zdrówka dla Ciebie
Astor i Cody - maluchy ze Szpitalnej
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Cody jest ostatnio bardzo radosny i swawolny. Zdecydowanie przejął dodatkową energię od kociej siostry, która tejże energii posiada bardzo dużo. Cody a to skanguruje drapak, a to pobiega za piłeczką jak mały kociak, zawsze mówię, że w takich sytuacjach nie jest potrzebny telewizor. Niestety wciąż jest ogromnym strachulcem, który słysząc nową osobę albo domowe hałasy ucieka tam, gdzie w ogóle go nie widać... Wiemy jednak, że dla swoich człowieków jest najcudowniejszym kotem na świecie.
Ostatnio znów bardzo lubi spać na okapie kuchennym, rzecz jasna zostały poczynione odpowiednie zdjęcia. Pierwsi komentatorzy stwierdzili, że przecież Codul wygląda tam jak aniołek. Też mi nowość, przecież to anioł, tylko futerkiem otoczony.
Oj no spadaj ciotka, ja tu śpię!

W ogóle mnie nie słuchasz!

Posiedzę i popatrzę, może dadzą coś dobrego do jedzenia?

Oj no spadaj ciotka, ja tu śpię!
W ogóle mnie nie słuchasz!
Posiedzę i popatrzę, może dadzą coś dobrego do jedzenia?
Hej ho, hej ho, w sobotnie popołudnie z człowiekami by się leżało
Codul uwielbia weekendy, od poniedziałku do piątku człowieki siedzą w pracy, wracają późno, a Coduś tak bardzo lubi jak się go mizia i przytula cały czas... W dodatku przyszła jakaś duża paczka z ulubionego sklepu zwierzakowego... w środku jakieś gadżety, nowe super poduchy do spania, oj chyba to wszystko dla mnie!
Cody ma ostatnio wyborny humor, przejął zwyczaje zabawowe od reszty futer. Non stop kanguruje drapak, biega za piłeczką, nawet chce się bawić sznurówkami. Jakby znów był kociakiem.
Codul uwielbia weekendy, od poniedziałku do piątku człowieki siedzą w pracy, wracają późno, a Coduś tak bardzo lubi jak się go mizia i przytula cały czas... W dodatku przyszła jakaś duża paczka z ulubionego sklepu zwierzakowego... w środku jakieś gadżety, nowe super poduchy do spania, oj chyba to wszystko dla mnie!
Cody ma ostatnio wyborny humor, przejął zwyczaje zabawowe od reszty futer. Non stop kanguruje drapak, biega za piłeczką, nawet chce się bawić sznurówkami. Jakby znów był kociakiem.
Im dłużej znam Codusia, tymbardziej wydaje mi się, że koty mogą być różne, ale SZEF jest tylko jeden. Już niedługo na forum prezentacja nowych zdjęć naszego Codusia Szaraka (tylko prosimy o nie kojarzenie Codusia z filmem o niejakim Greyu, bo to byłaby obraza!).
(Tak nawiasem mówiąc, w takim amancie naprawdę trudno się nie zakochać.
)
(Tak nawiasem mówiąc, w takim amancie naprawdę trudno się nie zakochać.
Babki, mazurki, żurki i kiełbasy. Człowieki zawsze mają w święta jakieś dodatkowe zajęcia... Ale w święta człowieki jednak nie chodzą do pracy i można na nich leżeć przez pół dnia.
Wciąż nie możemy się nadziwić jak zakup nowych zabawek wpłynął na Szaraka. Cody non stop biega za piórkiem, w tym celu niby dla niepoznaki siada na parapecie przy balkonie i patrzy przed siebie. Trwa to parę sekund, po czym TRACH! Codisław szybujący mknie przez pokój niczym strzała. Próbowałam nawet nagrać filmik biegającego Codula, ale gwiazdor niestety nam się zawstydził i póki co filmiku nie ma.
Wciąż nie możemy się nadziwić jak zakup nowych zabawek wpłynął na Szaraka. Cody non stop biega za piórkiem, w tym celu niby dla niepoznaki siada na parapecie przy balkonie i patrzy przed siebie. Trwa to parę sekund, po czym TRACH! Codisław szybujący mknie przez pokój niczym strzała. Próbowałam nawet nagrać filmik biegającego Codula, ale gwiazdor niestety nam się zawstydził i póki co filmiku nie ma.
Byliśmy dziś na wizycie u weterynarza i próbowaliśmy pobrać Codulkowi krew
Niestety babulek był bardzo zdenerwowany i się nie udało... Na pyszczku strupek jak był, tak jest, dodatkowo mamy zajada - wiąże się to ze zwiększeniem dawki Equoralu - jednego z podawanych codziennie leków. Coduś jest najdzielniejszym kotem na świecie - walczy z paskudną alergią wszystkimi siłami. Prosimy o kciuki - przy każdej turze smarowania i nacierania Cody trochę mniej lubi ciotkę i wujka, ale wie w głębi serca, że to wszystko dlatego, że człowieki kochają bardzo bardzo bardzo i chcą, żeby Coduś był zdrowy.
Zmiana na pyszczku wciąż jest, podwoiliśmy leki i czekamy na jakąś konkretną poprawę, ale niestety nic nie dzieje się od razu.
Coduś ma niefajny humor, ale od kogo można wymagać dobrego humoru, kiedy pyszczek boli i ciotka z wujkiem zabierają do weterynarza? Mieliśmy też jeden dzień z kiepskim apetytem i niemiłe niespodzianki w kuwecie, ale apetyt jest - dzisiejszy królik na śniadanie smakował wybornie - zawartość miseczki zniknęła szybko, więc chyba smakowało.
Mamy nadzieję, że rozprawimy się z paskudnymi strupami...
Coduś ma niefajny humor, ale od kogo można wymagać dobrego humoru, kiedy pyszczek boli i ciotka z wujkiem zabierają do weterynarza? Mieliśmy też jeden dzień z kiepskim apetytem i niemiłe niespodzianki w kuwecie, ale apetyt jest - dzisiejszy królik na śniadanie smakował wybornie - zawartość miseczki zniknęła szybko, więc chyba smakowało.
Mamy nadzieję, że rozprawimy się z paskudnymi strupami...
Po pierwsze Coduś chciałby podziękować cioci Kurciak za super opiekę!
Powiedział właśnie, że On jest taki trochę wstydliwy i dlatego nie chciał się bawić i trochę syczał...
Dodatkowo mamy dobre informacje - strupki na buzi wyglądają trochę lepiej - tu właśnie nastąpił grzmot kamienia o ziemię - taki kamień spadł mi z serca. Mimo poprawy stanu zdrowia, niedługo znów musimy jechać do weta zbadać krew. Nasz Coduś, najdzielniejszy kociamber na świecie.
A tak w ogóle to mamy w domu nowe zabawki - Cody zdecydowanie opowiada się za równouprawnieniem - przecież różowy nie jest tylko dla Pań!



Dodatkowo mamy dobre informacje - strupki na buzi wyglądają trochę lepiej - tu właśnie nastąpił grzmot kamienia o ziemię - taki kamień spadł mi z serca. Mimo poprawy stanu zdrowia, niedługo znów musimy jechać do weta zbadać krew. Nasz Coduś, najdzielniejszy kociamber na świecie.
A tak w ogóle to mamy w domu nowe zabawki - Cody zdecydowanie opowiada się za równouprawnieniem - przecież różowy nie jest tylko dla Pań!