|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: saszka Pon 01 Paź, 2018 16:19 |
Błyskotka |
Autor |
Wiadomość |
Lili
Wiek: 29 Dołączyła: 31 Sie 2015 Posty: 148 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sob 25 Sie, 2018 11:08
|
|
|
Dziś Błyskotka w nocy przeszła samą siebie. Domagała się krzykiem ludzkiego towarzystwa tak bardzo, że trzy razy po godzinie spałam w kuchni na podłodze przy jej klatce- tylko to sprawiało, że się uspokajała. Kiedy wracałam do łóżka znów zaczynała okrutnie beczeć, więc z tej całej bezsilności, niewyspania, zmęczenia otworzyłam drzwiczki i wróciłam do łóżka.
Dziewczynka pozwiedzała każdy kąt, jest bardzo odważna. Pokręciła się po mieszkaniu i znalazła miejsce do spania w skrzyni łóżka na kocyku. Myślę, że bardzo jej się podobało, bo do tej pory wcale nie miauczy.
Bawi się myszkami, trochę wędką, pływa dokładnie tak samo na kocyku, jak i w kuwecie. <3 ale najlepsze ze wszystkiego dziś było śniadanie- pierś z kurczaka. Zapomniałam już, że kawałek mięsa może tak uszczęśliwić kota...
Relacje z rezydentką- nie za bardzo. Tzn Błyskotka by chciała się zbliżyć, ale rezydentka póki co chce utrzymywać dystans. |
_________________ "Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch |
|
|
|
|
Lili
Wiek: 29 Dołączyła: 31 Sie 2015 Posty: 148 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2018 15:03
|
|
|
Błyskocia stanowczo się rozbestwiła i zamiast błogich mizianek woli bieganie po mieszkaniu. Zmieniła klatkę na nieco większą i może śmiało rozprostować nogi
Brak ogonka sprawia, że przypomina brykającego królika albo owieczkę. Rezydentka już jest znudzona tłamszeniem wygłupów Błyskotki i nie buczy na nią, gdy ta rozpoczyna swoje maratony |
_________________ "Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch |
|
|
|
|
wiedźma
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Gru 2015 Posty: 3394 Skąd: Biskupice
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2018 23:13
|
|
|
W poprzednią niedzielę uchwyciliśmy zatem ostatnie zdjęcie Błyskotki w szpitaliku
Z czego się bardzo, bardzo cieszymy |
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 02 Wrz, 2018 12:13
|
|
|
Wczoraj miałam dyżur u Błyskoci i Flaczka - no i przeżyłam szok! Dziewuszki leżały sobie w zgodzie obok siebie na krzesłach... Później Flaczek, tfu! KLOE! - jednak poszła za tapczan, a bezogonka... Podbiegła i powąchała dłoń - co prawda pogłaskać się nie pozwoliła, ale widać było, że bardzo, ale to bardzo by chciała - ocierała się o ścianę, wyrzucała na podłogę, robiła fikołki - czyli to, co na co dzień wyprawiała w klatce. Przy każdej mojej czynności asystowała, oczywiście od razu zaczęła jeść... Oby tak dalej |
|
|
|
|
Lili
Wiek: 29 Dołączyła: 31 Sie 2015 Posty: 148 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 02 Wrz, 2018 21:20
|
|
|
kotekmamrotek, dziękuję!
To prawda, dziewczynki już się wzajemnie akceptują, chociaż rezydentka udaje oschłą. Błyskotka zachowuje się jak kociątko- szaleje za myszkami, maskotkami, czymkolwiek, co można pacnąć łapą i leci (kwiatki też ) wieczory mijają jej na grze w piłkę przy meblach, a jeśli coś już pod nie wpadnie- wciska się tam i wraca ze zdobyczą. Już w pierwszy dzień załapała, po co jest drapak i czochra go, aż lecą wióry, ale po czasie spędzonym w klatce naprawdę ma co piłować.
Błyskotka na ten moment składa się z 30% zabawy, 40% kulania po dywanie i 25% jedzenia i 5% ocierania się o ściany. Wciąż pracujemy nad mizianiem. Jest na dobrej drodze
|
_________________ "Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch |
|
|
|
|
Lili
Wiek: 29 Dołączyła: 31 Sie 2015 Posty: 148 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 05 Wrz, 2018 08:50
|
|
|
Wczoraj wróciłam do domu i postanowiłam wymiziać Błyskotkę. Usiadłam na dywanie i Błyskocia rozpoczęła swój taniec (prezentowany wcześniej w klatce). Ocierała się o nogi krzeseł, stołu i nagle wpadła pod dłoń i się po prostu rozpłynęła Było wszystko, łącznie z barankami, ocieraniem się o nogi, przewracanie, fikołki i powiem Wam, że bardzo dziwnie głaszcze się kota bez ogona, ponieważ kończy się tak nagle.
Z rezydentką już są zgodne. Wczoraj w tym całym miłosnym amoku nawet zbiły ze sobą baranka, aż się rezydentka obśliniła
A, i ostatnio usłyszałam w radiu, że kultowy polski zespół nagrał specjalnie dla Błyskotki piosenkę. Słyszeliście? https://www.youtube.com/watch?v=LOMMoDO5j_4 |
_________________ "Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch |
|
|
|
|
Lili
Wiek: 29 Dołączyła: 31 Sie 2015 Posty: 148 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 10 Wrz, 2018 20:05
|
|
|
Błyskotka sama przychodzi na mizianki. Pierwsza mnie wita, kiedy wracam do domu. Lubi jeść: mokre, suche, smaczki, mielone wołowe, mielone drobiowe, wołowe krojone, indycze krojone, wątróbkę, piersi z kurczaka, lubi jedzenie swoje, rezydentki i "znalezione"- wszystko. Lubi też bawić się: myszką, kulką, firanką, sznurkiem bluzy, wędką, drapakiem, kwiatkiem, sreberkiem, dywanem, domkiem, grzechotką, rano, w nocy, po południu. Lubi też leżeć na dywanie, w progu, w kuchni, na krześle, na stole, na łóżku, na parapecie, na brzuchu, na plecach, na boczku
z rezydentką akceptacja, nie ma jakiejś szczególnej miłości, ale agresji też nie |
_________________ "Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch |
|
|
|
|
Lili
Wiek: 29 Dołączyła: 31 Sie 2015 Posty: 148 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 08 Paź, 2018 20:54
|
|
|
Błyskocia wpadła tak daleko do Znalazły Dom, że nawet nie zauważyłam
Błyskotka ma już na imię Jola. Tworzy zgrany duet z Kloe- dawną Flake.
Jola wylizuje łebek Kloe!
i myślę, że decyzja o szybkiej adopcji Jolki była trafiona w dziesiątkę! Jola tupie jak słoń (nie ma przecież ogona amortyzującego skoki). Bawi się ciągle i wszystkim i lubi rezydentkę. Cóż więcej... |
_________________ "Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."
Jerzy Pilch |
|
|
|
|
tajga
Wiek: 42 Dołączyła: 02 Paź 2016 Posty: 352 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 08 Paź, 2018 23:24
|
|
|
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA JOLI I KLOE |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 08:59
|
|
|
Super!
Bardzo się cieszę! |
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6904 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 09:52
|
|
|
No proszę. Czyli Kloe potrzebowała właśnie takiej Joli w swoim życiu. I vice versa |
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
|
| |
|