Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sro 18 Maj, 2016 17:56
Helcia Krisova
Autor Wiadomość
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 19:50   Helcia Krisova

Helcia Krisova
dorosła, piękna Kotka, która bytowała dokarmiana przez pracowników lokalnej firmy. Firma się przeprowadza - nie wiadomo, czy znajdzie się ktoś, kto zadba o kota? Odławiamy na sterylizację, mogąc dla kotki zrobić choć tyle, po sterylizacji wróci na miejsce bytowania...Ale mija kilka dni pozabiegowej rekonwalescencji, a Helcia coraz częściej mruczy, coraz śmielej zagaduje o głaski, lgnie do człowieka, ciekawią ją inne koty. Oswojony, cudowny kot.
Decyzja mogła być tylko jedna - Helcia nie wróci na ulicę. Nie może wrócić.





Helcia na ZDJĘCIACH i FILMACH. Dom tymczasowy Helci Krisovej na facebooku.
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016 14:03   

A tak się Helcia łasi:




Widać, że jeszcze nie jest pewna co kryje za sobą wyciągnięta do niej ręka, ale z dzikiego kota żyjącego od zawsze na ulicy do takiego oswojenia jak teraz, to przebyła tą drogę błyskawicznie! Do innych kotów jest przyjaźnie nastawiona :)
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016 14:20   

playlista Helci:
https://www.youtube.com/p...ewBl7m3RHmK8KIJ
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Mar, 2016 02:23   

Helcia już całkiem swobodnie odbiera swoją porcję głasków :)



 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Mar, 2016 10:24   

Jaki to jest miziol :diabel:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 16 Mar, 2016 11:29   

nadrabia 3 lata bez człowieka:)
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Pią 18 Mar, 2016 11:40   

Helcia jest niesamowita!

Nigdy nie widziałam jeszcze, żeby jakikolwiek kot w takim tempie z osykiwacza zamienił się w barankowca ;) Jeszcze ma momenty zawieszenia na zasadzie "okej... co ja tu właściwie robię?", ale to są tylko momenty, po których radośnie rzuca się miziać dalej. I to nie jest takie nieśmiałe mizianie, to bęcanie łepetyną, podstawianie grzbietu, wszystko pełne ognia i namiętności!
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3640
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 18 Mar, 2016 13:53   

Czy to aby jest na pewno ta sama kota co przychodziła na jedzonko i zmykała jak tylko kto pojawił się? Co w ubiegłym tygodniu w klatce osyczała mnie i uzębienie pokazywała w całej gamie? Dziś mizianie na całego było, na ręce dała się wziąć ale nie wie jeszcze, że to jest tak samo przyjemne jak mizianie, drapanie, głaskanie :-) Moja Helcia :-)
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 18 Mar, 2016 15:10   

jej trzeba było tylko ociupinkę perswazji żeby się oswoiła :) od samego początku wydawała się podejrzanie rozluźniona jak na dzikuna :) pierwszego dnia musiałam jej wyciągnąć transporter, bo tylko zabierał miejsce w klatce, a chować się w nim ani myślała i od razu śledziła z zainteresowaniem co się dzieje w szpitaliku :)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 19 Mar, 2016 05:04   

brawo, Helcia :brawo:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016 21:19   

Helcia od dziś u mnie i...

...i podejrzewam, że kwestią dni jest, kiedy na dobre zadomowi się w ekipie ;) Wprawdzie póki co jest odrobinę wystraszona i zestresowana po podróży, ale jej wrodzona ciekawość jest niesamowita! Niby się chowa, niby osykuje - a weź się człowieku odwróć, a już wespół z Pasiukiem usiłuje wejść do skrzyni na pościel :D Mieszkanie też z grubsza już sobie obleciała, a co! Wobec kotów - zero dystansu czy strachu, jakby się wśród nich urodziła ;)

Coś mi mówi, że źle nie będzie ;>
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sob 26 Mar, 2016 15:59   

Spóźniony filmik gdy jeszcze Helcia była w SB, kolejny raz udowadnia nam, że jest to kochany kot.

:serce: :serce: :serce:

https://www.youtube.com/w...ewBl7m3RHmK8KIJ
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 29 Mar, 2016 08:27   

co za słodycz... :love: :love: :love:
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 29 Mar, 2016 13:11   

Uwaga, będzie spoiler*:

kto nieśmiało i niepewnie, ale za każdym razem, gdy się mijają, usiłuje Helcię chociażby polizać w dowód uczucia?


* o ile zgadniecie :twisted:
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sro 30 Mar, 2016 11:05   

Nikt nie zgaduje, to nie powiem :evil:

Powiem natomiast, że Helcia przestała się już bunkrować, a jej ulubionym miejscem jest legowisko na parapecie, mimo iż jest tam wystawiona na szatańskie towarzystwo Karolci tudzież bezrozumne działania Pasiuka. Czuje się tam na tyle dobrze, że bez problemów i protestów poddaje się codziennemu wygłaskiwaniu i miziankom (na początku zdarzało się jej czasem zasyczeć). Coraz bardziej interesują ją też zabawki, zapowiada się na naprawdę rozrywkową kotę ;)
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]