Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Dział ADOPCYJNY - Ogrodówki - Łajtek, Kajtek i Fuzja

kotekmamrotek - Nie 06 Paź, 2019 21:04
Temat postu: Ogrodówki - Łajtek, Kajtek i Fuzja
Kontakt w sprawie adopcji:
Ankieta adopcyjna
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon. i czw. 18-20))
------

Wolontariusz, wyjeżdżając na urlop, zazwyczaj spodziewa się po powrocie kociego status quo, ewentualnie może mieć nadzieję na stan mniejszy ze względu na adopcję; ale rozmnożenie nie wchodzi w grę! Poniższa historia pokazuje jednak, że wolontariusz niczego nie może być pewny...
Kocia trójka pojawiła się dosłownie z kosmosu - cisza i spokój i nagle są - czteromiesięczne podrostki - trzeba łapać, bo wiadomo - zaraz będzie kocia drużyna... Ale za młode to to na kastrację, zatem w garażu czekają na odpowiedni wiek, przechodząc wszystkie niezbędne zabiegi... Plan jest taki, że koty wrócą na wolontariacki ogród, gdzie będą miały do dyspozycji budkę i oczywiście wikt. Plan sypnął się już po kilku dniach:

Łajtek

okazał się kompletnie oswojony; już po kilku dniach ładował się wolontariuszowi na kolana...

Kajtkowi - temu największemu dzikunowi - zajęło to trochę dłużej, ale zachowuje się już tak:


No a Fuzja (imię nie bez kozery ;) )

jest najbardziej zdystansowana, w czym "pomaga" jej mniejsza przebojowość - braciaki zdecydowanie wygrywają w kolejce po głaski; no ale mielibyśmy wypuścić ją samą???? Niedoczekanie!

A zatem cała trójka poleca się do adopcji!


Ogrodówki na ZDJĘCIACH i FILMACH.

KrisButton - Pon 30 Mar, 2020 19:50

Ponad dwa tygodnie temu, Kajtka prawe oko zaczerwieniło się, po dwóch dniach oba Łajtka. Akurat mieliśmy wizytę Dziczka u lekarza i chłopaki też pojechały. Trzeba było wdrożyć krople. Wszystkie futrzaki w domu zaczęły też dostawać suplement na wzmocnienie odporności a i tak wirus przeniósł się z pomieszczenia Ogrodowych na trzech rezydentów. Na dzisiaj wszystkie oczy są zdrowe.
Trójka od trzech miesięcy przeniosła się z garażu do małego pomieszczenia, takiego bez okna, na pewno lepiej im niż w klatce, ale coraz bardziej są ciekawe tego co jest za drzwiami. Najbardziej ciekawy i odważny jest Łajtek, przy otwieraniu trzeba uważać, bo ułamek sekundy i już jest na korytarzu.
Łajtek wydawał się być miziakiem, ale Kajtek od kiedy przełamał się, to stał się podwójnym. Zaczynając Go głaskać, po sekundzie włącza "motorek", a po dwóch sekundach wywraca się i pokazuje brzuszek. Fuzja nadal nie przełamała się, choć widać, że ta chwila nastąpi wkrótce.
Widać też, że Fuzja potrzebuje kontaktu z Kajtkiem czy Łajtkiem, sama raczej nie mogłaby być.

KrisButton - Wto 14 Kwi, 2020 10:45

Jakby ktoś nie wierzył w metamorfozę Kajtka to oto proszę:
koniecznie z głosem :-)
Cała trójka coraz bardziej zainteresowana tym co tam jest po drugiej stronie drzwi. Łajtek często próbuje (i czasami udaje się Mu) wybiec, no i na prośby nie wraca, trzeba "użyć przymusu" :-), Kajtek po wyjściu na jakieś pół metra wrócił sam, podobnie jak Fuzja.

KrisButton - Pią 01 Maj, 2020 20:44

Czas mija, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, a trzy kocie słodkości rosną i czekają na kogoś, kto dostrzeże ich, pokocha i da im dom, w którym będą mogły pobiegać, poleżeć na miękkiej kanapie, w którym człowiek będzie z nimi częściej, dużo częściej niż jest teraz. Łajtek domaga się coraz częściej uwagi, głasków, drapania, wskakuje na kolana. Kajtek za każdym razem, gdy wchodzę do ich pomieszczenia, patrzy i oczka pytają, będziesz mnie głaskać i drapać? Fuzja wciąż nie przekonała się do końca, że jak ręka tego wielkoluda dotknie jej futerka, to będzie miło, najpierw jest pokaz ząbków i sygnał werbalny, ale ręka dotyka, głaska, drapie po główce i po chwili kotka jest wyluzowana.
Zdrowotnie cała trójka ma się dobrze, jedzonko wcina, tylko światła dziennego przydałoby się (w pomieszczeniu, gdzie mieszkają, nie ma okien :-(
Oto cała trójka:

Łajtek:

Kajtek:

Fuzja:

KrisButton - Sro 20 Maj, 2020 16:26

Proces oswajania Fuzji przebiega bardzo, bardzo wolno, podchodząc już do Niej, kocia syczy, wyciągnięcie ręki w Jej kierunku to już panika i ucieczka, potrzeba jest dużo czasu i cierpliwości, niestety choć z tym drugim nie ma problemu, to z czasem poświęconym tylko dla Niej jest gorzej. Myślę, że gdyby była przez cały czas w otoczeniu człowieka (a nie zamknięta tylko z braćmi), byłoby to bardzo pomocne. Fuzja nie wykazuje agresji, przy próbie dotknięcia Jej czy wzięcia na ręce, ucieka ale nie atakuje. Chłopaki za to polubiły ludzką rękę już na tyle, że przy każdej wizycie podchodzą i nastawiają się do głaskania i drapania.
Kajtek i Fuzja

