Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Meluzyna

magda - Pon 11 Lis, 2019 03:41
Temat postu: Meluzyna
Koniec października i mały kociak na działce... Biegnie do człowieka, czyli oswojony. Maluszek, maksymalnie 6 tygodni. Czyli jest jasne, że został na działkę podrzucony - najwyżej dzień wcześniej. I tak w ostatnim dniu października zawinięty w bluzę polarową maluch pojechał do domu tymczasowego z załzawionym okiem i zasmarkanym nosem.
Kicia zamieszkała w łazience, a że w ogóle nie boi się wody, to dostała imię - Meluzyna.
Mała jest bardzo odważna i uwielbia się bawić wszystkim, co wpadnie jej w łapki - nawet rolką po papierze toaletowym. Nie może się doczekać, aż będzie mogła wyjść z łazienki, wspina się po klatce i gada z koczującymi pod drzwiami łazienki rezydentami i fundacyjną Farciarą :wink:

Meluzyna na zdjęciach i filmikach









No i zabawa - zawsze pożądana :wink:


Cotleone - Pon 11 Lis, 2019 09:05

:love: jaki cukireczek słodki! Śliczne maleństwo ::
magda - Czw 26 Gru, 2019 01:33

Melka pięknie rośnie, ma dobry apetyt, ale wymagania iście wielkopańskie: gotowany indyk lub kurczaczek - najlepszy :wink: W sumie karma puszkowa też jej smakuje, ale.... to, co potem zostawia w kuwecie jest przerażające zarówno dla nosa, jak i dla oka, szczególnie, gdy na łapkach rozniesie urobek po mieszkaniu :shock2:
Kicia jest bardzo towarzyska, chce się bawić nawet z dwunastoletnim rezydentem Miśkiem. Misiek nie za bardzo daje się porwać do zabawy, ale za to opiekuje się Meluzynką :aniolek:


I jeszcze jedna znana na Forum rezydentka Geparda, która wytrwale dręczyła Nutkę, jest.... zachwycona Melką :shock: Gania z nią po mieszkaniu i zdarza się, że Geparda myje Meli główkę i uszka...



Meluzyna jest cudowna, wyciąga do człowieka łapki jak małe dziecko i chce być noszona :) Przytula się i uwielbia mościć się na kolanach.

Niestety Melka ma problem zdrowotny... Ma zniekształcone podniebienie, jak przy rozszczepie - zęby nie rosną w miejscach, w których powinny, lewa część nosa też jest zniekształcona i ma mniejsze lewe oko. Kicia ma stale infekcję w tej zniekształconej części nosa - ropny wyciek z nosa i też z oka. Przeszła już raz terapię antybiotykiem, ale nie było poprawy. Po wykonaniu posiewu wydzieliny z nosa okazało się siedzi tam bakteria - pasterela. Teraz zaczęliśmy podawanie drugiego antybiotyku, miejmy nadzieję, że pomoże...
Ale to jeszcze nie wszystko - po ostatniej wizycie u weta mamy zalecenie, aby skonsultować Melę we Wrocławiu i zaplanować leczenie. Prawdopodobnie będzie potrzebna rhinoskopia, być może podniebienie będzie musiało być zoperowane, a przedtem wykonana tomografia....
Na zdjęciu widać zniekształcony nosek, który został oczyszczony. Bo zwykle jest zaklejony żółtą mazią....




Ale to wszystko nie przeszkadza jej bawić się i być najprzytulaśniejszym kotem w domu :aniolek:


Zurha - Nie 26 Sty, 2020 03:14

Co słychać u brzdąca?
magda - Nie 26 Sty, 2020 17:46

Brzdąc już podrósł bardzo, ale ma nadal problemy z noskiem... Trzytygodniowa kuracja antybiotykiem nie pomogła i teraz czekamy na konsultację i rhinoskopię we Wrocławiu - wyjazd 30 stycznia. Miejmy nadzieję, że badanie wyjaśni sprawę i pomoże zaplanować leczenie. Meluzyna chyba pokochała rezydenta Bogdana :wink: Cały czas szuka kontaktu z nim, tylko Bogdan nie za bardzo rozumie jej fascynację i chowa się na najwyższą szafę :cool: Ale czasem bawią się zgodnie, głównie w zapasy i judo :twisted:
Cotleone - Nie 26 Sty, 2020 19:47

To jeszcze poprosimy jakieś fotki albo filmiki (:robi oczy Kotka ze Shreka:) :wink:
Też chcemy zobaczyć, jak brzdąc wyrósł. Trzymamy kciuki za zdrówko.

