Niezwykle przyjazny Kotek, po przyjeździe do nowego domu tymczasowego od razu opuścił transporter, zwiedził kuwetę i rozpoczął wędrówkę po mieszkaniu. Obszedł wszystkie kąty, najbardziej upodobał sobie miejsce za łóżkiem oraz pod fotelem, który jest chyba bazą wylotową za zabawkami. Od pierwszych chwil w domu chętnie się bawi - na koncie ma już pierwszą upolowaną wędkę z piórkami oraz bieganinę wzdłuż pokoi za piłeczką.
Bardzo szybko domagał się głaskania, sam nadstawia łepek, kładzie się i odsłania brzuch. Zaczepia łapkami, ale robi to wyjątkowo delikatnie, czuć tylko jego miękkie poduszeczki. Raz na jakiś czas wskakuje na łóżko na szybkie głaskanie po głowie i wraca do swojej zabawki. Doskonale też bawi się we własnym towarzystwie i szybko obiega mieszkanie wzdłuż i wszerz za podrzucanymi przez siebie zabawkami. Wołany przychodzi, chodzi za człowiekiem, obserwuje co się dzieje. Swobodnie porusza się po mieszkaniu - po pierwszych chwilach razem zdecydowanie kot marzenie, szczególnie dla osób, które wcześniej nie miały kota - absolutnie zniewala do kochania i pokazuje, jak cudownymi są kompanami.


ZDJĘCIA i FILMY