Fauna

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: Migotka, crestwood

Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Fauna

Post autor: Kasia1234 »

Fauna została znaleziona na działkach, gdy przyszła jesień.
To dwuletnia kotka, która po dniu w domu tymczasowym od razu uznała go za swój.
Początkowo nieufna, teraz reaguje na zawołanie, lubi się bawić (choć nie wygląda) :)
Dodatkowo kładzie się wszędzie jak u siebie, nie lubi gdy się ją bierze na ręce.
Aktualnie ma problemy ze skórą, jest na diecie i bierze tabletki- mam nadzieję, że niedługo jej pomogą ;)
zdjęcia podam później, kilka filmików tez juz jest :)

Fauna na ZDJĘCIACH.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Kasia1234, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Fauna jeszcze w szpitaliku:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Ona nie jest taka mała ;)


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Białe łapcie i kołnierzyk :serce:


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Fauna

Post autor: Kasia1234 »

Fauna ma nadal strupki na ciele, zobaczymy, kiedy leki i dieta zaczną działać..
Ale Dodatkowo można dodać, że nie wchodzi do sypialni - korzysta tylko z jednego (!!!) miejsca do spania, nie wskakuje na meble, kanapy i tego typu rzeczy.
Lubi się bawić, ale jak się wyśpi :) Trzeba dbać o jej żywienie - jest bardzo dużym łakomczuchem i zje dokładnie tyle, ile ma nałożone :)

Są również nowe zdjęcia i filmiki, jak się bawi. Mi podoba się to poniżej:

https://youtu.be/jrfnYbPqsfU?list=PLlNv ... YKPu7Viied

Obrazek

Nie daje się brać na ręce, ale jak tylko ktoś ją głaszcze, to na dużo pozwoli. :)
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Kasia1234, łącznie zmieniany 2 razy.
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Niestety, okazało się, że mimo brania leku, skóra Fauny nie straciła strupkow. Zmienilismy leki, bierze je od dwóch dni i juz mniej się drapie i wylizuje! :) trzymam teraz kciuki :)
Mamy postęp z komunikacją - juz przybiegnie na głaskanie, masy ubyło :) przy braniu na ręce jest juz mniej agresywna. Przy włożeniu do transportera spokojnie się układa i leży.
Nadal jest mruczkiem :)
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5511
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Jednak co dom tymczasowy, to dom tymczasowy - każdemu kotu robi się lepiej pod opieką... :)
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Fauna przestała się drapac i wylizywac rany! :)
Po zmianie leków widać OGROMNĄ zmianę! !! :aniolek:
Strupki powoli znikną :)
Mimo czwórki dzieci biegajacych przespala święta w salonie na największym fotelu :)
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5511
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Kasia1234 pisze:Mimo czwórki dzieci biegajacych przespala święta w salonie na największym fotelu :)
czyli można powiedzieć, że akceptuje dzieci? :P
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Zobaczymy czy zmiany skórne to alergia pokarmowa czy na pasożyty zewnętrzne. Ważne, że jej ulżyliśmy i teraz tylko trzeba będzie obserwować czy ewentualna zmiana diety spowoduje nawrót choroby.

Typ "na Powolniaka"? :: (Tak jak moja Ebusia)
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Taak; akceptuje :)
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5511
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

bo opcji "przesypia dzieci" nie mamy, a szkoda :twisted:
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13579
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ale Fauna chyba "ozdrowiała" po ecortolonie - dobrze kojarzę?
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Tak, w końcu coś jej pomaga :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13579
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Kasia1234 pisze:Tak, w końcu coś jej pomaga :)
no - tylko to steryd:( trza by znaleźć przyczynę...
ODPOWIEDZ