Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Dąbrówka

kotekmamrotek - Pon 18 Mar, 2019 13:45
Temat postu: Dąbrówka
Historia tej koteczki jest bardzo smutna... Na pewno miała dom, bo uwielbia człowieka, bez problemu odnajduje się w mieszkaniu, nie wykazuje ani grama strachu... A jednak ktoś się jej pozbył - pewnego dnia czekała pod jedną z poznańskich lecznic - pracownicy po prostu otwarli drzwi, a ona weszła... Cud, że nic się jej nie stało - wszak to jedna z bardziej ruchliwych ulic w Poznaniu... Nie pomogły ogłoszenia i przeglądanie stron ze zwierzakami zaginionymi - nikt jej nie szukał, nikt jej nie chciał. I tak Dabrówka trafiła do nas - w lecznicy nie mogła zostać dłużej - była tam narażona na kontakt z kotami chorymi... To szczególnie ważne w jej przypadku - pierwszy test wykazał, że jest ona nosicielem wirusa FIV, który upośledza odporność - oprócz tego "mankamentu" Dąbrówka to okaz zdrowia - i kociej miłości... Test będzie oczywiście powtórzony - trzymamy kciuki, by jednak okazał się ujemny!







Dąbrówka na ZDJĘCIACH i FILMACH.

Niebieska - Sro 20 Mar, 2019 19:16

Dąbrówka jest ekstremalnie przesłodką koteczką :) Człowieka wita mrucząc i zagadując z wywalonym brzuszkiem i słodka minką :aniolek: Kiedy tylko zaczyna się ją głaskać kula się pod ręką i łasi tak energicznie, że bardzo trudno zrobić jej jakiekolwiek zdjęcie :) Nic tylko brać i kochać :)




Mo Nika - Pią 22 Mar, 2019 22:52

Dąbrówka to kot niezwykle miziasty, miziak nad miziakami. Po 10 minutach poddałam się z jakimkolwiek zdjęciem :D Kotka nie potrafi ani minuty być nieruchomo :D a to nadstawi do drapania główkę za chwilę brzuszek, ogon, uszy, łapki... Z początku nie tolerowała swoich kocich współlokatorów, trochę na nich buczała ale teraz jest już spokojna. Z pewnością potrzebuje domu, w którym regularnie będzie miziana no i kochana :serce: :serce:



Cynamon - Sob 23 Mar, 2019 22:02

Cudowna burasia :serce:
kotekmamrotek - Wto 26 Mar, 2019 22:04

Tak Dąbrówce obcina się pazurki:



po prostu miodzio :aniolek:

kat - Nie 31 Mar, 2019 23:08

Potwierdzam - Dąbrówka to sama słodycz! :)


kotekmamrotek - Sro 03 Kwi, 2019 00:50

Niestety powtórne testy potwierdziły u kotki nosicielstwo wirusa FIV:(
Co więcej - ma ona niefizjologiczny wypływ z pochwy (bez paniki, nie ma żadnych przesłanek, by myśleć o ropomaciczu!), a także łysinkę na grzbiecie z odrastającym jaśniejszym włosem - może to być ślad po zastrzyku antykoncepcyjnym:/ W takim przypadku nie ma na co czekać - trzeba kontrolnie otworzyć Dąbrówkę, zwłaszcza że faktycznie blizny po ewentualnym zabiegu nie widać... Trochę się martwiliśmy też, jak będą wyglądały wyniki badań krwi, bo mała ma powiększone węzły podżuchwowe, ale na szczęście w tym względzie wszystko w normie! Godzina zero w przyszły wtorek...