Łajek

KrisButton - Czw 11 Cze, 2020 18:47

Zdrowotnie, co jak mawia się jest najważniejsze, u całej trójki jest dobrze. Choć nauczyły się wybrzydzać w jedzeniu (ja tego nie rozumiem, jednego dnia rzucają się na miski jak im się przyniesie, a następnego to samo mają i powąchać powąchają, ale hmm drugi dzień to samo mamy jeść!!!! Nie. najczęściej jednak zjedzą później, lecz zdarza się, że nie.
Za to proces socjalizacji przebiega wolno, a raczej od ostatniego czasu nic nie zmieniło się. Fuzja jak była wycofana tak jest, na sam widok człowieka jest syk (no zdarza się, że nie ma, ale rzadko), a podejście bliżej Niej to nie ma opcji, ucieczka gdzie się da, oby nie dotknąć. Kajtek w sumie do głasków jest chętny, sam podejdzie, ale nie daj wziąć Go na kolana, choć sekundę wcześniej, gdy głaskany był w pozycji obok człowieka, mruczał tak, jak silnik motoru, to od razu milknie i szuka sposobu jak zeskoczyć.
Jedyny Łajtek, ten to z człowiekiem jest za pan brat, można Go brać na kolana, głaskać, drapać, nie za długo co prawda.
Problem, to że koty mają zbyt mały kontakt z człowiekiem, nie ma możliwości bycia z nimi dłużej, czasowo człowiek nie wyrabia, wypuszczenie ich z pokoju też jest nie możliwe, rezydentów jest za dużo, dwóch chorych, z resztą mała szansa żeby dogadały się wszystkie ze sobą. Gdyby, człowiek dał im więcej siebie, był z nimi cały czas, Fuzja przestałaby się opierać. Tylko potrzeba takich ludzi ...
Fuzja:

Łajtek i Kajtek:

KrisButton - Pon 06 Lip, 2020 09:21

Łajtek,Kajtek i Fuzja na czas letni zostały przeniesione do pokoju w którym są okna, bo w pomieszczeniu gospodarczym zrobiło się tak gorąco, że nie dało rady, aby tam mogły przebywać. Teraz rezydencji mają mniej miejsca dla siebie, ale innego wyjścia nie było.
Cała trójka szybko polubiła większą powierzchnię, kanapę i fotele. Socjalizacja Fuzji niestety nie posunęła się nic do przodu, raczej nawet cofnęła się. Przy próbie zbliżenia się do Niej, syczy i ucieka, żeby Jej nie stresować, nie podejmuje się próby złapania i głaskania na "siłę". Głaskanie Łajtka i Kajtka ignoruje - Kajtek za to często po wejściu do pokoju, sam przychodzi i łasi się.

Cynamon - Pon 06 Lip, 2020 10:36

Kriss kciuki za oporną pannę :good:
Mam nadzieję, że przekona się w końcu do człowieka.
Myślę, że szanse są duże, bo jeszcze młoda, tylko tak jak piszesz przydałoby się żeby miały więcej człowieka dla siebie.

KrisButton - Pią 24 Lip, 2020 11:33

U trójki ogrodowej zdrowotnie wszystko dobrze, Łajtek i Kajtek stają się coraz większymi miziakami (szczególnie Kajtek, domaga się głaskania i drapania wydając taki śmieszny miauk z siebie :-) ), a Fuzja nadal niedostępna dla ludzkiej ręki. Nawet, gdy cała trójka jest na tapczanie, drapanie Kajtka i Łajtka nic nie daje, Ona schodzi i chowa się, żeby nie było Jej widać. Zabawa z wędką: Kajtek i Łajtek szaleli, Fuzja siedziała z boku i tylko obserwowała. Musiała mieć obcięte pazurki, żeby Ją złapać nie było prosto, ale gdy już była na kolanach, niechętnie ale dała sobie obciąć pazurki, fukając przy tym na początku. Później było głaskanie, ale gdy poczuła luz, od razu uciekła. Mam nadzieję, że to jednak znak, że dzień, gdy przekona się do człowieka, jest możliwy (gdy poświęci się Jej więcej czasu ...).




KrisButton - Nie 30 Sie, 2020 20:33

Minął miesiąc i nadal żadnych postępów między Fuzją a człowiekiem. Na widok wchodzącego dwunożnego wielkoluda nie ma co prawda od razu fukania, ale po zbliżeniu się od razu daje sygnał werbalny. Gdy siadam na kanapie, Łajtek i Kajtek zaraz podbiegają na głaski, Fuzja gdziekolwiek by nie była, przemieszcza się pod drzwi i tam zostaje tak długo jak jestem w pokoju. Codziennie widzi jak chłopaki mają frajdę z głaskania i drapania, ale sama nie chce spróbować. Myślę, że wciąż za mało jest obecny człowiek z Nią.
Na szczęście zdrowotnie cała trójka jest w formie. Zbliża się czas na szczepienie po roku (po roku!!!!).

KrisButton - Czw 24 Wrz, 2020 09:51

No i jesień nastała, a to znaczy, że ogrodowa trójka od roku już jest z nami. Trudno w to uwierzyć! Dzieciaki rosną, apetyt im dopisuje, choć nie wszystko co serwuje kuchnia jest przyjmowane z entuzjazmem, czasami miski nie zostają wylizane. Za miesiąc będziemy powtarzać szczepienie, wtedy też przejdą kontrolę weterynarza, mamy nadzieję, że tak jak wskazuje Ich wygląd i zachowanie, tak też zdrowie u Nich wygląda.

