Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Dział ADOPCYJNY - Java

kotekmamrotek - Czw 07 Sty, 2021 23:56
Temat postu: Java
Kontakt w sprawie adopcji:
Ankieta adopcyjna
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon. i czw. 18-20)
------
To kolejna akcja pt.: "Tylko pomóżcie złapać..." kończąca się powiększeniem stanu kotów fundacyjnych :roll: Zapytacie jak to? Ano tak to, że na całe stado, którego kociaki stanowiły najmłodszą część, miało czekać nowe miejsce - oczywiście nie było mowy o kastracji - to jakoś udało nam się ogarnąć; jednak kiedy zaczęliśmy drążyć temat, okazało się, że gospodarz tej niby obgadanej miejscówki nie wiedział nic na ten temat, nie wspominając o jakichkolwiek warunkach na wypuszczenie kotów... I tak to FKP wzbogaciła się o kolejne futra szukające domu...
Ta trójka (dwie dziewuszki i chłopak) to zeszłoroczne młodziaki, żywiołowe, w pełni zdrowe i gotowe do adopcji - która przydałaby się na cito, bo futra demolują klatkę :twisted: Mogą iść w dowolnym dwupaku - no ideałem byłby trójpak, ale nie wiem, czy ktokolwiek dałby radę podołać takiej ilości energii :: ; lub też każdy osobno, ale obowiązkowo na dokocenie. Najbardziej oswojony jest Python, najbardziej niezależna - Java, Perl plasuje się gdzieś pomiędzy. Dwójka już zaszczepiona, Java jest podziębiona, ale wizyta na dniach zaplanowana. Szukamy dla kociaków choćby domu tymczasowego, bo co to za młodość za kratami...?



Dziewuszka Java:


Druga latorośl płci żeńskiej Perl:


Chłopczyk Python:


Java na ZDJĘCIACH oraz FILMACH.

Filemon - Pią 12 Lut, 2021 22:01

No cóż trójeczka jest zacna. Chyba nasze największe dzikusy. Zeby je nakarmić to trzeba najpier kilka smaczków na pożarcie rzucic a potem można miski wyjmować .z regoły wisza na klatce jak orangutany a wrzask jest taki jakby ostatni raz jadly miesiac temu. Najwiekszy Phyton to przytuals a najmniejsza Perl to zadziora kąsająca bo najedzone i zadowplone po wielkim trudzie dają się pojmać pogłaskać🙂
Niebieska - Pią 23 Kwi, 2021 13:41

Co słychać u ekipy?

Filemon napisał/a:
Dzieciaki nadal w klatce i raczej bez widoku na zmianę. Są szalone , pora karmienia to całkowite szaleństwo i to się nie zmienia. U Pythona niestety są problemy z zębami i zostanie poddany sanacji. Reszta dzieciaków narazie zdrowotnie dobrze, natomiast oswajanie idzie nam dość opornie. Nie są agresywne ale bardziej od człowieka interesuje je jedzenie.

Niebieska - Sro 21 Lip, 2021 23:06

Ponoć Trojaki szaleją. Zwisy podskoki i wywalona kuweta to codzienność.
Największy Python już po sanacji. Dziąsła pięknie zagojone i chociaż chłopak bezzębny to samopoczucie i wygląd niezmiennie urocze. Chłopak robi postępy i chętnie poddaje się głaskaniu na kolanach. DZIEWCZYNY też robią postępy Java również lubi głaskanie natomiast najmniejsza Perl dowodzi rodzeństwem jest pierwsza przy miseczce a potem do nich może dojść reszta. Dzieciaki szalone uwielbiają zabawę wędką, myszka polowanie😃

Niebieska - Sro 06 Paź, 2021 17:56

Java razem ze swoim rodzeństwem (i niestety klatką) przeprowadziła się do fundacyjnego szpitalika. Dziewuszka jest zdecydowanie drobniejsza od swojego rodzeństwa i waży zaledwie 2,8 kg. Mocno zestresowana, chowa się i wspina po klatce by uniknąć dotyku ludzkiej dłoni, interesuje się gdy poczuje zapach jedzenia, ale nie wybiega do przodu tak jak Python czy Perl.


saszka - Sro 06 Paź, 2021 22:41

Niebieska napisał/a:
Dziewuszka jest zdecydowanie drobniejsza od swojego rodzeństwa i waży zaledwie 2,8 kg.

Waga jak nie u dorosłej kotki:((

KociTata - Wto 26 Paź, 2021 16:42








Migotka - Czw 02 Gru, 2021 13:22

Jak się ma kicia?
jaggal - Sob 04 Gru, 2021 17:57

Java na widok człowieka rozpłaszcza się w legowisku i chowa łepek pod siebie, zupełnie, jakby prosiła, żeby się do niej broń Boże nie zbliżać, nie dotykać... cóż jednak się stanie, kiedy człowiek jest zbyt nieczuły - lub bezczelny - aby owe prośby uszanować i zacznie Javę głaskać? ano, otrzymamy wówczas modelowy obraz znękanego przymusowym kontaktem fizycznym kota, który marzy tylko o tym, aby mieć wreszcie odrobinę spokoju. jednakowoż wystarczy, aby poza nieczułością/bezczelnością człowiek posiadł też odrobinę spostrzegawczości i zauważył, że ów odwrócony do ściany łepek w niektórych momentach ewidentnie się nadstawia, a w skoku, który Java wykonuje, gdy tylko przestanie czuć na sobie ludzką rękę, jest więcej rozczarowania niż ulgi. Wtedy wykonuje się drugie podejście do głaskania, podczas którego niby przypadkiem delikatnie przesuwa się palcami po kocim gardle, aby wyczuć to niemożliwe do pomylenia z czymkolwiek innym wibrato, zatem głaszcze się jeszcze śmielej, jeszcze bardziej i z satysfakcją patrzy, jak po kilkunastu sekundach Java porzuca wszelkie opory i trochę niezgrabnie, acz z zapałem zaczyna nadstawiać boczki, grzbiet, kuperek, aby w końcu wystawić do głaskania brzuszek i mruczeć już na tyle głośno, że nawet wrzaski Any i Wandy nie są w stanie jej zagłuszyć.
Niebieska - Czw 16 Gru, 2021 01:03