Niebieska - Wto 09 Kwi, 2019 21:01

Od kiedy Dąbrówka zamieszkała w szpitaliku razem z innymi Fivkami, umila dyżury wszystkich wolontariuszy słodkim mruczeniem :) Wystarczy, ze Dąbrówka zobaczy człowieka, a już uruchamia swój wewnętrzny traktorek, który jest głośny ale też melodyjny i niezwykle przyjemny dla ucha niczym jakaś delikatna melodyjka - kołysanka :)


kotekmamrotek - Sro 10 Kwi, 2019 03:00

Pani Doktor miała nosa - kotka była niewysterylizowana, w dodatku macica wyglądała bardzo nieładnie - za czas jakiś mielibyśmy klasyczne ropomacicze:( Faktycznie bardzo nisko na brzuchu była dziwna blizna, ale taka powstała raczej gdyby lekarz usuwał jedynie jajniki - najprawdopodobniej musiał być to jednak jakiś ślad po urazie...
Na szczęście pyszczek nie wymagał jakichkolwiek napraw!
Dąbrówka ładnie się wybudziła i spokojnie dochodzi do siebie - po rekonwalescencji będziemy próbować wypuszczać ją razem z chłopakami...

Mo Nika - Wto 16 Kwi, 2019 20:47

Dąbrówka po zabiegu czuje się dobrze. Nie zmieniła swojej przymilnej natury :oops: Na widok wolontariusza wciąż głośno mruczy i domaga się pieszczot. Załatwia się ładnie w kuwecie, apetyt ma. To dlaczego wciąż jest w klatce? Może chociaż dom tymczasowy? Tak bardzo chcielibyśmy, aby Dąbrówka mogła cieszyć się metrażem domowym. Z pewnością pokocha ją każdy a kotka na pewno odwzajemni swoją miłość :serce: :serce: :sleepy:






Mo Nika - Wto 30 Kwi, 2019 23:37

Dąbrówka po rekonwalescencji z zabiegu kastracji została wypuszczona z klatki. Jej pierwsze spotkania z Nocnym Gangiem nie zakończyły się optymistycznie, dużo syków, łapek w górze. Na szczęście po krótkim czasie stosunki międzykocie ociepliły się. Nie, nie znajdziemy tu "miłości" raczej wzajemną "tolerancję". Dąbrówka z zaciekawieniem patrzyła na teren, który przez najbliższy czas będzie zwiedzać. Niestety nie są to hektary, a obecność innych kotów nie sprawia, że Dąbrówka ma "apartament" tylko na własną wyłączność :( No i jakby spojrzeć to kotka wcale nie pasuje do Nocnego Gangu, przecież jest taka filigranowa, ułożona jak na prawdziwą damę przystało. Zatem kto jest chętny na przygarnięcie choćby na DT tej przesłodkiej pannicy?


Niebieska - Sro 01 Maj, 2019 09:36

Ta filigranowa pannica ostatnio tak Lębora osyczała, że wziął i się wycofał :lol:
Niebieska - Sob 11 Maj, 2019 19:07

Chciałam Dąbrusi zrobić jakieś oryginalne zdjęcie, ale ta mała chyba nie jest zbytnio zainteresowana modelingiem. W ekipie fivków zdetronizowała Bono z zielonej podusi i tam wyleguje się całymi godzinami... no może z małą przerwą na wyglądanie przez okno lub codzienny spektakl napełniania misek ;)
Z tych mniej fajnych wieści, w uszach Dąbrówki odkryliśmy prawdziwa kopalnię, co za tym idzie wkrótce Małą czeka wizyta u weterynarza.


Mo Nika - Nie 12 Maj, 2019 19:42

Dąbrówka coraz bardziej przyzwyczaja się do warunków tych "poza klatkowych". Jej ulubionym legowiskiem jest to turkusowe, obecne na każdym jej zdjęciu. Gdy widzi wolontariusza od razu wskakuje na posłanko i czeka na głaski. Spokojna to kotka, do momentu aż nie pojawi się w okolicy Bogdan. Wtedy czuć w powietrzu nadchodzącą burzę. No i jest syk, łapa i ogólne niezadowolenie pary. Ale dlaczego mamy się dziwić skoro biedna Dąbrówka jest sama, wśród płci męskiej. W domowych pieleszach na pewno odnalazłaby się, bo do człowieka jest w 100% przymilna. Kuwetuje wzorcowo, je z apetytem, bawi się z radością to dlaczego nikt o nią nie pyta? Na pewno mniej by się stresowała gdyby miała choć dom tymczasowy... :aniolek:


kat - Nie 19 Maj, 2019 23:45

A mi się wydaje, że między Dąbrówką i Czarusiem chyba zawiązuje się jakaś nić sympatii.
Już chyba drugi czy trzeci raz przyszli do mnie razem na głaski, a dzisiaj tak ich mogłam oglądać razem przy miskach :serce:

Dąbrówka wypatruje człowieka, który przyjdzie i zabierze ją do domu...


