Czarna kluska z interwencji

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Czarna kluska z interwencji

Post autor: Eva »

Dzień ma się ku końcowi, zapowiada się milo i spokojnie. Telefon: jesteś? Pomożesz?
Łapię transporter, w aucie zawsze zapas rękawiczek jednorazowych. To rzut kamieniem ode mnie, wbiegamy. Kocięta zauważone wczoraj, właściwie - usłyszane - bo płakały straszliwie. Jedno już chyba martwe, drugie nie wiadomo, trzecie żyje. Gdzie mama? Zniknęła przedwczoraj. Kociaki ukryte pod wiekiem od dużej skrzyni, pewnie myślała, że są tam bezpieczne...
Jedno żywe - wygląda dobrze, cale. Drugie - chyba nie ma nóżki, ale żyje, tez zgarniamy. Trzecie- gdzie głowa? Z drugiej strony? Zwinął się w kuleczkę? Nie, zaraz, nie ma głowy...w miejscu głowy dziura, z dziury larwy much...
W te pędy z dwoma żywymi do weta. Wpadamy interwencyjnie przed innymi umówionymi pacjentami. To bez nóżki, czarnuszek...o jezzu... właściwie pół kota, odgryziony cały dół, malec płacze i skamle...ależ on musi cierpieć...umierał długie godziny w męczarniach...muchy zjadały go żywcem...szybko, zastrzyk w serce, zaśnij już maleńki... :( :( :( już dobrze...
Łzy ciekną strumieniem...
Ratujemy szarego. Wygląda dobrze, osłuchowo także ok, 5 ml kroplówki i dogrzewamy.. oblepiony larwami much, przerażony, głodny. Oczy jeszcze nie otwarte. A śmierć już w nie zajrzała.
Walczymy.
Obrazek

https://www.facebook.com/371850769322/p ... =3&theater
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Śpij spokojnie kochane maleństwo. Już nic Cię nie boli i już nigdy nie będzie bolało. Tulę Cię mocno do serducha...
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

['] :cry:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17421
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Evuś, dziękuję za ten wątek :hug:
Śpij spokojnie, Kluseczko :(
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Już nie wołasz o pomoc. Zrobiliśmy mało, ale nie mogliśmy zrobić więcej. Wybacz... i śpij spokojnie...
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

:cry: dzięki, dziewczyny, że mu pomogłyście.
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Ile cierpienia jest na tym świecie....
Śpij już spokojnie bez bólu... i trzymaj kocie łapki z siostrą bądź braciszkiem który też jest już tam z Tobą za mała kluseczke która walczy jeszcze...
DOZOBACZENIA maleńki [*]
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Tak strasznie serducho boli...
:cry3:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Strasznie przykro :cry2:
Śpij spokojnie kruszynko [*]

Nadira, Eva, zrobiłyście co tylko było możliwe, wielkie ukłony dla Was :hug:
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Biedne maluszki :(


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Siedzę, patrzę na mojego Biśka i nie mogę uwierzyć, że jest ze mną, znaleziony bez matki, jeszcze z zamkniętymi oczami, mógł być na miejscu klusek :cry2:
Zrobiłyście co było można <3
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Dziewczyny jestescie wyjatkowe. Dziekuje Wam za to co robicie. Z calego serca oplakuje male kluseczki ktorym los zgotowal tak krotkie i bolesne zycie. To jest takie niesprawiedliwe. Dzieci kazdego gatunku powinny byc zdrowe, szczesliwe i pod dobra opieka. Zrobilyscie dla tych maluchow wszystko co bylo mozliwe.
Biegajcie szczesliwie za Teczowym Mostem malenstwa.
Renik0803
Posty: 175
Rejestracja: 10 maja 2014, 1:23
Lokalizacja: Lusowo

Post autor: Renik0803 »

Tak mi przykro. Biedne maluszki. Trzymam mocno kciuki za szaraczka.
Bastianka
Posty: 1075
Rejestracja: 31 lip 2016, 23:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bastianka »

Kluseczko - do zobaczenia!

:cry:
ODPOWIEDZ