Rafałek z Polibudy

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

a w jakim on jest wieku ( nie pamietam ) ? i ile wazy
jesli wazy juz 3 kg i "jajka " są dojrzałe i rozwiniete (wet oceni) ja bym ciachła i nie czekała az popodsikuje wszystko w domu
ciachałam juz 6-miesieczne kocurki jesli miały wyzej okreslone gabaryty i zaczynało je czuć
Obrazek
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

niby ma pół roku, waży 3,2 kg już widziałam, że jajka ma takie okazałe, ale jaszcze nie śmierdziała, a teraz podobno bardzo

wątpię czy ma problemy z klapką, bo kociaki się bawiły we wchodzenie i wychodzenie

Ydzio chyba też miał pół roku ja go ciachaliśmy
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
lenak
Posty: 47
Rejestracja: 31 sty 2008, 18:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: lenak »

Krzysiek:
odpowiadając po kolei :)
wycieczki do kuwety robi często ... klapka z pewnością nie jest problemem :D ...
co do hormonów pierwszego siku do transportera nie byliśmy pewni który to ... na drugim został raf przyłapany :? potem poprawił obok ... jedna i druga rzecz pachniały intensywnie po czasie kotem i przy praniu też dały się we znaki ... wiek trudno określić ale ma 3,1 kg i spore jajka :wink: otyły nie jest więc porównując wagę do norm wiekowych mógłby mieć z 7 miechów ::

co do sierściucha hmmm no trochę się chowa ... ale wycwanił się toczy wojnę zaczepno obronną ... sierściuch atakuje i ucieka za pralkę gdzie raf nie wejdzie i potem kontratakuje :cool:
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

lenak pisze: co do sierściucha hmmm no trochę się chowa ... ale wycwanił się toczy wojnę zaczepno obronną ... sierściuch atakuje i ucieka za pralkę gdzie raf nie wejdzie i potem kontratakuje :cool:

Ale sprytny :)
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

lenak pisze:Krzysiek:
odpowiadając po kolei :)
wycieczki do kuwety robi często ... klapka z pewnością nie jest problemem :D ...
co do hormonów pierwszego siku do transportera nie byliśmy pewni który to ... na drugim został raf przyłapany :? potem poprawił obok ... jedna i druga rzecz pachniały intensywnie po czasie kotem i przy praniu też dały się we znaki ... wiek trudno określić ale ma 3,1 kg i spore jajka :wink: otyły nie jest więc porównując wagę do norm wiekowych mógłby mieć z 7 miechów ::

co do sierściucha hmmm no trochę się chowa ... ale wycwanił się toczy wojnę zaczepno obronną ... sierściuch atakuje i ucieka za pralkę gdzie raf nie wejdzie i potem kontratakuje :cool:
ja bym nie czekala i ciachała
ten wiek rafała jest dosc umowny bo tak naprawde nie wiadomo kiedy dokładnie on sie urodził
a teraz akurat rafałek moze dojrzewac , zmieniło sie otoczenie wiec moze chciec sobie oznaczyć
proponuje w poniedziałek umówic sie na wizyte i ciac jajeczka :)
Obrazek
Awatar użytkownika
lenak
Posty: 47
Rejestracja: 31 sty 2008, 18:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: lenak »

z powodu egzaminu umówię kotka na wtorek ... chyba że dziś w nocy da się we znaki to jutro o 9 rano będzie już na stole :)
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

lenak pisze:z powodu egzaminu umówię kotka na wtorek ... chyba że dziś w nocy da się we znaki to jutro o 9 rano będzie już na stole :)
tak czy siak musisz sie wczesniej umówic
jak zadzwonisz jutro to pewnie najwczesniej na wtorek pojedziesz z nim na zabieg
wet musi znalesc wolny termin termin a dwa trzeba kotka przygotowac do zabiegu
czyli jak zabieg bedzie rano to juz od 18 dzien przed zabiegiem nie powinnien i nie moze nic jesc

trzymamy kciuki :)
Obrazek
Awatar użytkownika
lenak
Posty: 47
Rejestracja: 31 sty 2008, 18:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: lenak »

Wiemy,że będzie go trzeba przygotować. Jesteśmy już po lekturze, co i jak :D Rafciu teraz, nieświadom zagrożenia swojej męskości, słodko śpi :wink:
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Wiek Rafałka faktycznie jest trochę umowny, karmicielka twierdzi że ma 6 miesięcy.
Wczoraj widziałam siostrę Rafałka - znacznie mniejsza, ale też ma inną budowę niż Raffi: ma słodkie drobniutkie łapki, a nie takie grube łapska jak Rafał :)
Młody jak trafił do nas 14 listopada, ważył zaledwie 1.2kg, ale widać było, że jest wychudzony. Jadł bez umiaru i portafił przytyć 300g w ciągu tygodnia. Możliwe, że urośnie duży, ale to się dopiero okaże.
Obrazek
Awatar użytkownika
lenak
Posty: 47
Rejestracja: 31 sty 2008, 18:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: lenak »

Z racji tego, że Rafciu był szczepiony w środę, sterylizacje może mieć dopiero za 2 tyg :? Do tej pory będziemy dużo wietrzyć;)
Awatar użytkownika
lenak
Posty: 47
Rejestracja: 31 sty 2008, 18:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: lenak »

Jeszcze wczoraj walczyły:
Obrazek

A dziś już się " kochają". śpią razem i słodko się liżą:)
Obrazek
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

lenak pisze:Jeszcze wczoraj walczyły:
[url=http://images32.fotosik.pl/132/bebdaeb1d423ea7e.jpg]Obrazek[/URL]
Jeszcze nie raz takie "walki " będziecie ogladać
w taki to sposób koteczki się bawią :)

Super ze tak szybko się dogadali :D
Obrazek
Awatar użytkownika
kaory
Posty: 1983
Rejestracja: 12 gru 2006, 15:09
Lokalizacja: Poznań - Wilczak
Kontakt:

Post autor: kaory »

:brawo: :love: słodziaki :) :) :) a jak z siusianiem?? kastracja za dwa tygodnie, tak? :)

w razie czego pytajcie :)
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
Awatar użytkownika
lenak
Posty: 47
Rejestracja: 31 sty 2008, 18:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: lenak »

Co do sterylizacji to ciągle sami nie wiemy :roll: Nadal podsikuje. Nie dużo,ale jednak cuchnie. Zastanawialiśmy się czy go nie wysterylizować, a potem po prostu powtórzyć szczepiemie. Pani weterynarz mówi,że mu to nie zaszkodzi, ale nie zasugerowała rozwiązania. Nie wiemy jakie wyjście będzie lepsze dla kociaka. Z jednej strony nie chcemy, żeby weszło mu to w krew, a pewnie buzujące hormony też nie wychodzą mu na dobre :? z drugiej strony, nie chcemy mu przysparzac mu dodatkowego stresu kolejnym szczepieniem. Jeśli ktoś ma radę, to będziemy wdzięczni. :D
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

ja bym cięła
Rafał jest w dobrej kondycji mysle ze mu nic nie bedzie
kastracja jednak jest mniejszym obciązeniem dla kocurka niz dla kotki
a sama bym się wsciekła mając osikane mieszkanie
Obrazek
ODPOWIEDZ