Ale na razie nie ma nikogo takiego, nawet tymczasowego opiekuna...


Wielbicielka dużych posłanek ;)




Lwica ;)



Mo Nika - Sob 25 Maj, 2019 22:57

Dąbrówce niestety cały czas musimy podawać Oridermyl do uszu. Co prawda nie stwierdzono obecności świerzba, ale nie wygląda to za dobrze. Kotka znosi to ze stoickim spokojem, nie protestuje. W ramionach człowieka delikatnie mruczy, barankuje. Jest bardzoooo łagodna, ale nie wszystkich kocich współlokatorów toleruje. Na pewno czuje się dobrze w obecności naszego Czarusia. A że Czarek jest kotem, który zawsze się wycofuje to Dąbrówka postanowiła wziąć sprawy w swoje łapki i stała się obrońcą słabszych. Nie pozwala, aby szefostwo w składzie: Lęborek, Bono, Bogdan (od niedawna) siało postrach wśród kocich obywateli szpitalika. :wali: :glaszcze: Cóż zatem narodziła nam się Waleczna Dąbrówka... :king: :heya2:





Mo Nika - Wto 11 Cze, 2019 10:27

Zakończyliśmy już leczenie, nie musimy więcej podawać Oridermyl. Uszy Dąbrówki są w pełni czyste :banan: A co na to Dąbrówka? Zaczyna prześcigać się z Bogdanem, kto wyżej skoczy :jump: Teraz kotkę możemy również obserwować na wysokościach.

Tu jeszcze na ziemi przygotowuje się do skoku



A tu już na lodówce


Mo Nika - Wto 25 Cze, 2019 23:50

Ta przemiła buraska otwiera się coraz bardziej. Kiedy przychodzi wolontariusz już na niego czeka. Od razu też biegnie w stronę legowiska, rozkłada się i czeka na głaski. Po mizianiu przychodzi pora na zabawę najczęściej wędką albo piłką. A kiedy zabawa się kończy, kończą się głaski, a zapracowany wolontariusz zajmuje się innym kotem, no bo kocich współlokatorów ostatnio przybyło. Pojawia się smutek i żal, że tak mało, że tak szybko. No cóż wciąż czekamy na tego jedynego człowieka...

"Czekałam na Ciebie, no chodź!"



"Głaszcz mnie proszę.."



"Zabawa!"


"Już koniec :cry: "

Mo Nika - Pon 01 Lip, 2019 20:37

Co robi Dąbrówka, gdy jest upał? Spokojnie leży na macie chłodzącej :lol:


Mo Nika - Pią 12 Lip, 2019 00:22

Dąbrówka wciąż czeka na tego jedynego człowieka. Uroda nienaganna, stosunki człowiek-kot idealne, tylko kocio-kocie nie zawsze w pełni zadowalające. Pannica w szczególności nie przepada za wypuszczanym Chmielikiem. Mimo że częścią kociarni nie jest już Bogdan to na horyzoncie pojawił się nowy kawaler. Niestety i ten nie skradł serca kociej hrabiny. Bo drogą do serca kotki nie jest wygląd czy umiejętności, a przychylny charakter pozwalający Dąbrówce dominować... :twisted:


Niebieska - Sob 13 Lip, 2019 00:51

Ah te pierwsze, inicjowanie, nieśmiałe randki gdy nikt nie wie jak się zachować ;) Ale czasem przeciwieństwa się przyciągają, a skrajności charakterów wcale się nie wykluczają :)