KrisButton - Wto 24 Lis, 2020 18:10

Długo nie było wieści, ale to dlatego, że do czasu kontroli u lekarza, nic nie działo się specjalnego. Ale przyszedł dzień i trójca pojechała na kontrolę i szczepienia. No i okazało się, że wyniki badań są bardzo dobre, ale uzębienie Łajtka i Fuzji wręcz odwrotnie. Kajtka ząbki nie budzą zastrzeżeń i jak to wytłumaczyć? Fuzja już za tydzień będzie mieć zabieg, a Łajtek dzień później. Pani doktor mówiła, że najpewniej za jednym razem nie da się zrobić porządku :-( Dzieciaki co weekend mają otwarte drzwi od swojego pokoju, aby mogły poznać się z rezydentami, z pokoju wychodzi zawsze najodważniejszy Łajtek, ten to już cały dom zwiedził, Kajtek zaczął też, ale z wielką ostrożnością, za to Fuzja odważyła się na razie wyjść z pokoju na korytarz. Fuzja nadal wyraża zbliżemie się osobnika dwunożnego zbyt blisko sykiem, ale malutki postęp jest, bo trzeba podejść naprawdę blisko :-). Kajtek na widok obcego człowieka chowa się, za to Łajtek po chwili jest gotowy żeby podejść.

A to wizyta w ich pokoju rezydentów, na wspólną zabawę, dzieciaki jako gospodarze pokoju, udostępniły im zabawkę :-)

KrisButton - Pon 28 Gru, 2020 13:27

Drugie Święta naszej trójki u nas i drugie w Ich życiu. W tym roku już w inaczej, bo w dużym pokoju, a poza tym, drzwi zostały otwarte i w ciągu dnia cała trójka może odwiedzać resztę domu a i rezydenci mogą odwiedzać Ich pokój. A że Łajtuś, Kajtuś i Fuzja byli bardzo grzecznymi kotkami, dostali w prezencie od Gwiazdora swój własny drapak, który bardzo im spodobał się. Zdrowotnie wszystko dobrze i oby tak dalej.


KrisButton - Sro 27 Sty, 2021 18:24

Nowy rok a u ŁaKaFu (taka wymyślona "ksywa" ŁAjtka, KAjtka i FUzji :) ) nic nowego. Od świąt każdego dnia od rana do wieczora mają otwarte drzwi od swojego pokoju i mogą spędzać dni gdzie chcą. Przez to poznaje się Ich stosunek do pozostałych kotów, Łajtek nie ma problemu z nikim i z Nim nikt nie ma problemu, Fuzja podobnie, lecz raczej unika kontaktów z innymi, bardziej trzyma się swoich braci, a Kajtek jak dotąd na 7 rezydentów tylko z jednym czasami następuje wymiana zdań (nie doszło do łapoczynów czy innych form fizycznej napaści jednego na drugiego). Zdrowotnie nie widać żadnych niepokojących objawów, apetyt dopisuje, co trzeba jest oddawane tam gdzie trzeba.

KrisButton - Sob 13 Mar, 2021 17:38

ŁaKaFu mają się dobrze :P Relacje Kajtka z jednym z rezydentów, pewnie przy pomocy fermonów i obróżek, są już lepsze, choć zdarzają się wymiany zdań, ale już bez łapoczynów. Fuzja od czasu wychodzenia na teren całego domu, także stała się bardziej ufna, nawet pozwala żeby przejść obok Niej, gdy np. leży na schodach :good: Dotknąć nadal nie pozwala się i wtedy zwiewa może nie gdzie pieprz rośnie, ale na dalszą odległość. Najważniejsze, że są postępy i nadzieja wzrosła, że w końcu pozwoli się dotknąć i pogłaskać. A Łajtek, jak Łajtek, widać że jest Mu dobrze, szczególnie gdy wychodzi z swojego pokoju i może biegać gdzie oczy poniosą. Gdy zrobi się cieplej, cała trójka zostanie wypuszczona na wolny ogrodzony teren, gdzie wszyscy rezydencji w ciepłe dni mogą wylegiwać się na trawie. Zdrowotnie nie widać, aby cokolwiek Im dolegało, ale dla pewności za kilka miesięcy zrobimy roczną kontrolę.

Która to Fuzja a która Gwiazda? Prawdopodobnie obie kotki mają jedną Mamę:

Uprzedzam pytanie, firana nie ucierpiała, Łajtek tylko sprawdzał jej czystość :P

Czy to nie materiał na KatModel 2021?

Śniadanie

KrisButton - Czw 13 Maj, 2021 14:17

Jak mówi przysłowie: nie chwal dnia przed zachodem słońca, tak też sytuacja pomiędzy Kajtkiem a jednym z rezydentów niestety nie uległa poprawie, Kajtek jest zastraszany przez Niego, jak tylko rezydent zobaczy Go, znaczy Kajtka, na nikogo innego nie ma takiej reakcji. Biedny Kajtek wychodzi więc z pokoju tylko wtedy, gdy rezydent jest nieobecny w polu widzenia. Łajtek i Fuzja buszują za to po całym domu, z nikim nie mając problemu ani nikt nie ma z nimi. I czemu to tak? Rezydent milczy.

KrisButton - Nie 06 Cze, 2021 12:01

Kolejny miesiąc minął, nic szczególnego nie wydarzyło się, najważniejsze cała trójka jest zdrowa. Kajtek i rezydent jakby mniej wchodzili sobie w drogę, może nowe obróżki tym razem pomagają? A może też wpływ ma ciepło jakie zrobiło się, teraz wszystkie są mniej aktywne, więcej czasu spędzają na wypoczynku. A Kajtek często na drapaku, w swojej ulubionej pozycji.

