Mikuś

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Zapił i zagryzł :diabel:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

::
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Ja i tak mam ogromną słabość do wrednych minek kotów np Negra :love:
Bo to takie słodkie jest, jak tak patrzą na ciebie ze swoją kocią wyższością i mnie to rozczula totalnie :serce: :love:
m_adzik
Posty: 323
Rejestracja: 16 paź 2014, 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: m_adzik »

mój rezydent też wiecznie wygląda jak na kacu.. :: ale on przy Mikusiu to nic ::
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

kat pisze:Zapił i zagryzł :diabel:
paluszkami :turla:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:diabel:

A od wczoraj Mikuś w obróżce feromonowej. Założyłam Mu, gdy jadł. Nawet nie zwrócił uwagi na to, że Mu coś tam zakładam na kark. Najważniejsze było jedzenie ;) Żarłok z Niego. Nie wygląda też na kota, któremu przeszkadzałaby obróżka. A ten fiolet bardzo ładnie komponuje się z Jego biszkoptowym futrem :) W weekend postaram się cyknąć Mu parę fotek.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś bywa szalejącym kociakiem, ale też i oazą spokoju.
Np. można Mu położyć pluszową mysz na głowie i nawet nie zwraca na to uwagi. Nawet z tą myszą ogląda świat za oknem ;)

Obrazek

A tak się przytula do człowieka :)

Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

nasz własny osobisty Grumpy cat :: :: ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś uwielbia myszki, a najbardziej uwielbia je trzymać przednimi łapkami i kopać tylnymi, o tak :)

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

U Mikusia niestety zdrowotnie niezbyt dobrze.
Na poniższych filmikach widać, jakie ma problemy z oddychaniem:

Bardzo głośny "oddech" podczas jedzenia

Charakerystyczne leżenie, otwarte usta, b. głośny oddech

Nerwowe ruchy ogona, ale w miarę spokojny oddech (czasami tylko jakiś delikatny świst)

Charakterystyczne leżenie, nerwowe ruchy ogona, otwarte usta, ale w miarę cichy oddech

Jesteśmy umówieni na wizytę u specjalisty., ale dopiero pod koniec miesiąca.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Czy Tylko ja tutaj widzę głowę lwa, czy ktoś jeszcze? :)

Obrazek

I w wersji - dostojny kotek :)
Obrazek

Od soboty Mikus dostaje oprócz Ventolinu, również Flixotide wziewnie, ale na razie bardzo spektakularnych efektów nie ma :(
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Wczoraj Mikuś był na bardzo długiej wizycie u weta - miał zrobione RTG, USG, pobraną krew i mocz na badanie.
To wszystko w ramach przygotowania do wizyty u dr Niziołka, na którą Mikuś jedzie za tydzień do Bydgoszczy.
Żeby zrobić dobre zdjęcie, trzeba było niestety podać premedykację. Ale Mikuś o dziwo bardzo szybko po niej doszedł do siebie, po jakiś dwóch czy trzech godzinach normalnie chodził i domagał się jedzenia ;)
Jeśli chodzi o wyniki, to na RTG nie widać jakiś dużych zmian w płucach, za to nadal jest znacznie podwyższony mocznik, wysokie leukocyty w moczu i bardzo powiększone nerki (kora jest zdecydowanie za duża w stosunku do rdzenia - w obu nerkach).
Czekamy jeszcze na resztę wyników, które pewnie dojadą w poniedziałek.

A Mikuś mimo swoich chorób jest ostatnio w dobrej formie, tzn. szaleje z myszkami i piłeczkami jak mały kociak. Do tego jest bardzo miziasty i najchętniej nie schodziłby z kolan. Jak tylko wchodzę do Niego do pokoju, nie odstępuje mnie na krok. Zachowuje się trochę jak piesek :) A na kolana zawsze się wgramoli. Nawet jak się przysunę z krzesłem do stołu, to i tak znajdzie sposób, żeby się na nich usadowić ;)
Powinien mieć dom, w którym będzie kocim jedynakiem i w którym człowiek poświeci Mu dużo czasu. On kocha ludzi :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

A tutaj widać, jakby chciał wyjść ze swojego pokoju.
Niestety z innymi kotami u mnie nadal się nie dogaduje, więc ciągle muszę Go izolować :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Biedaczek :(
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Fajny kotek? ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