Mikuś

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

oooooooooo
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

fajowy!!!
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś wczoraj był na konsultacji u dr Niziołka.
Z tego powodu musieliśmy wybrać się do Bydgoszczy.
Mikuś bardzo dobrze zniósł podróż w obie strony. Grzecznie leżał w transporterku, a nawet momentami spał. Idealny podróżnik z Niego :)

Co do wizyty - oczywiście na niej Mikuś też był bardzo grzecznym i współpracującym pacjentem. Dał się ładnie osłuchać i zbadać sobie serduszko.
Doktor raczej wyklucza astmę i problemy z dolnymi drogami oddechowymi, serce Mikuś też ma zdrowe.
Dlatego odstawiliśmy leki wziewne, które Mikusiowi nie pomagają.
Natomiast jest podejrzenie, że Mikuś może mieć polipa w nosie albo gardzieli, stąd taki ciężki oddech.
Żeby potwierdzić (lub wykluczyć) to podejrzenie, musimy wykonać rhinoskopię, która jest badaniem diagnostyczno-leczniczym.
Jeśli podczas tego badania zostanie znaleziony polip, to od razu w tej samej narkozie zostanie usunięty.
Rozglądamy się teraz za gabinetem, gdzie dobrze zostanie wykonany taki zabieg.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

wow, cieszymy się, że serduszko ma zdrowe!!
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Super. Trzymamy kciuki.
Ada
Posty: 211
Rejestracja: 17 gru 2014, 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ada »

cudne foty i dobre wiadomosci. Teraz tylko fajny domek. Kociki Mikus.
ada
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Olinka jechała gdzieś na rinoskopię z Diplim
może podpowie
Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

W Poznaniu wykonywana jest tylko tylna rynoskopia.
Dlatego rozmawiałam ze specjalistą z Wrocławia, dr Skrzypczakiem, który zaleca jednoczesne wykonanie rynoskopii i TK, żeby mieć pełen obraz.
Zatem Mikusiowi szykuje się chyba podróż do Wrocławia na te badania.
Jeszcze ustalamy termin.

A tymczasem dwa filmiki:
Jest słomka, będą drinki ;)
Kot morderca maltretuje myszki bez serca ;)
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2015, 9:58 przez kat, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

kat pisze:W Poznaniu wykonywana jest tylko tylna rynoskopia.
Dlatego rozmawiałam ze specjalistą z Wrocławia, dr Skrzypczakiem, który zaleca jednoczesne wykonanie rynoskopii i TK, żeby mieć pełen obraz.
Zatem Mikusiowi szykuje się chyba podróż do Wrocławia na te badania.
Jeszcze ustalamy termin.

A tymczasem dwa filmiki:
Jest słomka, będą drinki ;)
Kot morderca maltretuje myszki bez serca ;)
oba linki prowadzą do filmiku z zabawą ze słomką ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

ups :oops:
Poprawiłam teraz powinno już być ok.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

kat pisze:ups :oops:
Poprawiłam teraz powinno już być ok.
każdemu może się zdarzyć ;) na filmiku ze słomką brakuje mu ciemnych okularów ;)
o ślicznie wygląda, taki puszysty :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

słomka wymiata :turla:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś mógłby mieć już dzisiaj badania we Wrocławiu, ale niestety dzisiaj nie mogłam wziąć urlopu w pracy :(
Czekamy zatem na kolejny termin.

A Mikuś jak to On, najszczęśliwszy jest leżąc na człowieku, o tak:

Obrazek

Obrazek

I jeszcze taka minka ;)

Obrazek

Ale z moich obserwacji wynika, że Mikuś jednak potrzebuje czasu, żeby zaufać człowiekowi.
W stosunku do mnie to ogromny miziak. Jak tylko do Niego wchodzę, nie odstępuje mnie na krok. Jak tylko usiądę, wskakuje mi na kolana i przytula się całym sobą.
Jakiś czas temu odrobaczałam Go Aniprazolem - 3 dni pod rząd taka duża tableta.
Mikuś nawet nie syknął na mnie jak Mu ją wkładałam do paszczy.
Ale na spotkaniu adopcyjnym, które miał w tamtym tygodniu, za próbę zbytniego spoufalania się, zainteresowanych Jego adopcją osyczał i nawet lekko ugryzł... :(
Awatar użytkownika
Niara
Posty: 174
Rejestracja: 29 paź 2014, 11:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Niara »

kat, ja i Meridion pracujemy w domu, gdyby była potrzeba wsadzenia Mikusia w samochód i zawiezienia do Wrocławia to chętnie pomożemy, jeśli Ty nie będziesz mogła z nim pojechać. My mamy zajętych tylko kilka terminów, ale ogólnie możemy sobie dostosowywać pracę tak, by w razie takich sytuacji pomóc.
ODPOWIEDZ