Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
Znalazły dom - Jeżyk
kotekmamrotek - Pon 24 Wrz, 2018 02:38 Temat postu: JeżykNo cóż, naprawdę nie chciałam łapać tego kocura, w każdym razie nie teraz - bo brak miejsc, bo nie kotka, bo w domu takie przypadki, że nie wiadomo, co pierwsze ratować... No ale od początku:
Przyplątał się taki, jakieś 2 miesiące temu, awanturnik, bezczelnik i przystojniak;) Wyjadał jedzonko zostawiane "naszym" stałym stołującym się (na bank mającym domy...), wszczynał burdy, które słyszeliśmy po nocach, no ale nic - czekaliśmy na lepszy moment. Aż tu któregoś dnia w gabinecie weterynaryjnym po sąsiedzku znalazłam takie coś:
Toż to przecie wypisz-wymaluj nasz złodziejaszek! Po rozmowie z opiekunką okazało się, że ogłoszenie aktualne, nadal Łatka szukają - mieszka co prawda on w Komornikach, ale niezauważenie wszedł do auta i przyjechał do Lubonia - "wysiadł" jakieś 2 km od nas - wszystko się zgadzało! Pani przyjechała, krążyła - kocura akurat nie zastała, ale zrobiła wywiad w okolicy - faktycznie wszyscy kota kojarzyli... No to co było zrobić? Trza złapać Łatka! Przez trzy noce łapały się... jeże;) Dopiero kiedy klatka stanęła na stole - złapał się On! Mimo że było bardzo późno, kobieta przyjechała - długo oglądała, wahała się, ale kiedy w końcu kocur wstał i okazał swoje przyrodzenie - zrobiło się jasne, że to nie Łatek... Choć i tak pani jeszcze pytała, czy czasem moszna nie może spuchnąć;)
Co było robić - zgarnęliśmy kocura do weta - tylko na kastrację... Kot wygląda tak:
A zachowuje się (już;) tak:
Co było robić? Łatek już był, został więc... też Jeżykiem
Jeżyk na ZDJĘCIACH i FILMACH.kotekmamrotek - Nie 21 Paź, 2018 15:08 Jeżyk na salonach:) Najpierw był w klatce, żeby koty mogły się zapoznać, a po JEDNYM dniu mogłam go wypuścić - żadnego syku!!! Nawet Dżidżi nie pyszczył;)
Kocur jest bardzo śmieszny, bo spokojnie przychodzi do wyciągniętej ręki, super się mizia, mruczy, ale każdy ruch w jego stronę w pozycji na stojaka powoduje paniczną ucieczkę - chyba coś złego go spotkało od stojącego człowieka:( W każdym razie jestem pełna nadziei, że stado jakoś się poukłada...
Niebieska - Pon 22 Paź, 2018 19:26 Jaki on jest okrąglutki kotekmamrotek - Pią 09 Lis, 2018 00:33 Jeżyk się w pełni zaaklimatyzował - aż za bardzo nawet:twisted:
Próbuje rządzić - koty, które się nie boją, stawiają mu się - i jest OK, ale biedna Praksia i uległy Noculek obrywają, a raczej uciekają przed nim
Generalnie on nie chce skrzywdzić, ale jego zabawa ma coś z końskich pieszczot
Delikatność, gracja - to nie jego bajka;) Ale puchatość, prosta radość życia, wesołość, a raczej wesołkowatość - zdecydowanie tak!
kotekmamrotek - Pon 26 Lis, 2018 02:28 Jeżu wymiata:)
Z jednej strony to taki zadzior, który żadnemu nie przepuści - no musi zahaczyć łapką, skoczyć na głowę, pogonić inne futro, no nie byłby sobą gdyby nie zaczepiał!
Z drugiej strony - każdemu łebek wyliże - nawet ludziowi;) Biję się zatem z myślami, jak ogłoszenie uzupełnić... Na pewno, że akceptuje koty, ale czy bez kotów nie? No nie wiem... Na bank nie może to być jakaś sierotka, co to pozwoli się w koci, tfu! kozi róg zapędzić...
