Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
Morri
Posty: 17426 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri 25 maja 2014, 10:32
oj szybciutko Carramcia odnajdzie się w nowym domu
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri 25 maja 2014, 21:12
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, Robert A. Heinlein http://www.ezopoznan.pl/
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B 25 maja 2014, 21:51
Ludzie, idźcie gdzieś
Niech dziecko zrobi wieeeelki rekonesans
Powodzenia!
Do zobaczenia Aniele
hanna
Posty: 860 Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17Lokalizacja: Poznań,Kiekrz
Post
autor: hanna 25 maja 2014, 22:45
Rewelacja,ale szybko się aklimatyzuje ,bohaterka Caramcia
Sara
faust
Posty: 32 Rejestracja: 03 maja 2014, 14:31Lokalizacja: Poznań
Post
autor: faust 26 maja 2014, 11:18
Asia_B pisze: Ludzie, idźcie gdzieś
Niech dziecko zrobi wieeeelki rekonesans
Powodzenia!
Ludzie zostawili Caramci chatę wolną wczoraj popołudniu (pod nadzorem kamery
), ale ta i tak woli siedzieć pod/za łóżkiem (cwana zobaczyła że można się do pojemnika na pościel schować i nikt tam nie przeszkadza). Natomiast wieczorem znowu odważna (conieco nieszkodliwych rzeczy ze stołów i szafek pozrzucane) i coraz bardziej żarłoczna (cała miska karmy wyjedzona
)
filo
Posty: 3722 Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43Lokalizacja: Poznań
Post
autor: filo 26 maja 2014, 12:04
Biedna dziewczynka. Cały czas ją podglądają
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B 26 maja 2014, 12:11
Kamera?? Big Brother Cat??
Do zobaczenia Aniele
faust
Posty: 32 Rejestracja: 03 maja 2014, 14:31Lokalizacja: Poznań
Post
autor: faust 26 maja 2014, 12:28
Asia_B pisze: Kamera?? Big Brother Cat??
Zwykła ciekawość czy wyjdzie jak będzie cisza
misiosoft
Posty: 4721 Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11Lokalizacja: Poznań
Post
autor: misiosoft 26 maja 2014, 12:30
zróbcie streaming live
hanna
Posty: 860 Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17Lokalizacja: Poznań,Kiekrz
Post
autor: hanna 26 maja 2014, 15:29
Sara
faust
Posty: 32 Rejestracja: 03 maja 2014, 14:31Lokalizacja: Poznań
Post
autor: faust 29 maja 2014, 9:59
Carramacia wczoraj stwierdziła że koniec wylegiwania się pod łóżkiem i obżerania, więc wyszła się pobawić
Pół godziny na przemian boksowała się z zabawką na sznurku i ganiała za piórkami
Potem stwierdziła jednak że to nudne i było
Natomiast w nocy urządziła sobie chyba gonitwę z niewidocznym przeciwnikiem bo biegała jak oszalała "w te i wew te"
misiosoft
Posty: 4721 Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11Lokalizacja: Poznań
Post
autor: misiosoft 29 maja 2014, 10:16
faust pisze:
Natomiast w nocy urządziła sobie chyba gonitwę z niewidocznym przeciwnikiem bo biegała jak oszalała "w te i wew te"
pewnie przeganiała potwory spod łóżka i z szafy
faust
Posty: 32 Rejestracja: 03 maja 2014, 14:31Lokalizacja: Poznań
Post
autor: faust 29 maja 2014, 10:20
misiosoft pisze: faust pisze:
Natomiast w nocy urządziła sobie chyba gonitwę z niewidocznym przeciwnikiem bo biegała jak oszalała "w te i wew te"
pewnie przeganiała potwory spod łóżka i z szafy
Potwory spod łóżka albo wygoniła albo się z nimi zaprzyjaźniła skoro tam przesiaduje
misiosoft
Posty: 4721 Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11Lokalizacja: Poznań
Post
autor: misiosoft 29 maja 2014, 10:29
faust pisze: misiosoft pisze: faust pisze:
Natomiast w nocy urządziła sobie chyba gonitwę z niewidocznym przeciwnikiem bo biegała jak oszalała "w te i wew te"
pewnie przeganiała potwory spod łóżka i z szafy
Potwory spod łóżka albo wygoniła albo się z nimi zaprzyjaźniła skoro tam przesiaduje
może potwory chciały zwiedzić mieszkanie, a ona chciała je zapędzić tam gdzie ich miejsce
), ale ta i tak woli siedzieć pod/za łóżkiem (cwana zobaczyła że można się do pojemnika na pościel schować i nikt tam nie przeszkadza). Natomiast wieczorem znowu odważna (conieco nieszkodliwych rzeczy ze stołów i szafek pozrzucane) i coraz bardziej żarłoczna (cała miska karmy wyjedzona 
)
Pół godziny na przemian boksowała się z zabawką na sznurku i ganiała za piórkami 
