Klapsztula

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Klapsztula coraz więcej czasu spędza poza klatką. Ale niestety w ciągu dnia za kanapą. Zostaje wygoniona zza niej na jedzenie, bo inaczej moje głodomory jej wszystko zjedzą. Za to w nocy śpi na widoku. Jak tylko gaśnie światło, a telewizor jest jeszcze włączony widzimy jak panna tupta na kartonowy drapak (ps. to nie ona go tak złamała ;P jak widać na filmie to Gaspar :twisted: ) a czasami na kocią leżankę, która leży na komodzie koło telewizora. W ciągu dnia jak nas nie ma śpi na łóżku jak odkluczamy drzwi to widzimy nasze piranie w wejściu a tyłek Klapsztuli i tupot łapek i tyle ją widzieliśmy.
Jesteśmy dobrej myśli, minął miesiąc. Są postępy. Zanim do nas trafiła martwiłam się jak będę na nią wołała. Bo Klapsztula to tak surowo się wydawało ale problem się sam rozwiązał jest to: KLAPSZTUL KLAPUŚ albo przepraszam GUBASEK! :D
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Uwaga, Klapsztula przeżywa bardzo ważne wydarzenie w swoim życiu!
Ludzie się 2 tygodnie temu przeprowadzili z kawalerki na 2 pokoje. I uwaga tu jest szok. Nasza kochana Klapsztul od tego czasu może 3 razy weszła do klatki. Dlatego Ciocia i Wujek zabrali klatkę ;)
Trzymajcie kciuki! :)
A tu widać samą słodycz naszej Klapi ;)

https://youtu.be/St0lYdo68o8

I chcę oświadczyć, że Klapsztula jest cudownym kotem! :) :jebanewalentynki: :serce: :jebanewalentynki: :serce: :jebanewalentynki: i nie rozumiemy dlaczego nie jest królową facebooka :diabel: :diabel: :diabel: :diabel: Przecież ona całe kadry zajmuje swoimi krągłościami! I też nie rozumiemy dlaczego nikt jej jeszcze nie wypatrzył przecież ona całe zdjęcie zajmuje nie trzeba jej szukać na tym zdjęciu bo to małych rozmiarów kot nie jest ;)
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

a może by trochę więcej zdjęć, żeby było co na facebooka wrzucać i na czym Klapsztuli wypatrywać? :>
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

jaggal pisze:a może by trochę więcej zdjęć, żeby było co na facebooka wrzucać i na czym Klapsztuli wypatrywać? :>
A poszły dzisiaj na pocztę;)
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

to z przyjemnością pokażemy królową światu! ^^
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Królowa trzyma za słowo! :)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Obiecane zdjęcia Królowej. Bo Królowa może być tylko jedna! ;)
Chyba nikt nie ma wątpliwości że to Królowa?
Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 18 cze 2018, 11:51 przez Chitos, łącznie zmieniany 1 raz.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Musze przyznać, myślałam, że gorszego przypadku jak Maurycy nie może być jeśli chodzi o lęk. Ale przyznaje myliłam się. Przykładem jest ta panna. Jest już lepiej. Jest już z nami 2 miesiące a mnie cieszą jej postępy nawet te malutkie. Nie mamy już klatki. Podchodzi już do jedzenia z naszymi kotami. Ale kurcze boi się mężczyzn... Mojego W strasznie się boi :(
Klapsztula zaczęła czuć się swobodnie. i szuka kontaktu z nami bo zawsze leży w tym pokoi co my. Dzisiaj nawet bawiła się ogonem przy nas:)
Kochana jest. Szukamy jej domu tak samo dobrego jakim jest dom Maurycego i Zaklepki :)

Trzymajcie kciuki za dalsze postępy naszej kochanej Klapci :)

My ją już pokochaliśmy, i wierzymy, że na świecie jest osoba która tak samo jak my pokocha Klapsztulę! :)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Weekendy to dla naszych kotów (pisze naszych bo i Rezydencji i Klapsztula są członkami naszej rodziny) pod znakiem błogiego lenistwa. Można się wylegiwać na słońcu można dużo spać! Żyć nie umierać :)
Powiem jedno :) Klapsztula co rano mnie wita w łazience :) Idąc załatwić swoje potrzeby fizjologiczne widzę codziennie rano jak Panna Klapsztula kuka do łazienki i patrzy co robię :)
Reaguje już na pory jedzeniowe ;) Oczywiście Rezydencji robią wielki kwik przy nakładaniu jedzenia Klapsztula narazie tylko patrzy. Ale sądzę, że jest to kwestia tylko czasu aż i ona zacznie ćwiergolić jak ptaszyna by nas przyspieszać podczas nakładania jedzenia :)

Klapsztula czeka na swój dom. Ale również cieszyłaby się z tego, że jakaś osoby by ja zaadoptowała wirtualnie. By kogoś zaciekawił jej los. Bo jest to kota naprawę cudowna! I szczęściarzem będzie ten kto zdecyduje się jej otworzyć serce i przygarną i obdarzyć opieką! :)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Witamy was wszystkich.

Klapsztula jest coraz bardziej odważna! Co nam się bardzo podoba. Śpi w bardzo różnych pozach i w bardzo różnych pozach leży:
Obrazek

Bardzo lubi "opalać" sadełko na parapecie w porannych promieniach słonica:
Obrazek
Przebywa blisko człowieka. Nadal jak stoje i podchodze do niej na prostych nogach to uciaka. Jak kucam to daje się głaskach i bardzo pokazuje, że jej sie to podoba. Jesteśmy z niej bardzo dumni bo robi cały czas kroki do przodu.
Z rezydentami w dzień kłótnie a w nocy harce i zabawy... Kto kota zrozumie :D
Ostatnio zmieniony 18 cze 2018, 10:40 przez Chitos, łącznie zmieniany 1 raz.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Widać, że bardzo wyluzowała. :) A noc ma swoje prawa.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Niestety w moim stadzie noc ma swoje prawa. I fajnie by było jakby trochę je ograniczyć :D
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Hmmm nie wiem co to miało znaczyć w wykonaniu rezydentki Monki chyba chciała pokazać jak się piłka bawi. Podczas meczu Polska Kolumbia Klapsztula zaczęła bawić się piłka. I był gol a Monka jej piłkę zabrała... Chyba Klapsztula była Polska a Monka Kolumbia... Ten latynoski temperament :D
http://https://youtu.be/PpsR05q-7HQ
tajga
Posty: 352
Rejestracja: 02 paź 2016, 10:33
Lokalizacja: Poznań

Post autor: tajga »

:lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:lol: :lol: :lol:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
ODPOWIEDZ