|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: Niebieska Sro 19 Sty, 2022 19:39 |
Kot nerkowy Pytania |
Autor |
Wiadomość |
gaia
Dołączyła: 06 Lis 2014 Posty: 45 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 26 Maj, 2015 16:51
|
|
|
Powiedzcie, jaką Biszkopt ma dietę nerkową? Macie weta specjalizującego się w nerkowcach? |
|
|
|
|
Niara
Kocia Mama
Wiek: 34 Dołączyła: 29 Paź 2014 Posty: 174 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 27 Maj, 2015 02:02
|
|
|
Babcia je Renal. Z jej nerkami nie jest najgorzej, ale dla jej bezpieczeństwa pani doktor kazała stosować już Renal. |
|
|
|
|
gaia
Dołączyła: 06 Lis 2014 Posty: 45 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 27 Maj, 2015 11:00
|
|
|
Od kilku tygodni mam kota z podwyższonymi parametrami nerkowymi, więc trochę interesuję się tematem. Z tego, co wiem, jeśli już, to renala zaleca się dopiero w ostatniej fazie niewydolności. Na pewno nie powinno się dawać tylko tej karmy (zawiera bardzo niewiele skladników odżywczych przez co kot z czasem bardzo słabnie; opiera się też zwykle na nieprzyswajalnych składnikach roślinnych). Na pewno też trzeba zrobić pełne badania, by stwierdzić PNN - nie można polegać tylko na poziomie kreatyniny czy mocznika.
Polecam mądrzejszych ode mnie w tym temacie (choć kilkanaście pierwszych stron, ten wątek to kopalnia wiedzy), bo szkoda Biszkopcika. Trzymam kciuki, żeby to nie było PNN! |
|
|
|
|
moorland
Dołączyła: 08 Sty 2012 Posty: 2553 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
gaia
Dołączyła: 06 Lis 2014 Posty: 45 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 14:49
|
|
|
Nie dawajcie suchego przy chorych nerkach... |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 14:53
|
|
|
gaia napisał/a: | Nie dawajcie suchego przy chorych nerkach... |
zgadzam się, linki podane przez gaię i moorland warte przeczytania |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 15:13
|
|
|
Niara napisał/a: | Chciałam nakręcić filmik jak Babcia je, nie sądziłam, że wywinie mi taki numer, kiedy będę w pobliżu. Biszkopcik bała się troszkę podejść do swojej miseczki, a oto w jaki sposób sobie z tym poradziła:
https://www.youtube.com/w...GrdgX2_dKxcAI1Q |
a to nie mokre w tej misce?
edit brynia: dodałam cytat, żeby post nie stracił sensu po przeniesieniu z wątku pierwotnego |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
Ostatnio zmieniony przez brynia Czw 28 Maj, 2015 20:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4243 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 15:49
|
|
|
Eva napisał/a: | a to nie mokre w tej misce? |
Też mi na mokre wygląda. |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
Niara
Kocia Mama
Wiek: 34 Dołączyła: 29 Paź 2014 Posty: 174 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 15:56
|
|
|
Oczywiście, że mokre. Ja wiem, że wszyscy chcą dobrze, ale zapewniam, że ja również, chce dla Babci jak najlepiej. Może warto najpierw zapytać, a nie od razu pisać "Nie dawajcie suchego" i jeszcze śmigać mu tu głupkowatą emotką. Co jak co ale dobro kota jest dla mnie najważniejsze. I jak na razie słucham się mądrzejszych od siebie, czyli w tym wypadku weterynarza, który na razie zalecił Renal. Babcia nie jest na nim od pół roku tylko od dwóch tygodni. Proszę przestać mi zarzucać, że źle karmię kota, albo, że daje mu suche jedzenie. Jeżeli ktoś uważa, że zajmie się lepiej Babunią, niech zostanie domem tymczasowym dla niej i wtedy zobaczymy. Ale z tego co mi wiadomo Babcią nie chciał się zająć nikt, ja i mój narzeczony specjalnie dla niej i dla jej dobra zostaliśmy DT. |
|
|
|
|
moorland
Dołączyła: 08 Sty 2012 Posty: 2553 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 16:15
|
|
|
ja też uważam, że nie należy nikomu narzucać diety BARF, bo przy kotach specjalistycznych- nerkowych, sercowych, sukowych, wątrobowych itp ma ona swoje plusy i minusy, gdybym miała dostęp do dietetyka, który ułoży mi dokładnie taką dietę do szczegółowych wyników danego kota, do jego wieku, wagi i stanu to czemu nie, ale jak na razie takich ludzi to ze świeczką szukać.