Java pięknie się otwiera i dzień w dzień pokazuje nam jaką jest uroczą kocinką. Widać w niej ogromną przemianę i marzymy o tym by mogła wyjśc z klatki na kolana człowieka. Niestety zdrowotnie dzieje się średnio :( U Javy tak jak u reszty rodzeństwa pojawiły się biegunki, a w całym stadzie z którym się przeprowadziła wykryto Clostridium :( Od dziś wdrożyliśmy odpowiedni antybiotyk w zwiększonej dawce tak by wybić to paskudztwo. Czy się udało dowiemy się dopiero za miesiąc. Wtedy też zabierzemy Javę na pełne badania kontrolne. Trzymajcie kciuki, przed nami trudna walka.


Niebieska - Sro 12 Sty, 2022 22:07

Niestety biegunki nie ustępowały, dlatego antybiotyk został przedłużony o kolejny tydzień. Teraz już skończyliśmy, ale mini jeszcze trochę czasu nim się dowiemy czy się udało - musimy odczekać kilkanaście dni do badania kału. W międzyczasie stawiliśmy się na ogólnej corocznej kontroli. Wszystkie parametry mamy w normie, USG także nie pokazało nam niczego niepokojącego :) Kotka jest ogólnie zdrowa. Byle tylko biegunki przestały ja męczyć. Jesteśmy pełni nadziei, bo od jakiegoś czasu obserwujemy znaczną poprawę kuwetkowego urobku ;)



Niebieska - Czw 03 Lut, 2022 14:24

Java wciąż troszkę udaje nieśmiałka i gdy do niej podchodzimy wycofuje się w kąt klatki, ale wystarczy minutka mizianek by zapomniała o tej swojej nieśmiałości i zaczęła się prawdziwie łazić, pokazywać brzuchol i nadstawiać boczki, raz lewy raz prawy :aniolek:
Koteczka jest bardzo drobna przez co ma się wrażenie, że wciąż jest kociątkiem. Marzymy o tym by w końcu wyszła z klatki i zaznała ciepła domku i zobaczyła jak to jest wylegiwać się na kanapie. W szpitaliku kontakt z człowiekiem ma tylko kilkanaście minut dziennie :(




Z dobrych wieści! U Javy udało się pokonać clostridium! Mamy jedynie wciąż utrzymujący się obfity wzrost szczepów e.coli co jest najczęściej efektem przerostu własnej patologicznej flory w sprzyjających warunkach. W związku z tym, że kupy są ładne nie wdrażamy kolejnego antybiotyku, a jedynie probiotyk. Najlepiej byłoby jednak gdyby dla Javy znalazł się domek, ponieważ stres związany z przebywaniem w szpitaliku utrudnia jej regeneracje i budowanie odpowiedniej flory jelitowej. W lepszych i spokojniejszych warunkach miałaby sporą szansę na to, że po aklimatyzacji flora fizjologiczna zastąpi patologiczną.

crestwood - Sob 05 Lut, 2022 16:19

Javę poznałam w listopadzie - była wtedy strachulcem, jakich mało. Teraz w styczniu zaskoczyła mnie tym, jak cieszy ją widok człowieka :D (albo perspektywa pełnej miseczki :wink: ) W każdym razie Java była rozbiegana po klatce (tak jak w listopadzie biegał już sobie Python), zaciekawiona, nie chowała się, była cierpliwa dla aparatu. Wyjęta z klatki na chwilę zamarła, ale ciepło i bezpieczeństwo kocyka, który ją otulał, szybko pozwoliły się wyluzować i ułożyć wygodnie do zebrania nieskończonej ilości miziaków! Nawet brzuszek wystawiono do odpowiedniego wymiziania :D




3łapcie - Sob 19 Lut, 2022 11:55

To oficjalnie - Java kocha człowieka i to z wzajemnością, bo któż mógłby się oprzeć tym białym, ugniatającym łapkom czy czarnej fikającej dupce. Miłość wisi w powietrzu jak tylko zbliżamy się do jej klatki - u Javy walentynki trwają cały rok :) W miłości jest trochę namolna, więc sprzątanie klatki bywa długie i wieloetapowe - trochę klatkę, trochę Javę, trochę klatkę, potem znów Javę :D I myślę, że w poprzednim życiu mała była akrobatką - tylko spójrzcie na te wygibasy :P i koniecznie włączcie dźwięk, bo wyraźnie słychać też najpiękniejszy dźwięk świata, czyli kocie mruczenie <3


Zana - Sob 19 Lut, 2022 19:12

:wink:
Zana - Sob 26 Lut, 2022 14:13

Pierwsze godziny Jawy z nowego DT
Podróż bez ani jednego miałknięcia. W końcu długo wyczekiwana.
Nocka przespana, kupka i siusiu zrobiona z rana. :lol:


