Przesunięty przez: brynia Nie 18 Gru, 2016 21:25 |
Adolf |
Autor |
Wiadomość |
Bastianka
Dołączyła: 31 Lip 2016 Posty: 1075 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 09 Gru, 2016 12:00
|
|
|
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 09 Gru, 2016 22:22
|
|
|
Obaj chłopaki są suuuper |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sob 17 Gru, 2016 23:47
|
|
|
No to się przeprowadzamy... Trzymajcie mocno kciuki za aklimatyzację - chłopakowi bardzo to potrzebne - w kochającym domu, gdzie będzie jedynym królem, ma szansę na złapanie psychicznej równowagi i pełnię szczęścia ze swoimi człowiekami... |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2740 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 13:42
|
|
|
Trzymamy |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6904 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 13:48
|
|
|
|
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 21:24
|
|
|
No to Adolf u siebie - DOSŁOWNIE - jestem w szoku - zwiedził, zjadł, ochrzcił kuwetę nr 2, umył się w swojej budce, wskoczył na kolana Agnieszce, później obskoczył kolejnych domowników, położył się obok Edwina na kanapie... Po moim wyjściu - siku w kuwecie Dalej - okupacja posłanka kaloryferowego - tego, co to niby dla kotów, a żaden go nie chce Jednak dla kotów - Adolf chce:))))
Ale nie zapeszajmy, tylko trzymajmy kciuki - pierwsza noc przed rodzinką... |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 21:24
|
|
|
|
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6904 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 21:25
|
|
|
Kciukam dalej! |
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 21:34
|
|
|
|
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016 22:11
|
|
|
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 19 Gru, 2016 02:36
|
|
|
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 19 Gru, 2016 11:52
|
|
|
info po nocy: wszystko ok, obudził się na siku (do kuwety!), trochę pozwiedzał po ciemku i poszedł spać do Ediego znowu:) nad ranem spał już z Agnieszką. Wydaje się być spokojny, zjadł śniadanko |
|
|
|
|
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Pon 19 Gru, 2016 13:09
|
|
|
za wszystko i za siku do kuwety |
|
|
|
|
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 19 Gru, 2016 13:12
|
|
|
Powodzenia, Adolfie:) zdrówka, szczęścia, pomyślności i jeszcze więcej spokoju |
|
|
|
|
AgaEdi
AgaEdi
Dołączyła: 21 Gru 2016 Posty: 8 Skąd: Zbąszyń
|
Wysłany: Nie 25 Gru, 2016 23:39
|
|
|
Witam wszystkich
Jesteśmy nowymi opiekunami Adolfa, a właściwie mój syn nim jest, bo robi całą brudną robotę . Ja dopiero poznaję koci świat i uczę się.. (dosłownie wszystkiego, włącznie z założeniem konta tutaj). Edi sporo wie już o kotach i widzę, że zupełnie dobrze się dogadują. Śpią razem, bo Adolf upodobał sobie jego pokój. Z dnia na dzień Adi coraz więcej i śmielej się bawi. Apetyt humorzasty. Dlatego będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
Adolf ma się dobrze. Wszyscy którzy u nas byli i zobaczyli, że mamy kota byli zdegustowani, aż do momentu, gdy o nim zupełnie zapomnieli. Bo taki jest Adolf. Nie plącze się pod nogami, nie miaucze, nie czuć go, nie widać, nie narzuca się i.. właśnie tym zjednał sobie gości.
Taki kot, który jest, ale go nie ma.. Przy czym jest niesamowicie taktowny i ma wyczucie chwili. No i własnie po tej chwili akceptacji kota w domu pojawia się powiedzieć, że"Cie lubi". Ot tak za nic.. , a może za to, że mu nie przeszkadzasz miły gościu. Na do widzenia zawsze słyszymy, że kotek jest wyjątkowo miły i nieszkodliwy i takiego kota, to można mieć. I tutaj zachęcam do adopcji seniorów.
Wkleiłabym zdjęcie, ale nie wiem jak.. Będę wdzięczna za podpowiedź. Tymczasem pozdrawiamy. Ja, Edi i Adi. |
|
|
|
|
|