Astor i Cody - maluchy ze Szpitalnej

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

podoba mi się jak Astor biega w kółko a Cody leży i obserwuje ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Dzieciaki od tygodnia wyłącznie na surowym (tzn. sparzanym i przemrażanym) indyku.
Wcinają go, aż Im się uszy trzęsą, nawet dość tłuste mięso ;)
Jak na razie wszystko jest ok, nie ma żadnych objawów alergii, ale to jeszcze dość krótki okres, więc na razie jestem ostrożna.
Zamówiłam Felini Complete na początek i od przyszłego tygodnia zacznę suplementację.
Zobaczę, czy będą chciały jeść mięso z tym preparatem.
Jeśli nie, będę próbować z innymi suplementami.
Jak policzyłam koszt mięsa, to wychodzi ok. 12-14 zł za kg (mieszam różne gatunki i zgodnie z zaleceniami tak, żeby było trochę tłuszczu i ok 15% podrobów).
Dziennie zjadają po ok 150g na kota, co daje koszt dla jednego kota: ok 2 zł dziennie, czyli miesięcznie ok. 60 zł.
Przy dwóch kotach odpowiednio: 4zł/dzień, 120zł miesięcznie.
Do tego trzeba doliczyć jeszcze suplementy, ale te kupuje się chyba raz na jakiś czas.
Jak już zacznę stosować, to podliczę koszt całkowity takiej barfnej diety.
Ale już gołym okiem widać, że wychodzi dużo taniej niż karmienie mokra i suchą karmą.
I przede wszystkim zdrowiej...
Zaczynam się poważnie zastanawiać nad przestawieniem swoich kotów na BARF, tym bardziej, że od jakiegoś czasu chętnie jedzą surowe mięso :)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

kat pisze:Dzieciaki od tygodnia wyłącznie na surowym (tzn. sparzanym i przemrażanym) indyku.
Wcinają go, aż Im się uszy trzęsą, nawet dość tłuste mięso ;)
Jak na razie wszystko jest ok, nie ma żadnych objawów alergii, ale to jeszcze dość krótki okres, więc na razie jestem ostrożna.
Zamówiłam Felini Complete na początek i od przyszłego tygodnia zacznę suplementację.
Zobaczę, czy będą chciały jeść mięso z tym preparatem.
Jeśli nie, będę próbować z innymi suplementami.
Jak policzyłam koszt mięsa, to wychodzi ok. 12-14 zł za kg (mieszam różne gatunki i zgodnie z zaleceniami tak, żeby było trochę tłuszczu i ok 15% podrobów).
Dziennie zjadają po ok 150g na kota, co daje koszt dla jednego kota: ok 2 zł dziennie, czyli miesięcznie ok. 60 zł.
Przy dwóch kotach odpowiednio: 4zł/dzień, 120zł miesięcznie.
Do tego trzeba doliczyć jeszcze suplementy, ale te kupuje się chyba raz na jakiś czas.
Jak już zacznę stosować, to podliczę koszt całkowity takiej barfnej diety.
Ale już gołym okiem widać, że wychodzi dużo taniej niż karmienie mokra i suchą karmą.
I przede wszystkim zdrowiej...
Zaczynam się poważnie zastanawiać nad przestawieniem swoich kotów na BARF, tym bardziej, że od jakiegoś czasu chętnie jedzą surowe mięso :)
jestem z Wami ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Dzisiaj Astor i Cody dostały pierwszy raz mięso z Felini Complete.
Zero grymaszenia, wszystko ładnie zjadły :)

Dodatkowy plus karmienia tylko mięsem, to zapach z kuwety, a raczej jego całkowity brak :)
A jedyny minus, który teraz zauważam, to taki, że raz w tygodniu trzeba kupić większą ilość mięsa, sparzyć go, pokroić, poważyć i zamrozić. Trochę czasu to zabiera.
Wiem, że niektórzy mielą mięso, ale ja zgodnie z zalecaniami dr Sumińskiej kroję w podłużne paski i wtedy koty wolniej jedzą, bo muszą trochę gryźć ;)
Ale czego nie robi się dla kochanych koteczków ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Zauważam kolejne zmiany na lepsze u kotów na barfie :)
Po Codym widać, że jest dużo bardziej aktywny. Nawet zaczął gadać do mnie ;)
Astor i Cody są karmione teraz w łazience, bo sypialnię zajmuje Mikuś. I jak już zjedzą swoją porcję, to chcą oczywiście wyjść z łazienki. Ale zanim Je wypuszczam, zawsze jeszcze sprawdzam, czy pozostałe koty zjadły już swoją karmę. Czasami zabiera Im to dłużej niż Astor i Codiemu. I w takich momentach Cody na mnie miauczy z wyrzutem. Chyba ma pretensje o to, że On ładnie zjadł, a pozostałe Futra się guzdrzą, a On w tym czasie musi siedzieć zamknięty ;) Wcześniej bardzo rzadko miauczał, teraz dość często.
Zrobił się też dużo bardziej ruchliwy. Biega, wspina się na drapak, zaczepia inne koty.
Taki prawdziwy młody kot. Wcześniej dużo spał i bawił się tak jakoś ospale.
Widać zmianę na lepsze :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

