Halka i Kaleson

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

BEATA olag pisze:co jeszcze weci powiedzieli, co dalej?
czytałam, że to może być reakcja po szczepionce, lekach odrobaczających...
Powiedzieli tylko, że usunąć zęby...
Hala nie była ani szczepiona ani odrobaczana w ostatnim czasie...
Na razie walczę Octeniceptem i Stomagelem miejscowo. Jest lepiej :eee:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kaleson psika od dwóch dni. Raz za razem z przerwami na sen. Dziś już trochę mniej niż wczoraj, kiedy zaaplikowałam mu końską dawkę Immunodolu. Żadnych ropnych wydzielin, tylko to kichanie... Ale dziś już kicha i kaszle Miki, choć zabezpieczyłam immunostymulantami wszystkie koty :( :mur:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

jak to w przedszkolu...
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

I wylądowaliśmy u weta. Jeszcze dzień wcześniej Kali miał temperaturę w granicach normy - 39 stopni, ale już wczoraj wydawał mi się dziwnie gorący. Stał się też bardziej apatyczny, niewiele jadł. Temperatury już nie mierzyłam, bo wiedziałam, że za chwilę będziemy u weta. 40.4 :( Leki wdrożone i juz po powrocie do domu Kali wciągnął miseczkę jedzenia :good:
Daleka jednak jestem od radości. To, co brałam u Kalesona za uboczny efekt kaszlu - odruch wymiotny i same wymioty, pojawia się także u innych kotów... Co to jest? :( :( :(

Halusia na razie dobrze. W sytuacji wirusa w domu i tak nie może być mowy o jakimkolwiek zabiegu. Cały czas robię jej płukanki z Octeniseptu i zapodaję Stomagel. Jest jakby lepiej.
Przy okazji widać, jak bardzo Halusia się zmieniła. Kiedyś zwykłe przycinanie pazurków było wyzwaniem. Dziś pozwoli przy sobie zrobić wszystko, ewentualnie marudząc coś pod nosem i wczepiając się we mnie jak małpka...

Kocham te szkraby.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kaleson ciągle zakatarzony, ale czuje się o wiele, wiele lepiej :) Da się to poznać po tym, że znów czeka pod drzwiami na nasz powrót do domu, pilnuje nas w kuchni i ma chęć do zabawy :) Ale było bardzo kiepsko :(
Teraz znów jest tak :love:
https://youtu.be/qPl3o_6f7RM

Halusia przez weekend czuła się gorzej, więc położyła się pod kołdrę do łóżka. Mądra dziewczyna :) Dużo lepiej niż Kali przechodzi infekcję, a przy okazji zrobiła się jeszcze bardziej tulaśna :) Kiedy dzieje jej się cokolwiek złego, biegnie do mnie po ratunek :serce:

Halki swoiste poczucie komfortu ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Jaki to jest przytulak z tego Kalesona :)
A Halka w szufladzie wymiata :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Odkąd musiałam przenieść komputer do innego pokoju (wcześniej stał w królestwie Luny), Halusia codziennie ładuje mi się na kolana :) Niezależnie od tego, jak bardzo jest jej niewygodnie, usiłuje wepchnąć mi główkę pod pachę i śpi :) A przynajmniej się stara ;)
https://youtu.be/vCQRXlBDsPQ
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Halusia taka piękna :love:
i słodka :serce:
a czy już się lepiej czuje?
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Byliśmy z Halusią na badaniach. Krew idealna. Za idealna na toczący się stan zapalny. Czyli organizm nie reaguje tak jak powinien - nie radzi sobie z infekcją :( Na wszelki wypadek powtórzyliśmy test w kierunku FIV - UJEMNY :) Ufff :) Zapadła decyzja, że próbujemy jeszcze ostrzykać dziąsła sterydem - jesteśmy umówieni na poniedziałek.
https://youtu.be/vVdprhQKOIM
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kali ciągle chorowicie... O ile ogólnie czuje się znacznie lepiej - dokazuje, ma apetyt, o tyle oczyska zrobiły się brzydkie i musieliśmy wejść z kroplami...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak zawsze, gdy mu coś dolega, Kali leci z wagi :( Zobaczcie, jaka chuda łapka :(
Obrazek

I jeszcze Halkowo-miziankowo ;)
Obrazek
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Wczoraj wielki dzień :) Halusia miała zabieg ostrzykania pysia sterydem :) Potwierdziło się, że ząbki są po prostu bez zarzutu i naprawdę żal byłoby je usuwać :) Żadnego nalotu, osadu, nic. Nadżerka bez ropnych nacieków - nawet antybiotyk niepotrzebny.
Natomiast dziś od rana - już jest poprawa! :aaa: A steryd ma działać stopniowo i z dnia na dzień się "rozkulać" :) :) :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Dla Bielizny :kiss: :kiss:
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

super!
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Inspektor skarpetowo-gaciowy :)
Obrazek

U Halusi poprawy ciąg dalszy :) Hala normalnie ziewa, je, zaczęła nawet zaczepiać Lunę i inne koty, co jest znakiem samym w sobie :D

Poprawa też u Kalesona :) Chłopak już prawie zdrowy :good:
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Morri pisze:Inspektor skarpetowo-gaciowy :)
Obrazek
Bycie Bielizną zobowiązuje :cool:
ODPOWIEDZ