Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Górnik

kotekmamrotek - Wto 07 Kwi, 2020 19:46
Temat postu: Górnik
Wielkopolska wieś, kombinat rolniczy w likwidacji. Na terenie firmy, w rozpadającej się oborze, której czasy świetności minęły wraz z upadkiem PGR-u, żyło stado ponad 40 kotów. Od kilku miesięcy stadem zajmuje się nasza wolontariuszka - kastruje i leczy koty, części z nich udało się znaleźć też domy. OD początku było wiadomo, że temu kocurowi:

potrzebne będzie coś więcej niż sama kastracja ze względu na to:



czyli niemal zawsze wystający język, świadczący o problemach z zębami; dodatkowo zarówno pyszczek, jak i przednie łapki, pokryte były zażółconą sierścią... Kocur zatem "czekał" na pegeerowskim podwórku na okazję - czyli wyjazd z jakimś poważniejszym przypadkiem do naszego fundacyjnego lekarza. W końcu ten czas nastąpił - i bardzo dobrze, bo kocurek coraz mniej jadł. Oczywiście niezbędna okazała się ekstrakcja, bo ropa wręcz lała się z pyszczka - to od tego pochodził zażółcony kolor futerka, którego ostatecznie jeszcze Górnik się nie pozbył; ale pyszczek jest już bialutki:) Na zakończenie - skąd to imię??? Ani z gór, ani z kopalni, nawet nie z Katowickiej :twisted: Po prostu w przeszłości (zamierzchłej) był ciągle brudny - spójrzcie na jego łapki tuż po złapaniu:



Na szczęście to już przeszłość - teraz Górnik wygląda tak:



Kocurek na zdjęciach i filmach.

Cynamon - Sro 08 Kwi, 2020 10:43

Śliczny kotełek :love: a ile latek Mu dają ?
kotekmamrotek - Sro 08 Kwi, 2020 14:15

około piątki
Cynamon - Czw 09 Kwi, 2020 11:09

kotekmamrotek napisał/a:
około piątki


To młody jeszcze :) a zostało coś z zębów, czy wszystkie poleciały?
Kciuki za Niego i niezmiennie ogromny podziw dla wszystkiego co robisz Olu :modly: :kwiatek:

kotekmamrotek - Czw 09 Kwi, 2020 21:25

Ma jeszcze zęby - usunięto siekacze i trzonowce, więc całkiem sporo zostało!
A podziw to należy się Misi - ja tu tylko sprzątam ::

kotekmamrotek - Sob 25 Kwi, 2020 20:14

Górnik zaliczył w końcu szczepienie i tym samym stał się gotowy do adopcji! Niestety, nikt tego nie zauważył i w dalszym ciągu nie ma o tego cudaka żadnego zapytania... A naprawdę nie wiecie, potencjalni opiekunowie, co moglibyście stracić: nasza doktorka jest zaiste mocno odporna na wdzięki kocie (z racji "przerobu", nie antypatii gatunkowej :wink: ), ale nad Górnikiem cmokała kilka minut - jak to jest, że taki cudowny i nie ma jeszcze domu??? No właśnie...


Cynamon - Sob 25 Kwi, 2020 20:20

kotekmamrotek, nie pierwszy cudowny kot, o którego nie ma ma zapytań ... :(
Niestety to samo z Pędzlem :roll: dr Starczewski też Nim zachwycony.
Ech gdyby ktoś dał Im szansę na poznanie się ...

kotekmamrotek - Sob 16 Maj, 2020 17:07

Pierwszy raz Górnika na kolanach:) To cała natura kocurka - przede wszystkim zaciekawienie i zdziwienie - on się zawsze dziwi :: Zwłaszcza jak go miziam w klatce dłużej niż 2 minuty:/


kotekmamrotek - Sro 10 Cze, 2020 17:58

Górnik wyrósł na przesłodkiego, bardzo delikatnego kocurka - pierwsze, co robi po otwarciu klatki, to buziak prosto w mój nos:aniolek: Akurat jego lokum jest na poziomie twarzy - więc witamy się tak codziennie - nie ukrywam, że bardzo to lubię - on chyba też:)
A tu w moich ramionach:


kotekmamrotek - Nie 02 Sie, 2020 22:39

Górnik ma bardzo pozytywny wpływ na inne koty - myślę, że dzikus Kłapouchy tak szybko się oswoił, bo po prostu patrzył na zachowanie tej słodkiej krówki! Co jeszcze mnie zadziwia w Górniku to jego niespożyta energia - aż nie chce się wierzyć, że ma pięć lat - niby... W jego przypadku to chyba ocena na wyrost, ale tak to już jest z kotami na wolności - życie ich nie rozpieszcza, no i często wyglądają na starsze niż są...
Tak wygląda Górnik:


Patrząc na ten kociakowy błysk w oku i szlankowną sylwetkę daje mu na maksa dwa lata, a Wy???