KrisButton - Nie 04 Lip, 2021 11:18

Trudno uwierzyć, że kolejny miesiąc minął. Nie wydarzyło się nic szczególnego, jak to u kotów, większość dnia spędzają na odpoczynku. Od rana czekają pod drzwiami swojego pokoju, aż dostarczone zostanie śniadanie, po którym mogą urzędować w całym mieszkaniu. Coraz częściej Łatek sam podchodzi, żeby Go głaskać, Kajtek jak najbardziej jest też na tak, ale w swoim pokoju, za to Fuzja niezmienna, pozwoli podejść już blisko, ale na widok ręki wyciągniętej w Jej stronę, ucieka. Zdrowotnie wygląda wszystko dobrze.
KrisButton - Nie 01 Sie, 2021 13:56

Łajtek zaczął sam podchodzić, żeby Go głaskać, zdarza się to coraz częściej. Kajtek uwielbia głaskanie i drapanie czy szczotkowanie futerka, ale w "swoim" pokoju, gdy jest w innych częściach mieszkania, nie chce nawet podejść. Fuzja niestety bez zmian, człowiek jest OK ale tylko, gdy nie jest za blisko, a gdy wyciąga rękę to już w ogóle jest źle - choć tylko fuknie lub ucieknie, nigdy nie uderzyła łapką czy ugryzła. Często głaskanie Łajtka i Kajtka odbywa się na Jej oczach, widzi jak chłopacy sami podchodzą, ale nadal nie może przełamać się. Łajtek i Fuzja nie mają problemów z innymi kotami i odwrotnie, nadal jedyny Kajtek musi pilnować się przed jednym rezydentem, na szczęście rezydent większość dnia spędza w jednym pokoju, do którego Kajtek nie wchodzi.

KrisButton - Pią 03 Wrz, 2021 15:53

Trójca miewa się dobrze. Tradycją stało się wieczorne karmienie, godzina 20:00 człowiek w kuchni, cała trójka sama (!) zmierza do swojego pokoju na piętrze i czeka na miski z jedzonkiem. W przyszłym tygodniu umówiona jest wizyta kontrolna u Pani doktor. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie żadnych niespodzianek, typu: zęby (jak w ubiegłym u Łajtka i Fuzji). Gdyby nie wciąż spięcia przy spotkaniach Kajtka i jednego rezydenta, można by powiedzieć, że wszystko gra i buczy jak powinno. Spięcia są tylko wzrokowe, akustyczne i ruchowe (gonitwa Kajtka przez rezydenta do chwili aż ten wskoczy na coś wyżej), do łapoczynów nie doszło i mam nadzieję, że nie dojdzie. Trudno ocenić kto kogo wzrokowo chce podporządkować.



KrisButton - Czw 09 Wrz, 2021 14:16

No i trójca jest po rocznym przeglądzie. Na wyniki badań krwi jeszcze czekamy, ale z ogólnego badania przeprowadzonego przez Panią Doktor Agnieszkę, Kajtek który w ubiegłym roku uniknął sanacji zębów, w tym roku niestety będzie musiał mieć. Jest już umówiony i za trzy tygodnie będzie zrobiony porządek z uzębieniem. Stan uzębienia Fuzji i Łajtka jest prawidłowy. Nic więcej nie zaobserwowano. Jedynie zalecono obserwację uszów Łajtka, ze względu na Jego umaszczenie, jest zagrożony płaskonabłonkowcem. Były ciemne plamy, ale na szczęście okazały się zabrudzeniem.
Cała trójka była bardzo współpracująca i grzeczne w czasie wizyty, nawet Fuzja pod wpływem stresu nie protestowała, oby taka była na codzień :P

KrisButton - Pią 08 Paź, 2021 20:56

Wczoraj (07/10) Kajtek został poddany sanacji jamy ustnej. W trakcie zabiegu, kiedy lekarz dokonał resekcji 4 zębów, zaczęło dziać się coś dziwnego z Kajtusiem. Dostał drgawek i prężenia łapek. Pani doktor przerwała zabieg. Dziwne objawy trwały jeszcze przez pewien czas, w tym prężenie łapek było tak silne, że gdy był w transporterze, to tylnymi łapkami wypchnął kratkę. Po odebraniu Go z lecznicy, całą noc przeleżał w jednym miejscu, w sypialni człowieka a nie w Swoim pokoju z Łajtkiem i Fuzją, aby człowiek mógł zareagować, gdyby coś zaczęło się dziać. Noc minęła spokojnie. Rano z nadzieją, że rzuci się na jedzenie po wielogodzinnej głodówce, podane miał jedzonko. Niestety, nic nie zjadł. Gdy ruszył się, zauważyłem, że chodzi jakoś dziwnie, polega to na tym, że nie prostuje tylnych łapek tylko chodzi na zgiętych. Rozmawiając z Panią doktor, sprawdzoną miał reakcję źrenic, która jest prawidłowa, temperatura ciała także jest w normie. Czekamy co będzie dalej, mam nadzieję, że jest to skutkiem stresu jaki przeżył, a chodzenie wynikiem nadwyrężenia mięśni. Bardzo potrzebne kciuki i dobre życzenia dla Kajtusia.
KrisButton - Sob 09 Paź, 2021 08:31

Dobre wiadomości z rana: Kajtuś zjadł sam śniadanko :banan: :D :lol: Z chodzeniem też jest lepiej, jeszcze nie tak jak być powinno, ale łapki są bardziej wyprostowane niż wczoraj. Mam nadzieję, że to jest po przeżytym szoku i reakcji uczuleniowej na narkozę i minie szybko. Jeżeli jednak tak nie stanie się, to w przyszłym tygodniu odwiedzi lekarza, na razie widać, że spokój dają dobre efekty.
Niebieska - Sob 09 Paź, 2021 09:18