W stosunku do człowieka mamy takie postępy - inicjowane przez kocura oczywista:
kotekmamrotek - Wto 18 Gru, 2018 16:52 Jeżu opanował wszystkie cechy kota domowego - ostatni bastion - łóżko z człowiekiem - zdobyty - i to po królewsku
kotekmamrotek - Nie 06 Sty, 2019 23:13 Jeżozwierz to najbardziej fotogeniczny zwierz w naszym stadzie - popatrzcie tylko na te wąchy! Powinien mieć na drugie Mustasz
kotekmamrotek - Czw 17 Sty, 2019 19:23 Jeży wszedł na kolejny etap kociej miziastości: level brzucho:)
kotekmamrotek - Nie 03 Lut, 2019 17:45 Jeży kocha obiektyw - z wzajemnością:) Jest u nas w sumie krótko, a ma najwięcej filmów i zdjęć - ale jest też piękny - nawet jego łapki zachwycają
I do tego to najśmieszniejszy kot w naszym stadzie - historia z dziś: wyszłam na chwilę na ogród drzwiami tarasowymi - wracam i widzę jak Jeżyk wpatruję się we mnie z bardzo dużą intensywnością zza szyby. Zrobiłam krok do przodu - a Jeżyk obnażył uzębienie i zwiał:)))) Okazało się też, że zamiauczał i prychnął - Marcin myślał, że jakaś wojna kocia się szykuje - nie wiedziałam, że aż tak potrafię przerazić kota kotekmamrotek - Sro 06 Mar, 2019 15:51 U Jeżozwierza czas płynie leeeeeniiiiwieeee... Może spać wszędzie, ale jego ulubioną miejscówką jest jak na kocura przystało... różowy tron dla księżniczki
Cynamon - Sro 06 Mar, 2019 16:20 I że niby faceci nie lubią różu
Jak widać tam Mu najlepiej kotekmamrotek - Sro 10 Kwi, 2019 01:25 Jeży to wielki indywidualista chodzący swoimi ścieżkami - jak się chce go pogłaskać, a on akurat nie ma na to ochoty to... nie, nie! wcale nie ucieka - rozpłaszcza się pod ręką - dosłownie na placek - i tak idzie i się wysuwa spod dłoni; oczywiście to nie jest ucieczka - w najmniejszym nawet stopni! Jeży sobie idzie - dystyngowanie i wolno od tej bleee ręki; jeszcze potrafi przystanąć i obejrzeć się przez ramię z taką dezaprobatą, że można boki zrywać;) To naprawdę chyba najśmieszniejszy kocur w naszym stadzie!
A tu koci ping-pong:)
kotekmamrotek - Nie 12 Maj, 2019 19:39 Odkryliśmy ostatnio, że Jeżu to ni mniej ni więcej tylko... ćpun:/ Tak reaguje na woreczek z walerianą:
Oczywiście każden kociasty ją lubi, ale namiętność tego futra jest destrukcyjna - dosłownie - cokolwiek z walerianą dostanie memła do stanu, w którym przedmiot ów nadaje się już tylko do utylizacji...kotekmamrotek - Nie 02 Cze, 2019 16:32 Jeżozwierz ostatnio zaczął się robić królem miziaków - taki wielki luboński pener (z gabarytów, chodu, delikatności;) a jak grucha o głaski! Jak nieśmiało wskakuje na łóżko i wywala brzucho do miziania - no po prostu sama słodycz! Takie przemiany najbardziej cieszą! Słodki jest...
kotekmamrotek - Nie 14 Lip, 2019 21:09 Widzę, że nie pisałam o tym, że Jeży to też koci pacyfista - lubi każdego (z wyjątkiem Praksi ). Przesyłam różne kocie konfiguracje:
kotekmamrotek - Pon 29 Lip, 2019 01:42 Co tu dużo pisać - trzej muszkieterowie:)
kotekmamrotek - Wto 13 Sie, 2019 01:27 Jeżu zaliczył ostatnio kontrolę - coś z paszczy nie pachniało najlepiej - no i wyszło szydło z worka - a raczej zepsute zęby:/ Na szczęście wyniki krwi IDEALNE - zatem za kilka dni czeka kocura przykry zabieg, ale komfort życia na bank mu wzrośnie!