kat, wspaniałe wieści :tan: oby było tylko coraz lepiej! głaski dla kociambrów :kiss:
m_adzik
Posty: 323
Rejestracja: 16 paź 2014, 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: m_adzik »

A co im podajesz na tym barfie? Nie bardzo jestem w temacie :roll:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

m_adzik pisze:A co im podajesz na tym barfie? Nie bardzo jestem w temacie :roll:
Tutaj znajdziesz mnóstwo informacji o barfie.

Ja na razie zaczęłam od wersji super łatwej, czyli mięso (bez kości) + Felini Complete.
Ponieważ Astor i Cody to alergicy, więc na razie ostrożnie muszę wprowadzać białka.
Zaczęłam od indyka, którego muszę podawać do końca lutego.
Później będę mogła wprowadzać kolejne rodzaje mięsa i sprawdzać, czy nie ma żadnych objawów.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

wreszcie niech będzie z górki :modly:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

kat pisze:Dzieciaki od tygodnia wyłącznie na surowym (tzn. sparzanym i przemrażanym) indyku.
Wcinają go, aż Im się uszy trzęsą, nawet dość tłuste mięso ;)
Jak na razie wszystko jest ok, nie ma żadnych objawów alergii, ale to jeszcze dość krótki okres, więc na razie jestem ostrożna.
Zamówiłam Felini Complete na początek i od przyszłego tygodnia zacznę suplementację.
Zobaczę, czy będą chciały jeść mięso z tym preparatem.
Jeśli nie, będę próbować z innymi suplementami.
Jak policzyłam koszt mięsa, to wychodzi ok. 12-14 zł za kg (mieszam różne gatunki i zgodnie z zaleceniami tak, żeby było trochę tłuszczu i ok 15% podrobów).
Dziennie zjadają po ok 150g na kota, co daje koszt dla jednego kota: ok 2 zł dziennie, czyli miesięcznie ok. 60 zł.
Przy dwóch kotach odpowiednio: 4zł/dzień, 120zł miesięcznie.
Do tego trzeba doliczyć jeszcze suplementy, ale te kupuje się chyba raz na jakiś czas.
Jak już zacznę stosować, to podliczę koszt całkowity takiej barfnej diety.
Ale już gołym okiem widać, że wychodzi dużo taniej niż karmienie mokra i suchą karmą.
I przede wszystkim zdrowiej...
Zaczynam się poważnie zastanawiać nad przestawieniem swoich kotów na BARF, tym bardziej, że od jakiegoś czasu chętnie jedzą surowe mięso :)
dopiero teraz z uwagą przeczytałam ten post. Sprawa naprawdę warta przemyślenia :hm:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mam dokładniejsze wyliczenia ;)

Składnik - Ilość miesięczna - Koszt orientacyjnie
----------------------------------------------------------------------------
Tłuste mięso bez kości - ok 5,75kg - 115 zł
Serca - ok 1kg - 8 zł
Felini Complete - 84g - 24 zł
Woda - 1,35l
Tauryna - 6,75g - 3 zł
Olej - 67,5ml - 9 zł
Razem - 159 zł
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

kat pisze:Razem - 159 zł
Na jedno futro czy na oba?

edit: ok, widzę w poprzednim poście, że na dwa furta
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

dla mnie jeszcze jest ten plus Barfa, że każda puszka kiedyś się nudzi, za to mięso zawsze nęci

mówię o Liliance, Peecie i Tymczaskach, bo moje NFO tknie tylko surowego kuraka lub wołowinę lub mintaja, a dziewczyna w ogóle nie powinna jeść surowizny bo wymiotuje, więc ich akurat - po wielu - nieudanych próbach - nie przestawię na Barfa bo się nie da
Natomiast Tymczaski zdecydowanie wolą mięso niż puszki
no ale z wiadomych względów ich na Barfa wsiąść nie mogę
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Astor jest chyba najbardziej fotogenicznym kotem ever

Obrazek
ODPOWIEDZ