Dziś od rana Jawa wydaje się być bardzie zaciekawiona nowym domem, niż wystraszona czy zaniepokojona. :roll:
Siedzi na kocyku wyprostowana jak figurka i uważnie przygląda się pomieszczeniu. Zapoznała się już z szumiącym i kręcącym się po pokoju czarnym "stworem" (odkurzaczem) który raz po raz podjeżdżał do klatki pukając do Jawy. Co na to Jawa? Z zaciekawieniem obserwowała i
przyciskała nosek do klatki, chcąc się przywitać.
Na głaski odpowiada cichym mruczeniem, nadstawiając boczki to jeden to drugi, a nawet kuperek.
Siedzimy sobie na przeciw siebie i puszczamy do siebie oczka.

A moje dziewczynki większość czasy siedzą przy drzwiach po drugiej stronie niuchając głośno na zmianę z mrałkaniem i gruchaniem :lol: . Myślę że zapowiada się naprawdę piękna przyjaźń. :D

Zana - Sob 26 Lut, 2022 14:26

Pierwsze godziny Jawy z nowego DT
Podróż bez ani jednego miałknięcia. W końcu długo wyczekiwana.
Nocka przespana, kupka i siusiu zrobiona z rana. :lol:


Dziś od rana Jawa wydaje się być bardzie zaciekawiona nowym domem, niż wystraszona czy zaniepokojona. :roll:
Siedzi na kocyku wyprostowana jak figurka i uważnie przygląda się pomieszczeniu. Zapoznała się już z szumiącym i kręcącym się po pokoju czarnym "stworem" (odkurzaczem) który raz po raz podjeżdżał do klatki pukając do Jawy. Co na to Jawa? Z zaciekawieniem obserwowała i
przyciskała nosek do klatki, chcąc się przywitać.
Na głaski odpowiada cichym mruczeniem, nadstawiając boczki to jeden to drugi, a nawet kuperek.
Siedzimy sobie na przeciw siebie i puszczamy do siebie oczka.

A moje dziewczynki większość czasy siedzą przy drzwiach po drugiej stronie niuchając głośno na zmianę z mrałkaniem i gruchaniem :lol: . Myślę że zapowiada się naprawdę piękna przyjaźń. :D

Niebieska - Sob 26 Lut, 2022 19:22

No to nieźle nas Java zaskoczyła, po jej zachowaniu w szpitaliku spodziewaliśmy się czegoś innego :) Trzymam kciuki za szybką aklimatyzację, ale po tym wpisie jestem o to spokojna :)
Zana - Nie 27 Lut, 2022 21:39


Zana - Nie 27 Lut, 2022 21:40


Zana - Nie 27 Lut, 2022 21:40


3łapcie - Nie 27 Lut, 2022 22:55

Nasza słodzinka <3
misiosoft - Pon 28 Lut, 2022 08:54

super początek!
czekam na wieści jak po niedzieli :)

miyazawa - Pon 28 Lut, 2022 13:43

Uszka w górze i ciekawskie spojrzenie, bardzo dobrze to wróży :hura:
saszka - Sob 05 Mar, 2022 23:21

:brawo:
Zana - Wto 08 Mar, 2022 17:45

Tydzień wielkich postępów.
Nasza zielonooka piękność, Java wyprowadziła się na dobre z klatki. Wrócił jej też apetyt, pewnie dlatego, że ma zdecydowanie więcej wrażeń. Przechadza się po pokoju, czasem nawet biega z pluszową myszką. Znalazła sobie nowe, ulubione legowisko na szafce. :D Lubi siedzieć na oknie i przyglądać się ptaszkom. Czyli wraca do normalnego kociego życia.

Wyraźnie ciekawi ją też, co jest po drugiej stronie drzwi, podchodzi wącha i nasłuchuje, lecz jeszcze z dystansem, lekkim lękiem. Przede mną też jeszcze "przemyka", lecz w kocyku na kolanach można ją miziać i głaskać do woli.
Jestem z niej mega dumna... <3

Zana - Wto 08 Mar, 2022 17:52


3łapcie - Wto 08 Mar, 2022 19:04

Pięknie się u Ciebie rozwija <3
Niebieska - Wto 08 Mar, 2022 19:21

Jaaa, ale super wieści :) Poprosimy jakieś filmiki z tych harfy i zabaw :serce:
Zana - Nie 13 Mar, 2022 19:43


Zana - Nie 13 Mar, 2022 19:45


miyazawa - Pon 14 Mar, 2022 20:00

Raz przyczajony tygrys, a raz przeciągający się leniwiec ^^ Super, że Java takie postępy robi <3
Zana - Wto 29 Mar, 2022 20:01

Java i jej nowa koleżanka Cynka, przy wspólnej, rytualnej, wieczornej zabawie.
Zapewniam bawiły się świetnie, dużo lepiej niż udało się to uchwycić na filmiku.








miyazawa - Sro 30 Mar, 2022 11:38

Przepięknie oglądać, jak nam Java rozkwita :serce:
3łapcie - Sro 30 Mar, 2022 13:09

Wspaniale się rozwija!
crestwood - Nie 10 Kwi, 2022 11:56

Co za piękne emocje, oglądać Javę poza klatką, zaaklimatyzowaną, cieszącą się towarzystwem innych kotów :aniolek: Bardzo się cieszę, że przy okazji mojej szybkiej wizyty w DT pozwoliła zrobić sobie kilka zdjęć :)




Zana - Pon 11 Kwi, 2022 14:28

Java to niezwykle przyjazna kotka. Nie może być sama. szuka kontaktu z innymi kotkami, zaczepia do zabawy, uwielbia gonitwy. Wyraźnie tęskni. gdy ich w jej pomieszczeniu przez chwilę nie ma.

