Zuzia

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Olu, ja mam karmę na nerkowców, może to będzie chciała zjeść?
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

dzięki Kurciak, ale tego to w ogóle nie rusza - to nie jest zbyt smakowite...
Podgrzewamy, rozwadniamy, blendujemy, mieszamy różne smaki - NIC...
Dziś jak zaniosłam siatkę różnych karm, żeby próbowali podawać, to dr Starczewska najpierw wybałuszyła oczy, a później się usmiechnęła...
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Olu, trzymajcie się i trzymaj Zuzełka mocno, żeby się nie poddawała!
a jak z czymś tłustym, np. masełko? żeby chociaż sobie podlizała
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

o - masełko! spróbujemy!!!!!!
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Może jeszcze gerberki z samym mięsem...
albo te gourmety - one są chyba smakowite, bo wszystkie koty za nimi szaleją, chociaz wartościowe tak sobie...
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

gourmet nie działa, ale słoiczki nabędę!
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

może jakieś mięsko surowe? np mielone serduszka? wątróbka?
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

już nie chce:(
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

coś się stało..?
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Trzymam kciuki, żeby Zuzi się polepszyło, żeby zaczęła jeść, właściwe leki zadziałały i wyzdrowiała. Zuziu walcz.


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

DZIĘKI WSZYSTKIM ZA WĄTRÓBKĘ - zadziałała!!!!!!!! A może za wtyki i:)
Zuzia powąchała - uniosła główkę, podniosła się na nogi i wciągnęła - całkiem sporo! A jak wziąć pod uwagę Jej możliwości - baaaardzo dużo:))))))))
Niestety do kliniki będziemy jeździć codziennie - niestety, bo Zuzka nie za bardzo przepada za podróżami, a mamy dość daleko,po drugie - siedzi tam w klatce, w obcych zapachach cały dzień - noie jest to komfortowa sytuacja, po trzecie - powód - nie jest dobrze... Ale Zuzia jest cały czas nawadniana i faszerowana lekami - co musi się odbywać pod pod kontrolą weterynaryjną - więc oczywiście jest to na plus! W domu nie moglibysmy tego sami robić.
Zresztą zaraz idziemy znowu podać kroplówkę i leki - no i może znowu się skusi na małe co nieco:)
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

To trzymamy dalej kciuki i ciągniemy za ogon :)
Wątróbka górą :)
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:good: :good: :good:

Zuza walcz!!!
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Kotkumamrotku, Zuziu, bądźcie dzielne :kwiatek:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

Jeśli to moja wtyka to nadal będę prosić o wsparcie. Spróbuj jeszcze saszetki Kit-kat (ale saszetki nie puszki) zmiksuj, dolej śmietankę 30% - tak żeby była taka papka i może Zuziek to też będzie jadła. Moje to uwielbiaja. A czy tych kroplówek nie możesz podawać w domu bo każda jazda do weta to stres a on nie pomaga w zdrowieniu. Mój wet mi mówił, że koty w niewydolności nerek, przy podtruciu organizmu, maja mdłości i dlatego nie chcą jeść. A na Barfnym Świecie dziewczyny mi pisały, że najważniejsze żeby kot jadł, nawet niezdrowe ale żeby jadł.
Nadal moja Ferajna razem ze mną trzyma kciukasy.
Pozdrowienia również dla Ciebie.
ODPOWIEDZ