Babcyjka
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- KrisButton
- Posty: 3711
- Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
- Lokalizacja: Luboń
Trochę się opóźni - pani potencjalna właścicielka musiała na cito wyjechać do Krakowa do chorej krewnej. Jak tylko będę wiedzieć coś więcej, to dam znać
Póki co mieszkamy sobie z Babs i jest nam całkiem dobrze. Wczoraj wysłałam filmik, który ilustruje, jaki postęp zrobiła nasza kocia. Niebawem go wrzucę!

If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
- KrisButton
- Posty: 3711
- Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
- Lokalizacja: Luboń
U Babsi ogólnie widać duży progres, nawet w porównaniu z początkami jej pobytu u saszki - doszło nawet do tego, że kiedy ostatnio siedziała sobie pod fotelem, a ja wyciągnęłam do niej rękę, to zamiast zwiać pod tapczan albo do domku, kota tylko troszkę się odsunęła!
Poza tym nawet tłumy obcych w pokoju stają się dziwnie nieważne, kiedy w kuchni rozlega się brzęk drzwi lodówki i słychać szelest mięska, odwijanego z papieru...
Poza tym nawet tłumy obcych w pokoju stają się dziwnie nieważne, kiedy w kuchni rozlega się brzęk drzwi lodówki i słychać szelest mięska, odwijanego z papieru...

A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
W tym tygodniu wydarzyły się trzy niesamowite rzeczy - po pierwsze, kiedy kroiłam kurczaka, Babs podeszła do mnie i oparła przednie łapki na moim udzie, głośno domagając się swojej porcji. Po drugie, sama zaczęła bawić się myszką. No i po trzecie - mrugnęła do mnie! Pierwszy raz sama z siebie do mnie mrugnęła! 

If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
- KrisButton
- Posty: 3711
- Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
- Lokalizacja: Luboń
wysmarowałaś się kurczakiem? ;>saszka pisze:Cudów ciąg dalszy - Babcyjka podeszła dzisiaj i powąchała mnie po policzku!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.