A te dwie panienki to już od pierwszego kontaktu bardzo się polubiły, są wręcz nierozłączne. Pięknie się bawią razem, okazują sobie wiele czułości i oczywiście śpią razem.
:) Dobranoc :)



Zana - Pon 11 Kwi, 2022 14:37

A to zdjęcia z wizyty cioci



Zana - Pon 11 Kwi, 2022 14:42



miyazawa - Pon 11 Kwi, 2022 15:39

Wooo ale ciotka fajną sesję trzasnęła :D Widać przepiękne długie wąsiska <3
I jak uroczo śpi z drugą panienką - świetna informacja, że potrafi się dobrze zaaklimatyzować z innym kociastym, nie zawsze jest to oczywiste.

Niebieska - Pon 11 Kwi, 2022 16:38

Śliczne wyszła :) warto by było podmienić je w ogłoszeniu :wink:
3łapcie - Wto 12 Kwi, 2022 07:30

Jak inny kot <3 wyjście z klatki zupełnie ją odmieniło
Zana - Pią 29 Kwi, 2022 16:55

Socjalizacja z izolacją zakończona sukcesem.

Java poznała wszystkie rezydentki domu tymczasowego.
Jest więc tak: W Biance Java jest zakochana, Cynkę bardzo lubi, Liśka to fajna koleżanka, Uzaki toleruje, z Ksenią trochę na dystans, lecz na spokojnie nie ma agresji.
Od dziś otwieram wszystkie drzwi, Koty spacerują swobodnie po całym mieszkaniu, także w nocy Java jest w pełni zadomowiona. :wink:

Zana - Wto 03 Maj, 2022 20:01

Kolacyjka :wink:




3łapcie - Sro 04 Maj, 2022 09:42

Fantastyczna ekipa!
Zana - Nie 22 Maj, 2022 14:44

Javunia to ogromnie radosna kicia, ciesząca się życiem i swobodą. Najbardziej uaktywnia się wieczorami dając niezły pokaz :twisted: skoków za myszką i podskoków na dwóch łapkach. Zachwycający taniec na rurze drapaka. :) Gonitwy za piłeczką. A jak zaprasza do zabawy rezydentki? Podbiega, nagle się zatrzymuje, potem podskok, w tył zwrot i ucieczka. :aniolek: Zawsze się któraś skusi i ją pogoni. A potem, bieg przez przeszkody: drapaki, półeczki, schodki od ścianki wspinaczkowej i drabinką w dół pod krzesła, na fotel, po kanapie, przez moją głowę.... :D To naprawdę widowisko. Nie trzeba telewizora, nawet od najciekawszej lektury oderwie :aniolek:
Dzieje się to zawsze tak szybko i dynamicznie że aż mnie "wmuruje". Ciężko więc zrobić zdjęcie czy filmik.
Będę próbować, może się uda.

airam - Nie 22 Maj, 2022 18:52

Cieszę się, że Java ma się tak świetnie <3
miyazawa - Pon 23 Maj, 2022 01:06

Ale super wiadomości :D Nie sądziłam, że taka w niej drzemie diablica :D
Zana - Wto 07 Cze, 2022 18:49

Kilka migawek z obecnego życia Javy ;) Taka to kochana mała "wiercipięta"



miyazawa - Pią 10 Cze, 2022 16:54

Alpinistka pełną parą :D Widać, że żaden szczyt nie umknie jej uwadze :wink:
3łapcie - Nie 03 Lip, 2022 13:01

Jak się czuje nasz aniołeczek? :wink:
Zana - Czw 07 Lip, 2022 15:03

Java to straszna rutyniara :roll: Wręcz kocha rutynę. Dotyczy to pełnej miseczki o określonej porze, (jakby znała się na zegarze), także codziennej pobudki, na poranne miziaki. Ale niestety na dniach tygodnia, to już się nie zna. ( Za nic nie rozumie, że to sobota czy niedziela ) Będzie tak długo spacerować po moich plecach, w asyście swojej przyjaciółeczki Bianki, która z kolei uparcie zlizuje z mych powiek resztki snu, mało nie zedrze skóry, aż z jękiem i sykiem przez zęby, nie wyczochram tych upartych kocich futer. Wtedy włączają się kolejne koleżaneczki po swoją porcję głasków. Wieczorkiem, nie ma ustępstw z powodu upału czy ciężkiego dnia pracy. Java nie odpuści swej solidnej porcji zabaw, skoków, tańców i swawoli... :aniolek:
Osoba która zechce Jave adoptować musi być świadoma, że To mały uparciuch, kochający swój własny uporządkowany schemat dnia. :D

Zana - Czw 07 Lip, 2022 16:02

3łapcie, Aniołeczkiem to chyba bym raczej jej nie nazwała :evil: :wink:
Zana - Wto 12 Lip, 2022 21:15

Biało- czarne, poranne miziaki
Przyjaciółeczki




airam - Sro 13 Lip, 2022 22:58

Niesamowite, jak sobie porównam Javę z początków mojej znajomości z nią a teraz. Przepięknie się u Ciebie otworzyła <3
miyazawa - Czw 14 Lip, 2022 00:42

awwww <3
Zana - Pon 08 Sie, 2022 16:19

Co nowego u Javy?
Skoki i wspinaczki, to jest to, co Java lubi najbardziej :banan: :aniolek:



