
Kocie wymioty.
Moje kociambry zbiorowo nie ruszają żadnej pasty... ale są takie chrupki i to wcinają bez problemu: http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... ska/247167
BB 

A co zrobić, żeby kot zwymiotował te kule? Mój Jaskier nigdy problemu nie miał, dostawał profilaktycznie pastę na kłaczki i był spokój. Teraz jak są we dwójkę (może wylizuje Pędzla?), to jak zaczyna mruczeć, to zaczyna mieć odruch wymiotny, ale nie wymiotuje. I czasami tak jakby odchrząkiwał te kłaki.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 17 wrz 2016, 18:08
- Lokalizacja: Leszno
Moje Koty często wymiotowały kilka miesięcy przed śmiercią i to systematycznie.
Od razu były pod opieką weterynarza. Okazało się, że mają chore nerki
Także, gdy tylko Wasz Kot zaczyna wymiotować regularnie, musicie iść do weterynarza!
Możemy pomóc lub bardzo ulżyć odpowiednimi lekami naszych Kocich przyjaciół.
Od razu były pod opieką weterynarza. Okazało się, że mają chore nerki

Także, gdy tylko Wasz Kot zaczyna wymiotować regularnie, musicie iść do weterynarza!
Możemy pomóc lub bardzo ulżyć odpowiednimi lekami naszych Kocich przyjaciół.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 sty 2017, 23:40
- Lokalizacja: Poznań
Kocie wymioty.
Cześć wszystkim, jako że mam nie duże doświadczenie w kocich sprawach chciałam poradzić się Was.
Co zrobić jak Koteł po zjedzeniu suchej karmy praktycznie codziennie wymiotuje, przeważnie w okolicach południa, kiedy po nim sprzątam wygląda tak jakby nie gryzł wszystkiego dokładnie, są kawałki chrupek w całości. U weta wychodzi że wszystko z nim w porządku, karmę ma z Royala, oczywiście lubi sobie zjadać jakieś śmieci z ziemi. Co poradzicie? Czy jest może jakaś mała karma żeby nawet jak połknie to była jak pogryziona ? czy może to jest jakieś nie przyswajanie pokarmu i trzeba zmienić żywienie... Pomocy
Co zrobić jak Koteł po zjedzeniu suchej karmy praktycznie codziennie wymiotuje, przeważnie w okolicach południa, kiedy po nim sprzątam wygląda tak jakby nie gryzł wszystkiego dokładnie, są kawałki chrupek w całości. U weta wychodzi że wszystko z nim w porządku, karmę ma z Royala, oczywiście lubi sobie zjadać jakieś śmieci z ziemi. Co poradzicie? Czy jest może jakaś mała karma żeby nawet jak połknie to była jak pogryziona ? czy może to jest jakieś nie przyswajanie pokarmu i trzeba zmienić żywienie... Pomocy

Immortall
Witaj,
na wstępie trzeba wiedzieć, że Royal Canin to niezbyt dobra karma. Zawiera zboża, które zasadniczo nie powinny znajdować się w diecie kota.
Wielkość kawałków karmy raczej nie jest powodem jej zwracania. Być może jego żołądek jest podrażniony, być może je zbyt łapczywie (ile i jak często go karmisz? jak długo jest u Ciebie? być może głodował w przeszłości?). Kot może mieć alergię na zboża lub inny składnik karmy.
Wymioty mogą być też spowodowane zarobaczeniem - kiedy i czym go ostatnio odrobaczałaś/czy był badany kał na obecność pasożytów? lub zakłaczeniem - czy podajesz pasty odkłaczające/kot ma dostęp do świeżej kociej trawy?
Absolutnie kotu nie wolno "zjadać jakieś śmieci z ziemi", to może być dla niego poważne zagrożenie.
Pierwszą pomocą przy niestrawnościach, jeżeli weterynarz nie stwierdził niczego podejrzanego (choć to trochę dziwne, skoro kot wymiotuje codzienne, może lepiej skonsultować się z innym lekarzem) jest przestawienie kota na mięso. Najlepiej jeśli jest to wołowina lub królik, dobry jest też indyk.
W takich wypadkach podajesz jeden typ pokarmu przez dłuższy czas i obserwujesz, co się dzieje z kotem.
na wstępie trzeba wiedzieć, że Royal Canin to niezbyt dobra karma. Zawiera zboża, które zasadniczo nie powinny znajdować się w diecie kota.
Wielkość kawałków karmy raczej nie jest powodem jej zwracania. Być może jego żołądek jest podrażniony, być może je zbyt łapczywie (ile i jak często go karmisz? jak długo jest u Ciebie? być może głodował w przeszłości?). Kot może mieć alergię na zboża lub inny składnik karmy.
Wymioty mogą być też spowodowane zarobaczeniem - kiedy i czym go ostatnio odrobaczałaś/czy był badany kał na obecność pasożytów? lub zakłaczeniem - czy podajesz pasty odkłaczające/kot ma dostęp do świeżej kociej trawy?
Absolutnie kotu nie wolno "zjadać jakieś śmieci z ziemi", to może być dla niego poważne zagrożenie.
Pierwszą pomocą przy niestrawnościach, jeżeli weterynarz nie stwierdził niczego podejrzanego (choć to trochę dziwne, skoro kot wymiotuje codzienne, może lepiej skonsultować się z innym lekarzem) jest przestawienie kota na mięso. Najlepiej jeśli jest to wołowina lub królik, dobry jest też indyk.
W takich wypadkach podajesz jeden typ pokarmu przez dłuższy czas i obserwujesz, co się dzieje z kotem.
nie mogę, Kot na mnie leży.
ps. kota nie należy prowadzić na samym mięsie, ponieważ nie dostarcza ono odpowiedniej liczby witamin. Poszukaj na kocich forach informacji o jakościowo dobrych bezbożowych karmach suchych i wysokomięsnych mokrych, lub najkorzystniejszą formą żywienia kota, czyli barfie
http://forum.kocipazur.org/viewtopic.ph ... 689#199689
http://forum.kocipazur.org/viewtopic.ph ... 741#154741
http://www.barfnyswiat.org/
http://forum.kocipazur.org/viewtopic.ph ... 689#199689
http://forum.kocipazur.org/viewtopic.ph ... 741#154741
http://www.barfnyswiat.org/
nie mogę, Kot na mnie leży.