kotekmamrotek - Wto 08 Wrz, 2020 21:42

Tak mi żal tego kota - jest przełagodny, przezabawny, przemięciutki, przepiękny - mogłabym tak wymieniać i wymieniać - on nie ma wad! I od ośmiu (OŚMIU!) miesięcy gnije w klatce - nie chce się wierzyć, prawda????? Naprawdę nie rozumiem, dlaczego nikt go nie dostrzega... Ale rozumiem, dlaczego od czasu do czasu zamiast błysku radości w oku widzę takie oto spojrzenie - i jest mi niewymownie przykro i ciężko...


kotekmamrotek - Nie 04 Paź, 2020 22:48

W życiu Górnika NOWE - szkoda tylko, że kocurek nie zdaje sobie z tego sprawy, mimo że oczywiście nie omieszkałam powiedzieć mu o tym njusie - chłopak doczekał się opiekunki wirtualnej :aniolek: To ogromna pomoc dla nas, dla Górnisia też oczywiście - szkoda tylko, że nie przekłada się to na jego wyjście z klatki...
A zobaczcie, jaka to pięknota!


Cynamon - Pon 05 Paź, 2020 00:04

Kurcze patrząc na zdjęcia i czytając opisy jak nic Pędzel II.
Takie kochane koty :serce: Ludzie powinni się o Nie zabijać! :patyk:

kotekmamrotek - Czw 05 Lis, 2020 22:52

Nie mogę się powstrzymać: czy ktoś widział takie soczyście zielone oczy??? I zapewniam, ze to żadne machinacje - piszę to tylko dla tych, którzy mnie i mojego analogicznego sprzętu (i umiejętności) nie znają :twisted:


borsukowa - Pią 06 Lis, 2020 17:05

Przez Twe oczy, twe oczy zieloneee oszaaalaaaauueeemm :banan:
kotekmamrotek - Nie 06 Gru, 2020 22:05

borsukowa napisał/a:
Przez Twe oczy, twe oczy zieloneee oszaaalaaaauueeemm :banan:


Raczej oszalauAM:))) I to dosłownie - Górnik znalazł człowieka, a raczej człowiekę, która go pokochała - na dobre i na złe - i chce dać mu chałupkę :banan: Kocurek przeprowadzi się do kociego kumpla - mamy nadzieję, że się dogadają - trzymajcie kciuki! Już wszystko gotowe: wyprawka, zabezpieczenia, testy rezydenta (oczywiście ujemne), tylko człowieka musi wrócić z dwutygodniowego urlopu - zatem jeszcze miesiąc... Ale chłopak już odlicza dni - pomagam mu w tym, ale tylko troszku ::


kotekmamrotek - Wto 29 Gru, 2020 23:04

W międzyczasie Górniś - jako baaaardzo grzeczny kotek - dostał prezent od Gwiazdora :: Zobaczcie sami, jak pięknie wygląda z tym dobrem:


borsukowa - Sro 30 Gru, 2020 17:25

I już niedługo nowy dooooomek! :serce: Czekamy na relacje :)
kotekmamrotek - Sob 02 Sty, 2021 18:45

Nowy domek JUŻ JEST!!! I to zobaczcie, co w tej chałupce się dzieje:



:thud: :szok: :shock:

A tu jeszcze z czasów (nie za długiej) socjalizacji z izolacją:



Oby to była dobra wróżba adopcyjna na nowy 2021 rok - to moje marzenie i życzenie jednocześnie dla wszystkich Wolontariuszy FKP :aniolek:

Chitos - Nie 03 Sty, 2021 00:05

Cudownie!
Misia - Nie 03 Sty, 2021 08:30

Wiedziałam, że szybko się odnajdzie :love: .
borsukowa - Nie 03 Sty, 2021 20:49

Pasuje do Lucjanka :) bedzie im razem dobrze :)
Misia - Wto 02 Mar, 2021 21:33

Cześć! Dwa miesiące później to samo miejsce :: tylko chłopaki jakby bardziej zadowoleni ze swojej obecności :love: u nas już, myślę, mogę śmiało powiedzieć, że socjalizacja z izolacją udała się w pełni, choć była bardzo krótka :) Pozdrawiamy!



Górnik czasem trochę marudzi i wybrzydza z jedzeniem, ale opiekunka odkryła trzy ulubione smaki karmy, które trafiają w gusta smakowe kocura, więc drugi kocurro, Lucek, musiał się dostosować do tego ;) . Nie miał z tym żadnego problemu, bo próbuje jeść za dwóch i Górnik jako ten pokojowo nastawiony kot, czasem pozwala mu na to. Zdrowotnie jest wszystko ok. Jak to napisała jeszcze opiekunka: bardzo się cieszę, że Górnika adoptowałam, jest przeboski i mega śmieszny :aniolek: :aniolek: :aniolek:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group