A do podziwiania taka oto scenka rodzajowa - w tych czerniach i rudościach tylko Jeży jest niewątpliwy;)
KrisButton - Wto 13 Sie, 2019 10:19 Hmm chyba potrzebny większy stół, bo brakuje miejsca dla wszystkich
Trzymamy kciuki za Jeżyka, żeby zabieg przebiegł dobrze kotekmamrotek - Wto 10 Wrz, 2019 01:11 Jeżu już po sanacji - zostały tylko kły:( Zabieg zniósł bardzo dobrze, wybudził się błyskawicznie i od razu zaczął umierać z głodu No ugięłam się wieczorem, bo chyba by padł trupem na moich oczach - łyżeczka karmy wciągnięta pod nadzorem spowodowała, że kocur jakoś przetrwał do rana;) Brak zębów w niczym nie odebrał uroku Jeżowi - mnie niezmiennie zachwycają jego wąchy:
kat - Wto 10 Wrz, 2019 07:05 Piękne są te wąsiska kotekmamrotek - Nie 06 Paź, 2019 19:44 Jeży cały jest piękny:)
Zapomniałam ostatnio napisać, że doktorka jak go zobaczyła to powiedziała: Co tu mi Pani za brytolka dorodnego przyniosła? Ja to jestem laik rasowy do kwadratu, ale jak sobie poczytałam, to muszę przyznać wetce stuprocentową rację! Wielka głowa, nieco spłaszczona, masywna krępa sylwetka, no i to niesamowicie jedwabiste gęste futro - po prostu Jeż!!! Nie wspominając o charakterze;) Zatem jeśli ktoś chciałby mieć rasowca - Jeży czeka!!!
kotekmamrotek - Nie 27 Paź, 2019 22:34 Ewidentnie winter is coming... Już nie wystarcza obok, trza być na;) Biedny Miodzio...
kotekmamrotek - Nie 15 Gru, 2019 14:42 Ani się nie obejrzeliśmy, jak minął rok od czasu, gdy Jeży zawitał w domu - dacie wiarę, że przez ten cały czas nie było o niego nawet jednego zapytania??? Nie wiem, o co chodzi - nie brakuje mu ani urody, ani zdrowia, ani kociolubności, człowieka też lubi! W czym zatem tkwi jego "niewidzialność" adopcyjna?
Może jest za ładny, za zdrowy i za kochany...? Szkoda mi go, bo w tym kocim zagęszczeniu czasem nie ma szans, by się dopchać do głasków czy wędki... Woli ustępić miejsca innym futrom, chyba dlatego, że je po prostu kocha - zobaczcie sami:
kotekmamrotek - Sob 25 Sty, 2020 20:31 Dziś będzie znowu o miziankowatości kociej - tym razem w wydaniu Jeżozwierza - kocur ma najbardziej jedwabiste futerko spośród całego stada - niestety zbyt licznego - Jeżu nie jest namolny i do głaskającej ręki trafia jako jeden z ostatnich:(
kotekmamrotek - Pią 28 Lut, 2020 22:21 Tym razem Jeży jako nadworny rycerz Brewci:
Naprawdę, dogaduje się z prawie wszystkimi futrami - jak myślicie, z kim drze koty????kotekmamrotek - Wto 31 Mar, 2020 00:07 Ze Sztygarem - jednak te uszy czarnego to nie cecha wrodzona;)
Pozostajemy w usznym klimacie, bo co u Jeżyka? Tydzień temu zaliczyliśmy (tak przy okazji) wizytę u laryngologa, bo kocur ewidentnie od początku coś ma do swojego ucha - trochę potrząsa głową, trochę się drapie - a w uchu czyściutko i różowiutko... No i mamy trafienie - na szczęście dla życia Jeżego bezpieczne - pęknięta w przeszłości błona bębenkowa, która faktycznie może dawać taki dyskomfort - nic z tym nie da się zrobić, po prostu Jeżu musi się do tego przyzwyczaić...
Ewidentnie pomaga mu w tym towarzystwo kocie - jeśli nie widzieliście kipiącego posłanka (względnie kipiącego kota) - prosz bardzo:
kotekmamrotek - Sob 18 Kwi, 2020 21:20 Hmmm, nic spektakularnego się w życiu Jeża nie dzieje, więc pozostaniemy przy temacie kipiących posłanek
kotekmamrotek - Pon 04 Maj, 2020 15:04 Dziś mamy zagadkę: cóż to za wydarzenie w domu powoduje, że niemal wszystkie luźne koty lądują w jednym łóżku? Pytania dodatkowe: Kogo brakuje? Kto jest kim - dla lubiących wyzwania;)
Żeby nie było, że nie ma nic o bohaterze postu - Jeżu właśnie rozprostowuje... chciałoby się napisać kolce kotekmamrotek - Czw 04 Cze, 2020 22:57 "Zdalność" życia chyba spowodowała (w praktyce powodująca przesiadywanie w domu...), że Jeżu zaczął się nam otwierać - polega to na tym, ze sam melduje się na głaski! Tzn. najpierw musi przyjść jego idol, czyli Miodek, a później zaczyna się spektakl miłości
Do podziwiania znowu portret pięknoty:
kotekmamrotek - Pon 13 Lip, 2020 22:01 Jeży zaliczył last week coroczna kontrolę weterynaryjną: badania krwi - IDEALNIE! Zęby (czytaj: kły) - takoż! Oczy, uszy, futerko - w super stanie, osłuchowo - czyściutko! To naprawdę ewenement na naszym kocim oddziale szpitalno-geriatrycznym
A na dowód - przepiękny i przezdrowy rezydent kociej chałupki:
kotekmamrotek - Sro 12 Sie, 2020 21:02 Zobaczcie, jaki z Jeżozwierza dżentelmen - razem z Miodkiem wspierają mentalnie Ochotkę, która jutro wybiera się do Wrocławia na rynoskopię... Mam nadzieję, że pozwolą mi ją zapakować do transportera...
