Fundacja dla Zwierząt 'Koci Pazur'

Tak tak! Byliśmy dzisiaj u weta i rwanie ząbków mamy umówione na za tydzień w czwartek - jak wszystko pójdzie gładko po weekendzie będzie gotów do przeprowadzki ^^

Oh oh, fotografów zatrzęsienie no to dobrze, będzie sesja!

Zanim pozbędzie się nieporządanego uzębienia Walduś musi się wykurować porządnie z tego kataru przebrzydłego, także zaczyna kurację pełną gębą - inhalacje, antybiotyki i miłość <3 Nie kicha za bardzo ale ma cały nosek zawalony :<

https://lh6.googleusercontent.com/-RBcyxGGGA6g/UyDFg97PNxI/AAAAAAAAkd8/dEqUFPittBg/w400-h526-no/IMG_20140312_140053.jpg

No, to zarastająca sierściucha na plecach - praktycznie włochatość.

https://lh6.googleusercontent.com/-msP9RMx4aG0/UyDFgT47gII/AAAAAAAAkeA/he9AHR4-h0Y/w400-h534-no/IMG ...

Waldek 2.0 - nowy, lepszy Waldek :>

https://lh3.googleusercontent.com/-PGSVq-6aWwA/UyDFgJEdSRI/AAAAAAAAkds/qJkQ7IADtSw/w400-h567-no/IMG_20140226_104619.jpg Pan Waldemar - nie ma żartów.
https://lh6.googleusercontent.com/-1YhR-8A0uvE/UyDFgO-3yxI/AAAAAAAAkdw/Nx3M-1fSycQ/w400-h450-no/IMG_20140226 ...

Stan Waldka - lepszy :D Przytył z pól kilo, łysinka szarzeje i widać nową sierść, Żaneta była bardzo pozytywnie zaskoczona. Odstawiliśmy antybiotyk ( yey :D ) i kurczaka ( :shock: :( ) i liczymy na działanie miłości :> Bez leków na chwilę się mocno rozkichał, ale po dniu, czy dwóch mu przeszło, więc ...

Waldek, jak to Waldek poczuł się w nowym dt jak u siebie - pierwszą nockę spał już w naszych łóżkach i oczywiście nie da się odmówić mu pieszczot, bo bardzo nalega :) Widzę, że w niektórych miejscach odrasta mu już sierść, chociaż ciągle bardzo linieje. Kichanie też ustąpiło (dwa kichnięcia w ...

Filip powoli się rozgaszcza :) W pierwszej chwili odnalazł dla siebie bezpieczną kryjówkę (szczerze mówiąc, przygotowaną pod ten cel), czyli uchyloną szafę i do dziś raczej jej nie opuszcza, prócz szybkich wypadów ekspedycyjnych i w celach kuwetowych. Widać jednak postęp - wczoraj zaglądając do ...

Wow to świetnie, tak się cieszę, że się szybko przyzwyczaiła! Ale, że na rękach nie lubi to się dziwie - nigdy nie zgłaszała obiekcji

Kinia to zdecydowanie kot zaczepno-obronny. Czasem w zabawach potrafi zagalopować się za daleko i z nienacka zaprezentować wszystkie kły i pazurki. Na szczęście powoli zaczyna rozumieć, że to nie zawsze jest mile widziane - dziś rozochocona podbiegła do mnie, pacnęła łapką, zmieszała się odrobinkę ...

Mam nową pomoc kuchenną



Czy to norma, że kota nie da się odgonić od obierek i pyrek?

I równie jest zadziorna! Arrr

O o o

http://img716.imageshack.us/img716/6275/jx4e.jpg

Taka jestem duża o!

I jako mały szatan wcielony mam nową ulubioną zabawę :twisted: nocne polowanie na stopy! Możecie się chować pod kołdrami i kocykami - i tak je odnajdę i zjem!

A potem ułożę się w moim ulubionym miejscu - na Twojej ...

No! Wczoraj zaliczyliśmy kontrolę u weta i wygląda na to, że Kiniuś za tydzień dostanie szczepionie. Zaprzyjaźniła się też z transporterkiem - najpierw sama do niego wlazła, a potem przekimała spokojnie całą podróż. Mała rośnie jak na drożdżach - ma już 1,5 kilo (dzisiaj jeszcze wrzucę fotkę) i ...

Kinia zaliczyła kolejną wyprawę do weta i jest coraz lepiej, ciągle musi jednak znosić mycie i zakraplanie oczek, co za każdym razem jest małym dramatem :roll:
Wcina za trzech i psoci za pięciu :p Jak to mały kociak potrafi bawić się praktycznie wszystkim - od kocich zabawek, przez zgniecione w ...