magda - Sro 12 Lut, 2020 00:16

Niestety Meluzyna nie pojechała do Wrocławia na rhinoskopię :( Dwa dni przed wyznaczonym terminem kicia zaczęła źle się czuć i w końcu pokazała swoje bogate życie wewnętrzne... w kuwecie. Robale były wielkie i dorodne, więc nie można było tak zarobaczonego kociaka poddawać narkozie... Czekamy więc na następny termin.
A tymczasem Meluzyna vel Meduza prowadzi udane życie towarzyskie. Na tym zdjęciu wyjątkowo nie tarmosi rezydenta Bogdana :cool:



Ale na następnym już tarmosi fundacyjną Farciarę :twisted:



Bawi się cały czas, wszędzie jej pełno, nawet w torebce :)



Śpi rzadko, ale za to jak pięknie :aniolek:






katlus - Sro 12 Lut, 2020 11:18

ale słodycz:)
mrufkaf - Sro 12 Lut, 2020 12:38

Piekniutka jest 😁😻
magda - Sro 25 Mar, 2020 02:07

U Meluzyny wszystko w jak najlepszym porządku. To kot z ADHD - cały czas coś robi, cały czas się rusza, albo komuś dokucza. Ostatnio wytrwale próbuje wskoczyć na szafę na korytarzu, ale jej jeszcze nie wychodzi... Z zazdrością patrzy na skaczących rezydentów :cool:
Czasem, gdy jest mniej ruchliwa (ale baaaaardzo rzadko :wink: ) można nawet jej zrobić zdjęcie :cool:







Ale jednak Meluzyna to wieczna zabawa i szaleństwo :D



Niewinne zaczepianie rezydenta Miśka....



I przemoc wobec Bogdana :twisted:



A gdy się zmęczy, to wygląda tak: :aniolek:


misiosoft - Sro 25 Mar, 2020 08:13

sam cukier :love: :love:
magda - Wto 28 Kwi, 2020 01:02

Gdzie śpi Meluzyna? Na poduszce, przytulona do twarzy człowieka :aniolek: No czasem śpi na poduszce sama, a człowiek obok :wink: Ale jest kochana i nie da rady się na nią gniewać :twisted:



Niestety przez obecną sytuację Meluzyna musi dłużej czekać na rhinoskopię... Nawraca zapalenie spojówek i codziennie trzeba jej wycierać nos jak małemu dziecku. Broni się przy tym bardzo dzielnie :twisted:

Melka wyrasta na piękną kocią dziewczynę :D


Cynamon - Wto 28 Kwi, 2020 06:12

Słodka kicia :serce:
magda - Wto 09 Cze, 2020 23:13

Meluzyna niedawno przeszła sterylizację i długo wyczekiwane badanie - rhinoskopię. W czasie badania nie wszędzie dało się zajrzeć z powodu zwężeń w kanale nosowym, zostały pobrane wycinki i czekamy na wyniki .
Mam wrażenie, że ból związany ze sterylizacją nie przeszkadzał tak Meluzynie, jak ubranko pooperacyjne. Tupta w nim jak mały jeżyk :D Czasem zastyga w bezruchu, jakby jej się zdawało, że ten kubraczek zniknie :wink:





Przez pierwsze trzy dni po zabiegu Meluzyną opiekował się rezydent Misiek. Nie odstępował jej na krok, chodził za nią, kładł się koło niej, a nawet patrzył, gdy jadła ;) Teraz już jest mu obojętna, ale w potrzebie był na miejscu :aniolek:


magda - Pon 29 Cze, 2020 23:04

Meluzyna już cała szczęśliwa biega bez kubraczka. Zupełnie jak nowy kot :wink:
Wydzielina z nosa nie wróciła nadal, więc wybieramy się na szczepienie.
A Meluzyna tymczasem jako dusza towarzystwa rozbawia wszystkie domowe stworzenia :cool:
Nawet powstała historyjka obrazkowa z Meluzyną w roli głównej ;)










saszka - Wto 30 Cze, 2020 08:36

Ale wyrosła! :shock:
magda - Czw 02 Lip, 2020 09:55

saszka napisał/a:
Ale wyrosła! :shock:


