Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: marinella
Sob 20 Gru, 2014 17:49
Kamyk
Autor Wiadomość
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 07 Lis, 2014 08:10   Kamyk

Kamyk zapewniła wolontariuszkom rozrywkę na cały wieczór – miauczała w chaszczach 3 godziny, zanim udało się ją w końcu złapać. W międzyczasie syczała, uciekła na sąsiednią posesję, ale kiedy łapaczki już pogrzebały wszelkie nadzieje na pochwycenie kotki, dochodząc do wniosku, że to dziczek, ta jednak ostatecznie skusiła się na parówkę…
I co mamy – malutką szylkretkę uwielbiającą człowieka do granic możliwości – przede wszystkim słuchu, bo kiedy opiekun znika z pola widzenia kocia miauczy wniebogłosy. Kocich rezydentów nie boi się w ogóle, ale zdecydowanie to kontakt z istotami dwunożnymi jest jej życiowym celem.
Kamyczek jest zdrowa, wesoła, do szczęścia potrzebne jej tylko ludzkie kolana, na których może leżeć cały dzień - realizując wszystkie swoje życiowe potrzeby, z wyjątkiem kuwetkowych na szczęście – te bezbłędnie załatwia tam, gdzie trzeba!
Kamyk czeka na swojego opiekuna, który będzie dla niej całym światem – oby trwało to jak najkrócej…




Kamyczek na picasie :arrow: https://plus.google.com/photos/110103969880165520044/albums/6078149556691395553
Ostatnio zmieniony przez brynia Sro 18 Lut, 2015 17:47, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
MandM 

Dołączyła: 25 Lip 2013
Posty: 401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 07 Lis, 2014 16:43   

kotekmamrotek napisał/a:
ta jednak ostatecznie skusiła się na parówkę…

Jak dobrze, że dała się skusić :wink: i że tak lgnie do ludzi - może ktoś się szybciutko zakocha :hug2:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 07 Lis, 2014 20:56   

Mam taką nadzieję, bo koteczka jest naprawdę przesłodka...
Jako że z opóźnieniem niecnym powstał wątek Kamyczka - trochę opowieści z zamierzchłej przeszłości (czyli nocy z poniedziałku na wtorek)...
Muszę też napisać o imieniu - jest ono na cześć mej siostry (Kamila dali Jej Rodzice, ale jak tylko pamiętam jest Kamykiem, mimo że dziecięciem była jakieś sto lat temu - jak i ja zresztą też :: ); to właśnie dzięki Jej cierpliwości koteczka została złapana...

Po dotarciu ze znajdką do domu zaczęły się wielkie ablucje - była strasznie posklejana jakąś śmierdzącą substancją - postanowiliśmy użyć suszarki, bo malutka się strasznie trzęsła... Okazało się, ze grzdyl jest fanem małego AGD - jak śmiesznie się nadstawiała pod ciepły strumień powietrza ::
Tu jak śpi po kąpieli:



i się przeciąga:



Później usunęliśmy jej 6 wczepionych kleszczy; następnego dnia jeszcze 4, a dziś nowa opiekunka napisała o kilku dodatkowych - tak zakleszczonego kota to jeszcze nie widzieliśmy :szok2:

Z domu tymczasowego dochodzą nas super wieści (z wyjątkiem tych o pajęczakach) - zwłaszcza o przyjaźni, a raczej miłości ojcowskiej pewnego kociego tatuśka do Kamyczka, ale tym to już na pewno nowa opiekunka się pochwali:)
Trzymamy kciuki Kamyczku za chałupkę nową!
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 07 Lis, 2014 22:14   

Sama słodycz z niej :serce: i ta miłość do hałasującego agd rzadko spotykana wśród kotów ::
nic tylko brać! :aniolek:
 
 
smellxoxo 

Wiek: 29
Dołączyła: 28 Paź 2013
Posty: 220
Skąd: Yeżyce
Wysłany: Pią 07 Lis, 2014 22:49   

Kamyczek juz u mnie. Jest wyjątkowo puchatą i miziastą kuleczką. Bardzo proludzka, zaczyna mruczec, gdy tylko wezmie sie ja na ręce. Z Puciaczkiem dogaduja sie cudownie - caly czas chodzi mokra, bo Put ja wylizuje. Dzisiaj rano nawet weszla na nkego, zaczela ugniatac mu brzuszek i szukac sutka - mleko nie poplynelo, ku jej zdziwieniu, ale Puciak i tak byl zadowolony :D Teraz sobie hasają, bo Kamyczek to zabawowy kotek jest! :) ))

Faktycznie, mamy problem z kleszczami - wczoraj wieczorem wyjelam 9, dzisiaj 23...Wetka podala jej silniejszy srodek przeciw, mam nadzieje ze bedzie ok :) )
 
 
tarapotek 

Wiek: 44
Dołączyła: 29 Cze 2014
Posty: 17
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 08 Lis, 2014 17:12   

Kamyczek :serce: !!!!!
_________________
"-A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę - Co wtedy?
- Nic wielkiego - zapewnił go Puchatek - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika..."
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 09 Lis, 2014 00:12   

a kiedy będą fotki z wujciem Putkiem????
 
 
smellxoxo 

Wiek: 29
Dołączyła: 28 Paź 2013
Posty: 220
Skąd: Yeżyce
Wysłany: Pon 10 Lis, 2014 22:20   

Jutro :)
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 14:19   

i wyczekiwane fotki


z wujciem


karma juz na calej podlodze, czas pobawic sie mysza


_________________
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 16:28   

piękne fotki Kamyczka i Puciak też niczego sobie :lol:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 17:13   

kto z Waszych domowników je widelcem na ziemi ?? :shock:
 
 
smellxoxo 

Wiek: 29
Dołączyła: 28 Paź 2013
Posty: 220
Skąd: Yeżyce
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 18:50   

misiosoft napisał/a:
kto z Waszych domowników je widelcem na ziemi ?? :shock:


Puciak :D
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 19:26   

smellxoxo napisał/a:
misiosoft napisał/a:
kto z Waszych domowników je widelcem na ziemi ?? :shock:


Puciak :D


czaaad :)
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 29 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 20:25   

ale boskie foty :shock: ale i tak Kociak bije je na łeb na szyję :love: :love: :love:
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
hanna 
Sara & Momoko & Bacuś

Wiek: 61
Dołączyła: 11 Paź 2013
Posty: 860
Skąd: Poznań,Kiekrz
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 20:54   

smellxoxo napisał/a:

misiosoft napisał/a:
kto z Waszych domowników je widelcem na ziemi ??


Puciak



_________________
Sara
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]