Sakura - Sro 24 Lip, 2019 13:59

Królowa musi dbać o formę! A że Dąbrówka umiejętnie wyrabia sobie monopol na zabawy wędką z dyżurnymi i inne futra ofukuje za przerywanie harców, formę trzyma :wink:





O monopol na głaskanko też walczy, ale na szczęście wolo ma dwie ręce i nogi, więc siłą rzeczy coś dla innych zostanie :D



Mo Nika - Nie 11 Sie, 2019 22:49

Dąbrówka nigdy się nie nudzi. Czas spędza na zabawie piłeczkami, wspinaczce wysokomeblowej, drzemaniu na posłanku, wpatrywaniu się w okno i obserwowaniu co to się na zewnątrz dzieje. Kotka jest bardzo towarzyska, nie pogardzi też mizianiem i obecnością człowieka. Podsumowując Dąbrówka wciąż czeka na przygarnięcie do domu stałego bądź tymczasowego.




Chitos - Wto 13 Sie, 2019 15:16

oj tak Dąbrowka to kocia królowa. Niby mała słodka, ale pazur to ona ma ;) Pazur do władowania kocim biurem :)

A ty człowieku całuj po łapach:
:twisted: :twisted: :twisted:


Niebieska - Nie 25 Sie, 2019 12:33

Wszyscy śmieją się, że Dąbrówka ma trochę sadełka. Śmieją się, że taka mała ale okrągła. Nawet dostała szlaban na chrupki, a skoro ona to i reszta fivków :lol: Ale prawda jest taka, że kiedy na horyzoncie pojawia się szeleszcząca, kolorowa wędka, w Dąbrówkę wstępuje lekka jak piórko baletnica co kręci piruety na parkiecie :) Dąbrówka jest energiczna i szybka, szybsza nawet niż migawka aparatu ;)



Ehhh.. gdyby tylko miała dom i kogoś kto bawiłby się z nią częściej.

Nadira - Nie 25 Sie, 2019 19:19

Dąbrówka mnie stale zachwyca - oczywiście, ja mam słabość do burasków, ale jej piaskowy koloryt i cudna oprawa oczu po prostu nie mają sobie równych... No więc spróbowałam zrobić z nią sesję zdjęciową, która raz na zawsze udowodni, że Dąbrówka jest Piękna, a nie jakieś tam 5/10.





Panienka jest też zaiste wojownicza i zachłannie zagarnia zabawkę tylko dla siebie :D


"Nawet na to nie licz, chłopie..."

Niebieska - Nie 01 Wrz, 2019 22:46

Ciężko sprzątać biuro kiedy z każdej strony jest się popychanym przez jakiegoś burasa... Każdy czeka na swoją kolej, każdy dopomina się głasków. Ocierają się o nogi czy plecy, zależy na jakiej wysokości znajdzie się kot lub wolontariusz ;) Tu akurat zaskoczyła mnie Dąbrówka o małym ciałku, ale wielkiej sile... perswazji.


Chitos - Czw 10 Paź, 2019 19:11

Kiedy w FIVkarni nie ma Lęborka chodzą słuchy, że który lekko się uspokoiły:) ale Dąbrówka to wulkan energii, wystarczy tylko rzucić w jej kierunku zabawkę to szaleje jak mały kociak :) oj tak jak kociak :) szczerze jest to złoty kot. Delikatny w odbyciu z człowiekiem, nie wyciąga pazurków nawet jak coś się jej nie spodoba. Odnośnie jak inne koty toleruje? Sa bo są. Jakby ich nie było też by się nic nie stalo :) ważne, że jest człowiek :) oj ważne :)
Żywia - Pon 21 Paź, 2019 13:03

Dąbrówka, zawsze czujna i gotowa do zabawy.



No chyba że nie czas na to:
"rany, co znowu?! Co za ludzie, nie dadzą pospać!"

Niebieska - Wto 22 Paź, 2019 13:18

Marzycielka...

