni wynik musiał być zaburzony przez stres.
I jeszcze kilka zdjęć z dt, a za tydzień już przeprowadzka
Nadira - Sob 18 Lis, 2017 17:27 Kaja w nowym domu od wczoraj, a dziś prezentuje się tak:
I tak:
A rezydenta Julka owija sobie wokół łapeczki tak:
Pięknoty Magda_zb - Sob 18 Lis, 2017 17:36 Tak, Kajtusia od wczoraj u nas! Dokocenie wg fundacyjnych ekspertek poszło nadzwyczaj gładko, koty nie odstępowały się na krok całą noc, teraz synchronicznie odsypiają
Trzymajcie kciuki za apetyt Kaji, bo na razie tyle wrażeń, że micha jest mniej interesująca
Nadiro kochana, dziękujemy za udostępnienie zdjęć (ja jeszcze tego nie ogarniam).kat - Sob 18 Lis, 2017 17:37 Ale super
Cieszę się, że Kajunia tak dobrze trafiła Magda_zb - Sob 18 Lis, 2017 17:58 A ja jestem domu DT i fundacji bardzo za nią wdzięczna Ada - Sob 18 Lis, 2017 19:09 Ja tez bardzo się ciesze, że Kajtusia juz w swoim domku. I to jakim domku ! Nareszcie będzie mieć sparring partnera Julka bo moje kocice juz wyrosły z walk No i czworo rąk o miziamia
Powodzenia Diablico Magda_zb - Pią 24 Lis, 2017 17:44 Tymczasem update z postępującej integracji Kajetanki z Julianem:
Jest coraz lepiej ♥kat - Pią 24 Lis, 2017 17:46 Eva - Pią 24 Lis, 2017 18:03 Magda_zb - Pon 11 Gru, 2017 23:18 Dobry wieczór
Uprzejmie donoszę, że Kajtusia nam się zakochała, a kawaler mięknie oj mięknie!
Is this love?kat - Wto 12 Gru, 2017 00:09 Jak słodko
I jaka Kajusia już duża BEATA olag - Wto 12 Gru, 2017 07:27 Nadira - Sro 13 Gru, 2017 15:23 One są oba takie ogromne i takie cudowne... Magda_zb - Czw 14 Gru, 2017 20:52 Dziękuję dziękuję, przekażę
Faktycznie rosną, choć nadal wydają mi się takie nieduże Nadira - Pią 15 Gru, 2017 20:13 Nieduże, taaaa (zdjęcia za zgodą Magdy_zb):
Ada - Wto 26 Gru, 2017 22:11 Ależ one są piękne i dostojne !Magda_zb - Nie 25 Mar, 2018 11:42 Temat postu: WiiioosnaWitajcie przedświątecznie!
Mały update co u Kajtusi, która jest przekochaną, bardzo mądrą kotką . Tutaj razem z kolegą Julasem w roli kóz.
Wszystkiego dobrego na Święta kat - Nie 25 Mar, 2018 18:12 Ada - Nie 25 Mar, 2018 21:38 Jaki apetyt !
Pokaż tego mercedesa co im fundnełaś Magda Magda_zb - Pon 26 Mar, 2018 19:58 Nie umiem wklejać fot tylko filmy Magda_zb - Czw 01 Lis, 2018 22:33 Witajcie,
Dokładnie 17.listopada minie z rok odkąd Kajtucha jest u nas. Jesteśmy ze sobą totalnie związane (choć cały czas mam nadzieję, że nie widzi we mnie tylko otwieracza do puszek ).
Jest cudowna, zwykle trochę wystraszona wobec obcych, ale do "swoich" - totalna przylepa, nawet swojego trudnego kumpla Julasa akceptuje
W każdym razie u nas wszystko dobrze, musimy tylko zacząć się trochę odchudzać, bo kluska waży już 5,8 kg
Mam nadzieję, że tym razem uda mi się wrzucić foty. Jeśli tak - później dam ich więcej
Nie ogarniam tego Nadira - Czw 01 Lis, 2018 22:46 Widzę!!!! Słodziaki :3Ada - Czw 01 Lis, 2018 23:15 do wycałowania oba kat - Pią 02 Lis, 2018 19:59 Super się czyta takie wieści Magda_zb - Sro 19 Gru, 2018 15:28 Witajcie,
To jeszcze filmik z dnia dzisiejszego dla Was, pozdrawiamy
Love-hate relationshipkat - Sro 19 Gru, 2018 15:39 No co za wredota z tego Julka tajga - Sro 19 Gru, 2018 15:40 pięknie Magda_zb - Sro 19 Gru, 2018 17:25 To prawda, Julek to taki rozpieszczony przyjemniaczek, pomiziać tylko trochę, ale generalnie NIE DOTYKAJ MNIE
Pozdrowienia Dziewczyny