ale mieli szczękami
Babcia Biszkoptowa
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Ale tu dawno wpisu nie było
Babcia w międzyczasie musiała trafić z powrotem do szpitalika, pierwsze dni była mocno zestresowana ale już jest lepiej, do tego stopnia, że zaczęła się łasić nawet po dostaniu jedzenia
Dowód w postaci filmiku:
Babcia
Ale już niebawem nasza seniorka będzie się cieszyć domem tymczasowym
Babcia w międzyczasie musiała trafić z powrotem do szpitalika, pierwsze dni była mocno zestresowana ale już jest lepiej, do tego stopnia, że zaczęła się łasić nawet po dostaniu jedzenia
Babcia
Ale już niebawem nasza seniorka będzie się cieszyć domem tymczasowym
No tak, już za tydzień Babunia przeprowadzi się do nas (do mnie i do Meridiona). Dostanie nawet swój pokój, żeby na razie nie musiała męczyć się z naszymi rezydentami, których jest czwórka. Biszkopcik zamieszka w dużym pokoju, który służy mi za pracownię. Babcia ma tam dwa kocie domki, posłanie na kaloryferze, kocie posłanko, zaraz koło mojego stołu krawieckiego, gdyby miała ochotę pobyć bliżej ludzia i całą kanapę dla siebie
Dostawimy tylko drapak i kuwetkę i Babcia będzie miała dobrze 
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Niara, łącznie zmieniany 2 razy.
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Mam nadzieję, że nikt mnie nie zje za wrzucanie zdjęcia, ale pomyślałam, że pokażę Wam, jaki domek czeka na Babunię 
http://scr.hu/6eb/y71js
Kociak może sobie siedzieć na domku i w domku. Chatka zrobiona jest z kartonu, dywanika łazienkowego z Ikei i futerka też z Ikei. Zrobiłam ją dla Balbinki, która wzięliśmy parę tygodni temu. Koteczka czuła się super bezpiecznie w środku i pierwsze parę dni tam przesiedziała. Teraz domek jest zupełnie nie używany, więc może spodoba się Babci
http://scr.hu/6eb/y71js
Kociak może sobie siedzieć na domku i w domku. Chatka zrobiona jest z kartonu, dywanika łazienkowego z Ikei i futerka też z Ikei. Zrobiłam ją dla Balbinki, która wzięliśmy parę tygodni temu. Koteczka czuła się super bezpiecznie w środku i pierwsze parę dni tam przesiedziała. Teraz domek jest zupełnie nie używany, więc może spodoba się Babci
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Niara, łącznie zmieniany 2 razy.