Uf, jak dobrze czytać takie wieści od rana :)
saszka - Sob 09 Paź, 2021 10:30

Tak, wielkie uf! :aniolek:
Przesyłamy dobre myśli :hug:

KrisButton - Nie 10 Paź, 2021 13:58

Wieści z dzisiaj: nic gorzej nie dzieje się, zjada co dostaje na śniadanie i kolacje, tylko mało chodzi, znaczną większość dnia spędza na leżeniu, ale gdy zaczyna być głaskany to jak zawsze mruczy i wywija się na wszystkie możliwe strony, do tego unosząc kuperek.
crestwood - Nie 10 Paź, 2021 16:19

Trzymam kciuki za Kajtka! W czwartek 07.10. Maurer miał ekstrakcję - cóż za zbieg okoliczności! Niech oba kitku wracają do sił po tych przygodach :serce:
KrisButton - Nie 14 Lis, 2021 20:42

Kajtek wrócił w 100% do stanu przed sanacją, nic nie dzieje się złego. Zmieniło się jedynie to, że nie ma dnia, żeby nie chodził za mną, żeby Go pogłaskać. Wcześniej chciał tylko w swoim pokoju, teraz już w innych miejscach. Jedyny problem to Jose, który na Jego widok wydaje dziwne dźwięki a Kajtek widać boi się Go. Na szczęście nie dochodzi do bójek, jedynie gonitwy.
Fuzja pozwala zbliżać się do siebie coraz bliżej, nie fuczy gdy odległość jest nie wielka, ale dotknąć jeszcze nie pozwala się. Wydaje się, że w końcu przełamie się. Czekamy na otwarcie gabinetu przez Panią doktor hematolog, żeby zrobić dalsze badania.
Łajtuś jak był miziakiem tak jest, i nadal to najodważniejszy kociak z rodzeństwa.


KrisButton - Pon 27 Gru, 2021 12:28

Niedawno Fuzja miała zrobione kontrolne badanie krwi, wszystkie parametry wróciły do normy. Choć nadal nie daje się pogłaskać i na widok wyciągniętej ręki ucieka, to jest znaczny progres w Jej zachowaniu. Bardzo lubi kłaść się na podłodze i pokazywać brzuszek.
U Kajtka i Łajtka nic nowego nie wydarzyło się, oboje uwielbiają głaski. Cała trójka od ponad dwóch lat czeka i jak dotąd nikt nie zapytał o żadnego.




KrisButton - Wto 01 Lut, 2022 11:55

Minął kolejny miesiąc. Nic szczególnego nie wydarzyło się. Cała trójka zdrowa. Kajtek coraz większym miziakiem staje się, tylko nie nakolankowym. Fuzja nadal nie daje się dotknąć, ale nie ucieka na widok wyciągniętej ręki, za to uwielbia kłaść się na podłodze i pokazywać brzuszek. Mam nadzieję, że coraz bliżej do chwili, gdy przekona się całkiem do człowieka. Łajtek podobnie do Kajtka, jak głaskany jest Kajtek, zaraz zjawia się Łajtek.
KrisButton - Czw 24 Lut, 2022 16:20

Cóż nowego u chłopaków i dziewczyny? Fuzja coraz bardziej pozwala się zbliżać do siebie, nie ucieka na widok wyciągniętej ręki, ale dotknąć nie pozwala się, jak ręka jest za blisko, robi odwrót i ucieka. Obcinanie pazurków następuje przez podstępne złapanie dziewczyny, co objawia się sykaniem i próbami ucieczki, ale jak już znajdzie się na kolanach, uspakaja się i obcinanie nie sprawia problemu. Jej futerko jest tak milutkie, że chciałoby się głaskać i głaskać. Postępy są bardzo bardzo wolne, ale są więc jest nadzieja, że przyjdzie taki moment. Kajtek i Łajtek mają już rutynę, gdy nadchodzi wieczór, cała trójka sama wędruje do swojego pokoju, oczywiście gdy zaczyna się szykowanie kolacji. Po kolacji lokaj sprzątający miski, zostaje otoczony obydwoma chłopakami i obowiązkowo musi być dłuższe drapanie, połączone z głaskaniem. Kajtek wydaje przy tym głośne mruki, Łajtek w ciszy, ale oboje przewracają się i robią śmieszne figury wypinając zadki.
Zdrowotnie wszystko dobrze i oby tak dalej było.


KrisButton - Sob 02 Kwi, 2022 11:58

W minionym czasie nastąpiła jedna istotna zmiana, dotycząca Fuzji. Otóż, poranną porą gdy leżała na drapaku, pozwoliła dotknąć się i głaskać i to bez syku :-). Taka sytuacja miała już miejsce trzy razy i jak na razie tylko, gdy leżała na drapaku. Chodząc po podłodze, nadal ucieka. Ale bardzo cieszy, że kolejna dobra zmiana nastąpiła i jest duża szansa, że będzie jeszcze lepiej.
A u chłopaków tak jak było, nic szczególnego nie wydarzyło się, więc można powiedzieć, że jest po staremu - co oznacza, że jest dobrze.
Dowód że Fuzję można dotknąć, a futerko ma takie jedwabiście miękkie.


