a później... tak koło 14stej gdy siedziałam na kanapie przyszła sama i położyła mi się na nogi
Pixi i Dixi
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Dixi to amatorka wszelakich kocich zabaw 
Gdy tylko usłyszy, że człowiek do ręki bierze zabawkę wychodzi z ukrycia by zatracić się bez reszty a i rezydentkę aktywizuje do kocich wyścigów
Dixi to chodząca słodycz

Gdy tylko usłyszy, że człowiek do ręki bierze zabawkę wychodzi z ukrycia by zatracić się bez reszty a i rezydentkę aktywizuje do kocich wyścigów
Dixi to chodząca słodycz
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Pixi robi postępny... jednak niestety nie w takich relacjach jakie bym chciała ale w zabawie.
Zaczynam wierzyć, że uszczelka (taka gumowa, do okna) to idealna zabawka dla każdego kota.
Zmodyfikowana wedka z uszczelką na końcu jest tym czymś na co Pixi się połasiła.
Co prawda widać, że zabawki są jej obce, bo przy próbie zabawy widać jak jest w tym słodko nieporadna.
Ciekawe jak myszki łowiła z tym brakiem koordynacji ruchowej
Tym samym sposobem Pixi wykonuje już 4 czynności w DT:
1. Je
2. Śpi
3. Chodzi do kuwetki
4. Bawi się uszczelką.
Oczywiście przymusowo wzięta na kolana nabyła kolejną umiejętność
5. Mruczenie powiązane z potokiem ślinowym.
Aktualnie pracujemy by czynność nr 5 była stałym składnikiem w życiu Pixi
Zaczynam wierzyć, że uszczelka (taka gumowa, do okna) to idealna zabawka dla każdego kota.
Zmodyfikowana wedka z uszczelką na końcu jest tym czymś na co Pixi się połasiła.
Co prawda widać, że zabawki są jej obce, bo przy próbie zabawy widać jak jest w tym słodko nieporadna.
Ciekawe jak myszki łowiła z tym brakiem koordynacji ruchowej
Tym samym sposobem Pixi wykonuje już 4 czynności w DT:
1. Je
2. Śpi
3. Chodzi do kuwetki
4. Bawi się uszczelką.
Oczywiście przymusowo wzięta na kolana nabyła kolejną umiejętność
5. Mruczenie powiązane z potokiem ślinowym.
Aktualnie pracujemy by czynność nr 5 była stałym składnikiem w życiu Pixi
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Pixi kocha mizianki jak już przymusowo się ją weźmie na kolana. Większy problem jest z socjalizacją Dixi... Takie połączenie przerażonej Bastet z przerażonym i uciekającym Birkiem. Mimo, że fizycznie dziewczyny są zdrowe to jeszcze bym ich nie wydała z uwagi na ich móżdżki. Może wspólny domek się dla nich znajdzie... tak pięknie się myjąkikin pisze:Pixi i Dixi dalej dziewczyny, bierzemy przykład z braci i synów
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Dixi jest naprawde cudownym kotem! pomimo, że nadal boi się człowieka to widać u niej progress w relacji z nimi.
Poza tym Dixi kocha mamę tj Pixi. Gdy tylko mama mruczy Dixi przybiega by wspólnie się umyć. Lubią się razem bawić w gonitwy czy zapasy.
A zabawa dla niej jest bardzo ważna. Kocha się bawić! czy ganiać za uszczelką czy za laserkiem tak, że aż się zatraca w tym do tego stopnia, że nie wie kiedy jej się w głowie zacznie kręcić. Kot jest cudowny, zecydowanie dla spokojnego i cierpliwego człowieka
Poza tym Dixi kocha mamę tj Pixi. Gdy tylko mama mruczy Dixi przybiega by wspólnie się umyć. Lubią się razem bawić w gonitwy czy zapasy.
A zabawa dla niej jest bardzo ważna. Kocha się bawić! czy ganiać za uszczelką czy za laserkiem tak, że aż się zatraca w tym do tego stopnia, że nie wie kiedy jej się w głowie zacznie kręcić. Kot jest cudowny, zecydowanie dla spokojnego i cierpliwego człowieka
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
UWAGA! UWAGA!

pragnę coś ogłosić!

06.03.roku bierzącego, po dwóch miesiącach wspólnego przebywania w jednym miejscu,
kot imieniem PIXI po raz pierwszy przyszła samodzielnie do leżacego człowieka i domagała się mizianek!
Ale była uczciwa! Bowiem ludzi leżało dwóch i odwiedziwszy jednego poszła na mizianki do drugiego

pragnę coś ogłosić!
06.03.roku bierzącego, po dwóch miesiącach wspólnego przebywania w jednym miejscu,
kot imieniem PIXI po raz pierwszy przyszła samodzielnie do leżacego człowieka i domagała się mizianek!
Ale była uczciwa! Bowiem ludzi leżało dwóch i odwiedziwszy jednego poszła na mizianki do drugiego
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak pisze:UWAGA! UWAGA!
pragnę coś ogłosić!
![]()
06.03.roku bierzącego, po dwóch miesiącach wspólnego przebywania w jednym miejscu,
kot imieniem PIXI po raz pierwszy przyszła samodzielnie do leżacego człowieka i domagała się mizianek!
Ale była uczciwa! Bowiem ludzi leżało dwóch i odwiedziwszy jednego poszła na mizianki do drugiego
![]()
![]()