Chaplin

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Co więcej, Chaplin zauważył istnienie kaloryferów. Jeszcze w pełni nie docenia, ale widocznie go intryguje, że ciepło w łapki. :)
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Małżu wybył na weekend do rodzinnego gniazda i zgadnijcie, kto towarzyszył mi całą noc wyciągając się na połowie łózka i podgryzając ponaglająco "głaszcz człowieku"? ;)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

W piątek przeprowadziliśmy Chaplina do jego własnego domu, gdzie czekały na niego dwa człowieki i kocia koleżanka. Zamieszkał w osobnym pomieszczeniu, aby mogł powoli oswajać suę z nowymi zapachami.
Wczoraj miałam okazję odwiedzić go u siebie i jak bardzo byłam zdziwiona, gdy zobaczylam kukającego zza rogu kociambra, pomimo że w salonie znajdowała się spora liczba osób :) Chaplin był bardzo zaciekawiony, zupełnie swobodnie bawił się wędką :)
Z kocią koleżanką przyjaźń rodzi się małymi kroczkami i głównie z inicatywny kawalera ale ogolbie rzecz biorąc prognozy wyglądają bardzo obiecująco :serce:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Powodzenia mały!!
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Wspaniale!! Powodzenia Maky Wloczego :-)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:ok:
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Wieci dotarły, może prozaiczne, ale za to nas bardzo cieszące, że pojawił się urobek w kuwecie, i to w bardzo przyzwoitej formie. ;)
Jegelskerdyr
Posty: 10
Rejestracja: 17 wrz 2016, 18:08
Lokalizacja: Leszno

Post autor: Jegelskerdyr »

Oj, szykują się cudowne amory :D
Aż by się chciało to zobaczyć!
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

A takie wieści z domu Chaplina:

"Cześć :)

Od dzisiaj jesteśmy na króliczej diecie i jeszcze tak wylizanych misek to ja nie widziałam :) Zaczeły zazdrościć sobie jedzenia, więc muszę przypilnować żeby trafiały do swoich misek. Chaplin kombinuje jak zbliżyć się do misek Lany, a Lana patrzy gdzie niosę miskę Chaplina i też próbuje się do niej dostać, oczywiście ignorując swoją. Relacje miedzy nimi też z dnia na dzień idą ku lepszemu. Ostatni raz Lana syknęła w poniedziałek. Widzę, ze jest bardziej zestresowana nagłymi ruchami, od kiedy Chaplin się u nas pojawił, ale nic poza tym. Czasami jak Chaplin usiądzie blisko to Lana próbuje go powąchać tak żeby nie widział.
Byliśmy dzisiaj u weterynarza, Chaplin zaszczepiony, a Lana zaczipowna :)
Jeśli chodzi o zachowanie Chaplina to dalej się chowa, czasami ciężko go znaleźć, niby mieszkanie małe... Kiedy go już znajdę i wezmę na głaskanie to tuli się i łasi :)
Musiałam pozbyć się mojej Draceny, niestety ciągłe pilnowanie żeby drzwi były zamknięte okazało sie zbyt Uciążliwe. Od kiedy Lana dostrzegła te palmy nie mogła o nich zapomnieć. Potrafiła usiąść i miauczec pod drzwiami byle się tam dostać. Jak tylko usłyszała że się otwierają okazała się tez niezłą sprinterką. Nie wiem co ona w tym widzi, ale posiałam jej trawę i czekam aż urośnie. Szalona dziewczyna to jest.

Pozdrawiamy :)"
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Chaplin, Miłosci moje! :love: :love: :love:
Już rok z nami :)

Podziwiajcie puchatości:

https://www.youtube.com/watch?v=OGks5x9 ... 0s&index=5

Obrazek

Nie martwcie się, to wyżej to tylko taki kadr, Nikt tu nie ma nadwagi ;)

Obrazek

Przywiązanie Chaplina najbardziej oddają jego fikołki tyłkiem na twarz ;)

Obrazek

Tak się tulamy pod kocykiem w zimne wieczory

Obrazek

śmieszny z niego stworek :
Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Jak mnie radują takie posty! :)
I cudowne jest to, że nasze ds, zostają naszymi dt :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

kat pisze:Jak mnie radują takie posty! :)
I cudowne jest to, że nasze ds, zostają naszymi dt :)
tak, to bardzo budujące :serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Bastianka
Posty: 1075
Rejestracja: 31 lip 2016, 23:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bastianka »

Morri pisze:
kat pisze:Jak mnie radują takie posty! :)
I cudowne jest to, że nasze ds, zostają naszymi dt :)
tak, to bardzo budujące :serce:
:good:

Chaplin
:love:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Chaplin dziś rano zbarankował moją twarz : :aniolek:
Nigdy tego nie robił, zawsze bal się wielkich ludzkich twarzy obok swojego pysia, o żadnych caluskach nie było dotąd mowy. Barankowal nogi, ręce, wszystko naokolo ale nigdy nie zbliżał się do głowy. No chyba ze robił fikołka i tyłkiem wylądował na twarzy...
Dziś zbarankował mnie w czoło jak tylko usłyszał budzik <3 I to nie raz :D
ODPOWIEDZ