Fundacja dla Zwierząt 'Koci Pazur'

Oooo, to będzie ich czwórka?

hyhyhyhyhy

ojapierniczę ale super!!!

powiem Kubie jak tylko wrócę do domu (właśnie jest w Białowieży) - wzniesiemy za młodzież kielicha

kiedy przeprowadzka?

Ostatnio rzadziej zaglądam z okazji młynu w pracy, ale nie zapomniałam o szczylostwie, o nie! Zdecydowanie wczorajsze zdjęcia poprawiły mi nastrój. Fajne z nich gacki rosną

A były już jakieś pytania o parkę? Czy tylko adopcje solo były proponowane?

Kri, one są teraz już w dt, tak? (w sensie, że Ty miałaś dać im tdt, dobrze kojarzę?)

Wykończyły Kri?

Ale cudaki :love:
Na pewno najlepszy byłby fajny wspólny domek, ale i osobno, z kochającym ludziem i innym zwierzem do towarzystwa byłyby szczęśliwe - w końcu dzieci kiedyś dorastają... Choć jak patrzę na ich harce to nie wyobrażam sobie rozdzielenia parki.

einfach , a Ty nie chcesz dwóch? Toż to ...

Czy mi się zdaje, czy chłopaczek się już też nieco (poza sytuacjami kibelkowymi ) ośmielił?

Bulwinka wymiata

warkoty?

to ciekawe z tym bg, musze pogrzebać za artykulami

Maluchowi się oko spaprało, więc jednak krople potrzebne.
Za to uwielbia convalescence'a i domaga się więcej i więcej, :ok: więc robimy masę ::

przypomniało mi się tak OT... Rozmawia dwóch dresów:
- Co robisz na Sylwestra?
- Klatę i triceps.

:diabel:

Czy jakiś betaglukan czy cuś takiego ...

Pięknie się chłopak pozbierał Takie międzyzwierzakowe uczucia zawsze są jakoś tak wzruszające...

No ja im dam

a w temacie szczyli to mi się bardziej podobają... oba razem. Jakby tak wspólny dom znalazły, to by było coś!

Jak tam po wizycie u weterynarza?

Witam się u szczylków Chłopaczek jednak spędził więcej czasu bez jedzenia i na zimnie, pewnie będzie potrzebował więcej czasu żeby się pozbierać. A jak już parka będzie w pełni na chodzie, to klękajcie narody