KrisButton - Nie 08 Maj, 2022 12:02

Fuzja wciąż z lękiem przyjmuje bliski kontakt z ręką człowieka, jest wtedy skulona, syczy w pierwszym kontakcie z ręką, lecz nie ucieka. Najczęściej wieczorami, gdy odpoczywa po kolacji, nie ucieka gdy podchodzi się do Niej.
Cała trójka korzysta z uroków wiosennego słońca, wylegując się w miejscach, gdzie dochodzą promienie. Zdrowotnie wszystko dobrze. Niestety stosunki pomiędzy Kajtkiem i jednym z rezydentów nie polepszyły się, ale nie jest gorzej.

KrisButton - Nie 05 Cze, 2022 11:14

W maju na uszach Łajtka pojawiły się ciemne kropki, których nie można było zmyć. Koty o białym umaszczeniu bardziej narażone są na rozwój nowotworu błaskonabłonkowego, dlatego szybko udaliśmy się na kontrolę do weterynarza. Został pobrany materiał do badania cytologicznego i na szczęście nie były to komórki nowotworowe. Lekarz przepisał maść i specjalny szampon, które dwa razy dziennie aplikowane są na Łajtkowe małżowiny uszne i widać, że uszy są czyste. Do tego zalecone zostało smarowanie mocnym filtrem przeciwko promieniom UV – Łajtek uwielbia wylegiwać się w promieniach słońca, a promienie przechodzą nawet przez szybę.
Każdego dnia wieczorem, gdy zjedzona jest kolacja, obowiązkowo należy się zająć Kajtkiem, musi być głaskanie i drapanie, chłopak przy tym wykonuje akrobacje, przewraca się pokazując brzusio, wypina się we wszystkie strony, głośno przy tym mrucząc, że aż ślini się. A w ciągu dnia, czas spędza w miejscach, w których nie ma jednego z rezydentów, który wciąż na widok Kajtka wyraża werbalnie i także czynnie niechęć do Niego.
Fuzja nadal zdystansowana na dotyk ręki człowieka, podejdzie pod nogi, kładzie się i wywala brzusio do góry, ale dotknąć nie che się dać. Można poczuć Jej milutkie futerko, gdy leży wieczorem, syczy gdy ręka zbliża się do Niej, ale nigdy nie zrobiła nic więcej. Widać jednak, że dotyk nie sprawia Jej przyjemności a wręcz stresuje. Niby to jakiś sukces, wcześniej gdy zbliżało się do Niej to uciekała.






KrisButton - Sro 06 Lip, 2022 11:42

Nadeszło lato, upalne dni, co sprawia, że chłopaki i dziewczyna stały się spokojniejsze, częściej leżą i rozkoszują się w płomieniach słońca czy w zacienionych miejscach.
Uszy Łajtka wyglądają dobrze, nadal nakładany ma ochraniacz przeciw promieniom UV na dzień, bez żadnego problemu pozwala sobie na to. Żadnych problemów zdrowotnych, oby tak dalej.

KrisButton - Pon 08 Sie, 2022 14:50

Wieczorami, po kolacji, stało się rutyną, że Kajtek i Łajtek czekają na zajęcie się nimi. Wchodzę, siadam na kanapie i obaj przychodzą obok mnie, Kajtek po lewej stronie a Łajtek po prawej. Kładą się i zaczynamy głaskanie i głaskanie. Kajtek głośno mruczy, a Łajtek po cichu. I tak przez kilkanaście, kilkadziesiąt minut. A Fuzja siedzi na przeciwko pod ławą i patrzy. Nadal nie chce być dotykana. Może położyć się pod nogami, rozłożyć się brzuchem do góry, ale zbliżenie ręki powoduje, że ucieka. Widać tak już będzie. Gdy potrzeba np. obciąć pazurki, trzeba z zaskoczenia złapać ją. Syczy przez chwilę, ale nie zrobi żadnej krzywdy.
Najważniejsze, że cała trójka czuje się dobrze.

KrisButton - Czw 08 Wrz, 2022 14:29

Czas mija szybko, już prawie koniec lata i niedługo skończą się słoneczne dni, a z nimi wylegiwanie w promieniach słońca szczególnie lubiane przez Łajtka i Kajtka.
Nic nowego nie wydarzyło się, zdrowotnie cała trójka trzyma się dobrze, zbliża się czas corocznej kontroli, aby potwierdzić to co widać.

KrisButton - Pią 14 Paź, 2022 11:10

W życiu codziennym kociego rodzeństwa nie nastąpiły żadne zmiany, panuje codzienna rutyna, z czego cała trójka jest zadowolona. Stosunki między Kajtkiem i jednym z rezydentów także nie uległy zmianie, Kajtek stara się nie wchodzić mu w drogę, a jeżeli zdarzy się to poprzestają na wydawaniu dźwiękowej wymianie zdań, na które reaguje człowiek i oboje rozchodzą się. Za nie cały miesiąc cała trójka jest już umówiona na kontrolny przegląd stanu zdrowia, oby potwierdziło się że ich stan zdrowia jest tak dobry jak ich zachowanie.

KrisButton - Sob 12 Lis, 2022 15:01

Cała trójka odwiedziła przychodnię w celu rocznej kontroli. Została też zaszczepiona. U Fuzji i Łajtka oględziny nie wykazały problemów, Kajtek za to będzie musiał odwiedzić stomatologa, bo musi być zrobiony porządek z jego uzębieniem. Wyniki badań krwi będą w poniedziałek.
Futerko Fuzji jest bardzo gęste i miękkie, ponieważ wielką rzadkością jest możliwość dotknięcia jej, w gabinecie nie protestowała (ze strachu), można było nacieszyć się przyjemnością dotyku. Cała trójka była bardzo grzeczna, jak zwykle.