kotekmamrotek - Nie 13 Wrz, 2020 21:33 Jeżu znowu ma przypływ wyjątkowych uczuć do człowieka - teraz zachowuje się tak:
Ja sobie to tłumaczę rozkwitem miłości ku mej osobie, Marcin sprowadza mnie na ziemię przypominając, że idzie zima;)kotekmamrotek - Nie 11 Paź, 2020 20:41 Po prostu SZŁOK! Jest pierwsze zapytanie o Jeżyka
Ale jeszcze o kilka innych kocurów, więc w sumie zdziwię się, jak coś z tego wyjdzie - ale pierwsze koty za płoty - mamy progres:)
A co na to Jeżu?
"SERIO????"
kotekmamrotek - Nie 08 Lis, 2020 19:18 Zdziwienie nie było nam dane - nie doszło nawet do spotkania przedadopcyjnego:/ No ale nic - nie poddajemy się i działamy dalej w kwestii pozyskania domu stałego dla tego przepięknego, w 100% kociego Jeża:)
kotekmamrotek - Nie 27 Gru, 2020 21:53 Kolejna porcja dokumentacji potwierdzającej pozytywne uczucia kocura w stosunku do innych futer:
tu wspiera po raz kolejny Ochotkę przed zabiegiem:
a tu urządza darmową kąpiel Miodkowi:
kotekmamrotek - Sro 20 Sty, 2021 16:01 Po świątecznych lenistwie i obżarstwie Jeżyk pokazuje, co robić, by wrócić do pełnej formy - joga (nie tylko kocia) jest lekarstwem na wszystkie bolączki
Cynamon - Sro 20 Sty, 2021 16:10 Słodziak
Pędzel też czasami przyjmuje takie pozy kotekmamrotek - Sro 17 Lut, 2021 23:04 O tym, że za oknami wciąż jeszcze zima, najlepiej świadczy kocie przytulanie - nasza kanapa (jesuuu, jaka nasza????), wersja 16548 Jeżu oczywiście w najbliższym sąsiedztwie Miodka
Chitos - Sro 17 Lut, 2021 23:17 Ile kociej miłości widać na jednym zdjęciu! kotekmamrotek - Nie 14 Mar, 2021 21:23 Jesuuuu, już nie wiem, co pisać o kocurze... Zdrowy (jak na fundacyjne koty ), stuprocentowo koci charakter, czyli przyjazny w stosunku do innych futer (z małymi wyjątkami) i do ludzi (na swoich warunkach), do tego pięknota - i co? I ani jednego spotkania przedadopcyjnego w ciągu niemal trzech (TRZECH!!!) lat...
Tu w pierwszych promieniach (niemal) wiosennego słonka:
kotekmamrotek - Nie 25 Kwi, 2021 07:25 Jeżyk zgłaszający się na głaski ze swoim idolem:
Poza tym wszystko u niego w porządku:)kotekmamrotek - Wto 25 Maj, 2021 11:14 Ciąg dalszy kociego związku:
im ciaśniej - tym lepiej;) Nawet jeśli pogoda coraz bardziej ciepła...Chitos - Wto 25 Maj, 2021 11:15 O matko to chyba już bardzo poważny koci romans cudownie się na takie obrazki patrzy Karolina - Nie 20 Cze, 2021 12:04 Witajcie, Jeżyk jest od tego piątku w nowym domu tymczasowym. Wzięliśmy Jeżyka, ponieważ zwolniło się miejsce po naszym ukochanym zaadoptowanym Guziku (z Kociego Pazura), który umarł nagle. W domu mieszkają 3 inne zaadoptowane kotki: Kózka i Bandziorka (obecnie odpowiednio : Dusia i Kama) wzięte też z Kociego Pazura,. oraz najstarsza Lala z innej fundacji. Lala i Dusia mają po trzy łapki.
