Migotka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Migotka

Post autor: jaggal »

Kim trzeba być, żeby po latach zajmowania się kotem nagle bez słowa zniknąć, nie zapewniając mu opieki i jedzenia, zupełnie nie troszcząc się o to, co się z nim stanie?.. Różne określenia cisnęły się nam na usta, kiedy otrzymaliśmy wiadomość o dużej grupie kotów, pozostawionych przez "opiekunkę", która wyprowadziła się ukradkiem, porzucając zwierzaki na pastwę losu. Gdy przyjechaliśmy na miejsce, określenia te stały się zdecydowanie jednoznaczne i bardzo nienadające do powtórzenia - koty były niesterylizowane, zaniedbane, część chora... Wszystkie łagodne, delikatne, zupełnie oswojone, chociaż nie do końca przekonane do dotyku człowieka, na przekór temu, że ręce aż świerzbiły, żeby je głaskać, bo były piękne: trikolorki, szylkretka, biało-ruda... i schowana z tyłu, nieśmiała biało-buraska, o puchatym futerku, wyrazistym pyszczku i wywiniętych brzegach uszek, przyglądająca się nam wielkimi zielonymi oczami.

I tak trafiła do nas Migotka.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Migotka i jej przyjaciele na ZDJĘCIACH.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez jaggal, łącznie zmieniany 1 raz.
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Takie nieśmiałe spojrzenie...
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Migotka jest bardzo nieśmiała, ale absolutnie łagodna i spokojna, cichutka taka - aż do momentu, kiedy próbujesz zakroplić jej oczy... :P
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Śliczna :serce:
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Zjawiskowe wywinięte uszka :love: :serce: Śliczna


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Te uszka to prawdopodobnie efekt świerzbu lub odmrożenia, podobne miała Madame Ruina - ale Migotka jest już pod czujną kuratelą moorland, która jak nikt umie zadbać o koci dobrostan ;)

Poza tym nasza panna zrobiła się nieco śmielsza, już nie ucieka na sam widok człowieka, częściej wyściubia nosek ze swojej kryjówki, a nawet tak jakby miała ochotę podejść, chociaż wrodzony wstyd dziewczęcy wyraźnie jej w tym przeszkadza :P Uważnie obserwuje jednak inne koty, widzi, jak bardzo cieszą się z głasków i zdecydowanie jest coraz bliższa przełamania się!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Migotka się nam pochorowała :/ Oddycha ciężko, rzęzi, coś tam jest na rzeczy... Cały czas ma też zapłynięte oczka, na szczęście stan uszu wyraźnie się poprawia, nie są już tak wywinięte, miejmy nadzieję, że niedługo porosną też futerkiem, bo w wyniku zawirowań dziejowych trochę wyłysiały...

A tak przy okazji - czy panie zauważyły, że Migotka ma asymetrycznie wykonany makijaż oczu? ;)
Obrazek
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

A dlaczego już uszka nie są wywinięte u Migotki? Tak jej to uroku dodawało..
Zdrówka Migotko :hug:


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Jak pisałam - te uszka to prawdopodobnie efekt świerzbu lub odmrożenia, więc im mniej są wywinięte, tym lepiej świadczy to o stanie koty
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Puszka okruszka potrzebuje czasu by się otworzyć jak jej towarzyszki. Mnie widziała 3 raz, czyli nie jest tak źle ::
https://www.youtube.com/watch?v=Ien__x5 ... e=youtu.be
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Migotka coraz śmielsza w kontaktach z mła, nie kuli się, wychodzi podstawiając kuperek.
Obrazek
Obrazek
i słodki języczek :aniolek:
Obrazek
Awatar użytkownika
Basik
Posty: 634
Rejestracja: 27 lip 2016, 13:32
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post autor: Basik »

i nawet poluje na wędkę z lekką nieśmiałością, ale jednak :aniolek:
BB :)
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

panie jeżu, jak mnie rozczulają takie niby zwykłe, bure koteczki... niby niesmiałe, a jak tylko da im się szansę, to stają się najukochańszymi i miziastymi towarzyszami :love:
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

ja tęsknię za czymś takim w domu, dlatego się domiziowywuję :love:
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Migota to baba z charakterem jest ;)

Miziać - owszem, ale jak już ma dość, to pokaże bardzo wymownie za pomocą łapy. Zabawa - jak najbardziej, aczkolwiek w pewnej odległości od człowieka, bo spoufalać się nie będziemy. Na kolana czy na ręce - apage satanas!!!

...ale jest rozbrajająca z tym zmierzwionym futerkiem, kosmatym pyszczkiem i asymetrycznym make-upem :D
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
ODPOWIEDZ