kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 01 Wrz, 2017 23:57 Uszatka
Uszatka - kotka staruszka z terenu żłobka na os. Pod Lipami - wzięta na poczatku za kocurka.
Bezzębna, wychudzona, z biegunką...
Na szczęście już zaopiekowana - od środy przebywa w szpitalu Pod Wieżami.
Badania krwi całkiem ok z wyjątkiem niskiej hemoglobiny...
Testy ujemne, pasożytów i giardi nie ma, ale kotka robi bardzo luźne i mocno śmierdzące kupy... I jest bardzo wyniszczona...
Podejrzenie jakiegoś bakteryjnego zapalenia jelit...
Na razie dostała leki, w tym antybiotyki i czekamy....
W przyszłym tygodniu kontrola.
Na szczęście koteczka ma apetyt. Do tego jest miziakiem. Dr Majka mówi, ze mruczy, jak tylko wkłada rękę do klatki.
trza wdrożyć hemoglobinę!
a jeśli podejrzewają zapalenie jelit to może gastro spróbować? Po co ma się męczyc z takimi biegunkami.
Ale to ewentualnie później - teraz przede wszystkim conva!!!!!!!
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 04 Wrz, 2017 01:17
Ja Jej dawalam gastro + Pediatrivet.
Tak zalecil wet.
Conva chyba dla Niej za ciężka
Żelaza tez nie kazał dawac w tym stanie.
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 04 Wrz, 2017 02:03
Kilka fotek, które podesłała Pani Kasia, zanim Uszatka do nas trafiła
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Z Uszatką jest źle . Jest niesamowicie chuda, wręcz wyniszczona. Sierść wychodzi nawet przy delikatnym głaskaniu. Drżymy o nią . Możliwe przyczyny jej stanu napawają nas przerażeniem. A ona niezmiennie kocha człowieka i okazuje wdzięczność w każdym możliwym momencie. Mruczy i wtula głowę w rękę nawet podczas kroplówki. Nie wiemy ile jeszcze pozostało jej czasu, a ona cały czas w klatce. Czy znajdzie się ktokolwiek, kto po latach tułaczki zechce pokazać jej czym jest dom?
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Jak tylko zacznie się ją głaskać, to podtyka łepek i ciałko do głaskania. Choć osłabiona wstaje wtedy na swoje senioralne łapki i nienachalnie prosi o mizianie .
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Wrz, 2017 01:38
Catta, Uszatka ma problemy z jelitami. Może to być bezwysiękowa postać FIP. może być chłoniak... Może IBD. Ale żeby wiedzieć więcej trzeba by ją otworzyć... A na to jest za słaba...
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 27 Wrz, 2017 22:37
Uszatka od soboty u mnie. Zamieszkała w pokoju gościnnym. Ze względu na ryzyko FIP nie mogę Jej niestety połączyć z moimi kotami Ale chyba i tak dla Niej lepiej, bo nie jest w klatce. Staram się Jej poświęcać wieczorami tyle czasu, ile się tylko da i chyba powoli się do mnie przekonuje, bo dzisiaj mnie zbarankowała, ale dostałam też z łapy, bo głaskałam chyba nieodpowiednio Jakby dzisiaj jest w Niej troszkę więcej życia...
W poniedziałek dostała zastrzyk z wit. B12, bo ma niedobory i od poniedziałku dostaje też Metronidazol. Od kilku dni dostaje też antybiotyk.
Qpy różne - jednego dnia idealnie uformowane, innego rzadkie...
Czekamy jeszcze, może leki zadziałają.
Ok. piątku będziemy podejmować decyzje odnośnie laparotomii diagnostycznej.
Na szczęście apetyt Jej dopisuje i mam wrażenie, że troszkę przytyła.
Bardzo prosimy o kciuki!
Jak się na mnie zdenerwuje, to tak wygląda
Takie ma biedniutkie futerko, ale wyczesałam już trochę tej wyrudziałej i skołtunionej sierści
zdrówka Uszatko.
Z umaszczenia Uszatka wygląda jak odbicie lustrzane kotka z avatarku Morri :]
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]