KrisButton - Sob 26 Lis, 2022 18:05

Wyniki badań krwi ogólnie nie wykazały problemów zdrowotnych, jedynie poziom fosforu u Kajtka jest w górnej granicy i Pani doktor zaleciła wprowadzenie suplementu wyłapującego fosfor z jedzenia przez miesiąc i ponowną kontrolę krwi.
A życie codzienne futrzaków toczy się powoli i spokojnie.

KrisButton - Sro 28 Gru, 2022 15:57

Kolejne święta minęły, dla rodzeństwa (i reszty kociej rodziny) jak każde inne dni, jedynie kilka nowych zabawek pojawiło się, co sprawiło trochę rozrywki - jak wszystko co nowe. Zdrówko na szczęście dopisuje, Kajtek zaraz na początku stycznia pojedzie do stomatologa na ocenę i kwalifikację do zabiegu, żeby w końcu zrobić porządek z ząbkami.

KrisButton - Sob 21 Sty, 2023 17:55

Wczoraj Kajtek przeszedł zabieg usunięcia wszystkich zębów, dzisiaj cały dzień leży, nie zjadł jeszcze nic więc dostał do pyszczka strzykawką Recovery Liquid.
KrisButton - Nie 12 Lut, 2023 15:21

Kilka dni minęło zanim Kajtek doszedł do siebie po zabiegu, ale teraz już wszystko jest dobrze, je jak jadł przed zabiegiem, codzienna rutyna wróciła. Łajtek znalazł sobie nową miejscówkę na noc, w ciągu dnia jest kotem naziemnym a wieczorową porą nadziemnym. Fuzja nadal z rezerwą do ręki człowieka, nogi owszem mogą być, ociera się ale na widok ręki wyciągniętej w jej kierunku - ucieka.

KrisButton - Pon 06 Mar, 2023 16:15

Kajtek po miesiącu od zabiegu usunięcia zębów, był na kontroli, wszystko dobrze zagoiło się. Stres minął i apetyt wrócił. Codzienne wieczorne głaskanie Go i Łajtka jest obowiązkowe. Fuzja za to nadal nie przełamała się, widok ręki nadal powoduje Jej ucieczkę, o nogi ociera się, może spróbować głaskać Ją nogami?
Łajtek ma mieć w sobotę spotkanie z Panią, która chce Go poznać, prosimy o kciuki żeby zakochała się w Nim.

crestwood - Wto 07 Mar, 2023 14:10

Trzymam kciuki za Łajtka! :tup:
KrisButton - Nie 02 Kwi, 2023 11:32

Niestety Pani nie zakochała się w Łajtku, a szkoda, bo od niedawna Łajtek zaczął przychodzić, gdy człowiek jest w pozycji siedzącej i kłaść się niego. U Kajtka i Fuzji nic nowego, Kajtek wciąż ostrożnie porusza się po domu (z obawy żeby nie spotkać Josego), a Fuzja wciąż na widok ręki ucieka.

KrisButton - Sob 29 Kwi, 2023 14:12

Ciepło coraz bardziej, słonecznych dni coraz więcej, to i coraz częściej towarzystwo wyleguje się w promieniach słońca. Nie zaszło nic nowego, każdy dzień podobny do siebie, cała trójka spędza czas podobnie, śpi, je, leżakuje, czasami bawi się, jak człowiek ma czas to Kajtek i Łajtek nastawi się do głaskania, a Fuzja jak było tak jest, na widok ręki ucieka - ale ocierać się o nogi to lubi. Najważniejsze, cała trójka czuje się dobrze, żadnych niepokojących objawów nie było.

KrisButton - Sro 07 Cze, 2023 11:44

Brak wiadomości może być czasami dobrym sygnałem, tak jest w przypadku rodzeństwa. Cała trójka korzysta z ciepła i promieni słonecznych wpadających przez okna, a gdy robi się za ciepło, ochładza się w jednym pomieszczeniu, gdzie są płyty betonowe na podłodze i panuje tam przyjemny chłód. Fuzja nadal nie pozwala się dotknąć, ale ocieranie o nogi jest na codziennym porządku.

KrisButton - Pią 07 Lip, 2023 15:58

Dni ciepłe, gorące, lato w pełni, Fuzja, Łajtek i Kajtek znoszą upały całkiem dobrze, są może mniej aktywni lecz w porównaniu do innych kotów w domu niewiele. Lubią spędzać dni leżąc na parapecie - szczególnie Łajtek. Apetyt mają mniejszy, ale to dobrze im zrobi, bo cała trójka śmiało może zrzucić kilka dekagramów :-).

KrisButton - Sro 09 Sie, 2023 16:41

Lato trochę popsuło się, ale nie ma to wpływu na samopoczucie rodzeństwa. Wszystko w jak najlepszym jest porządku, apetyt, sprawy kuwetowe, bytowe. Oby tak dalej.

KrisButton - Sro 23 Sie, 2023 16:12

Z radością ale i odrobiną smutku, informuję, że w dniu dzisiejszym po prawie 5 latach, Łajtek przeprowadził się do nowego domu, stałego, do wspaniałych ludzi i futrzastego towarzysza, który mam nadzieję, że zaakceptuje swojego nowego kolegę.
Łajtku kocham Ciebie i zawsze będę, będziesz mieć teraz więcej ludzi dla siebie niż mogłem ja dać Tobie. Bądź szczęśliwy :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:

Megi - Sro 23 Sie, 2023 16:59

Świetna wiadomość, ciekawe co będzie z reszta ekipy 🙂
Cotleone - Sro 23 Sie, 2023 19:48

Trzymam kciuki za aklimatyzację. Powodzenia słodziaku!
miyazawa - Sro 23 Sie, 2023 22:50

Wow prawie 5 lat, na pewno zdążyłeś go już pokochać jak swojego. Zawsze to niełatwe, dwie skrajne emocje, radość i smutek jednocześnie.
Trzymam kciuki za dobrą aklimatyzację :serce:

Migotka - Pią 15 Wrz, 2023 11:19

Dostałam dziś wspaniałą wiadomość z DS Łajtka:

"Łajtek, zadomowił się u nas na dobre :) ma swój nowy dom i rodzinę. Łajtek jest cudownym, towarzyskim kotkiem i czuje się u nas bardzo dobrze. Pokochaliśmy go. Rezydent na tą chwilę zaakceptował intruza w 80-90%. Na pewno jeszcze oboje potrzebują trochę czasu. Wszystko się dobrze układa."

