Głuszynki

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
come-here
Posty: 1311
Rejestracja: 10 sty 2014, 17:58
Lokalizacja: Poznań

Głuszynki

Post autor: come-here »

Kordelia, Józefina i Gaspar to urocza trójka maluchów z ulicy Głuszyna. Ta jeszcze trochę przestraszona trójka uczy się żyć z człowiekiem, trochę się boją, ale robią ogromne postępy. Najbardziej śmiała z rodzeństwa jest Kordelia o umaszczeniu pingwinka. Pierwsza zaczęła mruczeć, lubi głaskanie, żywo reaguje na kontakt z człowiekiem. Uwielbia spać zwinięta w kłębek na kocu, krześle obitym pluszem, nie pogardzi również poduszką na wysokiej półce. Myślę, że jeszcze kilka dni i będzie z niej prawdziwy nakolankowiec.

Gaspar to niezły rozrabiaka - zaczepia siostry, zaczyna harce, nie może usiedzieć na miejscu - maluchy od 2 dni mają do dyspozycji piórko, a raczej to, co z niego zostało ;) Uwielbia ganiać za piłką i chować się w tunelu. Gaspar to niezwykle szykowny młodzieniec - ma białe futerko z burymi łatami, urocze plamki na pyszczku, a w jego oczach utonie każdy miłośnik kotów.

Józefina jest na razie dzikuskiem - pieszczoty przyjmuje z pewną dozą niepewności, do wchodzenia na kolana jest jej daleko, ale dziś rozmruczała się po raz pierwszy - jeszcze będą z niej koty i to miziaste :)
Cała trójka bezbłędnie korzysta z kuwety, muszę również przyznać, że apetyty mają ogromne i potrafiłyby jeść w nieskończoność.

Poniżej trójka podczas sesji:

Kordelia

Obrazek

Józefina

Obrazek

Gaspar

Obrazek

A tu cała trójka

Obrazek

Dzieciaki na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2021, 16:42 przez come-here, łącznie zmieniany 8 razy.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Cudne maluszki :serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

cudowne maluszki i super imiona :D :D :D
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
come-here
Posty: 1311
Rejestracja: 10 sty 2014, 17:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: come-here »

Z imionami pomogła nam ciocia Lunix. :aniolek:

A maluchu to małe diabełki, wszędzie ich pełno. Dziś znalazłam w szafie gumowe piłeczki, cała trójka spała, ale na widok piłek powstali w ... no mniej więcej trzy sekundy.

A tak w ogóle to Ich apetyt jest niesamowity - w życiu nie widziałam tak szybko jedzących kotów. :wink:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

słodziaki ::
come-here
Posty: 1311
Rejestracja: 10 sty 2014, 17:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: come-here »

Dzieciaki zostały zaszczepione, mają się dobrze i rosną jak na drożdżach - trudno się dziwić, jeżeli pochłaniają porcje niczym dorosłe koty :wink:

Z całej trójki to nadal Kordelia jest najśmielsza, przed chwilą zasnęła w transporterze i wygląda jak najsłodszy koto-pingwin na świecie.

Gaspar, szalony jak zawsze, przed chwilą spojrzał na mnie wzrokiem pełnym wyrzutu, który mówił, że małe kociasto-sierściaste niekoniecznie lubią takie upały. W taką temperaturę najchętniej śpi przytulony do miski z woda - jako zaradny mężczyzna połączył więc ochłodę i możliwość napicia się jednocześnie.

Józefina natomiast (nauczywszy się od brata) urządza wyścigi o nazwie "Jak najszybciej przesunę się z jednej krawędzi dywanu na drugą" - muszę przyznać szczerze, że ma w tej zabawie porażające tempo.

Dzieciaki robią postępy, na razie dość powolne, ale widzą już, że ręka człowieka nie tylko karmi, ale też przytula - z uporem czekam tylko na to, jak staną się miziakami. :wink:
come-here
Posty: 1311
Rejestracja: 10 sty 2014, 17:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: come-here »

A tutaj dokumentacja fotograficzna - cała trójka rośnie jak na drożdżach. :wink:

Kordelia piękna niczym modelka:

Obrazek

Gaspar - myśliciel:

Obrazek

Józefina chowa się przez upałem (a może widać tu jeszcze jednego kota?) :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Dzieciaki rosną zdrowo jak na drożdżach :) kształtują się coraz wyraźniej ich charaktery

Kordelia jest najodważniejsza z rodzeństwa. KAżdy dzwięk to zapowiedź jakiejś ciekawostki, każdy człowiek to potencjalne jedzenie lub głaskanie :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Gaspar jest troszku nieśmiały, jednak z każdym dniem coraz bardziej pamięta, że człowiek to rzecz bardzo w życiu przydatna do pieszczot :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Józefina jest natomiast bardzo nieśmiała. Ta koteczka będzie porzebowała zaangażowania i wiele miłości, aby stała się kotkem nakolankowym. Póki co do człowieczej ręki podchodzi nieufnie, natomiast człowiek w bezpiecznej odległości wcale nie przeszkadza w zabawie :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

album ze zdjęciami
Ostatnio zmieniony 16 sie 2015, 19:41 przez Eva, łącznie zmieniany 1 raz.
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Dziś dwie ciocie odwiedziły maluchy więc była okazja, by wykonać manicure :)
Na cztery kocie łapki muszą przypadać cztery ludzkie ;)

Pierwsza Józefina. jak na młodą pannę przystalo Kotka dobrze rozumie , że zadbane pazurki to podstaw, choć w pozycji spacyfikowanego kocurka specjalnie szczesliwa nie była :devil:
mimo to posiedziala chwilke na kolanach pozwolila sie wymiziac.

Gaspar zabieg uznał za zupełnie niemęski, i choc na nic zdaly sie jego protesty i pazury zostaly skrocone, to nie omieszkal sie po wszystkim ofoszyć ;) po chwili ganial juz za piłką :ok:

Kordelia zaakceptowala zabieg pielęgnacyjny wyciągając łapki do obsługi :)
nie mogę, Kot na mnie leży.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Piękne TRZY SZCZĘŚCIA - oczy skradły moje serducho. :serce:
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

dzieciaki są boskie. Na widok zabawki na sznurku Kordelia i Gaspar zamieniają się w łowców.
Józefina na razie jest ostrożna przy dużych, ale z godnością znosiła międlenie w człowieczych ramionach.
Obrazek

Kordelia jest zdecydowanie najodważniejsza z całej ekipy i w trakcie robienia fotek prowadziła jakieś operacje zaczepne ::
Obrazek

Gaspar jest uroczy, ale na razie jego ruchy są raczej pozbawione gracji :lol: Schodząc z drapaka obiera zdecydowanie dziwne sposoby dostania się na dół. Wygląda to bardziej na kontrolowany upadek niż na dostojny koci skok.
Obrazek
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
come-here
Posty: 1311
Rejestracja: 10 sty 2014, 17:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: come-here »

Ale rosną!
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Józefina ścichapęk ::
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

bo ona tylko zgrywa taką niedostępną :D
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Ona niby tego, niby nic, trochę się boi, a pokaż jej zabawkę, to już jesteście kumpelami. Słodziaczek ::
ODPOWIEDZ