Jeżyk zjadł w nocy mokrą karmę oraz trochę suchej. Widać niestety, że tęskni za poprzednim domem tymczasowym ( pewnie najbardziej za Miodkiem). Musimy dać mu więcej czasu na dojście do siebie, bo to jednak szok dla niego- zmiana domu po trzech latach. Mamy nadzieję że polubi balkon i dzisiaj też tam pójdzie (poszedł tam już dwa razy), bo na razie siedzi schowany w swoim pokoju. Trochę syczy na nas, gdy próbujemy sami do niego podchodzić, więc dajemy mu spokój. Wszystko w swoim czasie, jest u nas przecież dopiero niecałe dwa dni.
W domuKarolina - Nie 27 Cze, 2021 10:59 Jeżyk po tygodniu w nowym domu tymczasowym czyni małe postępy w postaci tego, że zaczął od czasu do czasu opuszczać swój pokój i poznawać pozostałe części mieszkania i jego mieszkańców. Na zdjęciu, które niebawem się pojawi, a które zostało zrobione 26 czerwca w sobotę wieczorem na balkonie jest z Dusią i Lalą, a za donicą siedzi niewidoczna Kama. Tak razem spędzili godzinę. Oczywiście widać, że tęskni za Miodkiem, ale trudno oczekiwać, że po tygodniu pobytu w nowym domu zapomni o trzech latach pobytu w poprzednim. Potrzebny jest jak zawsze w takich sytuacjach czas. Pozytywną informacją jest to, że zjada podawane mu jedzenie.Karolina - Pią 02 Lip, 2021 16:53 Karolina - Nie 18 Lip, 2021 18:11 Jeżyk zaaklimatyzował się całkiem dobrze. Dajemy Mu swobodę wyboru, wolność. Robi co chce, chodzi po całym mieszkaniu, wyleguje się na balkonie razem z innymi kotami, zwłaszcza z Dusią. Na balkonie wysiaduje do późnego wieczora.Karolina - Pią 23 Lip, 2021 19:38 Jeżyk od 3 dni bawi się piłką i wędką, jest aktywny. Lubi zabawę z gonieniem za laserem. Jest wesoły i towarzyski, odkrył przed nami swoją prawdziwą naturę.Karolina - Wto 27 Lip, 2021 15:31 Karolina - Wto 27 Lip, 2021 15:34 Karolina - Wto 27 Lip, 2021 15:35 Karolina - Wto 03 Sie, 2021 19:22 Karolina - Wto 03 Sie, 2021 19:24 misiosoft - Sro 04 Sie, 2021 07:41 wygląda jakby cały balkon był zaanektowany Karolina - Sob 07 Sie, 2021 11:47 Jeżyk czuje się świetnie, bawi się regularnie, został zaakceptowany przez inne koty. Apetyt mu dopisuje.
Pozwala się czasami głaskać.saszka - Sob 07 Sie, 2021 15:28 Ale super! Karolina - Wto 17 Sie, 2021 08:36 Jeżyk jest z natury bardzo spokojny, ale codziennie lubi się raz dobrze pobawić zabawkami razem z innymi kotami i z człowiekiem (wędka i ulubiona pogoń za laserem). Co do indywidualnych zabaw to piłka im większa tym lepsza:)Karolina - Nie 29 Sie, 2021 18:15 Jeżyk wrócił z wakacji, na których był z nami i pozostałymi kotami. Lubi jazdę samochodem tylko nie lubi wsadzania do kontenera, ale gdy już się znajdzie w środku, to jest spokojny. W innym wakacyjnym mieszkaniu od razu się zaadoptował, patrzył tylko czy my ludzie i inne koty jesteśmy w komplecie, to go całkowicie uspokoiło na nowym miejscu. Przychodzi też sam do głaskania. To Kot z bardzo dużym dystansem na początku a potem jak widać jest z nim coraz lepiej, niektóre koty po prostu potrzebują naprawdę więcej czasu i nie wolno ich do niczego zmuszać, one muszą same chcieć:) do takich kotów należy Jeżyk.Karolina - Pią 10 Wrz, 2021 18:18 Już niedługo Jeżyk jest u nas na tymczasie, bo.......Go adoptujemy:):):):):):):)