Takie informacje po adopcji to miód na serce!

Migotka - Wto 19 Wrz, 2023 11:33

I jeszcze porcja zdjęć Łajtka z DS:








Niebieska - Wto 19 Wrz, 2023 12:22

Cudownie :serce:
crestwood - Wto 19 Wrz, 2023 13:06

Zrelaksowany puchatek! :aniolek: I już nawet z rezydentem wspólna miejscówka i obczajka ::
KrisButton - Sro 27 Wrz, 2023 12:28

Łajtek jak już wiadomo, zaakceptował szybko swój nowy dom, ludzi i towarzysza Kiciorka. Wciąż brakuje mi Go, ale fakt że ma bardzo dobrze i jest szczęśliwy jest najważniejszy.
Kajtek i Fuzja jakoś nie widać było żeby brakowało im obecności Łajtka, przynajmniej nie dały tego po sobie poznać. Oboje wiodą codzienne rutynowe życie. Fuzja wieczorami leżąc na górnej części drapaka, daje się pogłaskać, tzn. syczy jak ręka zbliża się do niej, ale nie ucieka i przez chwilę przy głaskaniu przestaje syczeć. Jest więc postęp, liczę że będzie jeszcze większy.

KrisButton - Wto 21 Lis, 2023 22:38

Niedawno Fuzja i Kajtek przeszli doroczną kontrolę stanu zdrowia. Zachowanie obojga w czasie badań (były dwa - ogólne z USG i pobraniem krwi oraz kardiologiczne) było wzorowe. U Kajtka wyszedł podwyższony parametr tarczycy, za 3 miesiące będzie mieć powtórzone badanie. A u Fuzji kardiolog zauważył podwyższoną echogeniczność wsierdzia, co musi być pod kontrolą i następna zalecona została za 6 miesięcy.
A z życia codziennego: Fuzja robi bardzo wolne kroki do przodu z akceptacją ludzkiej ręki. Jak widać na filmiku, głaskanie które nastąpiło z zaskoczenia, nie sprawia zbytnio zadowolenia, ale co zmieniło się, nie ucieka! Także gdy leży na tapczanie, a obok niej Kajtek jest głaskany (który oczywiście sam przychodzi i prosi o głaski), to Fuzja leży, a nie odchodzi na odległość.


crestwood - Sob 23 Gru, 2023 15:39

Przeuroczy Łajtek pozdrawia świątecznie z domu stałego :aniolek:




Cotleone - Nie 24 Gru, 2023 09:23

:serce: Przesłodko!
KrisButton - Pią 26 Sty, 2024 15:23

Po 4 latach w końcu stało się, a że miało to miejsce w czasie świątecznym, można uznać, że to cud. Fuzja dała się pogłaskać!!!!!!!!! Jak na załączonym filmiku widać, a trzeba wiedzieć, że do tego momentu na widok wyciągniętej ręki był syk i nie było Fuzji. Nie jest jeszcze tak, że codziennie daje się głaskać, że nie ucieka przed ręką, ale co jakiś czas (jak dotąd tylko w tym miejscu które widać na filmie, a więc na łóżku) przyjdzie i zaczyna mruczeć, wtedy głaskanie jest dozwolone i coraz bardziej widać, że sprawia jej przyjemność. Widoczne jest też, że tak jak Kajtek przy głaskaniu, oboje nie usiedzą w jednym miejscu, przemieszczają się z miejsca na miejsce i to człowiek ma robić to samo, żeby ich głaskać.
Samopoczucie u obojga dobre, zdrowotnie nie złego nie dzieje się, choć Kajtka czeka wkrótce badanie krwi kontrolne (sprawdzenie parametru tarczycy).
Głaskanie Fuzji.

Cotleone - Pią 26 Sty, 2024 17:07

Superwieści! Oby tak dalej :: Niektórzy tak mają, że muszą się kręcić przy głaskach :wink:
airam - Pią 26 Sty, 2024 19:51

A jaka zaskoczona się wydaje, że jej się podoba <3 Super robota, Krzysiu!
KrisButton - Nie 24 Mar, 2024 17:00

Kontrola poziomu tyroksyny u Kajtka wykazała powrót do normy, lekarz nic nie zalecił. Nic też nie wydarzyło się szczególnego, Kajtek jak zwykle uwielbia głaskanie wieczorową porą, wtedy mruczy tak mocno, że pyszczek ma mokry od śliny. U Fuzji mały progres, czasami pozwala na głaskanie swojego przemiłego futerka w innym miejscu niż na łóżku. Jakkolwiek głaskanie może odbywać się tylko wtedy, gdy panna tego chce i nie wolno człowiekowi nawet pomyśleć, żeby ją wziąć na ręce - nawet chwilowe przytrzymanie powoduje jej odejście. Ale biorąc pod uwagę czas w jakim zachodzą u niej zmiany, nie ma co narzekać. Oby tak dalej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group