Dla kota nerkowego bardzo ważne jest żeby jadł jak najwięcej, gaia- zachęcam do poczytania forum miau z linka, który wcześniej dałam, jeśli tam jeszcze nie dotarłaś, tam jest wiele ciekawych info chociażby nt diagnostyki, bo pnn zazwyczaj jest chorobą wtórną a nie pierwotną. Mi kota leczyli na pnn a okazał się HCM i teraz kot po odpowiednim ustawieniu na leki sercowe ma piękne wyniki nerkowe.
Również nie wiem czemu by nie podawać dobrze zbilansowanego suchego, jeśli dostarcza się odpowiednią ilość wody
edit: i proszę mi nie patykować DT w wątku adoptusiów, za to, że robi co wet zaleca, można sobie o żywieniu i karmach podyskutować w odpowiednich wątkach przecież np tu http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=1452 |
_________________ http://www.smog.pl/wideo/...dopcje_swietne/ |
|
|
|
|
gaia
Dołączyła: 06 Lis 2014 Posty: 45 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 17:36
|
|
|
Niara - na prośbę Morri odpisuję Ci nie tutaj a na PW.
moorland - nie ma czegoś takiego jak "dostarczanie odpowiedniej ilości wody", kot nie dopije sam, zwłaszcza nerkowy. |
|
|
|
|
moorland
Dołączyła: 08 Sty 2012 Posty: 2553 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015 19:02
|
|
|
gaia napisał/a: |
moorland - nie ma czegoś takiego jak "dostarczanie odpowiedniej ilości wody", kot nie dopije sam, zwłaszcza nerkowy. |
nie wiem, kto tak twierdzi, ale mam inne doświadczenia w tym temacie, jest wiele sposobów żeby 'dopoić' kota. Swoje Sukowca dopajam dość skutecznie |
_________________ http://www.smog.pl/wideo/...dopcje_swietne/ |
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1165 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018 13:09 Niewydolnosc nerek - nowy parametr laboratoryjny SDMA
|
|
|
Hej, ostatnio cos sporo nerkowych kotow u znajomych i w ten sposob dowiedzialam sie o nowym parametrze laboratoryjnym, pozwalajacym na wszesniejsze wykrycie PNN niz standardowe testy:
"Od niedawna lekarze weterynarii władają także nową bronią w walce z niewydolnością nerek:
To nowy parametr laboratoryjny – SDMA.
Jest to wskaźnik, który oznaczany jest w surowicy lub osoczu krwi.
A dlaczego jest dobrą bronią w walce z niewydolnością nerek?
Po pierwsze pozwala zdiagnozować przewlekłą chorobę nerek zanim rozwiną się pełne objawy kliniczne i zanim dojdzie do często nieodwracalnego uszkodzenia nerek.
Jest więc o wiele czulszy niż badanie poziomu kreatyniny i innych wskaźników – zmiana ich poziomu świadczy o zaawansowanym stanie choroby, zaś nieprawidłowość w poziomie SDMA – o początkach niewydolności"
Caly artykul tutaj:
https://cowsierscipiszczy.pl/niewydolnosc-nerek-u-kota/#badania-krwi
Nie wiem, czy i kto to robi w Poznaniu. Jesli sie dowiem, to dorzuce. Byloby fajnie przy okazji wizyt popytac naszych wetow co o tym sadza, kiedy jest sens to robic, czy to dostepne badanie i jaki jest koszt.[/fade] |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3647 Skąd: Luboń
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018 22:27
|
|
|
to nie jest nowe - pamiętam, że jeszcze u Całujek je robiłam Zeldzie - i co? i wyszło, że będzie miała wkrótce niewydolność - nie ma do dziś... U mego Stefa robiłam dwa razy - przez pomyłkę - i wyniki wyszły różne... Generalnie wg mnie jest mało wiarygodny, a drogi; Sobieralska go robi na wyraźne życzenie klienta... |
|
|
|
|
|
| |
|