Przyjazna, łagodna i bardzo ufna - nawet do obcych podchodzi jak do najlepszych przyjaciół, nadstawiając główkę do głasków, a grzbiet do drapania. W jej zielonkawych oczach odbija się wielka ciekawość świata, właściwa kociakom, a nie kilkuletnim kotom, ale Balbinka, jak na prawdziwą koTbietę przystało, wyznaje zasadę, że tyle masz lat, na ile się czujesz - a ona czuje się bardzo młodo! Do tego jest śliczna, o mięciutkim futerku, na którym złocista rudość pięknie kontrastuje ze śnieżną bielą.
Aż trudno uwierzyć, że dla kogoś mogła być tylko żywym inkubatorem, że była zapładniana dla spełnienia fanaberii ludzi, którzy zamiast na serce patrzą na kolor futra...
Na szczęście tamte czasy są już za nią - teraz Balbinka czeka, aż zjawi się ktoś, kto pokocha ją za jej nietuzinkową osobowość i łagodność, ktoś, dla kogo nie będzie przedmiotem, a przyjacielem i członkiem rodziny.
Balbinka i jej koci przyjaciele na
ZDJĘCIACH i
FILMACH.