Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Rusłan

jaggal - Nie 09 Gru, 2018 18:10
Temat postu: Rusłan
Gdy patrzy się na Rusłana teraz, jego uroda zapiera dech w piersiach - majestatyczny, długowłosy, o przepięknym biało-rudym umaszczeniu... prawdziwy książę! Wprost nie sposób uwierzyć, że kiedy do nas trafił, wyglądał raczej jak żebrak :( Był straszliwie zaniedbany, brudny, z sierścią zupełnie skołtunioną i pełną pasożytów. Nie tylko z zewnątrz prezentował się tragicznie - zarobaczony był do tego stopnia, że po podaniu środków przeciwko niechcianym lokatorom musiał nadprogramowo odwiedzić weterynarza, bo ilość toksyn, jaka uwolniła się do jego jelit, wymagała podania antybiotyku... Nie umiał się bawić, nie znał smaku kociego jedzenia - możemy się tylko domyślać, jak smutne było jego życie i co by się z nim stało, gdyby nie znalazła go nasza wolontariuszka...
Obecnie Rusłan dochodzi do siebie po miesiącach zaniedbań - odkrywa, jak to jest być kotem, żyć i jeść po kociemu, jak to jest bawić się i nie bać, co przyniesie jutro... A my kibicujemy mu z całego serca i mamy nadzieję, że na końcu tej drogi czeka go to, czego też na pewno nigdy jeszcze nie zaznał - pełen miłości DOM!





Rusłan na ZDJĘCIACH.

AnkaB - Pon 24 Gru, 2018 01:32




Rusłan bardzo się zmienił. Nareszcie pojął co znaczy zabawa z człowiekiem i sam zaczął ganiać za piłeczką, która często wpada za tapczan, pod szafkę. Jednak nie daje za wygraną i albo sam sobie radzi, albo prosi o pomoc w wydobyciu niesfornej kulki. Po powtórnym odrobaczeniu nie pochłania też całej miseczki na raz. Pięknie korzysta z kuwety :wink:

AnkaB - Pią 11 Sty, 2019 22:20




Rusłan to naprawdę cudowny kocurek. Robi ogromne postępy, jest ciekawy wszystkiego. Najpierw dokładnie sprawdza z każdej strony potem chowa się i "poluje" na zbliżający się obiekt. Ten dostojniak ma dobry kontakt z innymi kotami i towarzystwo pieska też mu nie przeszkadza.

AnkaB - Sro 06 Lut, 2019 23:23




Rusłan bardzo się zmienił po kastracji. Jak do nas trafił to ciągle siedział pod drzwiami i domagał się aby go wypuścić. Dzisiaj jest bardziej wyciszony ale często siada w oknie i tęsknie wpatruje się w to co dzieje się na zewnątrz. Dobrym rozwiązaniem i zaspokojeniem jego potrzeb byłby osiatkowany balkon lub w najlepszym przypadku osiatkowany ogród. Pieszczotliwie nazywamy go wiewiórą :serce:

kiniek - Sro 06 Lut, 2019 23:44

piękny cudak, ale na sam widok zaczynam pluć futrem ::
Neda - Czw 07 Lut, 2019 13:13

czasłabym :shock: :love:
agula.s - Pią 08 Lut, 2019 11:55

Piekny. Pomietosilabym to rude futerko.😄
Przystojniak.

Kasia1234 - Wto 12 Lut, 2019 12:22

Miałam przyjemność miętosić Rusłana - ręka wpada w to miękkie futro!
Ale Rusłan faktycznie potrzebuje jeszcze pracy, musi jeszcze dużej ilosci rzeczy się nauczyć. Będzie to naprawdę piękny kot!

kat - Pon 25 Maj, 2020 23:05

Rusłan pozdrawia z ds :)













Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group