Leon

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Leon

Post autor: marinella »

Oto Leon
Obrazek

Leon trafił do nas na leczenie i jak to zwykle bywa wrócić nie miał gdzie, okazał się domowym kotem i trzeba było znaleźć mu ciepły kącik.
Ulitowała się nad nim nasza Pani z gabinetu, i zabrała do siebie bo klarował mu się domek, niestety domek, po jednym dniu oddał Leona gdyż stwierdził że Leon nie jest taki jak poprzedni kot który odszedł.

Tak o Leonie pisze jego tymczasowa opiekunka
Leon- to kocur którego poznałam podczas zabiegu kastracji. Przyjechał na rutynowy zabieg z łapanki dzikich kotów. Był bardzo słaby i wychudzony. Przez tydzień mieszkał w gabinecie, towarzyszył przy wszystkich czynnościach. Dużo spał, nie sprawiał problemów. Zaprzyjaźnił się z posterylkowi kotkami. Zbliżał się czas wypuszczenia go na wolność. Ale jak można oddać zwierze na ulice, które codziennie na dzień dobry daje ci buziaka? Tak trafił do mnie. Przez kolejny tydzień ciągle spał, dochodził do siebie po ciężkich dla niego chwilach. Zaprzyjaźnił się z 5 miesięcznym Cocolino który również szuka domu. Od pierwszego dnia są nierozłączni. Nieśmiało otwiera się na kocie zabawy, śpi w łóżku i na zawołanie całuje wszystkich domowników i gości. Jest bardzo otwartym kotem, niczego się nie boi.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

zdjęcia Leona

https://plus.google.com/photos/11010396 ... 7415956097
Ostatnio zmieniony 01 lis 2014, 22:23 przez marinella, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Leon ma fajny nos ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

A ja trochę pozwolę sobie naprostować historię Leona. Nie był przywieziony z łapanki. Pani zadzwoniła na telefon fundacyjny i powiedziała, że pod jej klatką na jednej z Łazarskich ulic leży wycieńczony skrajnie kot. Zapytałam czy ma blisko na Kasprzaka, powiedziała, że to za rogiem, więc poprosiłam Panią, żeby go postarała się w coś spakować w miarę możliwości i zanieść do gabinetu jak najszybciej i tak właśnie Leon trafił pod skrzydła Fundacji :wink:
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

toć piszę że trafił na leczenie :patyk: ::
Obrazek
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Leon

Post autor: moorland »

marinella pisze:
Tak o Leonie pisze jego tymczasowa opiekunka
Leon- to kocur którego poznałam podczas zabiegu kastracji. Przyjechał na rutynowy zabieg z łapanki dzikich kotów.
ja się odnoszę do słów opiekunki, bo może nie zorientowana :)
ODPOWIEDZ