chemioterapia kota

Chcesz poplotkować o kotach? Pochwalić się swoim futrem? Masz jakieś pytania do naszej Fundacji? Zajrzyj!

Moderatorzy: Rita, Migotka

Awatar użytkownika
soki
Posty: 58
Rejestracja: 04 maja 2016, 18:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: soki »

Jesteśmy po pełnym usg - wszystko czyste, węzły chłonne w normie, póki co brak oznak przerzutów :)))

Ale paradoksalnie utwierdza nas to w przekonaniu, żeby się na chemię zdecydować - jest szansa że powstrzyma przerzuty w zupełności i możliwe, że potrzebnych będzie tylko kilka profilaktycznych tur, a nie ugrzęźniemy w tym na całe życie.

Gdyby przerzuty już były, to dalibyśmy mu spokój.

Ale nie ma.

I oby tak zostało.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

trzymam kciuki!!
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

strasznie się cieszę! Wspieram Was w tej decyzji!!!!!!!!
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Trzymamy kciuki z całych sił!
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Myślę o Plastusiu i trzymam mocno kciuki :hug:


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Jak Plastuś? Przeszedł już chemioterapię? Graviola próbujecie? Mam nadzieję, że jest poprawa. Zdrówka i kciuki z całych sił za koteczka trzymam.


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Hirrmas
Posty: 8
Rejestracja: 03 paź 2016, 9:41
Lokalizacja: Polska

Post autor: Hirrmas »

No oby się udało kotek musi być zdrowy !
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jak miewa się kotuś??
Dr Lisiecka u której byłam z Kitką, go wspominała :)

Ja jako, że rokowania u Kitki są złe, zaczęłam sporo czytać o rozmaitym leczeniu, również paliatywnym, bo właściwie tylko takie u niej bedzie/jest.

I wyszukałam dużo pozytywów o oleju konopnym dla kotów.

Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Nie mam doświadczenia z tym olejem, ale może warto spróbować. Wszystkiego co nie zaszkodzi a może pomóc.
Polecam zdecydowanie Graviole (wahadło), o czym już wspominałam przy Plastusiu, są też wyciągi z Gravioli. Niszczą komórki nowotworowe, nie niszcząc zdrowych.


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Jeszcze znalazłam coś o chrząstce rekina...
"preparat z chrząstki rekina -zastosowanie: rak piersi.. zawiera kilka aktywnych składników, z których najważniejszym jest pewien typ białka działający jako inhibitor rozwoju naczyń krwionośnych.
Wiele guzów nowotworowych może rosnąć między innymi tylko dlatego, że pobudzają ciało do rozwoju nowych sieci naczyń, aby zapewnić sobie dostawę składników pokarmowych, preparat z chrząstki rekina hamuje ten proces, więc guzy pozbawione są swojego źródła składników pokarmowych i często zaczynają się kurczyć."


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
soki
Posty: 58
Rejestracja: 04 maja 2016, 18:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: soki »

Chemioterapia zakończona. Plastuś/Zoiduś ma się nieźle, przeszedł ją wręcz śpiewająco, bez żadnych oznak i problemów, miał humor, apetyt (zaczął tylko wybrzydzać na jedną konkretną karmę) i zachowywał się normalnie.

Teraz została nam tylko wizyta kontrolna z powtórzeniem wszystkich badań, ale nie spieszymy się na nią bo... no bo tak. Chwilowo cieszymy się poczuciem normalności i dajemy odpocząć Zoidowi od stresujących wizyt u weta.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

kciuki!!!!
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
ODPOWIEDZ