Tak i...utyła :roll:
Na zdjęciach tego nie widać, ale ogolony brzuszek do zabiegu mówi sam za siebie :lol: Odszukam zdjęcie i wstawię.
Pierwszy raz mam do czynienia z kotem, który nie ma jeszcze roku i jest po prostu gruby :twisted: Już wdrożyliśmy kurację odchudzającą, chowamy jedzenie. Ale minuta zwłoki i reszta karmy znika z cudzej miski. Meluzyna nawet odgania od misek inne koty... przymilając się do nich :twisted:

magda - Czw 20 Sie, 2020 00:45

No i zamieszczam obiecane zdjęcie... Fałdki, a raczej fałdy tłuszczyku pokazały się i trzeba je jakoś zmniejszyć... Tylko Meluzyna nie współpracuje :roll: Ma wydzielane jedzenie, ale nadal chce podkradać z misek innym kotom... Jest bez przerwy głodna, podkrada z blatu nawet wege parówki :cool:



Ale poza łakomstwem nie ma wad - jest cudną i kochaną kotką. Ostatnio zakolegowała się z rezydentem Bogdanem i poczyniają dzikie galopady po mieszkaniu :twisted: :twisted:

Mamy już wyniki rhinoskopii - Meuzyna nie ma żadnych zmian nowotworowych w kanałach nosowych :banan: Są za to zwężenia, które przyczyniają się do tego, że dobrze tam się czują bakterie - stąd ciągle ma wydzielinę z nosa i oczu... Tym razem ma w nosie pasteurellę... Antybiotyk będzie Mela dostawać przez 4 - 6 tygodni. Na razie jeszcze wycieramy dziecku nosek parę razy dziennie, ale mam nadzieję, że w końcu się to skończy :wink:

magda - Pią 09 Paź, 2020 01:53

Meluzyna przeszła terapię antybiotykiem i od dwóch tygodniu nie ma żadnej wydzieliny z nosa. Jeśli dalej tak będzie - pojedziemy wreszcie na szczepienie :cool:
Mela jest nadal strasznym żarłokiem... Wszystko.co nadaje się do zjedzenia musi być schowane, nawet wegańskie naleśniki :twisted: Ale plus tego obżarstwa jest taki, że nie było problemu z podawaniem tabletek :wink:

:dance:

magda - Sob 31 Paź, 2020 12:24

Meluzyna jedzie w piątek na kontrolę i szczepienie - nareszcie! Smarków nadal brak, więc wszystko wygląda dobrze. Kicia skończyła rok, ale nadal wygląda jak kociak i tak też się zachowuje :lol: Jest duszą towarzystwa: gdy wszyscy kotowaci śpią, to tak długo zaczepia, aż ktoś się z nią zacznie bawić lub ganiać - bez względu na porę dnia lub nocy ;)
Nadal lubi swój koszyczek i nie ma dla niej znaczenia, że już w nim się ledwo mieści ;)



A tu - szefowa, przywódca stada - nieustraszona Meluzyna :aniolek:


saszka - Pon 04 Sty, 2021 00:22

Co u Meluzyny? :)
Migotka - Sro 10 Lut, 2021 10:09

Jak się miewa Meluzyna?
magda - Pon 15 Lut, 2021 00:40

Meluzyna jak to Meluzyna - zawsze w centrum uwagi. Na stole, na blacie kuchennym, na szafce, a nawet w szafce, gdzie chowamy miski z karmą...
Ostatnio miała problemy z oczami - zapalenie rogówki. Na szczęście już minęło, ale przyplątała się infekcja spojówek. Kilka razy dziennie trzeba jej zakraplać oczy i nie powiem - Meluzyna dzielnie się przed tym broni. Ostatnio Meluzyna zaczęła bawić się w "atakowanie" z przyczajki - gdy przechodzi jakiś kot, to nie ma szans na ucieczkę. Nawet fundacyjny Walerian czasem daje się przestraszyć, ale pozwala się porwać do zabawy, najchętniej w tarmoszenie :twisted:
Meluzynie ostatnio spodobała się nowa pościel i nawet pozwoliła na sesję zdjęciową :aniolek:







Migotka - Pią 26 Mar, 2021 09:49

Co słychać u koteczki?
Nasta - Pią 26 Mar, 2021 15:17

Ale ma fajowy pyszczek :) Unikat!
magda - Pon 05 Kwi, 2021 21:14

U Meluzyny bez zmian - nadal wulkan energii :twisted: I lubią ją wszystkie koty, nawet rezydentka Basia i wariatka Geparda barankują z nią i liżą po głowie :aniolek: Ma niestety jedną wadę - obżarstwo. Wiadomo - miski trzeba przez nią chować, bo pozjada resztki po innych kotach. Ale spryciara jest zaradna - nauczyła się otwierać szafkę z suchą karmą i wiadomo: dziura w opakowaniu i brzuszek pełny...
Ale poza tym jest przekochana. I uwielbia zabawy piórkami ;)


