Klinkier

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Klinkier

Post autor: kotekmamrotek »

Dzwoni telefon fundacyjny - kolejne zgłoszenie bezdomnego kota, na pewno porzuconego, bo pakującego się całym sobą do jedynego pomieszczenia w okolicy - biura dewelopera, stawiającego nowe osiedle... Jedziemy - kot faktycznie waruje przy drzwiach - a ma przecież skleconą budkę! Ale on chce do człowieka... Wchodzimy do biura - na poczesnym miejscu... nie, nie dyrektor, nie klient - rezydentka Cegła:) Rozmawiamy o kocurku - koteczka nie akceptuje go, nie może wchodzić do środka:((((
Burasek jest niewykastrowany, zakatarzony, ma strasznie zapuchnięte oczy i klei nam się do nóg... No cóż - bierzemy go na ręce i pakujemy do transportera; później okazuje się, że trapi go jeszcze straszna biegunka...
Teraz Klinkier jest już po kastracji, katar i zapalenie spojówek są przeszłością, odrobaczenie pomogło na kuwetowe kłopoty - zatem niebawem kocura szczepimy i futro będzie gotowe na podbój świata:) Nie powinien długo czekać - jest totalnie głodny człowieka (no dobra, karmą też nie pogardzi :wink: ), miziasty do kwadratu, nic tylko gada do nas podczas dyżuru, no i uprawia ocieractwo - niestety ma do dyspozycji jedynie pręty klatki:( Oby nie długo...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Klinkier na zdjęciach i filmach.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2018, 22:40 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 1 raz.
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Wyglada na to, że to dużo koteczka do kochania. ::
Uwielbiam takie duże, łagodne kocury. :D
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Piękny koteł :aniolek:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

A jaki kochany - dawno nie mieliśmy takiego przytulaki... Niestety kocur cierpi na przewlekłą biegunkę - nie znaleziono żądnych pasożytów, zatem zrobiono wymaz i czekamy teraz na wyniki, czy to czasem nie jakaś infekcja bakteryjna... Trzymajcie kciuki, by to było właśnie to, bo z tym sobie poradzimy:)
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:good: :good: :good:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Klinkier chyba bardzo nie lubi wkładania do transportera.
Dzisiaj z Nim walczyłam chyba z 10min. W tym czasie okazało się, ze ma co najmniej 8 łap i 3 głowy...
Ale jak już został zapakowany, to był mega grzeczny i spokojny :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Klinkier nienawidzi wkładania do transportera :: Zapomniałam powiedzieć :oops:
My już mamy sposób - transporter musi być w pionie, a kot w formie mumii wkładany do środka oburącz
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Wczoraj zeschizował, jak zobaczył piórka, które usilnie próbował zamordować i zjeść:

https://www.youtube.com/watch?v=lWdTkAln2JE

:)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

I te białe perełki w tym mroku jak się świecą ;)
Promykowo
Posty: 160
Rejestracja: 09 mar 2017, 21:55
Lokalizacja: Wiry

Post autor: Promykowo »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Joanna, Damian & Gwiazdka i Murzynek

Gościliśmy: Korneliusza
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Poznałam Klinkiera w sobotę i nawet ja byłam zaskoczona, jakim łagodnym miziakiem moze byc taki kocur słusznych rozmiarów :: :shock: wspaniałe podejście do dzieci, które natychmiast oblepiły Go łapkami... :aniolek:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Widziałam Klinkiera na własne oczy dzisiaj (gdy lokalizowałam źródło głośnego mruczenia), jest cudowany! Miałam brudne łapki, więc zrobilśmy tylko noski-noski przez klatkę :oops: Można sie rozpłynąć taki z niego wielgachny miziak.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

No właśnie niestety coraz większy. Marzę, żeby w końcu wyszedł z tej klatki do swojego domu i mógł zrzucić kilogramy podczas porządnej zabawy, a bawić się uwielbia. Kot idealny.
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Mam nadzieję, że tak niedługo się stanie. Tycie niestety dopada w klatce.
ODPOWIEDZ