Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Księżyc w Pełni

kotekmamrotek - Wto 13 Mar, 2018 23:28
Temat postu: Księżyc w Pełni
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
------

Telefon fundacyjny - Karmicielka zgłasza bardzo chorego kocura - ma zaropiałe oczy, których prawie nie otwiera, nie je - pewnie ma zawalony nos i nie czuje zapachu jedzenia... To osiedle, gdzie w zeszłym roku kastrowaliśmy stado - zgadza się lokalizacja, kolor kocura, no i przycięte ucho; wątpimy, czy kot da się ponownie nabrać na łapkę, ale nie mamy wyjścia - mimo że jest bardzo przymilny, to nie pozwoli się wziąć na ręce... No i pierwsza próba uwieńczona sukcesem - mamy gagatka! U lekarza okazuje się jednak, że to na bank nie "nasz" kocur - ten ma bardzo dorodne przyrodzenie, a przycięte ucho okazało się nie dosyć, że prawym, to jeszcze karbowanym - pewnie podczas samczych utarczek... Jednak na kastrację jest zdecydowanie za szybko - najpierw trzeba chłopaka wyprowadzić na prostą, przede wszystkim ocznie! No i tu niestety wpadliśmy w pułapkę - po pierwszym dniu, kiedy rozpływaliśmy się z zachwytu nad miziakowatością chłopka przyszło otrzeźwienie za sprawą... kropli do oczu i innych leków podawanych dopaszczowo. Niestety chłopak zupełnie stracił do nas zaufanie, które próbujemy odbudować ponownie przyzwyczajając do dłoni za sprawą... patyczka;) Na szczęście mamy udokumentowany pierwszy dzień pobytu kota - widać, jaki to miziak i... księżyc, oczywiście w pełni - zwłaszcza z profilu! Któreś z rodziców musiało popełnić mezalians;)
Teraz czekamy aż Księżyc w Pełni ponownie zaufa człowiekowi - w pełni;)









Księżyc na ZDJĘCIACH i FILMACH.

wiedźma - Sro 14 Mar, 2018 13:11

Na razie nasz czarny przystojniak bardzo się stresuje niestety :( . Jego stosunek do większości dyżurnych jest, delikatnie rzecz ujmując, dość chłodny. Dobre wieści są takie, że oczka już dużo ładniejsze:

Lili - Sro 14 Mar, 2018 14:32

Półperska krew :) Moi rodzice mają identyczną koteczkę, która też była efektem skoku w bok nieodpowiedzialnego hodowcy. Wygląda naprawdę tak samo, nawet rozstaw uszu identyczny. Zatem jak już wyzdrowieje, będzie wyglądał tak:




I tak jak w moim awatarze ;)

wiedźma - Sro 21 Mar, 2018 21:16

Może i krew półperska, ale oczka niestety nadal kiepskie. Sam nastrój Księżyca jakby nieco lepszy. Pozwala się posmyrać pod bródką. Na razie niestety tylko patyczkiem od wędki. Ale mamy nadzieję, że skoro przestaliśmy mu już pakować do pysia tablety, a oczy zalewać kroplami, to przystojniak ponownie nabierze zaufania do człowieka.




Filemon - Sob 07 Kwi, 2018 20:00

Księżyc po leczeniu oczu, zostaje u nas na tymczasie. Jest z nami od 23 marca , pierwszy tydzień zachowawczo w klatce bo zakraplanie oczu i niewiadomo jak zareaguje na stado. Teraz po pierwszym dniu pod kanapą stwierdził że nic nie stoi na przeszkodzie żeby zapoznać się z resztą domu..wniosek .no całkiem fajne kanapy można poleżeć, na parapecie można zażyć słońca , jedzenie proszę do różowej miski i z boku obok tej domowej hordy dzikusów i jak podejde i zrobię mmmiał to proszę o głaski ale bez przesady dam znaka łapą kiedy koniec😊😊😊
KrisButton - Sob 07 Kwi, 2018 21:51

Szczęściarz z Księżyca, trafił na czas do Fundacji na leczenie a na czas intensywnego zakraplania obu oczu do Filemon i tak został tam na tymczasie. Życzymy Mu, aby spotkało Go kolejne szczęście: zauważył Go i pokochał człowiek dając Mu stały dom. Trzymamy kciuki.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group