Gucio - śpiewający grubasek :)
Moderatorzy: Migotka, crestwood
Gucio - śpiewający grubasek :)
Do wesołej gromadki dołączył dzisiaj Gucio
jest kotkiem bezproblemowym tylko by jadł i się miział
jest tłuściutki i kochany
cały czas gada do siebie, do mnie, i reszty kotków
w poniedziałek jedziemy wyciąć co trzeba
a tak wyglądam
jest kotkiem bezproblemowym tylko by jadł i się miział
jest tłuściutki i kochany
cały czas gada do siebie, do mnie, i reszty kotków
w poniedziałek jedziemy wyciąć co trzeba
a tak wyglądam
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
- fuerstathos
- Posty: 8458
- Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
- Lokalizacja: Poznań
Re: Gucio - śpiewający grubasek :)
chyba ostatnio masz skłonności do tłuściutkich tylko Marysia ma figurę modelkiNina pisze:
jest tłuściutki i kochany
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Gucio - glucio został wykastrowany w poniedziałek
dzisiaj miał kontrolę
ogólnie ma jakiś syf w uszach i tasiemca - dostał kupę leków - no i będziemy walczyć
dzisiaj mi prysnął w przedpokoju śmierdzącym moczem - to możliwe ponad dobę po kastracji ???
w transporterku śpiewał i śpiewał ludzie się patrzyli ze zdziwieniem co ja za syrenkę tam wiozę
poza tym jest takim samym miśkiem jak zawsze
a tak się chilloutuje pod łóżkiem
dzisiaj miał kontrolę
ogólnie ma jakiś syf w uszach i tasiemca - dostał kupę leków - no i będziemy walczyć
dzisiaj mi prysnął w przedpokoju śmierdzącym moczem - to możliwe ponad dobę po kastracji ???
w transporterku śpiewał i śpiewał ludzie się patrzyli ze zdziwieniem co ja za syrenkę tam wiozę
poza tym jest takim samym miśkiem jak zawsze
a tak się chilloutuje pod łóżkiem
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
ło jezumarinella pisze:takdzisiaj mi prysnął w przedpokoju śmierdzącym moczem - to możliwe ponad dobę po kastracji ???
hormony sie wyciszaja do max dwóch miesiecy
z reguły kilka kilkanascie dni
dlatego mówilam o klatce albo łazience
nie no w łazience to go nie będę męczyć - ale z pokoju już nie wychodzi
niech tam sobie smrodzi - już to przerabiałam
a czym najlepiej czyścić takie miejsca ????
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
to co ja od Gosi bralam jest dobre
podgladaj tutaj
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2707625#2707625
podgladaj tutaj
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2707625#2707625