Neda - Wto 22 Paź, 2019 15:01

Może TEN FAKT nie wybrzmiał jeszcze DOSADNIE, więc dodam, że...
- jeśli na widok kocich zabawek na półkach sklepowych trzęsą ci się w podnieceniu ręce i portfel,
- jeśli kolejny koci gadżet do zabawy, nagrodzony laurem wszystkich behawiorystów świata, twój kot wita szczerym ziewnięciem,
- jeśli uwielbiasz obdarowywać koty znajomych nowymi zabawkami, a te nadal witają cię z pogardą w oczach lub w najlepszym wypadku ze szczerym lekceważeniem...
to Dąbrówka jest NAJLEPSZYM KOTEM DLA CIEBIE - nieustraszoną towarzyszką każdej zabawy. Cieszy ją każda kocia zabawka, ale zadowoli się też byle czym. To kot zarówno dla zakupoholika, jak i dla człeka oszczędnego - byle kochał się bawić. Wystarczy kopnąć myszkę, a Dąbrówka już za nią biegnie, wystarczy pomachać wędką, a Dąbrówka natychmiast zbiera rozespany tyłek z posłania. Jej życiowe motto brzmi: BAWMY SIĘ!

Na dowód jedna z jej ulubionych zabaw - tym razem w urojoną myszkę pod posłaniem:


kotekmamrotek - Nie 27 Paź, 2019 23:49

Dąbrówkę czeka jutro sanacja paszczy:( Nie jest tam jakoś spektakularnie dużo do roboty, ale korzystamy z rewelacyjnych wyników badań krwi - spróbujemy przeciwdziałać dalszemu psuciu zębiszczy!
kotekmamrotek - Wto 05 Lis, 2019 22:10

Donia już po sanacji - zabieg przeszła wzorowo, paszcza się pięknie goi, zatem jeszcze tylko 4 dni antybiotyku (łykany bez najmniejszego problemu) i kota zapomni o całym wydarzeniu - zresztą my też! Wszystko to tylko potwierdza, jak bardzo pogodnym i niekłopotiwym kotem jest Dabrówka:)
Niebieska - Pią 15 Lis, 2019 11:41

Zgadnijcie kto wyżera Brutusowi obiadki (podczas gdy ten przegrywa z grawitacją) i wcale jej z tego powodu nie wstyd?


misiosoft - Pią 22 Lis, 2019 17:23

Dąbrówka jest przekochana. Za każdym razm kiedy mam czas i możliwość staram się spędzić z nią chociaż chwilę. Zawsze jest mega miziasta i przytulaśna, pakuje mi się na kolana i wtula się we mnie całą sobą... Tak bardzo chciałabym, żeby znalazł sie dla niej domek, ona tak bardzo tęskni....

i to jej umaszczenie... niby burasek, ale w takim ciepłym, piaskowym odcieniu ::

kat - Sob 23 Lis, 2019 00:59

Mam dokładnie tak samo. Jest cudownym kotem!
I do tego o niesamowitej urodzie...








Chitos - Sob 30 Lis, 2019 21:22

Dąbrówka jest mistrzynią zabawy sama ze sobą... Albo z wyimaginowanym przyjacielem ;) Bo czasami aż dziwi mnie to, jakie ona piruety odstawia ;)
Piena - Czw 12 Gru, 2019 21:23

Jednym zdaniem o Dąbrówce: Piaskowa pantera o kształcie kuli i charakterze imprezowej pandy :love:


misiosoft - Pią 13 Gru, 2019 09:05

Piena napisał/a:
Jednym zdaniem o Dąbrówce: Piaskowa pantera o kształcie kuli i charakterze imprezowej pandy :love:


:jump: :jump:

Inga - Nie 22 Gru, 2019 19:14

Wielka władczyni zawsze wychodzi z Dąbrówki w stosunkach międzykocich. Biedny Bono nie miał szans. Jego kartonowe królestwo zostało podbite i przejęte  :terefere:


Niebieska - Pią 27 Gru, 2019 00:04

Miłość Dąbrówki do błyszczących i szeleszczących przedmiotów nie zna granic. Koteczka z uwielbieniem obserwuje i poluje na tego rodzaju błyskotki :) Bardzo dobrze się składa, bo Dąbrusia ma troszkę gramów do zrzucenia. Jako noworoczne postanowienie, wprowadzamy codzienną gimnastykę i sport dla zdrowotności, teraz niestety Dąbrówka szybko łapie zadyszkę, ale nie poddajemy się :D Ćwiczenie czyni mistrza :)