Nasta - Wto 06 Kwi, 2021 10:22

Dobrze, że dba o prawidłowe proporcje jedzonka względem figli i zabaw :D Meluzynka z pewnością ma wszystko obmyślone jak zachować smukłe kształty. Chyba muszę brać z niej przykład :lol:
saszka - Nie 20 Cze, 2021 10:50

Co u Meluzynki? :)
Chitos - Wto 13 Lip, 2021 21:35

Meluzyna to kocia królewna. Ciocia ma okazję codziennie odwiedzać dziewczynkę przez tydzień :) ta puchata słodka kuleczka tak dobrze czytacie kuleczka bo panna to masę ma :) spust na jedzenie również. Ale kocha człowieka. Jak się tuli :) uwielbiam tą kuleczkę!
magda - Pią 20 Sie, 2021 00:35

Tak, Meluzyna to kuleczka, albo raczej kula :lol: Jest na diecie, ma wydzielane jedzenie, ale wystarczy chwila nieuwagi i już przytula się do innego kota, po czym odpycha go od jego miski . Nawet gdy nie jest w stanie podjadać innym, to i tak sobie radzi... Osoby wrażliwe proszę o nieczytanie następnego zdania :cool:
Otóż Maluzyna zjada nawet karmę, która się "uleje" innym kotom :szok2:
Ale to tylko mała, obrzydliwa wada, bo poza tym kicia jest przekochana i przyjazna ponad normę. Bawi się z wszystkimi, urządza gonitwy po mieszkaniu, czasem nawet daje się porwać do zabawy fundacyjny Walerian.



Nie wiem, dlaczego jeszcze nie znalazła domu. Ale jakby co, to jest gotowa, może spakować się w każdej chwili :cool:






Migotka - Wto 07 Gru, 2021 14:57

Co słychać u Meluzyny?
magda - Pon 20 Gru, 2021 02:43

U Meluzyny wszystko po staremu - wszystkie koty ją lubia, a ona jest szczęśliwa :aniolek:
Chociaż ostatnio jej oczy polubił za bardzo gronkowiec i leczymy oczka intensywnie, ale bakteria jest bardzo żywotna...
Apetyt Meluzynie jak zawsze dopisuje, wszystko jej smakuje, bez znaczenia, czy ze swojej miski, czy innego kota, czy talerza człowieka. Wegańskie parówki? Pychota :twisted: Smażone tofu? Lepsze niż kurczaczek :cool: Cała Meluzyna :aniolek:

magda - Nie 24 Kwi, 2022 02:51

Meluzyna zachowuje się jak mały kociak, bawi się wszystkim, co znajdzie na swojej drodze, nawet własnym cieniem ;) Gdy już się zmęczy, to przytula się do człowieka - ostatnio coraz częściej :aniolek: Dużo czasu spędza na parapecie i "poluje" na gołębie. Przyjaźni się z wszystkimi kotami, nawet można czasem zobaczyć scenę, jak najbardziej charakterna rezydentka Geparda przytula się do Meluzyny ;)


magda - Wto 28 Cze, 2022 16:00

No i Meluzyna się wyprowadziła do domu stałego... Od razu poczuła się tam jak u siebie, pozwiedzała wszystkie zakamarki, a po pół godziny już całkowicie skróciła dystans, co widać na zdjęciu ze swoja nową opiekunką :)



Meluzyna ma nowego kolegę - Charliego. Na początku była przeprowadzona socjalizacja z izolacja i oba koty nie mogły się doczekać, aż się poznają. A gdy już mogły przebywać razem, to tak, jakby znały się od zawsze :wink:





Tak więc wieści z domu stałego Meluzyny są jak najlepsze, tym bardziej, że polubiła z wzajemnością rezydenta. Opiekunkom Meluzyny życzymy wszystkiego najlepszego i samych radości :kwiatek:

Chitos - Wto 28 Cze, 2022 19:45

Meluzynko będzie mi Ciebie bardzo brakowało w magdy stadzie.
Powodzenia "kruszynko" :twisted: :twisted: :lol: :lol:

magda - Sro 29 Cze, 2022 21:22

Chitos napisał/a:
Meluzynko będzie mi Ciebie bardzo brakowało w magdy stadzie.
Powodzenia "kruszynko" :twisted: :twisted: :lol: :lol:


Jednemu rezydentowi, który bardzo się z nią kolegował, też jej brakuje, że aż wylądował u weta z zapaleniem pęcherza :roll:

Chitos - Czw 30 Cze, 2022 11:06

Meluzyna to kot niebywały. Ona zjedna sobie każdego kota :) odważna, bezkonfliktowa :) za miskę jedzenia zrobi wszystko :: :: ::

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group