Zana - Pon 08 Sie, 2022 16:23

A kuku! Kto ośmielił się zająć najlepszą miejscówkę Javy ?
:patyk:


No cóż, może być i ta, aczkolwiek niechętnie :roll:


Zana - Pon 08 Sie, 2022 16:27


Zana - Pon 08 Sie, 2022 16:31



heloł ... śpi się tu!!! :? :oops:

Niebieska - Wto 09 Sie, 2022 19:33

Super się na to patrzy, aż widać pozytywna energię jaką Javunia w sobie nosi :serce:
Czy można jakieś filmiki z glaskow z człowiekiem prosić? :love:

Zana - Pią 19 Sie, 2022 13:10

Nie zdarza się to co dzień, dlatego konieczne jest, by zostało uwiecznione. Java zdecydowała się na mizianki na kolankach.

:banan: :hura: :brawo:

miyazawa - Sob 20 Sie, 2022 12:14

Wow, ale Javusia zrobiła postępy :serce: :tan:
Zana - Pią 26 Sie, 2022 17:19

Javusia staje się coraz większym miziakiem.
pozwala też sobie założyć szelki i wziąć się na ręce. :D







Ale puki co, to przywilej zarezerwowany tylko dla mnie :hura: :jezyk:

Zana - Pią 26 Sie, 2022 17:22

* Póki co (miało być)
Zana - Pon 12 Wrz, 2022 12:43

W sobotę Javusia miała uroczą wizytę cioci, która z każdej kociej "pierdołki" potrafi zrobić gwiazdę Internetu. Nie dla Javusi jednak te wielkie splendory, bo Kocia jest niezwykle skromna i nieświadoma swej wielkiej urody. Ukryła się zawstydzona w ciemnym kąciku i za nic, wyjść nie chciała, choćby się tylko przywitać. Rezydentki za to pozowały przepięknie i wdzięczyły się do obiektywu aparatu, prezentując swe walory to w prawo to w lewo, zalotnie mrugając ślepkami. Javusię, skromniusię niczym, nie dało się przekonać, że to świetna zabawa. Zdecydowałam się pannie, (skoro już Ciocia przyjechała) przetłumaczyć dosadniej, biorąc na ręce i sadzając ją na kolana. Na co się Javka z powodu tego wbrew jej woli szturmu, bardzo zestresowała, demonstrując to podwójnie ( kupką i siusiu). Cóż trzeba było odpuścić, bo Ciocia uznała, że nie zazna wieczoru ani snu spokojnego z powodu tych czynów haniebnych :(

Pomimo tych perypetii, udało się wykraść oto tych pięć cudnych ujęć naszej Królewny

Zana - Sro 14 Wrz, 2022 13:55

Dziś Javka miała wizytę w lecznicy i szczepienie ochronne. Grzecznie przebyła podróż, bez jednego miałknięcia. U pani Doktor dzielnie dała się zbadać i zważyć. Szczepienie przyjęła godnie.
Nie zademonstrowała żadnymi objawami stresowymi. :D
Dzielna dziewczynka :hura: :brawo: :tan: Jestem z niej mega dumna

Niebieska - Czw 15 Wrz, 2022 18:47

Super :serce: grzeczna kicia
crestwood - Nie 18 Wrz, 2022 17:14

Dzielna pacjentka! :aniolek: Brawo, Javunia!
Zana - Nie 09 Paź, 2022 14:58

Java dokonała już wielu ogromnych postępów w DT, mimo to, to wciąż dość wrażliwa i płochliwa kotka, drgająca na zbyt szybkie i energiczne ruchy czy głośne dźwięki. Na widok obcych gości reaguje niepokojem i niepewnością, choć z drugiej strony człowieki bardzo ją ciekawią. Potrafi przez długą chwilę nie spuszczać wzroku i przyglądać się każdym, wykonywanym ruchom czy gestom. W stosunku do mnie, jako jej tymczasowej opiekunki, wykazuje większe zaufanie, pozwalając wziąć się na ręce i pogłaskać. Jednak na jej warunkach. Musi czuć się zrelaksowana. Najczęściej wczesnym porankiem gdy wyspana i też trochę głodna, przypomina sobie, że trzeba się trochę po wysilić i po przymilać do człowieka, by dostać pełną miseczkę. Wieczorkiem gdy z pełnym już brzuszkiem, po wielu wrażeniach dnia, oczka Javy opadają na nosek, można pozwolić sobie na kilka delikatnych muśnięć i miżnięć które ułatwiają zaśnięcie. Javka nawet gdy jest głodna, nie podbiegnie pod nogi, zawsze grzecznie ustąpi, przepuści i odsunie się przed przechodzącym w pośpiechu człowiekiem, cierpliwie poczeka na należną miseczkę, co ja osobiście uznaję za wielki plus w jej charakterze, bo przynajmniej nie zdarzyło mi się jej nadepnąć, i zmagać się potem z wyrzutami. (Czego o rezydentkach domu powiedzieć nie mogę.) Ta płochliwa sarenka, potrzebuje jeszcze trochę cierpliwości, wyrozumiałości i ciepłej opiekuńczości, by w pełni zaufać i się otworzyć. Wiem, że już niedługo stanie się wdzięcznym miziakiem i wierną przyjaciółką dla kochającego ją ludzkiego opiekuna.
:hug: :kwiatek:

Zana - Nie 30 Paź, 2022 19:54


Zana - Nie 20 Lis, 2022 11:17

LISTA ULUBIONYCH RZECZY JAVY :

Na pierwszym miejscu zdecydowanie przez długie godziny nocne, wyczekiwane śniadanko. Java na widok człowieka w kuchni, przygotowującego miseczki. zaczyna piękny, obrotowy wokół swego ogonka taniec, są też podskoki i przeskoki przez plączące się pod nogami rezydentki. :tan: Jest też piękny choć cichutki, subtelny śpiew, złożony z czystych nutek, miałków, pisków i mrałków. :jezyk2: Jagunia to nawet na dwóch łapeczkach staje, by jak najszybciej zajrzeć czy w miseczkach na pewno jest jedzonko, gdy te lądują już kocim obrusie. :papa
Drugie miejsce zajmuje oczywiście drugie śniadanko :jesc: , które wita już nieco mniej ekspresyjnie lecz także z ogromną wdzięcznością.
Trzecią ulubioną czynnością Javuni, to oczywiście pałaszowanie z lubością obiadku :jesc: . Czas na czwartą ulubioną rzecz. Potraficie zgadnąć? Tak, to cudowna, przepyszna kolacyjka :jesc: .

Javunia nader wszystko kocha jeść, nigdy nie grymasi. Wszystko co dostanie do miseczki jest pyszne. smaczne i mniamaśne. Ale proszę nie myśleć, że Java to grubasek. Nie, nie, figurkę Java ma nienaganną. Zjada zawsze ze smakiem i wdzięcznością, tak, że miło jest popatrzeć, ale jak przystało na damę, Którą niewątpliwie Java jest. Nigdy nie je w pośpiechu czy zbyt ogromne ilości. Raczej z wdziękiem i smakiem

Zana - Wto 06 Gru, 2022 14:11





3łapcie - Wto 06 Gru, 2022 20:14

Javusia wygląda na szczęśliwą u Ciebie ❤
Madeleine - Pią 09 Gru, 2022 11:23

U takiej troskliwej opiekunki nie może być inaczej! :)
Zana - Sob 10 Gru, 2022 15:14

3łapcie, Madeleine, <3 <3 :banan:
Zana - Sob 14 Sty, 2023 17:52

Co może robić kot w ponure, deszczowo - mgliste dni? Oczywiście śpi, drzemie, kima, lula, ucina drzemkę, chrapie, uderza w kimono itp. rzeczy. Java także uwielbia to robić . Między tymi czynnościami, otwiera czasem oko lub dwa by, skontrolować sytuację. Rozciąga grzbiet lub zmienia pozycję. Wstaje na chwilę by, oczyścić miseczkę lub by doczłapać się do kuwetki. Czy w tych czynnościach jest coś ciekawego? A jakże! Pozycje w których to robi a także przeróżne, czasem zaskakujące miejscówki.
W krótce spróbuję upolować kilka ciekawych fotek. :sleep: :sleep: :sleep:

Zana - Nie 15 Sty, 2023 13:59


Zana - Nie 15 Sty, 2023 14:05


Zana - Pią 10 Lut, 2023 16:22

Czas się przebudzić, słonko zagląda zza firanki



Teraz tu świeci, aż w oczęta razi....



O teraz tu cieplutko...



KOCHAM SŁONECZKO !!!


3łapcie - Pią 10 Lut, 2023 21:16

To czarne futerko na pewno cudownie nagrzewa się w słońcu 😍
Zana - Sob 11 Mar, 2023 19:32

Javunia to piękność z zielonymi oczyskami i długimi wąsiskami. Wygląda tak, że chciałoby się ją przytulać jak żywą maskotkę. Niestety nią nie jest. Głaskać i miziać owszem można, ale to na Jej zasadach. To Ona musi podejść.
Ta śliczna koteczka ma swoje granice i nie pozwala ich bezceremonialnie przekraczać. Potrafi syknąć a nawet pacnąć łapką gdy zbytnio się spoufalisz a Ona akurat nie ma na to ochoty. Albo zwyczajnie przed tobą ucieknie.
Javka nie nadaje się do " Każdego domu"
Musi to być KTOŚ, kto jest EKSPERTEM KOCIM. Bądź więc wobec Javki cierpliwy, empatyczny, spostrzegawczy i opanowany, zwłaszcza gdy najdzie Cię ochota na tulaski. Javka wówczas wynagrodzi Cię pięknym mruczeniem i bliskością, może nawet położy się z tobą do łóżeczka, by wymruczeć ciekawe historie i opowiastki przed snem.


Zana - Pią 07 Kwi, 2023 17:31

Pogoda jest wprawdzie wciąż jeszcze kapryśna. Java mimo to postanowiła, że posiedzi w wolierze i być może przegoni chmury.