Chitos - Nie 12 Sty, 2020 19:36

Powiem jedno dąbrówka to jest agentka. Ja nie wiem czy ona pracuje w jakimś kontrwywiadzie, albo jest szefem jakiejś szajki zajmującej się kradzieżami. Na jednym dyżurze ukradła mi długopis, później położyła się na telefon myśląc, że zapomnę o nim, a później... Stwierdziła, że trzeba zdjąć mi zegarek z ręki bo zaczęła go gryźć. Myśli mam wiele. Chyba trzeba wynająć detektywa by tą zagadkę rozwiązać. Chyba, że jakiś biurowy kociasty jeszcze się nam nie ujawnił? zobaczymy czas pokażę ;)
Neda - Pon 13 Sty, 2020 10:10

Chitos napisał/a:
Powiem jedno dąbrówka to jest agentka. Ja nie wiem czy ona pracuje w jakimś kontrwywiadzie, albo jest szefem jakiejś szajki zajmującej się kradzieżami. Na jednym dyżurze ukradła mi długopis, później położyła się na telefon myśląc, że zapomnę o nim, a później... Stwierdziła, że trzeba zdjąć mi zegarek z ręki bo zaczęła go gryźć. Myśli mam wiele. Chyba trzeba wynająć detektywa by tą zagadkę rozwiązać. Chyba, że jakiś biurowy kociasty jeszcze się nam nie ujawnił? zobaczymy czas pokażę ;)


Przysmaczek albo PSIKUS ;)

Niebieska - Pon 13 Sty, 2020 23:51

Taaak :D Dąbrówka to taka kradziejka-czarodziejka :D Mała, podstępna oszukistka :D Ostatnio zakosiła Brutusowi jego legowsisko, a ja podchodząc od tył prawie dałam się oszukać, ale nie... Dąbrówka choć jest kulką to jednak wielkościowo w stosunku do Brutusa to jest to gabaryt połowy kota ;)





Taka ta nasza Dąbrówka jest, wszystkie leżanki przywłaszcza i wykorzystuje chwilową nieuwagę kolegów... Brutus, który wstał jedynie po toby odwiedzić kuwetę, na ten widok nieco się podłamał i wyglądał na szczerze zagubionego - zobaczcie sami LINK

Chitos - Sro 15 Sty, 2020 19:28

Mówiłam, że kradnie! A to ci bandzior z niej :) :)
Niebieska - Sro 19 Lut, 2020 01:55

U Dąbrówki życie kulą się toczy ;) Niestety dalej pozostaje niewidzialna ;( Szczerzenie nie rozumiem dlaczego... Nosi ona w sobie wszystkie pożądane cechy u kota. Uwielbia się tulić, chętnie wskakuje na kolana i jestem skłonna wierzyć, że w przyszłości, zabrana do domu chętnie będzie grzała czyjeś nogi lub szyję w łóżku ;) Uwielbia się bawić, zarówno sama - kocimi zabawkami, jak i z człowiekiem - ganiając za wędką. Potrafi robić to bez opamiętania i do utraty tchu ;) Jest kotkiem czystym, bez problemu trafiającym do kuwety i po postu idealnym. Dąbrówka marzy o tym by stać się królową czyjegoś serca. Jedyną kocią królową :serce:


Inga - Sob 07 Mar, 2020 23:30

Dąbrówka po prostu bawi się ciągle w odbijanego :jezyk2: Odbija innym wędkę, miejscówki...no taki trochę koci bezczelniaszek i jeszcze spryciulka. Urokiem osobistym wszystko załatwi, szczególnie nie da się nikomu obrazić za małe podkradanko >D Jest taką pewniarą, że ostatnio podwędziła wędkę bawiącemu się Wspólnikowi, do którego cała reszta ekipy ma taki respekt, że nawet do niego nie podchodzą. :cool:


