|
Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania |
|
Znalazły dom - Gucio - śpiewający grubasek :)
Nina - Sob 15 Gru, 2007 13:43 Temat postu: Gucio - śpiewający grubasek :) Do wesołej gromadki dołączył dzisiaj Gucio
jest kotkiem bezproblemowym tylko by jadł i się miział
jest tłuściutki i kochany
cały czas gada do siebie, do mnie, i reszty kotków
w poniedziałek jedziemy wyciąć co trzeba
a tak wyglądam
marinella - Sob 15 Gru, 2007 15:23
ale fajowy
marinella - Sob 15 Gru, 2007 15:24
a balbinie jak sie podoba?
Nina - Sob 15 Gru, 2007 15:39
balbinka jeszcze się z nim nie spotkała - on na razie siedzi głównie u mnie w pokoju a ona w dużym
fuerstathos - Sob 15 Gru, 2007 16:38
wygląda prawie dokładnie jak Kotek
Nina - Sob 15 Gru, 2007 16:39
więcej Gucia
Nina - Sob 15 Gru, 2007 16:41
dokładnie jak Kotek
chociaż z proporcji ciała to bardziej do Rafałka - też taki niski i krępy
fuerstathos - Sob 15 Gru, 2007 16:45
Już się w nim zakochałam
szkoda, że nie mogę mieć więcej kotów
kiniek - Sob 15 Gru, 2007 23:51 Temat postu: Re: Gucio - śpiewający grubasek :)
Nina napisał/a: |
jest tłuściutki i kochany
|
chyba ostatnio masz skłonności do tłuściutkich tylko Marysia ma figurę modelki
Nina - Nie 16 Gru, 2007 22:13
no dokładnie marysia ratuje tutaj wizerunek ogólny
i znowu gucio (on cały czas tak samo wygląda, ale co tam )
Nina - Sro 19 Gru, 2007 17:40
Gucio - glucio został wykastrowany w poniedziałek
dzisiaj miał kontrolę
ogólnie ma jakiś syf w uszach i tasiemca - dostał kupę leków - no i będziemy walczyć
dzisiaj mi prysnął w przedpokoju śmierdzącym moczem - to możliwe ponad dobę po kastracji ???
w transporterku śpiewał i śpiewał ludzie się patrzyli ze zdziwieniem co ja za syrenkę tam wiozę
poza tym jest takim samym miśkiem jak zawsze
a tak się chilloutuje pod łóżkiem
marinella - Sro 19 Gru, 2007 17:42
Cytat: | dzisiaj mi prysnął w przedpokoju śmierdzącym moczem - to możliwe ponad dobę po kastracji ??? |
tak
hormony sie wyciszaja do max dwóch miesiecy
z reguły kilka kilkanascie dni
dlatego mówilam o klatce albo łazience
Nina - Sro 19 Gru, 2007 17:53
marinella napisał/a: | Cytat: | dzisiaj mi prysnął w przedpokoju śmierdzącym moczem - to możliwe ponad dobę po kastracji ??? |
tak
hormony sie wyciszaja do max dwóch miesiecy
z reguły kilka kilkanascie dni
dlatego mówilam o klatce albo łazience |
ło jezu
nie no w łazience to go nie będę męczyć - ale z pokoju już nie wychodzi
niech tam sobie smrodzi - już to przerabiałam
a czym najlepiej czyścić takie miejsca ????
marinella - Sro 19 Gru, 2007 17:55
to co ja od Gosi bralam jest dobre
podgladaj tutaj
http://forum.miau.pl/view...2707625#2707625
marinella - Sro 19 Gru, 2007 18:14
http://forum.zakoceni.pl/index.php?showtopic=94
http://www.vitopar.pl/index.php
Nina - Pią 28 Gru, 2007 17:36
Glucio był wczoraj na przeglądzie - uszki bardzo ładne; widać poprawę - teraz wykończymy leki i pod koniec stycznia jeszcze jedna kontrola, żeby się upewnić czy bez leków się nie pogorszyło,
wpuściłam do niego resztę ekipy - bardzo im się to spodobało, wszystkie tam siedzą cały czas i wyżerają Gutkowi z miski (bo przecież acana u mnie w pokoju lepsza niż w kuchni - wiadomo )
i nowe fotki
drevni.kocur - Pon 31 Gru, 2007 11:02
nina, robisz absolutnie boskie fotki
a skąd właściwie jest Gucio?
Nina - Pon 31 Gru, 2007 11:19
Gucio jest ze Swarzędza - chwilkę wisiał na poczekalni, akurat wtedy się u mnie zwolniło miejsce no i skontaktowałam się z Agnieszką, która do nas o nim napisała,
siedział bidulek na osiedlu niezbyt przychylnym zwierzętom i łasił się do każdego
no to teraz siedzi sobie u mnie i chyba mu sie to podoba
Ania - Wto 08 Sty, 2008 23:53
Biedny Gucinek, taki fajny.!
Nina - Sro 09 Sty, 2008 00:25
fajny fajny tak dzisiaj sobie leżał
marinella - Sro 09 Sty, 2008 13:13
chodza wiesci ze gutek w sobote jedzie do siebie
Ania Z - Sro 09 Sty, 2008 13:55
marinella napisał/a: | chodza wiesci ze gutek w sobote jedzie do siebie |
to to ostatnie zdjecie
sama na podstawie tej fotki bym go zjadła
Nina - Sro 09 Sty, 2008 18:41
chodzą wieści chodzą zobaczymy
a tutaj Dropsik - Scarface pilnuje swego łoża !!!
fielmor - Czw 10 Sty, 2008 11:31
No ale Dropsiu to ma niezle "pokiereszowanego" pyszona....
Ania - Czw 10 Sty, 2008 14:21
Gutku Gutku a gdzie jedziesz?
Nina - Czw 10 Sty, 2008 14:37
do Jarocina jedzie
do domku bez dzieci i bez zwierzątek,
do Państwa, których syn studiuje w Poznaniu - będzie miał spokój i ciszę
i nikt go już atakować nie będzie jak wstrętna krówkowa mafia
Nina - Sob 12 Sty, 2008 13:54
Gucio już u swoich nowych właścicieli
na początku trochę ich zaskoczyła jego pokaźna "budowa ciała" ale Glucio szybko walnął parę min i póz i zaczęło się zachwycanie jego urodą
bardzo mili państwo, o wszystko się wypytali - na pewno będą o niego dbać
no to tyle ...
marinella - Sob 12 Sty, 2008 14:54
to scviagam gucia z ogłoszen
|
|