Zana - Pią 07 Kwi, 2023 17:39

Może jednak na razie pod daszkiem bo deszczyk pada :roll:



3łapcie - Czw 20 Kwi, 2023 11:16

Woliera, wspaniale! Java wygląda na wielką fankę wypoczynku pod chmurką :D Jak dogaduje się z rezydentami?
Zana - Pon 24 Kwi, 2023 17:19

3łapcie, O tak Javka uwielbia wypoczynek na świeżym powietrzu. A z dziewczynkami dogaduje się elegancko. Wszystkie wspólnie bardzo się lubią. A najlepszy duet to Bianka i Java. Nie gasnąca fascynacja i miłość




saszka - Sro 14 Cze, 2023 23:09

Jak się ma Java? :)
Zana - Nie 02 Lip, 2023 20:14

Javka co dzień robi postępy. Jednak bywa, że po kroczku do przodu, zdarza się też krok w tył. Nie wiem co w życiu przeżyła, co mogło wpłynąć na jej niepewność w stosunku do człowieka. Bywają dni gdy wyraźnie domaga się głasków, wskakując na fotel czy kanapę w pobliżu człowieka odwraca się grzbietem do głaskacza i oczekuje dotyku. Wówczas ociera się pyszczkiem o podłoże i rozkosznie aczkolwiek cichusio mruczy. Innym razem na widok wyciągniętej do niej ręki odskakuje. W nocy chętnie śpi w łóżku, czym wyraźnie pokazuje że lubi bliskość z człowiekiem.
Javka jest zdrowa i szczęśliwa, lubi się bawić piłeczkami i myszkami najchętniej sama, dając miły dla oka zabawny popis. Chętnie przebywa w wolierze gdzie ma okazję zapolować na muszkę czy motyla. W ładny słoneczny dzień przebywa w niej niemalże cały czas do późnego wieczoru. Wyleguje się na leżaczku lub daszku kociego domku, wsłuchuje się w świergot papużek mieszkających w sąsiednim ogrodzie. Kocha też słoneczko, można zaobserwować jak raz po raz odwraca się z boczku na boczek by równiutko ogrzać futerko. Na zapach i dźwięk otwieranej puszki z karmą podrywa się i w sekundę wbiega do kuchni.
Jest grzeczna, nie rozrabia, doskonale kuwetuje, nie sprawia najmniejszego problemu. Zawołana z woliery wraca posłusznie do domu, (za co zawsze otrzymuje kociego smaczka) Wymarzony kotek dla osoby ceniącej sobie spokój, bo Java jest bardzo spokojną i niekłopotliwą koteczką.

Zana - Pon 03 Lip, 2023 14:54



Zana - Wto 18 Lip, 2023 12:02


Zana - Czw 27 Lip, 2023 14:26

Java była wczoraj w gabinecie u weterynarza na badaniach profilaktycznych. Ciężki to był dzień dla tej delikatnej koteczki. Najpierw pochwycenie Javki i nieumiejętne umieszczenie jej w transporterku
skutkowało ogromnym zdenerwowaniem się Javki i bolesnym udziabaniem mnie w rękę. ( Tak wiem to moja wina i należało mi się)
U weta ktoś mógłby pomyśleć że Javka była niezwykle grzeczna bo poddawała się wszelkim zabiegom bezproblemowo, dając się przekładać z boku na boczek bez najmniejszego sprzeciwu. Jednak empatyczne spojrzenie w jej szeroko roztwarte oczy ukazywało
jaka to była wręcz udręką dla Javki. Żal było patrzeć na to sparaliżowane strachem stworzątko. Wielkie przerażone oczy i znieruchomiałe ciałko ze stresu :( (Oby szybko o tym zapomniała)






Te przerażone oczęta, wpatrzone we mnie, mówiące wręcz - ciocia ratuj! Sprawiły, że pokulały mi się łezki.

To dla Twego dobra Skarbeńku

crestwood - Sob 05 Sie, 2023 17:39

:hug:
A jak wyniki dzielnej Javuni?

Zana - Pią 25 Sie, 2023 12:57

crestwood Javka ma się dobrze. Zdrowa i wesoła, radośnie bryka, ciesząc się ładną, letnią pogodą. Waga też doskonała 3,500 Zgrabna dziewczyna. Śliczna na zewnątrz i wewnątrz. W obrazie USG czytując Panią doktor " Nie ma się do czego doczepić" :D Wyniki krwi wypadają też całkiem dobrze. Jednak coś zaniepokoiło Panią doktor: to utrzymujący się wysoki poziom CK. Co to może znaczyć ? Otóż wzrost kinazy może się wiązać z infekcją domięśniową , lub wynikać z uszkodzeń komórek mięśniowych lub po intensywnym wysiłku fizycznym lub urazach mięśni.
W związku jednak z brakiem niepokojących objawów u Javy Pani doktor zaleca dodatkowe badanie białka ostrej fazy- SAA w celu oceny reakcji zapalnej i uszkodzenia tkanek.

Javkę bardzo kochamy, więc w najbliższym czasie wykonamy to badanie, by nic już niepokojącego nie zaprzątało nam głowy. A w razie konieczności rozprawimy się z każdym problemem zdrowotnym, małym czy dużym.
Nasze Pazurki muszą być szczęśliwe :aniolek:

Zana - Pią 25 Sie, 2023 13:04

W roli głównej Java i Mizuki




w drugim planie Liśka i Juki
Podkład mruczący Bianka

Zana - Wto 12 Wrz, 2023 12:04

U Javki wszystko dobrze w opisie badania :
Poziom SAA na poziomie <2mg/l nie wskazuje na obecność reakcji zapalnej w organizmie. Kolejna profilaktyka za rok

Javka zdrowa, piękna, lśniąca i pachnąca czeka na kogoś kto Ją pokocha i podaruje domek na zawsze