Chitos - Czw 19 Mar, 2020 21:17

Cześć człowiek, posprzątam Ci mieszkanie, będę pucowała swoim grzbietem każde kąty tylko daj mi szanse... Chociaż zapytaj o mnie




Żywia - Sro 25 Mar, 2020 13:26

Dąbrówka to taka fajna dziołcha co lubi się bawić, jak nie z kimś to sama. Ale wolała by Z KIMŚ osobiście swoim



Daria - Sro 22 Kwi, 2020 21:38


Daria - Sro 22 Kwi, 2020 21:43

Po miesiącu spędzonym u mnie mogę zdecydowanie powiedzieć że Dąbra to jest kot idealny samowystarczalna, ale towarzyska uwielbia zabawy z człowiekiem, gonitwy z Zaharką, ale też potrafi się zabawić sama wszystkim co wpadnie jej w łapki długopisem skarpetką czy kuleczką. W nocy przychodzi położyć kolo mnie zajmując tylko ostatni skrawek kołdry żeby nie przeszkadzać.






KrisButton - Czw 23 Kwi, 2020 21:05

Dąbrówka ma to we krwi, pomagać lubi i jak tylko może to bierze czynny udział, to taka mała, pełna życia, słodka, futrzasta istota, która niczego nie chce w zamian, tylko prosi o własnego człowieka i swój własny domek :serce:
Chitos - Nie 07 Cze, 2020 21:57

Koty wróciły do naszego szpitalika i wróciła i Dąbrówka i wrócili wolontariusze :)
Mamuniu jak ja się stęskniłam za tą kluską! :) Dała się wzorcowo wygłaskać, wytulić! Pokazała to z czego jest znana, czyli zabawy sama sobą i ogonem kociego kolegi Mrauera :)
Dąbrówka czeka na swojego prywatnego człowieka. Ba! Czekała! Bo go znalazła! :aniolek: :aniolek:
Teraz czeka tylko na przeprowadzkę :) Czeka tylko na założenie siatki i kota trafi do SWOJEGO, WŁASNEGO M! :banan: :banan: Uwierzycie w to? :shock:
:shock: :aniolek: :aniolek: :aniolek:

Cynamon - Pon 08 Cze, 2020 08:45

Super wiadomości! :D :brawo:
Piena - Sob 27 Cze, 2020 20:14

Dąbrówka tupta niecierpliwie i pomiaukuje nagląco - kiedy wszystko gotowe będzie na przenosiny? Wiatr niesie wieści, że może w przyszłym tygodniu..? Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło zgodnie z planem, bo nowy kumpel Dąbróweczki - Gacek, nieszczególnie przypadł jej do gustu. Kotka na sam jego widok wskakuje na wyższe elementy pomieszczenia i gniewnie syczy.

Piena - Pią 10 Lip, 2020 08:33

No i stało się - Dąbrówka od dwóch dni na swoim! Wieści płynące z domu stałego są bardzo pozytywne! Dąbra, została przechrzczona na Dosię i całymi dniami wyleguje się ze swoim młodszym człowiekiem. Przekonanie się do kanapy i nowych ludzi zajęło jej około 20 minut - już jak wychodziłam, to bezczelnie siedziała na kolanach nowej Opiekunki :D Trzymajcie kciuki żeby wszystko szło tak dalej :)
Misia - Pią 10 Lip, 2020 08:33

:serce:
misiosoft - Pią 10 Lip, 2020 08:59

powodzenia ślicznotko!!
KrisButton - Pią 10 Lip, 2020 10:27

Twoje szczęście Dosiu Dąbrówko jest najważniejsze, niech dzieje się jak najlepiej Tobie :serce:
saszka - Pią 10 Lip, 2020 10:57

Dąbrówko Dosiu - powodzonka!
Johanna - Pią 10 Lip, 2020 12:45

Szczęścia w nowym domu Dabrowko! :serce:
kat - Pią 10 Lip, 2020 15:01

Ale super wieści! :)
Powodzenia! :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group