Zana - Nie 08 Paź, 2023 14:01

U Javki wszystko dobrze. Minęły upały więc i Javka nabrała więcej energii i chętniej przebywa w domu. Do tych czas, latem spędzała niemalże całe dnie i noce w wolierze, wylegując się na leżaczkach lub w kocich domkach. Do łask wróciły wszelkie pluszowe myszki i piłeczki, które wygrzebała gdzieś z zakamarków o których sama tylko wie i biega wieczorami jak szalona, tym samym zachęcając pozostałą część kociej ekipy do gonitw po całym mieszkaniu. Z powodu chłodniejszych nocy wróciła też do łóżeczka gdzie śpi rozkosznie grzejąc moje stopy. Zrobiła się też bardziej łasa na pieszczochy, Pobudziły się małe leniuszki a w domu zrobiło się bardziej radośnie. :aniolek: :aniolek: :aniolek:
Zana - Wto 10 Paź, 2023 12:58

Java wczoraj zaliczyła kolejną wizytę w gabinecie weterynaryjnym. Została zaszczepiona oraz dostała kropelki do oczka.
Tym raze była naprawdę dużo dzielniejsza, choć nie omieszkała pochwalić się przed panią doktor swym pięknym i zwartym urobkiem :lol: Który lekarka bardzo pochwaliła :D
W najbliższym czasie konieczne będzie zająć się jamą ustną Javy z uwagi na zaawansowany kamień nazębny zwłaszcza nad ostatnimi przedtrzonowcami lewej strony szczęki.
Poza tym u Javki wszystko dobrze :wink:

Zana - Nie 17 Gru, 2023 23:02


Zana - Wto 20 Lut, 2024 16:11

To naprawdę dziwne, że nikt nie interesuje się Javką. Już nie pamiętam kiedy ostatnio było zapytanie w sprawie jej adopcji. Naprawdę tego nie rozumiem. Czego jej brakuję?

Javka jest naprawdę piękna, zdrowa, czyściutka, bezproblemowa. Nie brudzi, nie wskakuje na blaty, nie wbiega pod nogi, nie narzuca się. Wprawdzie nie jest kotem na kolankowym, nie lubi być podnoszona i gdy się jej narzuca, ale to nie znaczy przecież, że Javka nie kocha człowieka i że nie lubi być głaskana. Bardzo lubi miziaki. Tyle, że nie na zawołanie. Sama lubi zainicjować głaski. Wypatrzy sobie moment, gdy człowiek usiądzie sobie lub położy się na kanapie zrelaksowany, to Javka chętnie podejdzie usiądzie tuż obok i nadstawia łepek lub kuperek do drapania. Tak lubi najlepiej. Lub rano, gdy się przebudzisz, Javka przywita się z tobą i chętnie stęskniona po całej nocy, zapragnie miziaków. Spać z tobą w nogach też grzecznie będzie, nie rozpycha się i nie zajmuje zbyt wiele miejsca.

Javka pragnie człowieka cierpliwego i wyrozumiałego. Chce stworzyć przyjacielską więź z na zasadach wzajemnego szacunku i zrozumienia, który by zaakceptował i pokochał ją taką, jaka jest i nie próbował zrobić z niej jakiejś tam maskotki dla własnego widzimisia.

Javka chce być sobą, wyjątkowa i na sposób kociego rozumowania niezależna. Na pewno się odwdzięczy, też nie będzie się narzucać, będzie tuż obok, będzie Cię kochać, nie będziesz czuł się samotny i pozostanie Ci wierna. Wysłucha Cię, nie będzie się kłócić ani wymądrzać (Tak, to ostatnie to żart) :lol:

Spójrzcie jaka jest śliczna!!!



Zana - Nie 24 Mar, 2024 11:32

U Javki wszystko dobrze. Bawi się radośnie, Najbardziej lubi podrzucać pluszowe myszki i ganiać się z kotami. Niedawno Javka miała okazję zobaczyć prawdziwą żywą mysz. Zrobiło się cieplej i prawdopodobnie z pobliskiego pola zawitała do woliery mała ryjówka. Siedziałam obok z kawką i zaobserwowałam nagłe poruszenie w wolierze. Jedna z kotek zapolowała i trzymała w pyszczku nieszczęśniczkę. Reszta kociego towarzystwa przyglądała się ze zdumieniem temu obrazkowi. Na szczęście szybko zareagowałam i odebrałam tę żywą "zabawkę" ku niezadowoleniu kociego grona i wypuściłam całą i zdrową z powrotem na pole. Dziewczynki zabawiłam wędką i obdarowałam smaczkami. Nie były, szczęśliwe z tej zamiany, ale dały się przekonać smaczkom.

Wieczorem jak nigdy, pluszowe myszki miały największe wzięcie :lol: Co rusz to któraś z kotek odgrywała scenkę z przedpołudniowej przygody :lol: Trzeba dokupić więcej myszek. Bo od tej pory stały się ulubionymi zabawkami wszystkich futer, nie tylko Javki :lol:

3łapcie - Nie 24 Mar, 2024 12:58

Uwielbiam Twoje relacje o Javie, wspaniale się obserwuje tak szczęśliwego i zadbanego kota ❤
Zana - Wto 16 Kwi, 2024 11:50

Jawa niedawno miała czyszczone ząbki z kamienia oraz trzy usuwane. Javka miała podawany antybiotyk i środki przeciwbólowe. Było troszkę stresu, bo Kotka nie znosi podróży, a tym bardziej wizyt u weta. Dziąsełka pięknie się goją a Java pomału zapomina o bólu i gwałcie na jej kocią godność. Teraz może pochwalić się hollywoodzkim uśmiechem. Kontrola za dwa miesiące




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group